Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

>>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zadaj tu
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=4020
Strona 138 z 601

Autor:  nutshell [ Wt lip 29, 2008 10:48 pm ]
Tytuł: 

A ja mam pytanie dot Schroniska na Hali Kondratowej, będę tam po raz pierwszy i chciałabym spać w namiocie, ale właśnie - nie wiem czy w obrębie schroniska można ww rozbić...? :oops:

Autor:  leppy [ Wt lip 29, 2008 11:08 pm ]
Tytuł: 

nutshell napisał(a):
w obrębie schroniska

W jadalni czy na piętrze?

Autor:  nutshell [ Wt lip 29, 2008 11:47 pm ]
Tytuł: 

No cóż, miałam na myśli teren przyległy, ale skoro oferta Kondratowej jest tak rozbudowana, to niech będzie jadalnia ;]

Autor:  Luka3350 [ Śr lip 30, 2008 8:28 am ]
Tytuł: 

nutshell wydaje mi się ,że nie ma takiej opcji na Kondratowej.
Ale chyba lepiej przespać się W schronisku -bo jeśli tam nie byleś to dla cieakaostki powiem tylko tyle ,że schronisko używa po godzinie 22 elektrycznego pastucha ,aby nie dopuszczać do " dewastacji niedźwiedzich" Nawet jest tam ( byla ) tabliczka " uwaga po 22 wlączony jest elektryczny pastuch "
W tej sytuacji nie polecalbym spania w namiocie na terenie przyleglym :lol:

Autor:  Łukasz T [ Śr lip 30, 2008 8:32 am ]
Tytuł: 

Nie mówiąc już o spadających kamyczkach z grani Długiego Giewontu :lol:

Autor:  Luka3350 [ Śr lip 30, 2008 8:35 am ]
Tytuł: 

No wlasnie. Ale teren jest ,że tak powiem bardzo " niedźwiedziowy " i to chyba biorąc pod uwagę raczej nocną aktywność " misia " i wieczorne gotowanie kolacji w namiocie -mogloby byc przyczyną szybkiego odwrotu gdzieś okolo godziny 2 w nocy .

Autor:  nutshell [ Śr lip 30, 2008 6:43 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
schronisko używa po godzinie 22 elektrycznego pastucha ,aby nie dopuszczać do " dewastacji niedźwiedzich"

:lol: :thumleft:
A tak na serio, w mdz czasie doczytałam się, że ktoś nocował w namiocie, więc może i nas nie przepędzą.
Poza tym zdaję sobie sprawę, że dla większości z Was tego typu pytania wydają się idiotyczne, ale ponoć kto pyta nie błądzi - w tym wypadku dosłownie i w przenośni :)

Autor:  stan-61 [ Cz lip 31, 2008 10:00 am ]
Tytuł: 

Nigdzie na terenie TPN nie wolno rozbijać namiotów - tak mi sie zdaje. :|

Autor:  Gustaw [ Cz lip 31, 2008 10:40 am ]
Tytuł: 

stan-61 napisał(a):
Nigdzie na terenie TPN nie wolno rozbijać namiotów - tak mi sie zdaje. :|

Też mi się tak wydaje ...
Chyba, że w miejscach wyznaczonych a takich praktycznie chyba brak (jest taka polana za Kirami, chyba już na terenie TPN, gdzie chyba można kiedyś było ...)

Autor:  lukasz_skarpa [ Cz lip 31, 2008 2:34 pm ]
Tytuł: 

Witam,.

Pozdrawiam.

Autor:  Kaytek [ Cz lip 31, 2008 2:47 pm ]
Tytuł: 

Taka jednodniówka - biorąc pod uwagępotencjalny tłok - całodniówka.

Autor:  golanmac [ Cz lip 31, 2008 2:51 pm ]
Tytuł: 

lukasz_skarpa napisał(a):
Mam pytanie do kolegow ile by mi zajela wycieczka trasa

To zależy ile chodziłeś, jak niewiele to w chu.j :)

Autor:  zbych [ Cz lip 31, 2008 3:47 pm ]
Tytuł: 

Skoro początek oznaczasz na Kasprowy, to pewno wjeżdżasz kolejką. Tzn. nie wiadomo, o której wyjdziesz na szlak. Przy złych wiatrach możesz nie zdążyć przed zmrokiem zejść z planowanej trasy.

Nie wiemy jakie masz doświadczenie. Poza tempem chodzenia, tempo na Orlej jest uzależnione jednak od umiejętności.

A orientacyjne czasu to możesz sobie wyliczyć z mapy: http://www.mapytatr.net/PRODUKTY/MAPY_TAT/WYSOKIE/SLICES/wys_ii.htm

Autor:  lukasz_skarpa [ Cz lip 31, 2008 4:37 pm ]
Tytuł: 

:)

Autor:  leppy [ Cz lip 31, 2008 4:40 pm ]
Tytuł: 

lukasz_skarpa napisał(a):
Wymagajacy ten szlak jest czy nie ? Na umiejetnosci nie narzekam :) To zejscie z Koziej Przeleczy jest widoczne ? Bo tam z tego co wyczytalem to szlak jest jednokierunkowy... Zebym nie pomylil :)

:scratch:

Autor:  golanmac [ Cz lip 31, 2008 4:41 pm ]
Tytuł: 

lukasz_skarpa napisał(a):
Wymagajacy ten szlak jest czy nie ?

Trudno powiedzieć, przecież nikt z nas Cię nie zna, na mój gust, to przeciętny człowiek, choć trochę obyty z górami nie powinien mieć większego problemu. W czasy nie wnikaj, różnie to z nimi bywa, idź, zobacz, napisz relację.

Autor:  cirrus.unc [ Cz lip 31, 2008 11:03 pm ]
Tytuł: 

lukasz_skarpa napisał(a):
To zejscie z Koziej Przeleczy jest widoczne ? Bo tam z tego co wyczytalem to szlak jest jednokierunkowy... Zebym nie pomylil Smile

Jak zejdziesz na Kozią Przełęcz (czytaj zaraz za drabinką) to:
- na lewo jest zejście do Koziej Dolinki a dalej do Czarnego Stawu
- na prawo jest ciąg dalszy Orlej Perci oraz zejście do Pustej Dolinki i dalej do Pięciu Stawów
Skomplikowane :?: Nie sądze :D

Autor:  leppy [ Cz lip 31, 2008 11:17 pm ]
Tytuł: 

Cirrus witam Wielkopolanina obeznanego z Tatrami. :)

Edit:
Chociaż nie, Ty już trochę na Forum jesteś, zmyliła mnie niewielka liczba postów, Wielkopolanko. :)

Autor:  klin86 [ Cz lip 31, 2008 11:49 pm ]
Tytuł: 

Cirrus, czyżby meteorolog :?: :wink:

Autor:  krzyss [ Pt sie 01, 2008 12:10 am ]
Tytuł: 

Jak ROZSĄDNIE dotrzesz na Kasprowy, to obiad zjesz w Murowańcu w obu wariantach. Ja jednak nie kończyłbym na czarnym szlaku - jeśli dotrzesz do skrzyżowania czarny z czerwonym pod Zadnim Granatem - i nie będziesz umierał z wycieńczenia :-))) to idź do Skrajnego Granatu - niewiele dłużej, ciekawy odcinek, a UWAGA!!!!! czarny niżej też ma niewielkie trudności - nie jest to zejście "dolinką"!!!!! Weź tylko picie!!!! Ja już kiedyś (rok 1984)piłem wodę z rozpadlin skalnych :-))))))

Autor:  cirrus.unc [ Pt sie 01, 2008 12:49 am ]
Tytuł: 

OT mode start

klin86 napisał(a):
czyżby meteorolog :?:

Z wykształcenia - owszem. Tylko nie pytajcie o prognozy - prawie zawsze jest o 100% inaczej niż mówię :devil2:

leppy napisał(a):
Wielkopolanko :)


Dzięki za poprawkę, a już chciałam dać ci "pstryczka" w pyszczek za pomyłkę. Witaj krajanie
:wink:

OT mode end :)

Autor:  tanceti [ So sie 02, 2008 10:40 pm ]
Tytuł: 

Wyjeżdżam na sześć dni z rodzicami w Tatry. Będziemy tam pierwszy raz. Mamy doświadczenia z Sudetów. Jakie trasy obrać. Jakie polecacie najlepiej z fajnymi szczytami. Dodam że mam 15 lat

Autor:  Trauma_ [ N sie 03, 2008 8:06 am ]
Tytuł: 

Na 6 to może na początek rozgrzewkę na Sarnią Skałę, potem może klasycznie na Czerwone Wierchy powrót doliną Małej Łąki, na Grzesia, do Murowańca i dalej do stawu, do doliny 5 stawów w ostatni dzień... mam nadzieję, że Twoi rodzice mają troche kondycji. Pierwszy raz w Tatry?

Autor:  tanceti [ N sie 03, 2008 8:53 am ]
Tytuł: 

Z kondycją nie najgorzej. Pierwszy raz w Tatry, byliśmy na Śnieżce czy innych szczytach Karkonoszy ale to nie to samo. Myślałem właśnie o Cz. Wierchach i o Wołowcu przez Grzesia.

Autor:  Trauma_ [ N sie 03, 2008 10:13 am ]
Tytuł: 

To też zależy czy mają siedzącą pracę, czy mają jakiś ruch w ciągu tygodnia...itp. Myślę, że Ty dasz rade ale musisz dostosować się do możliwości rodziców. Najlepiej zapytaj się ich czy dadzą radę jak nie to pozostają spacerki dolinkami. Jak pierwszy raz to możecie też iść na Kasprowy, Giewont, Przełęcz Iwaniacką żeby zwiedzili obydwie doliny w jeden dzień... takie wycieczki robię jak jadę z moją Mamą.

Autor:  -- Mistrzu -- [ N sie 03, 2008 11:40 am ]
Tytuł: 

Zgadzam się z Traumą moge polecić ci jeszcze Dolinę 5 stawów polskich - dojście przez Dolinę Roztoki - powrót tą sama droga ewentualnie przejście przez Świstówkę do Morskiego Oka i zejście asfaltem( jeśli zabraknie sił to stoją koniki ;))

W Gąsienicowej możecie skoczyć na przeł. KARB.
Jeśli będziecie w Koscieliskiej to możecie wstąpić do jaskini Mroźnej - sztucznie oświetlona ;) Oraz przejśc się nad Smreczyński Staw.

Jeśli rodzice będą zmęzeni możecie wjechać kolejka na Kasprowy i pójść na Giewont przez Czuby ( Suche itd. ) na Kope Kondracką - schodzicie z kopy i na Giewont - zejście doliną Małej Łąki lub przez Halę kondratową i Kalatówki. Ewntualnie czerwonym przez przeł. w Grzybowcu.

Autor:  leppy [ N sie 03, 2008 12:17 pm ]
Tytuł: 

-- Mistrzu -- napisał(a):
w Koscieliskiej to możecie wstąpić do doliny Mroźnej - sztucznie oświetlona

Nie czepiam się, tylko dla pełnej informacji początkującego turysty tatrzańskiego - jaskini Mroźnej. :)

Autor:  Lady Mysz [ N sie 03, 2008 1:09 pm ]
Tytuł: 

witam;)Myślalam wlasnie zeby isc z Kasprowego na Kopę Kondracką na drugi dzień(pierwszy Sarnia lub Koscieliska na rozgrzewkę,nie wiem co lepsze).Czy jak wjedziemy kolejką i potem z Kopy pójdziemy na Giewont to wycieczka bedzie dużol bardziej mecząca niż samo zejscie z Kopy?C prawda panowałam Giewnont na 3ci dziń,jak nie z kasprowego to ktorędy najlepiej iść,tylko nie od Strążyskiej..

Autor:  leppy [ N sie 03, 2008 1:10 pm ]
Tytuł: 

Lady Mysz napisał(a):
panowałam Giewnont na 3ci dziń,jak nie z kasprowego to ktorędy najlepiej iść,tylko nie od Strążyskiej..

Przez Halę Kondratową of course. :)

Autor:  Trauma_ [ N sie 03, 2008 1:36 pm ]
Tytuł: 

Dolina Malej Łaki...

Strona 138 z 601 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/