Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Zaręczyny, a góry:)
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=1313
Strona 12 z 15

Autor:  panna rozyczka [ N kwi 29, 2007 5:00 pm ]
Tytuł: 

morozik4 - ale zapodałes dołująca historię. Ale czy pobraliby się w górach czy nad morzem to i tak by sie to skończyło, skoro miało isę tak skonczyć.
Za to nam wszystkim życze dużo milości i szacunku - dp gór oczywiście

Autor:  b@rt [ N kwi 29, 2007 6:15 pm ]
Tytuł: 

Ja z moja luba zareczylismy sie na Giewoncie 1 czerwca 2002r. W zasadzie nie mogla powiedziec "nie" majac w perspektywie widok na polnocna sciane z gory :D no i powiedziala "tak".
:(
Jestesmy juz 4 lata po slubie mamy przepiekna kochana 3-letnia coreczke. W grudniu urodzi sie nastepna dzidzia. Marna byla juz z nami 2 razy w gorach , w tym roku we wrzesniu poszwedamy sie troche po reglach i dolinkach. Nie wiem tylko jak powiedziec jej ze w maju chcemy z kumplem wyskoczyc na tydzien w Taterki...
a pomyslec ze jakbym 5 lat temu zrzucil ja w przepasc to za 5 lat za dobre sprawowanie bym juz wychodzil :D
takze zastanowcie sie dobrze nim w gorach poprosicie wybranke swojego serca o kajdanki na cale zycie :lol:
pozdrawiam

Autor:  panna rozyczka [ N kwi 29, 2007 6:18 pm ]
Tytuł: 

Dziwny tekst...

Autor:  morozik4 [ N kwi 29, 2007 6:19 pm ]
Tytuł: 

Masz racje historia z serii dół, większość znajomych i tak nie dawała im szans. Ja w prawdzie nie oświadczyłem sie mojej żonie w Tatrach ale oboje je kochamy

Tym którzy planują czy już się oświadczyli jak i tym odbierającym oświadczyny
najlepszego

Autor:  panna rozyczka [ N kwi 29, 2007 6:24 pm ]
Tytuł: 

A żona tez na forum?

Autor:  b@rt [ N kwi 29, 2007 6:40 pm ]
Tytuł: 

Nieeee zona raczej to typ nadmorski- plaza, lezak slonce i ten teges i czasami sie musze naprodukowac zeby ja przekonac do mojego n-tego wyjazdu w gory :D

Autor:  Ataman [ N kwi 29, 2007 8:33 pm ]
Tytuł: 

morozik4 napisał(a):
Moj przyjaciel w 2000 r zapraszał mnie na wesele w góralskim stylu w Zakopanem. Nie mogłem być. Oboje kochali góry... Od roku sa po rozwodzie...


Czyli po prostu "szybko o życiu" tak w telegraficznym skrócie :lol:

panna rozyczka napisał(a):
nam wszystkim życze dużo milości i szacunku - dp gór oczywiście


A do siebie wzajemnie to mamy sie już wszyscy bez miłości i szacunku odnosić ? 8)

Autor:  panna rozyczka [ N kwi 29, 2007 8:49 pm ]
Tytuł: 

Ataman napisał(a):
A do siebie wzajemnie to mamy sie już wszyscy bez miłości i szacunku odnosić ?


To zależy... Góry są bardziej szlachetne niż jeden człowiek. Ludzi można tolerować, nie muszę wszystkich kochać. A Góry - to co innego. Ale pisze tylko o sobie.

Autor:  morozik4 [ N kwi 29, 2007 8:54 pm ]
Tytuł: 

Niestety nie ma jej na forum nie ma czasu.

Autor:  panna rozyczka [ Pn kwi 30, 2007 10:38 am ]
Tytuł: 

Czyli jestes jedyna reprezentacją.
Wracając do tematu - widzialam gdzieś zdjęcia - para w strojach ślunych na Świnicy! Az nie chcialo mi się wierzyć wlasnym oczom. Trzeba miec naprawde orginalne pomysly i duzo samozaparcia. Mam tylko nadzieję, że to jednak nie byl fotomontaż

Autor:  Kaytek [ Pn kwi 30, 2007 11:23 am ]
Tytuł: 

kyniu napisał(a):
Agnese troche daleko los wyznaczył twoje miejsce na Ziemi, i od Krakowa i od gór. A co do zaręczyn łączy nas jedno. I w dolinie Chochołowskiej i na Błoniach był Papież :)

Łączy Was jeszcze jedno: Ja też byłem i tu i tu ;)

Autor:  Łukasz T [ Pn kwi 30, 2007 12:41 pm ]
Tytuł: 

Kaytusie to Ty prawie święty :lol:

Niewiasto Różyczko daj znak. Do Mylnej wprowadze Don Biskupa i odwalimy piękną impreze zaręczynową. Nie musisz płacić. Zrobimy to z dobroci.

Autor:  panna rozyczka [ Pn kwi 30, 2007 1:07 pm ]
Tytuł: 

A po co mi Biskup przy zaręczynach? Nawet Don biskup ( czy dawniej kc-19). Ewentualnie ślub to moglibyście wspomóc zacną osobą swoją. Jak chcecie byc obecni to zapraszam serdecznie - ale mi nie wiadomo gdzie kiedy i o której. Może wogóle :D

Autor:  Kaytek [ Pn kwi 30, 2007 1:35 pm ]
Tytuł: 

Łukasz T napisał(a):
Kaytusie to Ty prawie święty :lol:
....


Wiedziałem, że mogę na Ciebie liczyć, dzięki...

Autor:  Łukasz T [ Śr maja 02, 2007 12:22 pm ]
Tytuł: 

panna rozyczka napisał(a):
Jak chcecie byc obecni to zapraszam serdecznie - ale mi nie wiadomo gdzie kiedy i o której. Może wogóle



Zaręczyny w sumie mało ważne. Byleby była okazja do nauczania Biskupa.

Autor:  panna rozyczka [ Śr maja 02, 2007 12:56 pm ]
Tytuł: 

Biskupa nalezy słuchac

Autor:  asiek [ Śr cze 06, 2007 7:19 pm ]
Tytuł: 

Zaręczyny w górach...hmmmm....

Autor:  bodaj1 [ N cze 17, 2007 2:24 pm ]
Tytuł: 

asiek napisał(a):
Zaręczyny w górach...hmmmm....

a ślub w zakopcu to dopiero przeżycie!
Rok temu brałem ślub u o. bernardynów(polecam ten kosciólek)
dojazd bryczkami z kapela i impra na styl góralski w karczmie
SIĘ DZIAŁO!!


fotka kosciółka z tego roku Obrazek
Obrazek

Autor:  Burza [ N cze 17, 2007 7:34 pm ]
Tytuł: 

A ja sie zareczylem w gorach w zeszlym roku ale o slubie hmmm nie pomylalem....

Autor:  Ataman [ N cze 17, 2007 8:49 pm ]
Tytuł: 

Burza napisał(a):
A ja sie zareczylem w gorach w zeszlym roku ale o slubie hmmm nie pomylalem....


grunt, żebyś o rozwodzie pomyślał 8)

Autor:  Burza [ N cze 17, 2007 9:10 pm ]
Tytuł: 

Ataman, chodzilo mi o to ze nie pomyslalem o slubie w "gorach", a jezeli kiedys bedzie rozwod to bedzie wtedy mi wisialo gdzie kiedy...

Autor:  tomek.l [ N cze 17, 2007 10:21 pm ]
Tytuł: 

to błąd
nie ma nic bardziej romantycznego niż rozwód w górach
ona skacze na północną stronę grani a on na południową
rozwód permanentny, romantyczny, przepełniony mistyką gór

aby tego uniknąć trzeba omijać takie antyromantyczne wydarzenia jak zaręczyny i śluby :)

Autor:  Łukasz T [ Pn cze 18, 2007 6:41 am ]
Tytuł: 

bodaj1 napisał(a):
dojazd bryczkami z kapela i impra na styl góralski w karczmie



Wyrazy współczucia. Jak przeżyłeś taki kicz ? :wink:

Autor:  bodaj1 [ Wt cze 19, 2007 3:01 pm ]
Tytuł: 

Łukasz T napisał(a):
bodaj1 napisał(a):
dojazd bryczkami z kapela i impra na styl góralski w karczmie



Wyrazy współczucia. Jak przeżyłeś taki kicz ? :wink:


hmm pewnie uwazasz ze jazda czarną bryką(bmw, merc) do slubu to jest coś!! (nie obraz sie ale jak dla mnie to jest własnie malo orginalne),a ja wybrałem wlasnie taki sposób i dla mnie bardzo sie to podobało i poleciłbym każdemu
A jeżeli chodzi o kicz, to własnie Ty tak sie zachowujesz próbując kogoś obrazić

Autor:  Łukasz T [ Wt cze 19, 2007 3:16 pm ]
Tytuł: 

Wyluzuj użytkowniku bodaj1 :lol:

I zrozum znaczenie emotki :wink:


bodaj1 napisał(a):
hmm pewnie uwazasz ze jazda czarną bryką(bmw, merc) do slubu to jest coś!!


Nie, nie uważam. To jest kicz ( bez emotki ). Rozumiesz różnicę ?

P.s. Co do bryczek i kapel góralskich - od ponad 30 lat mieszkam w Żywcu. Mój ojciec jest twórcą i współtwórcą pewnych festiwali ( o zasięgu międzynarodowym ), grał przez lata w żywieckich zespołach regionalnych. Rozumiesz teraz moją ironię ? :lol:

Autor:  bodaj1 [ Wt cze 19, 2007 3:22 pm ]
Tytuł: 

a jak tak to ok.
teraz juz rozumiem :wink:
poza tym ja jestem z białegostoku i u mnie takie rozwiazanie zaślubin w zakopcu jest rzadko spotykane :D

Autor:  Łukasz T [ Wt cze 19, 2007 3:24 pm ]
Tytuł: 

No to na zdrowie :wink:

Autor:  bodaj1 [ Wt cze 19, 2007 3:25 pm ]
Tytuł: 

i niech żuber rozweseli deszczowy dzień :)

Autor:  Łukasz T [ Wt cze 19, 2007 3:29 pm ]
Tytuł: 

No właśnie. U mnie rezyduje Browar Żywiec. U Was są cudne reklamy z żuberkami. Co piliście na weselu ? :lol: :wink:

Autor:  bodaj1 [ Wt cze 19, 2007 3:44 pm ]
Tytuł: 

hehe
ja to sie ograniczałem :lol:
ale goście (o mocniejszych głowach) to oczywiście śliwowice,
a reszta to standardowo

Strona 12 z 15 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/