Forum portalu turystyka-gorska.pl http://turystyka-gorska.pl/ |
|
>>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zadaj tu http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=4020 |
Strona 132 z 601 |
Autor: | mpik [ N lip 06, 2008 10:40 pm ] |
Tytuł: | Re: trudniejsze momenty na Rysach |
Maniche napisał(a): który ze szlaków uważacie za najtrudniejszy?
1. kasprowy- świnica - zawrat - piatka 2.gasienicowa - kulczyk - granaty- gasienicowa 3. morskie oko - rysy- palenica zdecydowanie jedynka... jak Ci się trafią tłumy przy zejsciu z Zawratu których nijak się nie da wyprzedzić, to Cię szybko szla(k) trafi... a tak dla ścisłości to: 1 - problem tłumów... czyli patrz wyżej... 2 - problem kruchości... kulczyk jest trochę kruchy i trochę przepaścisty miejscami... zejście ze skrajnego w dół zresztą też... 3 - problem długości... najpierw dłuży Ci się droga na Rysy (łańcuchy, łańcuchy i łańcuchy) a potem Ci się dłuży droga w dół (łańcuchy, łańcuchy i łańcuchy)... a na koniec jeszcze dobija Cię asfalt do Palenicy... ![]() |
Autor: | leppy [ Pn lip 07, 2008 8:00 am ] |
Tytuł: | |
mpik napisał(a): jak Ci się trafią tłumy przy zejsciu z Zawratu których nijak się nie da wyprzedzić, to Cię szybko szla(k) trafi...
Oooooo... Myślałem że nie drażnią Pana zatory na szlakach...? ![]() |
Autor: | Maniche [ Pn lip 07, 2008 9:26 am ] |
Tytuł: | |
leppy napisał(a): jak Ci się trafią tłumy przy zejsciu z Zawratu których nijak się nie da wyprzedzić, to Cię szybko szla(k) trafi...
Ale wracam przez Pięć Stawów:) mimo wszystko nadal jest to najtrudniejszy szlak? |
Autor: | leppy [ Pn lip 07, 2008 9:32 am ] |
Tytuł: | |
Ja nie napisałem że najtrudniejszy. Napisał to mpik i to było z przymrużeniem oka - "najtrudniejszy" przez tłumy ludzi i zatory, a nie trudności techniczne. Moim zdaniem najtrudniejszy z wymienionych to mimo wszystko chyba na Rysy, przez długość i mozolność na odcinku do Buli pod Rysami, na górze delikatna ekspozycja. Jeśli chodzi o miejsce najtrudniejsze technicznie (pojęcie względne i zależy od pogody, sprawności turysty i wrażliwości na ekspozycję) na wymienionych szlakach, to chyba odcinek Żlebem Kulczyńskiego. |
Autor: | Kaytek [ Pn lip 07, 2008 10:15 am ] |
Tytuł: | |
Maniche napisał(a): Czy posiada ktoś zdjęcie najtrudniejszego miejsca w drodze na Rysy od polskiej strony? Chodzi o przejście nad "rysą"...blisko szczytu. Przejrzałem mnóstwo topików i na takowe nie natrafiłem... Eeeee... Chyba nie taki diabeł straszny.... żeby mu fotki robić... Maniche napisał(a): Drugie pytanko:..który ze szlaków uważacie za najtrudniejszy?
1. kasprowy- świnica - zawrat - piatka 2.gasienicowa - kulczyk - granaty- gasienicowa 3. morskie oko - rysy- palenica O trudnościach trudno mówić, jeśli komuś ma sprawić kłopoty dowolny z tych szlaków - to sprawią i pozostałe... Jeśli miałbym porównywać.... to napisałbym, że 2, 3, 1 (od najtrudniejszego)... Ale to tyle opini ilu użytkowników, a i dwójka pod warunkiem, że pociągniesz do Koziego, bo na same granaty to się wdrapywać nie opłaca. |
Autor: | Łukasz T [ Pn lip 07, 2008 1:22 pm ] |
Tytuł: | |
Tak z innej beczki. Poza tatrzańskiej. Czytam stronę : http://www.gwarki.com/index.php Jest tam dział Korona Europy. I przy paru szczytach jako niebezpieczeństwo podają nieusunięte pola minowe. A my tu od paru lat piszemy o drabince na Kozią Przełęcz ![]() |
Autor: | Gustaw [ Pn lip 07, 2008 1:33 pm ] |
Tytuł: | |
Łukasz T napisał(a): jako niebezpieczeństwo podają nieusunięte pola minowe
No to trzeba w dziale Sprzęt zrobić "review" różnych wykrywaczy min ... ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Autor: | Łukasz T [ Pn lip 07, 2008 1:35 pm ] |
Tytuł: | |
Gustaw napisał(a): Może toczyć przed sobą walec do murawy ...
Syzyfowe prace ala Spoko. |
Autor: | mpik [ Pn lip 07, 2008 6:08 pm ] |
Tytuł: | |
Maniche napisał(a): Ale wracam przez Pięć Stawów:) mimo wszystko nadal jest to najtrudniejszy szlak? zwracam honor... źle przeczytałem... ![]() i w takim razie zgadzam sie z leppym że najwięcej problemów można spotkać na szlaku na Rysy... ***** leppy napisał(a): mpik napisał(a): jak Ci się trafią tłumy przy zejsciu z Zawratu których nijak się nie da wyprzedzić, to Cię szybko szla(k) trafi... Oooooo... Myślałem że nie drażnią Pana zatory na szlakach...? ![]() a czy ja gdzieś napisałem że mnie drażnią ![]() ja tylko zauważyłem (w liczbie trzeciej ![]() a tak na marginesie... staram się panować nad swoimi emocjami, a cierpliwość jest jedną z tych cech, które opanowałem niemal do granic perfekcji... aczkolwiek mimo to zdarza mi się czasem być zirytowanym z różnych powodów... w tym także z powodu zatorów na szlaku... nigdy jednak w takiej sytuacji nie zwróciłem nikomu uwagi, że jak dla mnie idzie zbyt wolno, ani do głowy by mi nie przyszło uważać jakąkolwiek taką osobę za personę non grata w Górach... ps. leppy, mam nadzieje że ten nasz temat możemy chyba uznać za zamkniety... ![]() ![]() |
Autor: | leppy [ Wt lip 08, 2008 7:19 am ] |
Tytuł: | |
Ja tylko tak zażartowałem.. Pewnie że zamknięty. ![]() |
Autor: | Lady Mysz [ Cz lip 10, 2008 7:25 pm ] |
Tytuł: | |
witam to znowu ja;)coraz blizej mojego wyjazdu i tak czytam mapy patrze w necie oglądam zdjecia,ale zapytam znowu.czy jak się wchodzi na Szpiglas lub Kościelec to jest duża ekspozycja a jeśli jest to gdzie jest trudniej i gdzie większa.?Zamierzam najpierw zrobić Giewont na zaprawę...jeśli można tu mówić o jakiejś zaprawie. |
Autor: | golanmac [ Cz lip 10, 2008 7:28 pm ] |
Tytuł: | |
Lady Mysz napisał(a): witam to znowu
Jeśli na tych szlakach można w ogóle mówić o ekspozycji to największa jest na ... Giewoncie |
Autor: | tomek.l [ Cz lip 10, 2008 7:34 pm ] |
Tytuł: | |
I na Kościelcu, ale to raczej na szczycie. Na Szpiglasie się specjalnie nie czuje, bo tam miejsca dość dużo. |
Autor: | mpik [ Cz lip 10, 2008 7:45 pm ] |
Tytuł: | |
Lady Mysz napisał(a): (...) czy jak się wchodzi na Szpiglas lub Kościelec to jest duża ekspozycja a jeśli jest to gdzie jest trudniej i gdzie większa.? (...)
większa jest jak sie wchodzi na Kościelec... ale tak w ogóle to wielka nie jest ani tu ani tam... aczkolwiek osoby nieobyte z wysokością mogą poczuć drżenie nóżek na odcinku Karb - Kościelec... ![]() |
Autor: | drzon [ Cz lip 10, 2008 8:17 pm ] |
Tytuł: | |
Lady Mysz napisał(a): Zamierzam najpierw zrobić Giewont na zaprawę...jeśli można tu mówić o jakiejś zaprawie.
ale tam sie trzeba łokciami rozpychac zeby dojsc, a jak sie juz dojdzie to trzeba sie krzyza trzymac zeby nie spaść ![]() |
Autor: | stan-61 [ Pt lip 11, 2008 6:57 am ] |
Tytuł: | |
Tak, Giewon jest niebezpieeeczny... ![]() |
Autor: | Mag_Way [ Pt lip 11, 2008 7:36 am ] |
Tytuł: | |
drzon napisał(a): ale tam sie trzeba łokciami rozpychac zeby dojsc, a jak sie juz dojdzie to trzeba sie krzyza trzymac zeby nie spaść
_________________ Mieliśmy tą przyjemnosć ze wtoczylismy sie na niego w mgle i sniegu, więc nie było moherów, ani turystów z parasolkami, na szczycie klimat jak z innej bajki, pare osob na krzyż, mozna było sie po szczycie szwędać, ścisku nie było, zejście super. Polecam nasza narodową góre w takiej własnie pogodzie ![]() |
Autor: | Stinkero [ Pt lip 11, 2008 9:09 am ] |
Tytuł: | |
Witam! Jestem początkującym turystą i dlatego proszę Was o pomoc. Planuję dwudniową wycieczkę i chcę obejrzeć dolinę Pięciu Stawów Polskich, Morskie Oko, Czarny Staw, z noclegiem w schronisku nad Morskim Okiem. Wyczytałem, że od 1 września zamknięty zostanie szlak do Morskiego Oka. Mój plan był taki : 1 dzień : Palenica - Dolina Pięcu Stawów - Morskie Oko - nocleg w schronisku. 2 dzień : Czarny Staw - powrót - Morskie Oko - powrót do Palenicy ( jaka trasa to nie wiem) Z uwagi na to, że będzie wśród nas kilka osób, które nigdy nie były w Tatrach, chciałbym, żeby trasa powrotu nie była specjalnie trudna, może nawet być ta sama, chociaż, jeśli to możliwe, wolalbym powrót z Morskiego Oka do Palenicy trochę inną, żeby zobaczyć więcej. Wyczytałem, że po 1 września będzie można iść : Palenica - Roztoka - Wodogrzmoty - DPSP - Opalone lub Szpiglasowa - Morskie Oko Gdzie indziej wyczytałem , że trasa będzie wiodła: Palenica - Roztoka - DPSP - Świstówka - Morskie Oko. Czy to są te same trasy? Jeśli nie, to ktora z nich jest ciekawsza widokowo? Czy mozecie napisać mi tu trasę z zaznaczeniem miejsc charakterystycznych i podanie przybliżonego czasu przejścia od jednego miejsca do drugiego? ( np. Palenica - Roztoka ... minut, Roztoka - Wodogrzmoty ... minut itd? ) Pozdrawiam |
Autor: | Kaytek [ Pt lip 11, 2008 9:20 am ] |
Tytuł: | |
Do Moka pójdźcie sobie np. przez Świstówkę, wieczorem popatrzcie na Mięgusze, a z powrotem przez Szpiglasową Stinkero napisał(a): Czy mozecie napisać mi tu trasę z zaznaczeniem miejsc charakterystycznych i podanie przybliżonego czasu przejścia od jednego miejsca do drugiego? ( np. Palenica - Roztoka ... minut, Roztoka - Wodogrzmoty ... minut itd? )
To nie ma sensu. Każdy chodzi inaczej. |
Autor: | Mag_Way [ Pt lip 11, 2008 9:22 am ] |
Tytuł: | |
Albo po prostu weź mapę i sobie oblicz czasy ![]() |
Autor: | Łukasz T [ Pt lip 11, 2008 9:32 am ] |
Tytuł: | |
Mapy kłamią ![]() |
Autor: | Stinkero [ Pt lip 11, 2008 9:48 am ] |
Tytuł: | |
Chodziło mi o przybliżone czasy, takie jakie dają w przewodnikach. Ja sobie je odpowiednio zedytuję. Czy macie linka do dobrych map z trasami i podanymi czasami? Sorry, że tak dopytuję, ale nie każdy od razu wszystko wie, prawda? pozdr Edit: dobra, czasy już znalazłem |
Autor: | Kaytek [ Pt lip 11, 2008 9:52 am ] |
Tytuł: | |
Poszukaj dobrze... ![]() ![]() ![]() ![]() |
Autor: | Luka3350 [ Pt lip 11, 2008 10:13 am ] |
Tytuł: | |
Stinkero napisał(a): ale nie każdy od razu wszystko wie, prawda?
szansa ,że nawet kiedyś będziesz wiedzial WSZYSTKO też raczej jest bardzo mala ![]() |
Autor: | Łukasz T [ Pt lip 11, 2008 10:15 am ] |
Tytuł: | |
Ali7 napisał(a): Łukasz T napisał(a): Mapy kłamią Mapy jak mapy, ale Cywiński co do czasów to po prostu łże jak pies ![]() Robi to specjalnie. W końcu to mafiozo. Stinkero - przewodnik Nyki. Koszt chyba 30 zł. Dowiesz się wszystkiego potrzebnego dla początkującego. Teraz nikt Ci z głowy nie napisze przybliżonych czasów przejścia. A ta pozycja przyda się Wam na lata. |
Autor: | LigeiRO [ Pt lip 11, 2008 10:20 am ] |
Tytuł: | |
Ali7 a jeszcze wchodząc wcześniej niż tam gdzie byliśmy ostatnio to też kuva było przejeb.. |
Autor: | Łukasz T [ Pt lip 11, 2008 10:23 am ] |
Tytuł: | |
Ali7 napisał(a): to wchodząc w czasie podanym przez Pana Władysława wyplułbym płuca w połowie drogi.
Bo to okrutnik jest. Na dopingu stale jedzie. |
Autor: | Stinkero [ Pt lip 11, 2008 10:26 am ] |
Tytuł: | |
Dzięki za pomoc, mam i mapy i czasy. A z tego przewodnika też skorzystam. Swoją drogą dobrze wiem, że do czasów podanych w oficjalnych źródłach muszę dodać ok 25 %, ze swoich doświadczeń związanych z wejściem na Kasprowy i Giewont hehe |
Autor: | LigeiRO [ Pt lip 11, 2008 10:45 am ] |
Tytuł: | |
Ali7 a skad te anonimy opisy brały? Opis na CH. niemal identyczny,nawet błędy te same... |
Autor: | Luka3350 [ Pt lip 11, 2008 12:39 pm ] |
Tytuł: | |
LigeiRO ale Pan WHP też czasami robi ciekawe opisy. Jak schodziliśmy z tego szczytu ,którego nie mogę wymienić ,ale Ty wiesz z ,którego -to wedlug WHP powinno być ciachu-prachu 30 min bez trudności -a okazalo się ,że jest tylko ciachu-prachu ( czyli ponad 2 godziny i trudno i krucho i wszystko co tylko chcesz ) |
Strona 132 z 601 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |