Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

>>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zadaj tu
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=4020
Strona 139 z 601

Autor:  -- Mistrzu -- [ N sie 03, 2008 2:20 pm ]
Tytuł: 

leppy po... pomyliło mi się, dopiero co wstałem ;)

Autor:  mac ap [ N sie 03, 2008 8:39 pm ]
Tytuł: 

Lady Mysz napisał(a):
Czy jak wjedziemy kolejką i potem z Kopy pójdziemy na Giewont to wycieczka bedzie dużol bardziej mecząca niż samo zejscie z Kopy?

Jeśli masz na myśli podejścia to nie- na Kondratową Przełecz z Kopy Kondrackiej i tak masz w dół, a stamtąd na Giewont jest już naprawdę blisko. Jeśli nie chcesz drogi ze Strążyskiej, pozostaje Ci Dolina Kondratowa (ładne, choć ograniczone widoki plus dwa schroniska), albo Dolina Małej Łąki (najrzadziej uczęszczana droga na/z Giewontu). Jeśli jednak nie znajdziesz się na Kasprowym przed ósmą, wycieczka przez Kopę Kondracką na Giewont może być ryzykowna, jako że zajmie Ci pewnie ze 3 godziny, a wtedy pod Giewontem możesz się natknąć na korek z mnóstwa turystów. Proponuję pomyśleć o ruszeniu na kolejny z Czerwonych Wierchów, tj. Małołączniak. Panorama stamtąd moim zdaniem jest znacznie ładniejsza niż z Kopy Kondrackiej, a ku Zakopanemu można zejść Hawiarską Drogą, którą wielu, w tym ja, uważa za najatrakcyjnieszy szlak wiodący na Czerwone Wierchy. Na Giewont moim zdaniem lepiej pójść innym razem, wyruszając z Kuźnic lub z południowo-zachodnich granic Zakopanego najpóźniej po siódmej.

Autor:  Lady Mysz [ Pn sie 04, 2008 6:18 am ]
Tytuł: 

dziękuję za odpowiedzi.Wobec tego pójde na czerwone z Kasprowego,a na Giewont z Kuźnic innego dnia.I teraz kolejne pytanie.Najpierw Giewont czy Czerwone Wierchy?Chodzi o to żeby nie okazało się ze następnego dnia nie wstane już;))Jadę na 6 dni 31 sierpnia więc moze około 3go września nie bedzie juz tłumów...i śniegu?;)

Autor:  Grzegorz [ Pn sie 04, 2008 2:27 pm ]
Tytuł: 

Najpierw Giewont później Czerwone. Aczkolwiek ja jakoś strasznie zmęczony po czerwonych nie byłem :)

Autor:  gola25 [ Pn sie 04, 2008 4:37 pm ]
Tytuł: 

Witam:)
Czy ktoś mógłby mi napisać o stopniu trudności wejścia na samo Krzyżne! Od której strony najlepiej i którędy zejść( czy koniecznie ta sama drogą)??? Czy są tam łańcuchy???
Dodam ze zaliczyłam do tej pory tylko Giewont, czerwone Wierchy, Zawrat - od Doliny Pięciu a Zejście do Murowańca, Kasprowy!
Czy warto wejść na Wołowiec i wrota Chałubińskiego?? Do Zakopca wybieram sie w sobotę na 2 tygodnie i te trzy szczyty to trochę mało -możecie coś polecić!
Z góry dzięki!!!
Pozdrawiam :)

Autor:  Mag_Way [ Pn sie 04, 2008 4:40 pm ]
Tytuł: 

gola25 napisał(a):
Czy ktoś mógłby mi napisać o stopniu trudności wejścia na samo Krzyżne! Od której strony najlepiej i którędy zejść( czy koniecznie ta sama drogą)??? Czy są tam łańcuchy???

Tam nic nie ma, nie warto iść jedna wielka kaszana, nie polecam

Autor:  Lady Mysz [ Pn sie 04, 2008 8:23 pm ]
Tytuł: 

ok to pójdę najpierw na Giewont;)Mam nadzieję że będzie pogoda.;)popatrze dalej na mapę zaplanowałam tez Zawrat od D5SP;)pozdrawiam

Autor:  KWAQ9 [ Pn sie 04, 2008 8:34 pm ]
Tytuł: 

Mag_Way napisał(a):
Tam nic nie ma, nie warto iść jedna wielka kaszana, nie polecam


:shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock:

Strzelam: w nocy tam byłaś... :lol:

Autor:  Elfka [ Pn sie 04, 2008 8:51 pm ]
Tytuł: 

gola25 napisał(a):
Czy ktoś mógłby mi napisać o stopniu trudności wejścia na samo Krzyżne! Od której strony najlepiej i którędy zejść( czy koniecznie ta sama drogą)??? Czy są tam łańcuchy???



Ja szłam od Doliny 5 Stawów i schodziłam do Hali Gąsienicowej. Trudności technicznych nie ma, łańcuchów też nie. Trasa jest dość męcząca, ale to zależy jaką kto ma kondycję. Osobiście nie polecam jej na pierwszy czy drugi dzień. Sama poszłam na drugi dzień, na trzeci odpoczywałam. Ale to wszystko zależy od osoby. Ale za to widoki są cudne.




gola25 napisał(a):
Czy warto wejść na Wołowiec i wrota Chałubińskiego??



Jak najbardziej warto :)

Autor:  gamorin [ Pn sie 04, 2008 9:17 pm ]
Tytuł: 

Wstyd się przyznać, ale do tej pory jeszcze nie miałem okazji wchodzić na Zawrat od Gąsienicowej. I tutaj pytanko, jak wygląda sytuacja z wchodzeniem na niego z plecakiem 50/60L ? Jakieś problemy związane z przeciskaniem się (między skałami bądź ludźmi), lub coś w tym stylu?

Pozdrawiam

Autor:  prof.Kiełbasa [ Pn sie 04, 2008 9:23 pm ]
Tytuł: 

dasz rade ale idz wcześniej zanim beda tłumy bo może człowieka trafić na miejscu :evil:

Autor:  Jacek [ Pn sie 04, 2008 9:44 pm ]
Tytuł: 

gola25 napisał(a):
Czy ktoś mógłby mi napisać o stopniu trudności wejścia na samo Krzyżne!

Zółtym szlakiem od Murowańca dasz spokojnie rade, łańcuchów brak sama końcówka tylko trochę monotonna i mozolna poza tym trudności brak, zejście możesz zrobić w DPSP i robi się piękna trasa.

gola25 napisał(a):
i wrota Chałubińskiego??

Wrota tez fajne a może pomysł też o Szpiglasie.

Autor:  gamorin [ Pn sie 04, 2008 9:55 pm ]
Tytuł: 

Z Zawratu juz nie raz schodziłem do DPSP i tak wlasnie planowalem ;) Dzięki za info :)

Autor:  Mag_Way [ Wt sie 05, 2008 6:58 am ]
Tytuł: 

KWAQ9 napisał(a):
Strzelam: w nocy tam byłaś...

Nie, Krzyżne zrobiliśmy zwiewając przed burzą z Piątki, strasznie długo, monotonnie, a pańszczyca wygląda jakby w nią meteoryt pierdyknął :lol: Ma to swój urok, ale jak juz zbliżalismy się do trawersu żółtej turni a później obmierzły gąsienicowy las to myślałam ze coś mnie strzeli :evil:

Autor:  Łukasz T [ Wt sie 05, 2008 7:04 am ]
Tytuł: 

Mag_Way napisał(a):
a pańszczyca wygląda jakby w nią meteoryt pierdyknął



Mag_Way napisał(a):
obmierzły gąsienicowy las


Zaprawdę powiadam Ci Niewiasto - masz rację.

Autor:  Grzegorz [ Wt sie 05, 2008 7:14 am ]
Tytuł: 

Jacek napisał(a):
gola25 napisał(a):
i wrota Chałubińskiego??

Wrota tez fajne a może pomysł też o Szpiglasie.


popieram wrota nie są złe, ale na oszałamiające widoki niemasz co liczyć :)
Plusik to to że zazwyczaj jest tam mało ludzi i mocno wieje :)

Autor:  Mag_Way [ Wt sie 05, 2008 8:25 am ]
Tytuł: 

Łukasz T napisał(a):
Zaprawdę powiadam Ci Niewiasto - masz rację.

:lol: Nigdy więcej Krzyżne...

Autor:  dawid_w [ Wt sie 05, 2008 8:31 am ]
Tytuł: 

Mag_Way napisał(a):
Nigdy więcej Krzyżne...


przenigdy amen :wink:

Autor:  gola25 [ Wt sie 05, 2008 9:47 am ]
Tytuł: 

Wielkie dzięki Wszystkim za informacje!!! :)

Jeszcze jedno pytanie - co z trudnościami na Przełęcz pod Chłopkiem??

Autor:  Łukasz T [ Wt sie 05, 2008 9:52 am ]
Tytuł: 

Wzrastają przy mokrej i śliskiej skale.

Autor:  mariantsw [ Wt sie 05, 2008 12:12 pm ]
Tytuł: 

Witam Was,

Chciałem się dowiedzieć który szlak jest trudniejszy :D

Z Kasprowego na Świnicę czy z Wołowca na Ostry Rohacz. Chodzi mi o trudności techniczne.

Autor:  zbych [ Wt sie 05, 2008 12:18 pm ]
Tytuł: 

Moim zdaniem na Ostry.

Autor:  mariantsw [ Wt sie 05, 2008 12:27 pm ]
Tytuł: 

Dzięki z odpowiedź PZDR

Autor:  olo [ Wt sie 05, 2008 2:02 pm ]
Tytuł: 

planuje w tym roku taka ture:

Dol. Bialej Wody - Dol. Ciezka - Waga - Wysoka - Waga - Rysy - Dol. Rybiego Potoku - Lysa Polana

mam w zwiazku z tym pare pytan:

1. Jak dotrzec najszybciej i najwczesniej z Zakopanego do wylotu Dol. Bialej Wody?
2. Czy jest szansa zrobic ta trase w jeden dzien? A jesli nie to jak wyglada sprawa noclegow w schronisku pod Waga?
3. Czy filance kreca sie w Dol. Ciezkiej i na podejsciu pod Wage?

Autor:  zolffik [ Wt sie 05, 2008 2:30 pm ]
Tytuł: 

olo napisał(a):
1. Jak dotrzec najszybciej i najwczesniej z Zakopanego do wylotu Dol. Bialej Wody?

jesli planujesz srodki komunikacji miejskiej to zdecydowanie za pozno na wyjscie w taka trase. przy takiej dlugosci proponuje wejscie kolo 4

olo napisał(a):
2. Czy jest szansa zrobic ta trase w jeden dzien? A jesli nie to jak wyglada sprawa noclegow w schronisku pod Waga?

do zrobienia na pewno. zwlaszcza jesli dobrze sie znatopografie terenu
ktorym sie idzie. co do schroniska pod Waga w sezonie w przypadku braku wczesniejszej rezerwacji moze braknac miejsc

olo napisał(a):
3. Czy filance kreca sie w Dol. Ciezkiej i na podejsciu pod Wage?

tak. jest to jeden z rejonow w ktorym mozna spotkac filanca. jednak nie jest to najwiekszy problem. jest to teren poza szlakiem wiec trzeba sie dobrze orientowac w terenie. poza tym Wysoka nie nalezy do najprostszych szczytow

Autor:  olo [ Wt sie 05, 2008 3:18 pm ]
Tytuł: 

dzieki za info :) jestem wlasnie na etapie szczegolowego poznawania topografii terenu, a jesli chodzi o stopien trudnosci na Wysokiej, sadze, ze po przejsciu bez wiekszego wysilku wszystkich trudniejszych szlakow w Polskich i Slowackich Tatrach nie powinno to byc ponad moje sily

Autor:  KWAQ9 [ Wt sie 05, 2008 3:54 pm ]
Tytuł: 

Mag_Way napisał(a):
KWAQ9 napisał(a):
Strzelam: w nocy tam byłaś...

Nie, Krzyżne zrobiliśmy zwiewając przed burzą z Piątki, strasznie długo, monotonnie, a pańszczyca wygląda jakby w nią meteoryt pierdyknął :lol: Ma to swój urok, ale jak juz zbliżalismy się do trawersu żółtej turni a później obmierzły gąsienicowy las to myślałam ze coś mnie strzeli :evil:


Uciekałem tak samo jak Ty i pod samą przełęczą w śniegu i mgle zgubiłem szlak. Zejście było piękne, 1:20 i przywitałem podchmielonych kolegów w Murowańcu. Pomimo wszystkiego bardzo mi się podobało i nie raz Krzyżne jeszcze odwiedzę... 8)

Autor:  maniek [ Wt sie 05, 2008 7:56 pm ]
Tytuł: 

KWAQ9 napisał(a):
i nie raz Krzyżne jeszcze odwiedzę...

W zimie :D

Autor:  KWAQ9 [ Wt sie 05, 2008 8:15 pm ]
Tytuł: 

maniek napisał(a):
KWAQ9 napisał(a):
i nie raz Krzyżne jeszcze odwiedzę...

W zimie :D


Mi 2 razy nie trzeba mówić... :mrgreen:

Autor:  prof.Kiełbasa [ Wt sie 05, 2008 9:25 pm ]
Tytuł: 

olo napisał(a):
dzieki za info :) jestem wlasnie na etapie szczegolowego poznawania topografii terenu, a jesli chodzi o stopien trudnosci na Wysokiej, sadze, ze po przejsciu bez wiekszego wysilku wszystkich trudniejszych szlakow w Polskich i Slowackich Tatrach nie powinno to byc ponad moje sily

znając Cie dasz sobie rade technicznie-ale orientacyjnie trudna trasa a poza tym samemu nie polecam bujac sie poza szlakiem 8)

Strona 139 z 601 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/