Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest N cze 16, 2024 11:36 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 2090 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15 ... 70  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: N paź 01, 2006 10:14 pm 
Zasłużony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt wrz 05, 2006 9:36 am
Posty: 185
Lokalizacja: Bielsko/Kraków
darksmile napisał(a):
" Dobrze, że mam przewiewne buty bo stopy mi się nie męczą jak wam"


Przekonala mnie :D kupuje klapki w gory :D :D

_________________
GG 2098888


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn paź 02, 2006 1:51 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pt lis 04, 2005 7:38 pm
Posty: 4278
Lokalizacja: Buk
Pewnie dobrą membrane miała :)

_________________
Jak mówię,że wybaczam to nie znaczy,że zapomnę.

http://chomikuj.pl/hania.ratmed
http://7000.pl/index.php?page=wyprawy&o ... p=himalaje


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn paź 02, 2006 2:43 pm 
Swój

Dołączył(a): N sie 20, 2006 12:24 pm
Posty: 31
Lokalizacja: Kraków
To moze japonki?? teraz bardziej w modzie a rownie przewiewne... :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn paź 02, 2006 8:07 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lip 17, 2005 9:35 pm
Posty: 1125
Wracamy zmeczeni do Kuznic po prawie calym dniu chodzenia (Kuznice-Kasprowy-Zawrat-Murowaniec) i dopadamy busa cali uszczesliwieni, do ktorego jeden gosc naganial a drugi siedzial juz za kierownica. Dosiadlo sie jeszcze jakies towarzystwo i gosc mowi do naganiacza:
- Jak to jest, to w koncu ktory z was prowadzi?
- Aaaa jezdzimy na zmiane.
- A no tak, pewnie ktory mniej wypije ten jedzie...(i tutaj kierowca grubo sie usmiecha)

Wyruszylismy, bus niezle zasuwa, wyprzedzamy jakis inny ktory wyjechal wczesniej. Towarzystwo sie smieje:
-A nie mowilem na pewno sa na gazie.

Na to kierowca:
-Mam nadzieje, ze jakos uda sie nam dojechac :shock: :shock: :shock:

_________________
Omówienie sezonu ograniczam do rejonu Morskiego Oka i Tatr Zachodnich (...). By zasłużyć na wyróżnienie w rejonie Hali trzeba by najtrudniejszą tamtejszą drogę przejść nocą, samotnie i w kapciach. - Władysław Cywiński


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn paź 02, 2006 11:03 pm 
Weteran

Dołączył(a): N mar 19, 2006 12:23 am
Posty: 135
Lokalizacja: Boguchwała
Heh przypomniało mi się zdarzenie z busa. Nie pamietam juz jaka to była trasa, w kazdym razie w pewnym momencie ekipa zajmujaca tylna kanape zaczyna wytykac kierowcy ze jedzie ta trasa, a nie inna, a inna jest blizsza. Na to kierowca mowi ze on dobrze wie którędy ma jechac. Za chwile w radiu lecą wiadomości i spiker podaje:"Dziś w Tarnowskich Górach kierowca autobusu zasztyletował pasażera", na co kierowca z diabelskim usmieszkiem patrzy przez ramię do tyłu. Pasażerowie z tyłu: "A to niech już pan jedzie którędy pan chce". :wink:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt paź 03, 2006 2:37 am 
Swój

Dołączył(a): Wt paź 03, 2006 2:14 am
Posty: 35
Lokalizacja: Nottingham (w UK od 7 lat)
darksmile napisał(a):
-tłumów w drodze do Moka i w samym schronisku się spodziewałem, ale nie TAKICH. W życiu czegoś takiego nie widziałem. Krupówki jawią się jako oaza spokoju.

Byłem na Moku w zeszłym tygodniu ze trzy razy- pierwszy łagodny jako trasa "rozgrzewająca". I rzeczywiście, TEGO się nie spodziewałem... Pal sześć Krupówki- nie wiem czy takie tłumy widziałem na Świdnickiej we Wrocku...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt paź 03, 2006 6:37 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 13, 2005 4:25 pm
Posty: 9935
Lokalizacja: niedaleko Wąchocka
No nie wiem... Byłem w ubiegły łykend - pustawo. O 7 rano pusto, o 21 wieczorem podobnie. A pomiędzy to byłem w górach, nie na deptaku.

_________________
Pamiętasz co obiecywała?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt paź 03, 2006 7:49 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 13, 2005 4:25 pm
Posty: 9935
Lokalizacja: niedaleko Wąchocka
hwyhobo napisał(a):
Hej, ja czasami nosze skladany parasol w plecaku (...) Ekonomia pakowania sie. ;)
No to, Hobo, firma Komperdell ma coś dla Ciebie:
Obrazek
Nowość w tegorocznym katalogu, foto ze strony producenta. I to nie kawał. Kosztuje jakieś 70euro.
Obrazek

_________________
Pamiętasz co obiecywała?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt paź 03, 2006 8:57 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): So lip 23, 2005 6:00 pm
Posty: 1495
Lokalizacja: z domu
piomic napisał(a):
No to, Hobo, firma Komperdell ma coś dla Ciebie [...]

Heh, sprytne, ale nie podoba mi sie ten bolec widiowy wystajacy ponad parasol jak piorunochron. :shock: :twisted:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt paź 03, 2006 9:51 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 13, 2005 4:25 pm
Posty: 9935
Lokalizacja: niedaleko Wąchocka
Z tej linki na nadgarstek robisz uziemienie i "cie minie" w drodze do Matki Ziemi. :wink:

_________________
Pamiętasz co obiecywała?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn paź 09, 2006 11:39 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 23, 2006 8:39 am
Posty: 5110
Lokalizacja: daleko od gór
Stroję na Przełęczy Kondrackiej tyłem do Kopy Kondrackiej i mijająca mnie pani pyta:
- czy tędy dojdą do „tamtąd”?
- zależy dokąd? – pytam nieco zdezorientowany,
- no do „tamtąd” – i wskazuje palcem na Kopę Kondracką,
- a do „tamtąd”… to tędy – odpowiadam ukontentowany, że się w końcu porozumieliśmy.

_________________
W życiu piękne są tylko chwile. (R. Riedel)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt paź 10, 2006 1:43 pm 
Nowy

Dołączył(a): Śr wrz 13, 2006 1:56 pm
Posty: 22
Lokalizacja: Tychy
JA byłem na przełomie września i października w tatrach, dużo sie nasłuchało i zobaczyło, ale te klapki i trampki to po prostu wymiatają. Co jak co ale na przełomie tych dwóch miesięcy to chyba raczej chłodnaow jest :scratch: , choć moge sie mylic bo jestem ciepłoluby :D
ale i tak najlepsze było w drodze do kuźnic, gdy paśtwo z wożeczkiem trójkoowcem, pytają sie czy kolejka na ksparowy jeździ, to grzecznie odpowiadam ze nie bo jest remont. I w tym momencie pan mówi, ze na pewno jest czynna a mi pewnie chodziło o krzesełka, a jak bedzie nieczynna to oni sie wdrapią na kasprowy hehe. Musiałem usiąść i sie zastanowić czy ja przypadkiem jestem ślepy bo krzesełek z Kuźnic na Kaspowy nie widziałem :? hłe hłe
pozdrawiam

_________________
ciało jest kruche .... dusza - wieczna


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt paź 10, 2006 5:25 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 13, 2005 4:25 pm
Posty: 9935
Lokalizacja: niedaleko Wąchocka
Kiepsko patrzysz - są krzesełka. Tylko trzeba kawałek podejść - na Goryczkową.

_________________
Pamiętasz co obiecywała?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt paź 10, 2006 9:35 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 5:46 pm
Posty: 893
Lokalizacja: Skądinąd
Albo Gąsienicową... ale z Kuźnic krzesełkowym raczej nie śmigniesz. :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr paź 11, 2006 10:41 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pt lis 04, 2005 7:38 pm
Posty: 4278
Lokalizacja: Buk
Inna sprawa,że na przełomie września/października krzesłkowy się nie rusza :)

_________________
Jak mówię,że wybaczam to nie znaczy,że zapomnę.

http://chomikuj.pl/hania.ratmed
http://7000.pl/index.php?page=wyprawy&o ... p=himalaje


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 12, 2006 10:06 am 
Nowy

Dołączył(a): Śr wrz 13, 2006 1:56 pm
Posty: 22
Lokalizacja: Tychy
piomic napisał(a):
Kiepsko patrzysz - są krzesełka. Tylko trzeba kawałek podejść - na Goryczkową.


To wiem, ale oni z Kuźnic krzesełkami chcieli jechać :mrgreen:

_________________
ciało jest kruche .... dusza - wieczna


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 12, 2006 10:07 am 
Nowy

Dołączył(a): Śr wrz 13, 2006 1:56 pm
Posty: 22
Lokalizacja: Tychy
a swoją drogą to czasami sie tak zastanawiam po jaką ch...e tacu ludzie jadą w góry :scratch: , adidasdki niejednokrotnie kosztują więcej niż zwykłe górskie buty, a jak ktoś chce sobie poleżakować to nad morze :D .
pozdrawiam

_________________
ciało jest kruche .... dusza - wieczna


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 12, 2006 1:23 pm 
Weteran

Dołączył(a): N mar 19, 2006 12:23 am
Posty: 135
Lokalizacja: Boguchwała
Ale adidaski oni juz maja, a górskie buty trzeba by nabyć, a najczesciej i tak nie wiedza w ogole o tym ze lepsze bybyby inne buty, bo co moze byc lepsiejszego od adidasków? :wink:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 12, 2006 1:52 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Wt sie 02, 2005 1:05 pm
Posty: 702
Lokalizacja: że znowu
czepiacie sie tych adidaskow. ja czasem tez ubieram.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 12, 2006 2:14 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 5:46 pm
Posty: 893
Lokalizacja: Skądinąd
Apropos tego, dlaczego jeżdżą w góry. Kiedyś natknąłęm się na jakiejś górskiej czy tatrzańskiej stronce na sueprtrafną definicję stonki, i tam właśnie było, że tacy pacjenci po wjechaniu na Kasprowy zastanawiają się co tu właściwie robią. :D Natknął się ktoś może na coś podobnego? Bo ni cholery nie mogę sobie wygooglować, ani tym bardziej przypomnieć adresu tej stronki. :x


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 12, 2006 5:23 pm 
Nowy
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn paź 09, 2006 4:20 pm
Posty: 17
Lokalizacja: wlkp
Sytuacja z Morskiego Oka. Ojciec z córką ok 10 oglądają panorame najbliższych szczytów. Dziewczynka pyta tate
- co to za szczyt?,
wskazując Mnicha, tata jako wielki znawaca odpowiada
- To jest Mnich.
- a gdzie są Rysy?
Cierpliwie tata pokazuje córce właściwy kierunek,
- a tam co tam jest?
dziewczynka pokazuje palcem mięguszowieckie szczyty, tata na to lekko zdezorientowany:
- tam? tam nic nie ma.

:flower: :flower: :flower: :flower: :flower: :flower: :flower: :flower:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt paź 13, 2006 11:19 am 
Nowy

Dołączył(a): Śr wrz 13, 2006 1:56 pm
Posty: 22
Lokalizacja: Tychy
Ja sie nie czepiam adidasków, sam tez chodze w nich na jakis lekkich dojściach, ale jak mam na sobie buty górskie pewniej sie w nich czuje. ale kupować nowe "adidasy" bo jedzie sie w góry - głupota, wystarzcy pojść do odpowiedniego sklpeu i pogadac ze sprzedawcą. Wystarczy chcieć :D ale co p[oniektóym to nawet to może sprawiać kłopot eh

_________________
ciało jest kruche .... dusza - wieczna


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt paź 13, 2006 11:43 am 
<font color = red><i>Szarik</i></font>

Dołączył(a): Pn sie 01, 2005 5:21 pm
Posty: 2908
szyka napisał(a):
dziewczynka pokazuje palcem mięguszowieckie szczyty, tata na to lekko zdezorientowany:
- tam? tam nic nie ma.


To musiał być nasz Ojciec-kc

"Ja tam byłem, tam nic nie ma" 8) :rofl_an:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz sty 11, 2007 9:53 pm 
Nowy

Dołączył(a): Pn sty 08, 2007 9:32 pm
Posty: 28
Lokalizacja: Łódź
W sumie smutne i należy to potraktować jako przestrogę.

Podczas giewontowego odwrotu w ucieczce przed burzą, gdzieś pod Małym Giewontem, tekst poprzedzającego nas kilkulatka asekurowanego przez mamę i babcię (przynajmniej z pozoru) - "Żałuję, że sie urodziem". Nie sądzę by dzieciak prędko chciał wrócić w góry.

_________________
Zmarnowałem podeszwy w całodziennych spieszeniach...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sty 12, 2007 8:18 am 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt sie 11, 2006 11:30 am
Posty: 1078
Lokalizacja: WLKP
W lipcu ubiegłego roku mijając pewną panią z curką na Suchych czubach zaskoczyła mnie jej odpowiedź stwierdzająca że są najprawdobodobniej na najtrudniejszym szlaku w Tatrach.

_________________
Pozdrawiam Michał :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sty 12, 2007 8:21 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 03, 2005 1:09 pm
Posty: 22106
-- Mistrzu -- napisał(a):
na Suchych czubach


Przepraszam, że pytam. A gdzie to jest ?

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sty 12, 2007 8:26 am 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt sie 11, 2006 11:30 am
Posty: 1078
Lokalizacja: WLKP
O ile dobze pamiętam to na czerwonym szlaku z kasprowego na Kope

_________________
Pozdrawiam Michał :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sty 12, 2007 8:33 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 03, 2005 1:09 pm
Posty: 22106
A to może Goryczkowe Czuby ?

P.s. Przepraszam, takie też tam obok występują.

Ale trudne to one jak cholera :lol: :wink:

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"


Ostatnio edytowano Pt sty 12, 2007 8:35 am przez Łukasz T, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sty 12, 2007 8:34 am 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 04, 2005 8:00 am
Posty: 1429
Lokalizacja: ż-c
Łukasz T napisał(a):
A to może Goryczkowe Czuby ?


Są i Goryczkowe i Suche Czuby

_________________
http://pl.youtube.com/watch?v=BuoTuL1we_c


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sty 12, 2007 8:35 am 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt sie 11, 2006 11:30 am
Posty: 1078
Lokalizacja: WLKP
A i jeszcze jedna zabawna sytuacja Młode małżeństwo mniemam , że oko ło 25 letni facet i 22 letnia babka idą szlakiem nad czarny staw pod rysami . Facet ubrany - sandały , dżinsy , czarna koszulka babka - japonki miniówka bluzka z wielkim dekoltem . Wyzywają się tak że słychać chyba w schronie nad Okiem . A największy problem to to że skończyła im się woda. Nie wiem gdzie chcieli zajść w tych strojach , a największy problem to to że im tak była woda potrzebna ...

_________________
Pozdrawiam Michał :)


Ostatnio edytowano Pt sty 12, 2007 8:36 am przez -- Mistrzu --, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 2090 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15 ... 70  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL