Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

GIEWONT
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=281		 Strona 13 z 25
Autor:  jakaja [ Cz paź 26, 2006 7:37 am ]
Tytuł: 
Michal_klis napisał(a):
Ale taki co siedzi przed komputerkiem rok i się rzuci na góry to pada jak mucha, tu nie ma co przekonywać, tak po prostu jest.

Ja siedzę przed komputerkiem cały rok :mrgreen: ,rowerem to prawie wcale nie jeżdżę i w ogóle nie udzielam się sportowo,a na szlaku jakoś nie padam.Nie mam co prawda jakiejś super kondycji,chodzę sobie swoim tempem i zawsze mieszczę się w czasie,na podejściach sapię (ale to chyba każdy) i aklimatyzacji nie potrzebuję.
Przy noclegu w schronisku byłabym w stanie zrobić całą OP na jeden raz 8)
Autor:  Michal_klis [ Cz paź 26, 2006 7:40 am ]
Tytuł: 
No to przyznam jesteś dobry. Ale taki chuderlok jak ja to musi sport uprawiać, żeby nie paść. A sapie to każdy, normalna rzecz.
Autor:  jakaja [ Cz paź 26, 2006 7:45 am ]
Tytuł: 
Michal_klis napisał(a):
No to przyznam jesteś dobry.

To trochę za mocne słowo.
Autor:  zolffik [ Cz paź 26, 2006 7:49 am ]
Tytuł: 
nie wiem czemu sie tak wszyscy bronia przed tym giewontem... duzo ludzi? przeciez w tym temacie co chwile ktos podpowiada kiedy isc zeby ludzi bylo jak najmniej. mimo ze wole chodzic po tatrach wysokich to kiedys giewont mnie bardzo pozytywnie zaskoczyl zreszta na 5 stronie tego watku sa moje zdjecia z tej gory. i z tego co do tej pory przeszedlem w zachodnich do widokow z giewontu moga sie rownac tylko panoramy z czerwonych wierchow
Autor:  jakaja [ Cz paź 26, 2006 7:52 am ]
Tytuł: 
zolffik napisał(a):
nie wiem czemu sie tak wszyscy bronia przed tym giewontem... duzo ludzi?

Mnie on poprostu nie ciągnie :?
Autor:  zolffik [ Cz paź 26, 2006 7:53 am ]
Tytuł: 
jakaja napisał(a):
zolffik napisał(a):
nie wiem czemu sie tak wszyscy bronia przed tym giewontem... duzo ludzi?

Mnie on poprostu nie ciągnie :?


a bylas tam kiedys?
Autor:  Michal_klis [ Cz paź 26, 2006 8:07 am ]
Tytuł: 
Tu się zgodzę. Ale są ludzie którzy muszą się zaaklimatyzować. Nie każdy wytrzymuje tak samo.
Autor:  jakaja [ Cz paź 26, 2006 8:31 am ]
Tytuł: 
zolffik napisał(a):
a bylas tam kiedys?

No właśnie dlatego,że mnie nie ciągnie,to nie.
Autor:  zolffik [ Cz paź 26, 2006 8:35 am ]
Tytuł: 
jakaja na sile Cie nie bede namawial bo sam wielkim fanem giewontu nie jestem. ale jakbys kiedys miala po drodze, nie bylo by kolejek pod szczytem to naprawde warto wstapic. widoki naprawde sa fajne i calkiem inne niz z pobliskiej kopy. masz nawet linka do strony na ktorej sa moje zdjecia http://forum.turystyka-gorska.pl/viewto ... c&start=80
Autor:  Michal_klis [ Cz paź 26, 2006 8:36 am ]
Tytuł: 
AAAAAAAa i co tu pisać jak się tam nie było!!!
Autor:  jakaja [ Cz paź 26, 2006 8:44 am ]
Tytuł: 
zolffik napisał(a):
jakbys kiedys miala po drodze,

Przeważnie nocuję w Piątce,albo Moku,albo Chochołowskiej,więc to raczej nie po drodze :roll:
zolffik napisał(a):
nie bylo by kolejek pod szczytem

Praca pozwala mi na bycie w Tatrach tylko latem,więc nie liczę na cud i brak pielgrzymek

zolffik napisał(a):
naprawde warto wstapic.


Jeśli kiedyś uda mi się tam być np. jesienią to myślę,że się wybiorę :)
Autor:  stan-61 [ Cz paź 26, 2006 9:25 am ]
Tytuł: 
jakaja napisał(a):
Jeśli kiedyś uda mi się tam być np. jesienią to myślę,że się wybiorę

Właśnie tak zrobiłem. Tłumy wprawdzie były, ale kolejek nie. W innym razie zrezygnował bym. 8)
Autor:  Michal_klis [ Cz paź 26, 2006 9:31 am ]
Tytuł: 
Jesień to chyba najlepsza pora dla tej góry. Z tym się zgodzę.
Autor:  Jacek [ Cz paź 26, 2006 9:46 am ]
Tytuł: 
Michal_klis napisał(a):
Kaytek masz rację!!! Jeśli ktoś wchodzi pierwszego dnia na Orlą to znaczy, że gdzieś uprawia jakiś sport, bo zwykły człowiek który nie uprawia sportu nie ma szans na zdobycie Orlej w jeden i pierwszy dzień. Po prostu padnie

Kaytek widzisz co narobiłeś..teraz musze zacząć uprawiać jakiś sport..Chudy może zabierzesz mnie na kosza ;) Musisz udzielić mi lekcji nie wiem co mam zrobić, załamałem się A to ja miałem być Twoim bioenergoterapeutą ;)
Autor:  Michal_klis [ Cz paź 26, 2006 9:52 am ]
Tytuł: 
Na pewno mi nie powiesz że siedzisz cały rok przed kompem, wdu...iasz czipsy za trzech i leżysz i idziesz sobie na jakże łatwą Orlą i zdobywasz ją bez zmęczenia!!! To se ne da!!!
Po prostu masz jakiś ruch. A to już jest coś.
Autor:  Łukasz T [ Cz paź 26, 2006 10:02 am ]
Tytuł: 
Jacek napisał(a):
Michal_klis napisał(a):
Kaytek masz rację!!! Jeśli ktoś wchodzi pierwszego dnia na Orlą to znaczy, że gdzieś uprawia jakiś sport, bo zwykły człowiek który nie uprawia sportu nie ma szans na zdobycie Orlej w jeden i pierwszy dzień. Po prostu padnie

Kaytek widzisz co narobiłeś..teraz musze zacząć uprawiać jakiś sport..Chudy może zabierzesz mnie na kosza ;) Musisz udzielić mi lekcji nie wiem co mam zrobić, załamałem się A to ja miałem być Twoim bioenergoterapeutą ;)


Jacek jestem z Tobą . Do tej pory nie wiem jak w 10 godzin zrobiłem w sobote ( prosto z autobusu ) Przełęcz pod Chłopkiem i z powrotem, a innego dnia Kasprowy - Zadni Granat śpiąc 2 godziny w autobusie. Muszę to przemyśleć :lol: :wink:

"Po prostu masz jakiś ruch. A to już jest coś."

Twoje objawienia są na poziomie mistycznych tekstów Lecha. Napisz coś jeszcze :wink: .
Autor:  jakaja [ Cz paź 26, 2006 10:08 am ]
Tytuł: 
Michal_klis napisał(a):
Na pewno mi nie powiesz że siedzisz cały rok przed kompem, wdu...iasz czipsy za trzech i leżysz i idziesz sobie na jakże łatwą Orlą i zdobywasz ją bez zmęczenia!!!

Siedzę cały rok przed kompem,czipsów nie lubię,po pracy przeważnie leżę,idę na trudną OP i zdobywam ją ze zmęczeniem 8)
Michal_klis napisał(a):
Po prostu masz jakiś ruch.

Na autobus 20m,do pracy 200m i z powrotem oraz niedzielne spacerki po okolicy. :wink:
Autor:  Jacek [ Cz paź 26, 2006 10:15 am ]
Tytuł: 
Łukasz T napisał(a):
Jacek jestem z Tobą

Dzięki Łukaszu, bierzemy sie za siebie. Koniec z witaminami W ;)
Zaczynamy pracować nad kondycją.
co ja teraz zrobię..

Michal_klis napisał(a):
iedzisz cały rok przed kompem, wdu...iasz czipsy za trzech i leżysz i idziesz sobie na jakże łatwą Orlą

Nie jem chipsów,nie mam tez zabardzo czasu tak sobie poleżeć..

Twoje objawienia są na poziomie mistycznych tekstów Lecha. Napisz coś jeszcze[/quote]
to sama prawda,
Autor:  Michal_klis [ Cz paź 26, 2006 10:16 am ]
Tytuł: 
To nie wiem jak to robisz, bo ja tak nie umiałbym.
Autor:  jakaja [ Cz paź 26, 2006 10:18 am ]
Tytuł: 
Michal_klis napisał(a):
bo ja tak nie umiałbym.

A może nie wiesz,że umiałbyś :roll: :wink:
Autor:  Michal_klis [ Cz paź 26, 2006 10:21 am ]
Tytuł: 
Nie próbowałem, bo nie rzucam się od razu na głębokie wody.
Autor:  Michal_klis [ Cz paź 26, 2006 10:22 am ]
Tytuł: 
Może by się udało, ale na drugi dzień by mnie wszystko pewnie bolało.
Autor:  prof.Kiełbasa [ Cz paź 26, 2006 10:30 am ]
Tytuł: 
w miare wolnego czasu co 2 tygodnie biore auto i smigam w Tatry-
zawsze na rozpoczecie sezonu mam braki kondycyjne i czasem ciezko w górach sie poruszac wtedy na "rozruch"ide cos łatwiejszego..
kolejne wizyty juz nie wymagaja tego 3-4 rano wyjazd niecałe 2 godziny w aucie i odrazu na szlak..niemam wtedy zadnego problemu .
ale to jest sprawa indywidualna
Autor:  Michal_klis [ Cz paź 26, 2006 10:33 am ]
Tytuł: 
Tak jest !. To jest sprawa indywidualna. I zakończmy temat
Autor:  jakaja [ Cz paź 26, 2006 10:37 am ]
Tytuł: 
Michal_klis napisał(a):
nie rzucam się od razu na głębokie wody

W tym roku rzuciłam na głęboką wodę moje dzieciaki.Przeżyły i bardzo zadowolone wróciły z gór :lol:
Autor:  Michal_klis [ Cz paź 26, 2006 10:41 am ]
Tytuł: 
A gdzie jeśli można spytać?
Autor:  jakaja [ Cz paź 26, 2006 10:43 am ]
Tytuł: 
Michal_klis napisał(a):
A gdzie jeśli można spytać?

Moko - Świstówka - Kozi - DPSP - Roztoka - do schroniska w starej Roztoce.To był pierwszy ,najcięższy dzień.
Tak później stwierdzili,że na Siwej było gorzej :wink:
Autor:  Michal_klis [ Cz paź 26, 2006 10:49 am ]
Tytuł: 
eee, to szacuneczek.
Autor:  jakaja [ Cz paź 26, 2006 10:51 am ]
Tytuł: 
My zawsze robimy takie nasto godzinne wypady,bo jak się jest w Tatrach raz w roku parę dni,to trzeba to na maksa wykorzystać :wink:
Autor:  Michal_klis [ Cz paź 26, 2006 10:55 am ]
Tytuł: 
jakaja napisał(a):
My zawsze robimy takie nasto godzinne wypady,bo jak się jest w Tatrach raz w roku parę dni,to trzeba to na maksa wykorzystać


To święta prawda. Ile bym dał dla tych kilku dni w Tatrach. A tu praca i praca.
Strona 13 z 25 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/