Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Zakopane - knajpy, bary, kawiarnie itp.
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=2099
Strona 12 z 23

Autor:  kozica szwedzka [ Cz maja 06, 2010 8:23 am ]
Tytuł: 

marx napisał(a):
Czy z lokalu "7 kotów" ktoś korzystał ? Jak ceny, jadło i ogólnie?


To zalezy ile kotow zamowisz ;)

Autor:  don [ Cz maja 06, 2010 8:43 pm ]
Tytuł: 

marx napisał(a):
Czy z lokalu "7 kotów" ktoś korzystał ? Jak ceny, jadło i ogólnie?

Jedzenie dobre, atmosfera jest, zawsze kumpla do kufla znajdziesz.

Autor:  Łukasz T [ Pt maja 07, 2010 11:22 am ]
Tytuł: 

don napisał(a):
zawsze kumpla do kufla znajdziesz.


Z ogłoszeniem czy bez ?

Autor:  Basia Z. [ Pt maja 07, 2010 11:55 am ]
Tytuł: 

marx napisał(a):
Czy z lokalu "7 kotów" ktoś korzystał ? Jak ceny, jadło i ogólnie?


To jest "kultowa" knajpa.
Mężowi (a zwiedził on bardzo wiele knajp) bardzo się tam podobało.

B.

Autor:  Basia Z. [ Pt maja 07, 2010 12:01 pm ]
Tytuł: 

Jadłam ostatnio bardzo dobrą i stosunkowo niedrogą kaszę w barze w górnej części Krupówek. Całe danie (duży talerz kaszy z mięsem oraz sałatka) kosztowało ok. 14 zł.

Bar specjalizuje się we wszelkiego rodzaju kaszach.

http://www.dobrakaszanasza.pl/

B.

Autor:  nyk [ Wt lip 20, 2010 8:26 am ]
Tytuł: 

Pojechaliśmy do polecanej na forum Knajpy u zięcia, za 14zł dostaliśmy minischabowego z kością, odrobinę ziemniaków i surówki, dobre ale ilości dla 2letniego dziecka, po zjedzeniu tego obiadku udaliśmy się na drogę do olczy obok żabki w celu zakupienia za drugie 15zł obiadu dwudaniowego którym dopiero się najedliśmy - polecam to miejsce.

Na ulicy Nowatorskiej obok monopolowego, niedaleko Krupówek jest karczma w której za 20zł kupiliśmy placki ziemniaczane, które zjadłem tylko ja, reszta zaniemogła, mega ilości, a za 27zł są kilogramowe porcje żeberek z grilla, samemu ciężko ogarnąć.

Autor:  leppy [ Wt lip 20, 2010 8:53 am ]
Tytuł: 

Z tego co pamiętam polecała tylko jedna osoba, co prawda dość entuzjastycznie - teraz dla Zięcia głos na minus.
Po ostatnim wyjeździe:
- jeśli chodzi o Krupówki, to znowu nie zawiodłem się na Stek Chałupie,
- jesli chodzi o poszukiwania ciekawych knajp poza Krupówkami, to nie miałem czasu. :)
Za to ciekawostka - raz najadłem się dobrze za 5 zł. :) Wychodząc z targu pod Gubałówką skręciłem w lewo w Nowotarską i w jednym z pierwszych sklepów kupiłem kawał gorącego pieczonego schabu oraz dużą bułkę z ziarnami i spożyłem nieco dalej na Równi Krupowej, popijając ukradkiem zimnym Żywcem (dodatkowe 3 zł). :)

Autor:  staszek84 [ Śr lip 21, 2010 10:39 am ]
Tytuł: 

Dużo czytałem opinii w tym temacie i temacie równoległym tutaj i doszedłem do wniosku, że rozstrzał jest zbyt duży, dlatego postanowiłem trochę odświeżyć temat i dać pretekst do dyskusji, wybrałem najczęściej omawiane lokale, bo niektóre potwierdzone 1 postem to mało wiarygodne, ale kwestia sporna...wypowiadam się tutaj po to, aby zebrać w jednym miejscu opinie już wypowiedziane i aby usłyszeć kolejne, jest to lista stworzona przeze mnie, a opinii już nie podpisuję, kto i gdzie powiedział, padły natomiast w dwóch tematach tj. tym tutaj i tym wyżej w linku, natomiast do ostatniej pozycji opinie wyskoczyły mi gdzieś tam w googlu. Zapraszam do lektury i weryfikacji tych opinii i/lub dodania swoich opinii lub lokali wartych odwiedzenia i najlepiej z podawaniem przykładowych cen. Pomocne jest to, bo okazuje się, że czasem można dobrze zjeść za 19zł, a gdzie indziej już za 35-40, a to przemnożone przez 5-6 dni robi różnicę.

Zakopane - jedzenie:
  1. Góral Burger - link - Krupówki 2, za 10zl Kebab, karkówka w bułce; Kotlet schabowy (duży i gruby), ziemniaczki, sałatki, sos i bułka kebabowa kosztują 15zł,
    • opinie - Miałeś szczęście ze sie nie rozchorowałeś; Jadłem w Góral Burgerze kilka razy i było wszystko w porządku (u znajomych również); Potwierdzam co pobyt w zakopcu to tam jadam i tez zyje, też jadłem 2 razy kebaba i to nie tylko ja - jakieś 6 czy 7 osób i nikomu nic nie było; Teraz Góral Burger jest u nas na topie;
  2. Jadłodajnia "Za grosz" - tanio - ?
  3. Fis Bar - lokalizacja - obok PKP, drugi obok stoiska busiarzy, trzeci ul. Kościuszki, czwarty przy rondzie Kuźnickim
    • opinie - Najcieńsze na świecie kotlety; Bardzo często jem w tych barach i nigdy mi nic nie było a jedzenie jest naprawdę dobre. No i zdrowe a nie jakieś tam burgery, kebaby czy inne cuda;
  4. Bar mleczny - ul. Nowotarska 2 (budynek za Gazdowo Kuźnią). Kawałek po prawej stronie od dołu Krupówek i przejścia podziemnego; typowe śniadanie - np. jajecznica, tosty, bułka z szynką, kakao, dwudaniowy obiad kosztuje ok 6-7zł
    • opinie - tam jest najlepsze żarcie i najtańsze; eny świetne, porcje ogromne (przynajmniej 2 x większe niż w te niby zestawy za 14 zł w Szarotce czy w dziesiątkach innych psudo-góralskich knajpach z zestawami za 14 zl ) i wszystko zawsze najświeższe;
  5. Czarny Staw - link - ul. Krupówki 2
    • opinie - Jak jedziecie w kilka osób to nie bierzcie jedzenia osobno tylko zamówcie zestaw. My w 4 osoby zamówiliśmy Jadło dla 3 osób i nie daliśmy rady. Pyszne jedzenie z grilla; Jadłem tam kiedyś, żarcie rzeczywiście kapitalne i do oporu.
  6. Stek Chałupa - link - ul. Krupówki 33
    • opinie - osobiście co roku odwiedzam, Po powrocie z Tatr, a przed odjazdem golonka z grilla obowiązkowa To w sumie jedyny punkt grani Krupówek który zaliczam zawsze
  7. Gospoda Kolibecka - link - ul. Przewodników Tatrzańskich 1b (koło ronda Kuźnickiego)
    • opinie - To klasyk zakopiański jest, po zjeździe z góry lub wieczorem. Pstrąg z wody obok, który zawsze świeży jest i do tego podawany z grilla, a nie z patelni. Dobre piwo i inne dania, jak misy zbójeckie, góralskie itd.; Największą dla mnie zaletą Gospody jest to, że jest z dala od Krupówek! Jedzenie jest przewspaniałe. Rok w rok się tam stołuję i próbowałem już wszystkiego, więc wiem. Problem to zbyt mały lokal i za dużo klientów; Mimo, że w Kolibeckiej zawsze pełno ludzi i często trzeba czekać na wolne miejsce, zawsze kiedy jestem w okolicy muszę tu zajrzeć. Znam to miejsce od 8 lat i jeszcze nigdy się nie zawiodłam. Obsługa zawsze miła i pomocna;

Tak wygląda opracowane przeze mnie zestawienie najpopularniejszych na forum, dodane linki są do tych barów/restauracji do których udało mi się znaleźć namiary, niestety zazwyczaj oferują menu bez podanych cen !!!

Autor:  Gustaw [ Śr lip 21, 2010 10:47 am ]
Tytuł: 

staszek84 napisał(a):
wypowiadam się tutaj po to, aby zebrać w jednym miejscu opinie już wypowiedziane

Generalnie pochwalam inicjatywę ... a tak z ciekawości, staszek84, czym Ty się zajmujesz, co studiujesz ? Masz jakiś taki mocny pociąg do organizowania, archiwizowania, szufladkowania ... nie mówię, że coś jest nie tak ... tylko tak z ciekawości pytam ... trochę przypominasz młodego Gustawa i jego segregujące cierpienia ... :wink:

Autor:  Łukasz T [ Śr lip 21, 2010 10:55 am ]
Tytuł: 

Ali7 napisał(a):
Gustaw napisał(a):
Masz jakiś taki mocny pociąg do organizowania, archiwizowania, szufladkowania

IPN? :mrgreen:


A obsługujesz też kserokopiarkę ?

Autor:  kolejorz1981 [ Śr lip 21, 2010 11:13 am ]
Tytuł: 

Czy kotś wie czy Gazdowa Kuźnia robi jeszcze te dobre golonki? Ostatni razy byłem w 2006 więc wolę się upewnić;)

Autor:  staszek84 [ Śr lip 21, 2010 11:40 am ]
Tytuł: 

Gustaw napisał(a):
staszek84, czym Ty się zajmujesz, co studiujesz ? Masz jakiś taki mocny pociąg do organizowania, archiwizowania, szufladkowania

Hehe, no dzięki :) Powody sa 2: jestem z wykształcenia informatykiem i dużo pracuję na kodzie źródłowym wszelkiej maści i tutaj zmysł uporządkowania jest podstawą, a druga sprawa to kilka lat temu chyba z 2 lata temu zrobiłem coś spontanicznego - byłem u lekarza, który stwierdził, że się przepracowuję i mam przez to nadciśnienie i w ciągu 2 godzin od wyjścia z gabinetu byłem już w drodze w Bieszczady, po prostu spakowaliśmy z żoną najpotrzebniejsze rzeczy i pojechaliśmy i .... spontan fajny, ale bez mapy, bez zasięgnięcia języka, na szczęście byliśmy już kiedyś tam i odwiedziłem Polańczyk i tamę w Solinie, ale to tyle atrakcji o których bym pamiętał i wyciągnąłem wnioski, że następnym razem chcę dokładnie wiedzieć, co....gdzie zwiedzić...gdzie zjeść itd...


Generalnie to każdy człowiek jest inny, jedni są mniej..inni bardziej uporządkowani, ja dla jednych mogę być za bardzo, a dla innych jeszcze za mało...i to jest fajne, bo nudno byłoby, gdybyśmy wszyscy byli tacy sami :)

Reasumując...myślę, że podobnym laikom jak ja...taki post dużo podpowie, bo nie każdy ma czas na studiowanie wszystkiego i może pojechać w ciemno niestety.

Autor:  staszek84 [ Śr lip 21, 2010 11:48 am ]
Tytuł: 

Ali7 napisał(a):
Jesteś rocznik 84 - jak w nicku?

nom i miałem górne 153 czasami, ale to na szczęście był krótki okres bardzo stresujący i pracowity, już nie mam takich wartości na szczęście...

Autor:  chwastek [ Śr lip 21, 2010 11:56 am ]
Tytuł: 

...

Autor:  keff79 [ Śr lip 21, 2010 11:58 am ]
Tytuł: 

chwastek napisał(a):
staszek84 napisał(a):
[*]Bar mleczny - ul. Nowotarska 2 (budynek za Gazdowo Kuźnią). Kawałek po prawej stronie od dołu Krupówek i przejścia podziemnego; typowe śniadanie - np. jajecznica, tosty, bułka z szynką, kakao, dwudaniowy obiad kosztuje ok 6-7zł [/b]


eee ... tak tam potaniało od czerwca?


Jajecznica i kakao za 6 zeta to faktycznie niewygórowany cennik.

To pewnie przez konkurencje ze wschodu.

Autor:  chwastek [ Śr lip 21, 2010 12:04 pm ]
Tytuł: 

...

Autor:  Lukasz_ [ Śr lip 21, 2010 12:05 pm ]
Tytuł: 

Akurat ten cytat ma sie do mojego posta o cenie obiadu w barze mlecznym. Nie wiem ile z Zakopcu kosztuje ale w Krakowie za 6zł mam np. zupe i gołąbki :)

Autor:  Łukasz T [ Śr lip 21, 2010 12:06 pm ]
Tytuł: 

Lukasz_ napisał(a):
za 6zł mam np. gołąbki


Żywe ?

Autor:  keff79 [ Śr lip 21, 2010 12:20 pm ]
Tytuł: 

chwastek napisał(a):
jajecznica i kakao to tak ale z tym dwudaniowym obiadem za 6-7 zeta to chyba jakiś kit staszka

ps. staszek jadłes ten dwudaniowy obiad?


Zobaczymy we wrześniu, pójdziemy tam z użytkownikiem leppy po zejściu ze szlaków.

Autor:  Łukasz T [ Śr lip 21, 2010 12:22 pm ]
Tytuł: 

keff79 napisał(a):
chwastek napisał(a):
jajecznica i kakao to tak ale z tym dwudaniowym obiadem za 6-7 zeta to chyba jakiś kit staszka

ps. staszek jadłes ten dwudaniowy obiad?


Zobaczymy we wrześniu, pójdziemy tam z użytkownikiem leppy po zejściu ze szlaków.


Bedę na Was czekał. Jak będzie drożej to ktoś oberwie. Koleżanko chwastek dołączysz się ?

Autor:  keff79 [ Śr lip 21, 2010 12:26 pm ]
Tytuł: 

Łukasz T napisał(a):
keff79 napisał(a):
chwastek napisał(a):
jajecznica i kakao to tak ale z tym dwudaniowym obiadem za 6-7 zeta to chyba jakiś kit staszka

ps. staszek jadłes ten dwudaniowy obiad?


Zobaczymy we wrześniu, pójdziemy tam z użytkownikiem leppy po zejściu ze szlaków.


Bedę na Was czekał. Jak będzie drożej to ktoś oberwie. Koleżanko chwastek dołączysz się ?


To my się dołączamy.

:arrow: http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?t=9944

Autor:  chwastek [ Śr lip 21, 2010 12:27 pm ]
Tytuł: 

...

Autor:  chwastek [ Śr lip 21, 2010 12:31 pm ]
Tytuł: 

...

Autor:  Łukasz T [ Śr lip 21, 2010 12:32 pm ]
Tytuł: 

Robisz błąd koleżanko chwastek nie integrując się z Towarzystwem.

Autor:  Łukasz T [ Śr lip 21, 2010 12:34 pm ]
Tytuł: 

Ali7 napisał(a):
Integracja z tym towarzystwem bywa szkodliwa dla zdrowia.


To dlatego otwieramy Szpital.

Autor:  staszek84 [ Śr lip 21, 2010 12:35 pm ]
Tytuł: 

chwastek napisał(a):
jajecznica i kakao to tak ale z tym dwudaniowym obiadem za 6-7 zeta to chyba jakiś kit staszka

Ludzie, czytamy ze zrozumieniem ... żadna z tych opinii nie jest MOJA, to opinie forumowiczów w tym temacie i w temacie podanym w linku w poście.
Opisałem jak forumowicze mówią po to, żeby już podane opinie dodatkowo zweryfikować i to też opisałem...eh

A ja mam zamiar skrupulatną recenzję napisać, gdzie byłem i co jadłem i za ile, ale teraz tylko teoretyzuję, a dowiem się tego na początku sierpnia i zdam relację.

Autor:  leppy [ Śr lip 21, 2010 12:36 pm ]
Tytuł: 

staszku nie atakuj chwastka, to miły forumowicz, zawsze ma coć ciekawego do przekazania.

Autor:  Łukasz T [ Śr lip 21, 2010 12:37 pm ]
Tytuł: 

staszek84 napisał(a):
A ja mam zamiar skrupulatną recenzję napisać, gdzie byłem i co jadłem i za ile, ale teraz tylko teoretyzuję, a dowiem się tego na początku sierpnia i zdam relację.


To będzie górska relacja roku. Wykażesz wyższość mielonego nad sałatką z pomidorów i cukini.

Autor:  keff79 [ Śr lip 21, 2010 12:39 pm ]
Tytuł: 

staszek84 napisał(a):
chwastek napisał(a):
jajecznica i kakao to tak ale z tym dwudaniowym obiadem za 6-7 zeta to chyba jakiś kit staszka

Ludzie, czytamy ze zrozumieniem ... żadna z tych opinii nie jest MOJA, to opinie forumowiczów w tym temacie i w temacie podanym w linku w poście.
Opisałem jak forumowicze mówią po to, żeby już podane opinie dodatkowo zweryfikować i to też opisałem...eh

A ja mam zamiar skrupulatną recenzję napisać, gdzie byłem i co jadłem i za ile, ale teraz tylko teoretyzuję, a dowiem się tego na początku sierpnia i zdam relację.


Proszę nie atakować użytkowniczki chwastek. Naprawdę spróbujmy choć na chwilę zapomnieć o podziałach na Polskę A, B, C, zapomnijmy o łożyskach i solarkach o podziałach politycznych, czy preferencjach seksualnych! Łącza nas góry!

Autor:  chwastek [ Śr lip 21, 2010 12:39 pm ]
Tytuł: 

...

Strona 12 z 23 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/