Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

TOPR - ŚWIĘTE KROWY
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=4487
Strona 14 z 15

Autor:  Markiz [ Pn paź 15, 2007 10:22 am ]
Tytuł: 

golanmac napisał(a):
A pewnie że podziwiam, kawał niezłej roboty Very Happy


Dziękuję! Zastanawiałem się jak to zrobić. Gdybym tą część "polityczną" spróbował opisać własnymi słowami to naraziłbym się na podejrzenie, że nie jestem obiektywny, że przemawiają przeze mnie własne sympatie i antypatie polityczne. No to ograniczyłem się do wyboru cytatów. Oczywiście taki wybór też może być nie obiektywny. Jednakowoż - mogłoby być ich znacznie więcej, ale praktycznie takich samych w tonie. Nie podałem ich - po pierwsze z lenistwa (kupa klepania) a poza tym kto by to przeczytał.
Niepojęta jest dla mnie sprawa incydentu na pogrzebie (na końcu postu). To się w głowie nie mieści aby odtrącono ojca od trumny syna. No chyba... właśnie chyba??????????? Jest tu ktoś z Zakopanego? Oni to chyba wiedzą.

Autor:  Gustaw [ Pn paź 15, 2007 11:01 am ]
Tytuł: 

Markiz napisał(a):
Jest tu ktoś z Zakopanego? Oni to chyba wiedzą.

Markiz. Zdaje się, że podpadłeś na tym forum wielu dyskutantom. Masz do tego talent ale i innych talentów masz bez wątpienia sporo. Przyznaję, że mnie zawsze ciągnęło ku osobom, powiedzmy, kontrowersyjnym, jeśli było jasne, że są conajmniej inteligentni, jeśli nawet nie całkiem mądrzy. Dlatego mam sporo szacunku dla Ciebie, min. za pracę, którą wykonałeś.

Tylko dwie uwagi.

Nie popadnij w tą samą pułapkę co obaj Lechowie. Zachowaj dystans i jak trzeba to olej całą dyskusję bo nie warto tracić nerwów.

Pytasz się czy ktoś z Zakopanego wie co się naprawdę wydarzyło na pogrzebie. Nie warto. Ta cała sprawa i dyskusja dawno temu straciła, jak dla mnie, cechy obiektywizmu. Nastąpiła polaryzacja postaw, zwarto szeregi. Załórzmy, że znajdzie sie ktoś kow Ci przedstawi relację z pogrzebu. Czy uwierzysz ? Czy uwierzą inni ? Jaką masz gwarancję, że taka relacja nie będzie spaczona przez jakąś "różową"czy tam inną "pręgowaną korporację". Doskonale wiesz, że ta sprawa dotyczy zamkniętych, względnie hermetycznych, środowisk mieszkańców Zakopanego, ratowników, wspinaczy ... W takich środowiskach zawsze są jakieś tam koterie, symaptie i antypatie ... Jak ktoś jest częścią takiego środowiska to może (ale nie musi) brać udział w takich zmaganiach i obstawać po jednej albo drugiej stronie. Myślę, że większość forumowiczów to turyści górscy z różnych stron kraju, którzy z tymi środowiskami nie mają związku bądź ich powiązania są bardzo luźne. Szkoda ich czasu i nerwów dla spraw, które ich prawie nie dotyczą bo ich wpływ na funkcjonowanie TOPRu jest chyba znikomy. Raczej niech się radują swoimi wędrówkami i niech ich spotkania z TOPRem (dobrym czy też wyklętym) będą jak najrzadsze.

Proszę, wołajcie po woźną po potrzebuję dobrego trzepnięcia kluczami po głowie.

Z poważaniem

Gustaw Pogorzelski
:wink:

Autor:  Jędruś [ Pn paź 15, 2007 11:07 am ]
Tytuł: 

Czytam sobie i czytam a tu... 666 post Gustawa. Życzenia złożę w innym pokoiku :D

Autor:  Gustaw [ Pn paź 15, 2007 11:15 am ]
Tytuł: 

Jędruś napisał(a):
666 post Gustawa

I to wjakim wątku :!: :twisted: :twisted: :twisted:
:lol:

Autor:  golanmac [ Pn paź 15, 2007 11:41 am ]
Tytuł: 

Cytuj:
Czytam sobie i czytam a tu... 666 post Gustawa

Diabelska sprawka :D

Autor:  Jędruś [ Pn paź 15, 2007 11:42 am ]
Tytuł: 

Sama radość ! :D

Autor:  Gustaw [ Pn paź 15, 2007 11:46 am ]
Tytuł: 

Jędruś napisał(a):
Sama radość !

Jędruś, Tobie cyknął 555 post ... hmmmm ... magia liczb :?: :wink:

Autor:  Jędruś [ Pn paź 15, 2007 11:50 am ]
Tytuł: 

Kabała i spisek. Jak wszystko tutaj :wink:

Autor:  Gustaw [ Pn paź 15, 2007 12:58 pm ]
Tytuł: 

Jędruś napisał(a):
Kabała i spisek. Jak wszystko tutaj

Wygląda na to, że tak ... :wink:
Jeszcze mała dygresja co do lokalnych "mafii", "korporacji" i "układów".
Taki przykład z kraju "cywilizowanego".
Miałem niezmierne szczęście (bo poniekąd przypadkowo), że w wieku 20+ lat stawiałem pierwsze (!) kroki na nartach zjazdowych w Saas Fee, z tą właśnie szkółką -> http://www.skischule-saas-fee.ch/
Ich strona www jest bardzo ładna ale nie ma na niej nazwisk instruktorów. A własnie to jest ciekawe. Przechadzając się "Krupówkami" w Saas Fee mija się siedzibę szkoły z wywieszoną tablicą ze zdjęciami i nazwiskami intruktorów. Doznałem tam pewnego szoku. Dobrze ponad połowa (jakieś 2/3) nazwisk to była Supersaxo, następna liczna grupa (pewnie circa 1/4) do były same Zurbriggen'y, potem jeszcze grupka Bumann'ów a nieliczna reszta to już taka tam mało znacząca mieszanka. Według obecnych polskich standardów to chyba nie można by tej szkoły inaczej określić jak tylko "mafia". A tak na marginesie to instruktor był świetny. Nikt później mnie tak wiele nie nauczył jak ten wesoły stary Szwajcar wtedy na początku. Po tygodniu zjeżdżaliśmy czerwonymi (trochę płużąc ale to nie ważne) a nawet pokonaliśmy czarną !

Autor:  Jędruś [ Pn paź 15, 2007 1:51 pm ]
Tytuł: 

:lol: Karnij się do Sromowców. Tam same Kowaczyki i Janczy :lol:

Autor:  Gustaw [ Pn paź 15, 2007 2:13 pm ]
Tytuł: 

Jędruś napisał(a):
Karnij się do Sromowców. Tam same Kowaczyki i Janczy

No to w takim razie też pewnie mafia albo korporacja. Zapewne zmonopolizowali spływ Dunajcem. Kurde, trzeba jakiś wątek zacząć o tej mafii flisackiej. Jędruś, musimy zakasać rękawy i nad tym popracować, sprawdzić kto się kiedy w Dunajcu utopił no i czy po pijaku przypadkiem nie spływają ... :wink:

Autor:  Jędruś [ Pn paź 15, 2007 2:51 pm ]
Tytuł: 

Dmuchają rano na przystani ale parkują pod Czerwonym Klasztorem i wyskakują na moment. Ale za to lepiej im się śpiewa tym ich białym głosem. Wszystko dla turysty :wink:

Autor:  Łukasz T [ Wt paź 16, 2007 12:52 pm ]
Tytuł: 

Na zakończenie ( ? ) tematu : dostałem od Lecha Rogalika Sudeckiego PW. Oczywiście treści nie ujawnię. Napiszę tylko, że jest to megaloman z potwornymi kompleksami na punkcie swej tfurczości :lol: górskiej. Amen.

Autor:  Gustaw [ Wt paź 16, 2007 1:07 pm ]
Tytuł: 

Łukasz T napisał(a):
Na zakończenie ( ? ) tematu

Temat się nie zakończy póki go ktoś nie zamknie (a tacy durnie jak ja nie przestaną tutaj wrzucać odpowiedzi).

A propos, co to był za temat ?
Powróciłem do pierwszego postu Lecha, żeby odświerzyć swą pamięć.
Tak naprawdę to nie wiem czy tematem jest tamta tragedia czy sama książka. Lech nie zagaił dyskusji więc każdy dyskutował o czymś innym, jedni o tragedii, inni o samej książce, mi się tytuł nie podobał itd itp. Jak jeszcze raz przeczytałem post Lecha tak na "trzeźwo" to on tylko łaskawie poinformował nas, że ta książka się ukazała. Trudno to nawet nazwać reklamą bo nie podał gdzie ją można nabyć. Hmmm ... :scratch: Taki post to można by nawet wrzucić w wątek Ogłoszenia. :wink:

Autor:  Jędruś [ Wt paź 16, 2007 1:31 pm ]
Tytuł: 

Zaszczyt niemały cię yebnął, ale zasłużyłeś sobie Łukaszku :lol:

Wracając do tematu. Kumpel ma kumpla ze Sromowców, Kowalczyk się nazywa. Zmontowaliśmy sobie kiedyś, dawno już, razem nielegalny mafijny spływ. Niewiele pamiętam, ale fajnie było :lol:
Parę lat temu poznałęm starszego gościa, też Kowalczyk ale nie rodzina. W 60 roku wyławiał te dzieciaki z Krakowa bo akurat był w pobliżu. Opowiadał mi o tym ze szczegółami.
Tak zachodzę w głowę, czy to możliwe żebym kiedyś miał aż tak we łbie nasrane :scratch:

Autor:  leppy [ Śr paź 17, 2007 7:20 am ]
Tytuł: 

Jędruś napisał(a):
Wracając do tematu

Jakiego? TOPR - święte krowy? :)

Autor:  Gustaw [ Śr paź 17, 2007 10:00 am ]
Tytuł: 

leppy napisał(a):
święte krowy

Takie święte krowy "uogólnione" ... :lol: czyli o spiskowych teoriach mafii lokalnych ...

Autor:  Jędruś [ Śr paź 17, 2007 10:19 am ]
Tytuł: 

GOPR z WOPRem, WOPR z GOPRem - nigdzie przyjaźń i współpraca na styku ludzia z ludziem nie układała się tak harmonijnie i mafijnie :? :wink:

Autor:  grubyilysy [ Pt paź 19, 2007 10:42 am ]
Tytuł: 

Nieco OT, acz nie do końca, bo o odpowiedzialności za partnerów w górach.
Markiz napisał(a):
Znowu trochę lat minęło i Piotrowski zostawił tego operatora filmowego na ścianie i spierdzielił w dół - jedni się oburzali a drudzy mówili, że najważniejsze jest własne życie.

Zaznaczam że jestem trochę wrażliwy w temacie, bo jestem fanem książek Piotrowskiego :-).
uważam, że zarówno rozgrzeszać jaki potepiać Piotrowskiego nie ma sensu. Na temat samych, niejednoznacznych wydarzeń:
http://www.zwoje-scrolls.com/zwoje25/text22p.htm

Natomiast co do tego co myślał o całym zdarzeniu sam Piotrowski z jednej strony niewiele wiadomo bo sam Piotrowski poprostu milczał na ten temat. Z drugiej strony chyba jednak wiadomo, polecam ostatnią książkę Piotrowskiego "Naga Góra" i odnośnie tego tematu - jej zakończenie napisane przez uczestnika wyprawy na Nanga-Parbat S.Rittera. Po pierwsze książka jest poprostu bardzo dobra, po drugie z wydarzeń opisanych można wywnioskować na temat tego co zostało w Piotrowskim po wydarzeniach na Lhotse.

Uważam ze w ogóle nie da się w górach wydzielić ściśle granicy za którą leży przesadne ryzyko oraz narażanie siebie, partnerów czy innych ludzi napotkanych w górach. Istnieją przypadki jasne ale zdecydowana większość to są "takie małe błędy" które zakończyły się tragedią. "Takim małym błędem" było jak na mój gust wejście w żleb nad Wielkim Stawem przy III stopniu zagrożenia lawinowego. Założę się że ci ludzie robili to samo wcześniej dziesiątki razy, przy czym wcześniej nie mieli tego pecha, którego mieli feralnego dnia.

Autor:  Łukasz T [ N sty 06, 2008 11:40 am ]
Tytuł: 

Wczoraj przejrzałem na oczy. Widziałem w schronisku Ornak straszną scene. Do oddzielnego ( :shock: ) pokoju z napisem "Dla przewodników" wniesiono bez kolejki ( i na pewno nie zapłacono ) obiad i szarlotkę dla siedzącego tam przewodnika. To pokazuje, że oni na prawdę mają nienależne korzyści majątkowe i są traktowani inaczej niż zwykli turyści. Jestem przerażony i mówię stanowcze "nie" takim praktykom.

Autor:  Rohu [ N sty 06, 2008 11:41 am ]
Tytuł: 

Mafia przewodnicka odkryła przed tobą swoją podłą twarz :wink:

Autor:  Łukasz T [ N sty 06, 2008 11:42 am ]
Tytuł: 

Lech ma rację. To zdegenerowana organizacja , ten TOPR.

Autor:  Łukasz T [ Pn sty 07, 2008 9:15 am ]
Tytuł: 

Ali7 napisał(a):
Sprawa wymaga gruntownej kontroli w tatrzańskich schroniskach.


I należy pociągnąć do odpowiedzialności osbsługę schroniska. A później ją wymienić na wspaniałych społecznych przodowników.

Autor:  Kaytek [ Pn sty 07, 2008 1:06 pm ]
Tytuł: 

Łukasz T przypominam Ci, że jesteśmy niemile widziani przez Leszka na jego tematach, i w ogóle nie chciał on z nami dyskutować. Obawiam się więc iż jak zwykle wykazałeś się daleko idącym brakiem taktu i nadużyłeś Leszkowej gościnności w sposób naganny. :evil:

Autor:  Łukasz T [ Pn sty 07, 2008 1:10 pm ]
Tytuł: 

Kaytek napisał(a):
Obawiam się więc iż jak zwykle wykazałeś się daleko idącym brakiem taktu i nadużyłeś Leszkowej gościnności w sposób naganny.


To prawda - jestem chamem, który nie może nawet marzyć o dialogu z Lechem. Ale jednak ciężar gatunkowy tego wydarzenia zmusił mnie do podzielenia się z Forumowiczami moimi refleksjami.

Autor:  stan-61 [ Pn sty 07, 2008 1:46 pm ]
Tytuł: 

Łukasz T napisał(a):
Lech ma rację.
:shock: Nigdy nie myślałem, że tu coś podobnego przeczytam. :lol:

Autor:  Łukasz T [ Pn sty 07, 2008 1:48 pm ]
Tytuł: 

Widok mafii w akcji otworzył mi oczy.

Autor:  stan-61 [ Pn sty 07, 2008 2:03 pm ]
Tytuł: 

To teraz musisz po trzykroć uderzyć się w piersi i zakrzyknąć mea culpa. Może nawet należałoby wysłać depeszę z przeprosinami do rzeczonego Lecha. W końcu zasłużył. :lol:

Autor:  Łukasz T [ Pn sty 07, 2008 2:04 pm ]
Tytuł: 

Wyślę mu w prezencie szarlotkę wyrwaną z gardła mafioza.

Autor:  stan-61 [ Pn sty 07, 2008 2:18 pm ]
Tytuł: 

Mmm, to się chłop ucieszy. :lol:

Strona 14 z 15 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/