Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=1006
Strona 138 z 231

Autor:  agata g [ N lut 24, 2013 3:08 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

Nawet szkoda czasu na czytanie, dziennikarz pewnie nawet nie wie co to jest Dolina za Mnichem i Miedziane a już na pewno nie wie nic o zagrożeniu lawinowym.

Autor:  junioreq [ N lut 24, 2013 4:09 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

Lawina zeszła w Szerokim Żlebie. Niestety bardzo rzadko ludzie wybierają zimowe obejście przez Nadspady.

Autor:  Zygmunt Skibicki [ N lut 24, 2013 4:20 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

Jeszcze jeden opis, bo chyba poprzednie wzbudziły nadmierne emocje:
wp.pl napisał(a):
Lawina nad Morskim Okiem - jedna osoba nie żyje
źródło - http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title, ... omosc.html

30-letni turysta nie żyje, a jego towarzysz z obrażeniami kręgosłupa został przetransportowany śmigłowcem do zakopiańskiego szpitala - to skutek lawiny, która zeszła w niedzielę w rejonie Morskiego Oka w Tatrach, porywając w sumie pięć osób.

Sporych rozmiarów lawina zeszła za zboczy Miedzianego (2233 m n.p.m.) do Doliny za Mnichem. W rejonie lawiniska znalazło się pięć osób. Na miejsce zdarzenia dotarło siedmiu ratowników TOPR. Z ich relacji wynika, że turyści zostali porwani przez lawinę i spadli ok. 200 metrów w dół. Żadna z porwanych przez lawinę osób nie została przysypana śniegiem.

Trzech turystów nie odniosło żadnych obrażeń. Jeden mężczyzna doznał obrażeń kręgosłupa i zostały przetransportowany za pomocą śmigłowca do zakopiańskiego szpitala. Kolejny poszkodowany mężczyzna, był nieprzytomny i - mimo wysiłków ratowników i lekarzy - zmarł. Zdaniem ratowników, turysta zmarł w wyniku obrażeń, jakich doznał podczas porwania przez lawinę. Pozostali uczestnicy wypadku, którzy nie odnieśli obrażeń, zostali sprowadzeni przez ratowników TOPR do schroniska nad Morskim Okiem.

Według ratowników, turyści porwani przez lawinę byli dobrze wyposażeni. Idąc szlakiem najprawdopodobniej sami wyzwolili lawinę.

30-latek to druga ofiara lawiny tej zimy. W grudniu lawina, która zeszła ze Świnickiej Przełęczy przysypała 26-letniego turystę, który - mimo starań ratowników i lekarzy - zmarł.

W Tatrach obowiązuje drugi, umiarkowany stopień zagrożenia lawinowego z tendencją rosnącą. Oznacza to, że wyzwolenie lawiny jest możliwe zwłaszcza przy dużym obciążeniu dodatkowym, przede wszystkim na stromych stokach. W niedzielę w Tatrach panuje odwilż; śnieg zrobił się mokry i ciężki. Kolejnym czynnikiem zwiększającym zagrożenie lawinowe jest silny i porywisty wiatr wiejący w górach. Grubość pokrywy śnieżnej nad Morskim Okiem wynosi 119 cm, na Kasprowym Wierchu leży 180 cm śniegu.

Według ratowników lawiny to najpoważniejsze zagrożenie, z którym można się spotkać zimą w górach. Szanse na przeżycie osób porwanych i całkowicie zasypanych przez lawinę są niewielkie. Ratownicy górscy mówią, że przy ratowaniu ofiar lawin czas ma najistotniejsze znaczenie. Największe szanse na przeżycie są do 15 minut od zasypania poszkodowanego, później bardzo szybko maleją i już po 35 minutach są nikłe.

Wybierając się w wyższe partie gór podczas zagrożenia lawinowego, powinno się mieć doświadczenie i posiadać sprzęt lawinowy, który może uratować życie, czyli detektor lawinowy, sondę i łopatkę.

Autor:  Zygmunt Skibicki [ N lut 24, 2013 4:27 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

agata g napisał(a):
dziennikarz pewnie nawet nie wie co to jest Dolina za Mnichem i Miedziane

junioreq napisał(a):
Lawina zeszła w Szerokim Żlebie. Niestety bardzo rzadko ludzie wybierają zimowe obejście przez Nadspady.

Jeśli Szeroki Żleb, to raczej na pewno nie Dolina za Mnichem...
A jeśli Dolina za Mnichem, to jak... Szeroki Żleb?
Ja bym z komentarzami jeszcze się mocno... wstrzymał.

Autor:  tomek.l [ N lut 24, 2013 4:36 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

http://www.tygodnikpodhalanski.pl/?mod= ... 1&id=18008
Cytuj:
Pięć osób porwanych przez lawinę w Szerokim Żlebie nad Morskim Okiem. Nie żyje 32-latek z Kluczborka
Ok. godz. 11 w okolicach Morskiego Oka w Tatrach zeszła lawina. Jeden z turystów nie przeżył. W sumie w rejonie wypadku znajdowało się pięcioro turystów.

Lawina zeszła w Szerokim Żlebie, który po stokach Miedzianego (2233 m n. p. m.) opada w stronę Morskiego Oka. Grupa turystów szła w stronę Dolinki za Mnichem.

Na miejsce poleciał śmigłowiec z ratownikami TOPR.

Jeden z poszkodowanych turystów został przetransportowany do szpitala z urazem kręgosłupa. Na miejscu trwała reanimacja kolejnego, 32-letniego turysty, którego nie udało się niestety uratować.

O godz. 13 śmigłowiec TOPR przetransportował do Zakopanego zwłoki.

W sumie w rejonie wypadku znajdowało się pięcioro turystów, troje nie doznało obrażeń.

- Tragicznie zmarły to 32-letni mężczyzna z Kluczborka - informuje podinspektor Kazimierz Pietruch, rzecznik prasowy zakopiańskiej policji.

W górach mamy dziś odwilż. Wieje silny wiatr. W wielu miejscach utworzyły się nawisy śnieżne. Obowiązuje drugi stopień zagrożenia lawinowego.
Musieli mieć wyjątkowego pecha jeśli przy przekraczaniu żlebu z góry zeszła lawina. O ile tak w ogóle było.
Ale i tak najlepiej poczekać na informacje Adama Maraska na stronie TOPR.

Autor:  Zygmunt Skibicki [ N lut 24, 2013 4:41 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

tomek.l napisał(a):
Ale i tak najlepiej poczekać na informacje Adama Maraska na stronie TOPR.

I to jest jedyne rozsądne podejście do sprawy.

Autor:  tomek.l [ N lut 24, 2013 4:52 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

junioreq napisał(a):
Niestety bardzo rzadko ludzie wybierają zimowe obejście przez Nadspady.
Bo jak się zdarzy, że śnieg tam nie przysypie kosówek to trzeba się od Morskiego Oka przez nie przebijać.

Autor:  Basia Z. [ N lut 24, 2013 5:11 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

Uff, mój stary, który też był w Tatrach dopiero teraz zadzwonił, że u nich wszystko OK i że wraca.

Autor:  benji [ N lut 24, 2013 5:55 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

Macie racje....zbyt rozbiezne sa relacje....nawet u nas e piatce w schronie...ja na to mam jeszcze inne podejrzenie tego zdarzenia....ale nie bede na razie prorokowal....rano przed schronem przy zakladaniu rakow zgadalem sie z grupa pieciu wlasnie osob ktora miala zrobic petle miedziane zejacie do schronu zimowym wariantem obok niedzwiadka.....czy to byli oni...nie mam pewnosci.....bardzo zdziwiony jestem ze zeszla samoistna lawina z miedzianych na strone doliny za mnichem( bo na przyklad jak pokazaliscie tygodnik podchalanski mowi i szerokim zlebie w strone moka)....czekajmy na kronike topr...ona prawde powie.

Autor:  chief [ N lut 24, 2013 8:06 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

tomek.l napisał(a):
Musieli mieć wyjątkowego pecha jeśli przy przekraczaniu żlebu z góry zeszła lawina

No, nie wiem, czy w tym żlebie trzeba mieć wyjątkowego pecha :?

Autor:  tomek.l [ N lut 24, 2013 8:43 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

To nie jest szeroki Wielki Kuluar pod Gouterem gdzie co chwile coś przelatuje tylko żleb, który się przekracza w kilka sekund. Owszem, schodzą tam lawiny co z resztą widać u wylotu żlebu do Morskiego Oka. Ale żeby akurat na taką trafić.
Z resztą póki co to informacje medialne. A jak i gdzie to było w rzeczywistości zapewne przybliży Adam Marasek.

Autor:  trekker [ N lut 24, 2013 9:13 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

Sprzęt niby mieli, ale czy wiedzieli jak się zimą poruszać ? Bo to też oczywiście domysł tylko ale możliwe że nie zachowali odległości i dlatego coś pojechało.

Autor:  Basia Z. [ N lut 24, 2013 9:21 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

Tu jest trochę więcej informacji. Piszą, że nikt nie został przysypany, a powodem śmierci tej osoby były obrażenia wewnętrzne.

http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,44425, ... LokKrakTxt

Autor:  Kafar [ N lut 24, 2013 9:43 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

W wiadomościach była wypowiedź TOPR-ca, który stwierdził, że najprawdopodobniej turyści sami spowodowali zejście lawiny...

Autor:  Ala [ N lut 24, 2013 9:52 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

tomek.l napisał(a):
O godz. 13 śmigłowiec TOPR przetransportował do Zakopanego zwłoki.

kurcze dlaczego redaktorzy piszą "zwłoki" zamiast "ciało" ?..hmm...

Autor:  krzyss [ Pn lut 25, 2013 12:38 am ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

Ala napisał(a):
tomek.l napisał(a):
O godz. 13 śmigłowiec TOPR przetransportował do Zakopanego zwłoki.

kurcze dlaczego redaktorzy piszą "zwłoki" zamiast "ciało" ?..hmm...


"Zwłoki – martwe ciało ludzkie lub zwierzęce."

Autor:  krzyss [ Pn lut 25, 2013 12:51 am ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

Basia Z. napisał(a):
Tu jest trochę więcej informacji. Piszą, że nikt nie został przysypany, a powodem śmierci tej osoby były obrażenia wewnętrzne.

http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,44425, ... LokKrakTxt


Z olbrzymią Powagą na jaką zasługuje jakikolwiek Wypadek, w tym i Wypadek w gorach, pozwolę sobie zwrócić uwagę na ten tekst...
Piszą m.in.:
(cytat z artykułu z Twojego adresu)(niestety, Gazetę.pl jako pierwszą "informacyjną" otwieram, więc też jestem narażony na takie fakciki):

"Szli w stronę doliny Szpiglasowej. W Szerokim Żlebie podcięli lawinę, która zeszła ze stoków Miedzianego. - Nikt nie został przysypany, natomiast spadli z tą lawiną kilkaset metrów"

koniec cytatu!!!

Tak więc byłbym bardzo ostrożny w ufności do tego tekstu... Skoro szli do Doliny Szpiglasowej i spadli kilkaset metrów... To gdzie oni byli? Gdzie jest ta tajemna dolina-prawie Atlantyda? dolina szpiglasowa? Do MOka (1393 lub 1395 m npm) kilkaset metrów zjechali - to skąd zjechali? Z Galerii Cubryńskich? (zakładając, że kilkaset to od 300 do 900 ...)

Co nie zmienia faktu, że jak się pojedzie 5 metrów i uderzy w kamień - to - niestety - obrażenia wewnętrzne można mieć...

Autor:  rogerus72 [ Pn lut 25, 2013 10:24 am ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

krzyss napisał(a):
Basia Z. napisał(a):
Tu jest trochę więcej informacji. Piszą, że nikt nie został przysypany, a powodem śmierci tej osoby były obrażenia wewnętrzne.

http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,44425, ... LokKrakTxt


Z olbrzymią Powagą na jaką zasługuje jakikolwiek Wypadek, w tym i Wypadek w gorach, pozwolę sobie zwrócić uwagę na ten tekst...
Piszą m.in.:
(cytat z artykułu z Twojego adresu)(niestety, Gazetę.pl jako pierwszą "informacyjną" otwieram, więc też jestem narażony na takie fakciki):

"Szli w stronę doliny Szpiglasowej. W Szerokim Żlebie podcięli lawinę, która zeszła ze stoków Miedzianego. - Nikt nie został przysypany, natomiast spadli z tą lawiną kilkaset metrów"

koniec cytatu!!!

Tak więc byłbym bardzo ostrożny w ufności do tego tekstu... Skoro szli do Doliny Szpiglasowej i spadli kilkaset metrów... To gdzie oni byli? Gdzie jest ta tajemna dolina-prawie Atlantyda? dolina szpiglasowa? Do MOka (1393 lub 1395 m npm) kilkaset metrów zjechali - to skąd zjechali? Z Galerii Cubryńskich? (zakładając, że kilkaset to od 300 do 900 ...)

Co nie zmienia faktu, że jak się pojedzie 5 metrów i uderzy w kamień - to - niestety - obrażenia wewnętrzne można mieć...

szlak letni od schronu trawersuje zbocza Miedzianego przecinając najpierw Marchwiczny Żleb, a następnie Szeroki Żleb. w prostej linii (palcem po mapie) odległość od miejsca, gdzie szlak przecina Szeroki Żleb do brzegu Morskiego Oka wynosi około 300m. uwzględniając nachylenie wyjdzie więcej. więc jest możliwość "pojechania" z lawiną kilkaset metrów.

Obrazek

Obrazek

Autor:  Basia Z. [ Pn lut 25, 2013 11:29 am ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

Ja tylko chciałam zwrócić uwagę na to, że aby zginąć w lawinie nie koniecznie trzeba być przysypanym i pips nie zawsze pomaga.
Lepiej od razu baczniej zwracać uwagę na warunki.

Rozmawiałam z mężem, który w niedzielę był w Tatrach Zachodnich. Warunki były parszywe, oni nie odważyli się wyjść powyżej granicy lasu.

Autor:  m__s [ Pn lut 25, 2013 7:03 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

benji napisał(a):
Macie racje....zbyt rozbiezne sa relacje....nawet u nas e piatce w schronie...ja na to mam jeszcze inne podejrzenie tego zdarzenia....ale nie bede na razie prorokowal....rano przed schronem przy zakladaniu rakow zgadalem sie z grupa pieciu wlasnie osob ktora miala zrobic petle miedziane zejacie do schronu zimowym wariantem obok niedzwiadka.....czy to byli oni...nie mam pewnosci.....bardzo zdziwiony jestem ze zeszla samoistna lawina z miedzianych na strone doliny za mnichem( bo na przyklad jak pokazaliscie tygodnik podchalanski mowi i szerokim zlebie w strone moka)....czekajmy na kronike topr...ona prawde powie.


Widzę, że pewnie musieliśmy się minąć w schronisku bo też byłem tam w tym czasie.
Co do samej sytuacji to nie byli Ci o których piszesz, chociaż z początku też o tym pomyślałem. Ja akurat spałem z nimi w tym samym pokoju. Swoją drogą zastanawiam się czy oni widzieli tą sytuację, bo byli w tym miejscu mniej więcej w tym samym czasie :?

Inna sprawa, że warunki było wyjątkowo do dupy. Dzień wcześniej inni współlokatorzy zjechali z lawiną około 20m z drogi na Kozi Wierch. Ktoś jeszcze inny (jak dobrze słyszałem w schronisku) zjechał ze Szpiglasu.

Autor:  raffi79. [ Pn lut 25, 2013 8:14 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

Wybrali jeden z gorszych wariantów. Przy rosnącym zagrożeniu a takie było gdyż temp gwałtownie wzrosła, wiatr i dzień wcześniej opad śniegu.
Mało kto z osób wybiera wariant przez Morskie i wbija się w prawym rogu i do góry następnie przez Nadspady. Ktoś założył ślady a potem wiele osób przechodzi i wogóle się nie zastanawia czy to jest
bezpieczne.

Obrazek

Autor:  tomek.l [ Pn lut 25, 2013 9:02 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

raffi79. napisał(a):
Mało kto z osób wybiera wariant przez Morskie i wbija się w prawym rogu i do góry następnie przez Nadspady.
A to trzeba iść tak jak czerwona kreska? Hmmm. To się można trochę zdziwić. Bo chyba wytyczyłeś drogę przez lodospad na Dwoistej Siklawie :D Co prawda lód tam pionowy nie jest ale tak z wyciąg będzie. A w górze jeszcze kosówkowy gaj. Trzeba iść dalej do samego rogu Morskiego Oka w kierunku Cubryny i tam się przebijać do góry w kierunku Mnichowego Kotła. Jak śniegu dużo to łatwiej. Jak mniej to kosówki witają :)

Autor:  raffi79. [ Pn lut 25, 2013 9:58 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

tomek.l napisał(a):
A to trzeba iść tak jak czerwona kreska


NIe za czerwoną. Nie mam zdjęcia z bliska jak to zwykle bywa jak jest potrzebne to brak.
Tak jak pisałeś do końca i do góry.

Autor:  marek_2112 [ Wt lut 26, 2013 12:57 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

tomek.l napisał(a):
najlepiej poczekać na informacje Adama Maraska na stronie TOPR

ostatni komunikat TOPR: http://topr.pl/index.php?option=com_con ... 0&Itemid=1

Autor:  m__s [ Wt lut 26, 2013 1:29 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

marek_2112 napisał(a):
ostatni komunikat TOPR: http://topr.pl/index.php?option=com_con ... 0&Itemid=1

niestety trochę się tych wypadków uzbierało...

Autor:  tomek.l [ Wt lut 26, 2013 3:06 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

marek_2112 napisał(a):
ostatni komunikat TOPR: http://topr.pl/index.php?option=com_con ... 0&Itemid=1

Cytuj:
5-cio osobowa grupa turystów podchodziła w kierunku Dolinki za Mnichem pomiędzy szerokim Żlebem a Dwoistą Siklawą. Gdy byli w rejonie tak zwanej Płaśni pod Mnichem ruszyła lawina, która zabrała całą grupę w kierunku Morskiego Oka.

Czyli z opisu A. Maraska wynika, że nie w Szerokim Żlebie. Szli jeszcze zupełnie inaczej. I raczej też nie letnim szlakiem, a w górę pomiędzy Szerokim Żlebem a Dwoistą Siklawą, ścinając zakos na Płaśń pod Mnichem.

Autor:  marek_2112 [ Wt lut 26, 2013 3:31 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

tomek.l napisał(a):
Szli jeszcze zupełnie inaczej

czyli, że abstrahując od panujących warunków wybrali wariant w miarę bezpieczny podejścia od stawu..
tomek.l napisał(a):
I raczej też nie letnim szlakiem
nie wykluczone, że właśnie w dolnej części Płaśni nawiązali do szlaku letniego, weszli wyżej i pojechało.... ale to tylko być może...

Autor:  chief [ Wt lut 26, 2013 3:39 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

Ciekawa jest ta informacja:
Cytuj:
Ponieważ Lotnicze Pogotowie Ratunkowe odmówiło lotu , w godz. popołudniowych ratownicy z Grupy Beskidzkiej GOPR poprosili o przylot TOPR-owskiego Sokoła na Klimczok, gdzie zawału serca doznała 54-letnia turystka. Turystkę przetransportowano do szpitala w Bielsku.

czy LPR, miał śmigło zajęte, czy insze okoliczności?

Autor:  tomek.l [ Wt lut 26, 2013 4:00 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

marek_2112 napisał(a):
czyli, że abstrahując od panujących warunków wybrali wariant w miarę bezpieczny podejścia od stawu..
Moim zdaniem nie jest to bezpieczny wariant. Z resztą możliwy przy dużej ilości śniegu. A jak jest dużo śniegu to nie jest tam bezpiecznie. A jak jest mało śniegu to raczej trudno tamtędy podchodzić.
Przez Nadspady jest tylko w miarę bezpiecznie.

Autor:  agata g [ Wt lut 26, 2013 6:42 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

Napracowali się przez te kilka tygodni trzeba przyznać

Strona 138 z 231 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/