Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

>>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zadaj tu
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=4020
Strona 122 z 601

Autor:  Klon [ Wt cze 24, 2008 1:07 pm ]
Tytuł: 

Był ktoś był na Orlej Perci w ostatnich dniach? Gdzie leży śnieg? Jak go dużo? Tylko proszę, nie wklejajcie mi informacji ze strony TPN czy TOPR - śledzę je dokładnie... Zależy mi na relacji kogoś kto szedł szlakiem.

Autor:  Łukasz T [ Wt cze 24, 2008 1:10 pm ]
Tytuł: 

Szła Dagga. Od Zawrata do Kulczyka. Widzieli śniegi w żlebach. Szli w niedzielę .

Autor:  Klon [ Wt cze 24, 2008 1:33 pm ]
Tytuł: 

Dagee wrzuć jakieś szczegóły odnośnie Orlej... Będę zobowiązany... :)

Łukasz T napisał(a):
Widzieli śniegi w żlebach.

Łukasz wiesz coś więcej? Oprócz obejścia Małego Koziego i Zamarłej to gdzieś jeszcze leży?

Autor:  Łukasz T [ Wt cze 24, 2008 1:36 pm ]
Tytuł: 

Nie. Tylko tyle mi napisała. Cytat "lodu brak, śnieg tak - na przełęczach i przy zejściu do żlebu" . Może o Kulczyka chodziło ?

Autor:  marekm [ Wt cze 24, 2008 1:53 pm ]
Tytuł: 

Klon napisał(a):
Był ktoś był na Orlej Perci w ostatnich dniach? Gdzie leży śnieg? Jak go dużo? Tylko proszę, nie wklejajcie mi informacji ze strony TPN czy TOPR - śledzę je dokładnie... Zależy mi na relacji kogoś kto szedł szlakiem.


Byłem na Zawracie w niedziele, ludzie szli w kierunku Koziego bez sprzętu.

Autor:  Klon [ Wt cze 24, 2008 2:04 pm ]
Tytuł: 

marekm napisał(a):
Byłem na Zawracie w niedziele, ludzie szli w kierunku Koziego bez sprzętu.

Jeszcze trzebaby sprawdzić na Kozim czy doszli... :twisted: :lol:

Autor:  Charlie-Mariano [ Wt cze 24, 2008 8:29 pm ]
Tytuł: 

Chyba doszli, bo nie było wypadku śmiertelnego po drodze na Kozi w ostatnich dniach.

Autor:  Klon [ Śr cze 25, 2008 5:40 am ]
Tytuł: 

Charlie-Mariano napisał(a):
Chyba doszli, bo nie było wypadku śmiertelnego po drodze na Kozi w ostatnich dniach.

To się może okazać za jakiś czas... :roll:

Autor:  dawid_w [ Śr cze 25, 2008 6:49 am ]
Tytuł: 

czasem zwłoki utkną w jakimś żlebie albo szczelinie i są odnajdywane dosłownie przez przypadek :?

Autor:  Charlie-Mariano [ Śr cze 25, 2008 8:37 am ]
Tytuł: 

Albo tez delikwent po wyjściu w góry i powiadomieniu kogo trzeba zmienia decyzję i np. wyjeżdża z gór, a TOPR go szuka w jakimś żlebie...

Autor:  dawid_w [ Śr cze 25, 2008 9:09 am ]
Tytuł: 

to już jest brak odpowiedzialności :twisted:

Autor:  adhezja [ Śr cze 25, 2008 9:48 am ]
Tytuł: 

chciałabym sie spytac o szlak na Baranie Rogi (a raczje przez) - bylł ktoś? i jak?

wyszukało mi sie na tym forum takie coś w temacie Nowy regulamin TANAP-u- projektowane zmiany
http://forum.turystyka-gorska.pl/viewto ... ranie+rogi
Cytuj:
z tego co to widze w planach jest kilka nowych tras

1. Chata pri Zelenom plese - Baranie sedlo - Baranie rohy - Baranie sedlo - Téryho chata,

Cytuj:
Akurat jeśli chodzi o Furkot i Hruby to ludzie i tak chodzą, chyba lepiej to zalegalizować. Przez Baranią przełęcz - jestem za, bo ludzie też chadzają dośc często


poszłabym tamtędy...

Autor:  Łukasz T [ Śr cze 25, 2008 9:50 am ]
Tytuł: 

Byłem. Z Chaty Tereego na Przełęcz, na szczyt i powrót tą samą drogą. Tylko, że my byliśmy przebrani za kozice. Wiesz - mac ap czuwa 8) :lol:

http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?t=4345

Autor:  Gustaw [ Śr cze 25, 2008 10:16 am ]
Tytuł: 

dawid_w napisał(a):
w jakimś żlebie albo szczelinie

Są w necie opisy dróg płn ścianą Giewontu, np na Szczerbę.
Jest tam podobno takie miejsce zwane Śmietnikiem bo tam akumuluje się to co spadnie z wierzchołka Góry, w tym szczątki ludzkie ... :|

Autor:  adhezja [ Śr cze 25, 2008 10:35 am ]
Tytuł: 

Łukasz T napisał(a):
Byłem. Z Chaty Tereego na Przełęcz, na szczyt i powrót tą samą drogą. Tylko, że my byliśmy przebrani za kozice. Wiesz - mac ap czuwa 8) :lol:

http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?t=4345

dziekuje piknie Łukaszu :)
ja sie przebiore za świstaka, takiego upasionego, dobrze bedzie? ;)

Autor:  Łukasz T [ Śr cze 25, 2008 10:45 am ]
Tytuł: 

Wtopisz się w tło. Jest ich tam od groma.

Autor:  Stan [ Śr cze 25, 2008 11:36 am ]
Tytuł: 

*

Autor:  Charlie-Mariano [ Śr cze 25, 2008 12:50 pm ]
Tytuł: 

No to jest tam jeszcze całkiem fajny kawałek zimy tego lata. Krótki rękawek i raki - to lubię!

Autor:  dawid_w [ Śr cze 25, 2008 1:19 pm ]
Tytuł: 

dosyć mroczne to zdjęcie 8)

Autor:  Jerzy1920 [ Śr cze 25, 2008 3:44 pm ]
Tytuł:  rysy

mam pytanie; czy ktos ostatnim czasy wchodzil na Rysy,
jakie warunki panują na szlaku?
pozdRo

Autor:  Lady Mysz [ Śr cze 25, 2008 8:49 pm ]
Tytuł: 

witam.Opracowałm już trasy na wrzesień:1.rozgrzewka-Dolina Kościeliska-Ornak i powrót,w międzyczasie Wąwóz Kraków.
2.Giewont
3.Kasprowy wjazd kolejką i zejscie przez Liliowe.(a moze lepiej przez Czerwone wWierchy?znaczy do Kopy może dojdziemy;)
5.Szpiglasowy lub Zawrat,ale od Doliny 5SP(bo kondycja i boję się z drugiej strony)
4.Małołączniak-i tu moje pytanie,chcialam wejsc jak ktoś mi tu na forum poradził przez Koylarziwu Zleb i powrót Doliną Małej Łąki-czy to cięzka trasa bo gdzieś czytałam że gdzieś przy Małołączniaku ludzie blądza i spadaja bo jest podciety urwiskiem,wolałabym jednak nie pchać się coś takiego bo jak znam swoje szczęscie to tam wleziemy i siew cos wpakujemy.
z góry dziękuję za odpowiedz i sorry za glupiepytania,ale naprawde chciłabym miło spedzić czas w górach a nie tylko na Krupówkach;)

Autor:  Gustaw [ Śr cze 25, 2008 8:59 pm ]
Tytuł: 

Lady Mysz napisał(a):
gdzieś przy Małołączniaku ludzie blądza

Bez przesady .. zaraz tam błądzą ...
Teren może być mylny przy braku widoczności, przede wszystkim w zimowych warunkach. Ale jak nie ma śniegu i mgły to raczej trudno tam pobłądzić. Na Czerwonych Wierchach byłem kiedyś naście razy latem i tylko raz trafiłem we wrześniu na takie trudne warunki. Wtedy wyjście jest bardzo proste -> wrócić się ...
Życzę udanych wycieczek.

PS
Mapa i przewodnik w plecaku to podstawa ale przy dobrej pogodzie będzie tyle ludzi na szlaku, że nawet bez mapy i przewodnika się obejdzie.

Autor:  golanmac [ Śr cze 25, 2008 9:03 pm ]
Tytuł: 

Lady Mysz napisał(a):
witam.Opracowałm już trasy na wrzesień

lepiej zostań w domu, po co tam łazić ? namęczysz się natrudzisz, a jeszcze coś się nie daj Boże stanie ... nie rozumiem po co ludzie łażą po górach

Autor:  Lady Mysz [ Śr cze 25, 2008 9:16 pm ]
Tytuł: 

a Ty po co łazisz?

Autor:  Lady Mysz [ Śr cze 25, 2008 9:24 pm ]
Tytuł: 

Ja osobiście postanowiłam zaczać właśnie łazić po górach,bo sprawia mi to przyjemność.Od najmlodszyc lat jezdziłąm z rodzicami.Urodziłąm się w Pszczynie(mówi ci to coś może?).Teraz mieszkam tu gdzie mieszkam co nie znaczy że nie ciagnie południe .Nie mam moze kondycji i nie zmierzam cwaniakować,stad moje pytania do doswiadczonych.Nie pytam się chyba jak wejśc na Rysy i czy Mnich jest cięzki? Czy to że nie jestem super zorientowana w pewnych trasach znaczy że nie mam prawa chodzić po górach?

Autor:  golanmac [ Śr cze 25, 2008 9:24 pm ]
Tytuł: 

Lady Mysz napisał(a):
a Ty po co łazisz?

Ja jestem poj.ebany ...

Autor:  TakTak [ Śr cze 25, 2008 9:25 pm ]
Tytuł: 

golanmac napisał(a):
lepiej zostań w domu, po co tam łazić ?

:lol:

Autor:  Lady Mysz [ Śr cze 25, 2008 9:28 pm ]
Tytuł: 

ok jeśli tak uważasz no to faktycznie niezły powód;)nie złość się że ja o coś pytam.Podziwiam takich ludzi jak Ty,oglądałam Twoje zdjecia i wiem ze ja nigdy nie wejdę na te szczyty po których Ty chodziłes i w takich warunkach.Nie wejdę bo się po prostu boję,ale po majowym pobycie w górach przełamałamchoć trochę swój lęk i spodobało mi się na tyle by wrócić i chodzić tak by nie przeceniać swoich możliwości.

Autor:  golanmac [ Śr cze 25, 2008 9:38 pm ]
Tytuł: 

Lady Mysz napisał(a):
Nie wejdę bo się po prostu boj

Co Ty gadasz ? ja też się boję ... wejdziesz, wyżej, dale w gorszych warunkach ... trzeba tylko chcieć ...

Autor:  tomek.l [ Śr cze 25, 2008 10:24 pm ]
Tytuł: 

Lady Mysz napisał(a):
1.rozgrzewka-Dolina Kościeliska-Ornak i powrót,w międzyczasie Wąwóz Kraków.
2.Giewont
3.Kasprowy wjazd kolejką i zejscie przez Liliowe.(a moze lepiej przez Czerwone wWierchy?znaczy do Kopy może dojdziemy;)
5.Szpiglasowy lub Zawrat,ale od Doliny 5SP(bo kondycja i boję się z drugiej strony)
4.Małołączniak-i tu moje pytanie,chcialam wejsc jak ktoś mi tu na forum poradził przez Koylarziwu Zleb i powrót Doliną Małej Łąki-czy to cięzka trasa bo gdzieś czytałam że gdzieś przy Małołączniaku ludzie blądza i spadaja bo jest podciety urwiskiem,wolałabym jednak nie pchać się coś takiego bo jak znam swoje szczęscie to tam wleziemy i siew cos wpakujemy.
1. rozgrzewka spora, tylko nie lepiej wymyślić trasy gdzie nie trzeba się cofać tą samą drogą?
2. idź naprawdę wcześnie rano, inaczej możesz trafić na tłumy
3. wjazd kolejką i zejście przez Liliowe to prawie żadna wycieczka
dodaj do tego coś jeszcze, wejdź na Karb, podejdź do Czarnego Stawu itp
albo idź na te Czerwone Wierchy, ale do końca, do Ciemniaka
5. jak chcesz dojść i wracać to lepiej Szpiglas Ceprostradą, widoki na dwie strony
4. na Małołączniak możesz wchodzić spokojnie
nie będzie mgły to nie zabłądzisz

Strona 122 z 601 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/