Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

SŁOWACJA, Tatry Słowackie - przydatne informacje
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=466
Strona 15 z 123

Autor:  golanmac [ Pn sie 27, 2007 2:41 pm ]
Tytuł: 

co najmniej 2 godziny za późno ....

Autor:  Mariusz128 [ Pn sie 27, 2007 5:42 pm ]
Tytuł: 

Właśnie, tylko z agresją. Jasne że byłem, o 10 już dawno bilety były wysprzedane.

Autor:  Hubert [ Pt sie 31, 2007 9:09 am ]
Tytuł: 

Czy ktos sie orientuje w godzinach kursowania slowackiego odpowiednika PKSu? Chodzi mi dokladnie o godziny odjazdu ze Smokovca do Lysej Polany, wieczorne. Niestety ostatnio sobie nie spisalem...

Autor:  Łukasz T [ Pt sie 31, 2007 9:09 am ]
Tytuł: 

Z Tatrzańskiej Łomnicy wyjeżdżał o 17.15.

Autor:  Hubert [ Pt sie 31, 2007 9:17 am ]
Tytuł: 

ostatni ?

Autor:  Łukasz T [ Pt sie 31, 2007 9:23 am ]
Tytuł: 

Ponoć tak.

Autor:  golanmac [ Pt sie 31, 2007 9:30 am ]
Tytuł: 

http://www.novalesna.sk/getfile.php?Doc ... ch_248_995

Autor:  Hubert [ Pt sie 31, 2007 10:00 am ]
Tytuł: 

Dzieki golanmac. Na szczescie jest jeszcze pozniejszy jeden :)

Autor:  golanmac [ Pt sie 31, 2007 10:04 am ]
Tytuł: 

nie ma sprawy :)
Tatranska Lomnica + cestovny poriadok + SAD, jak by ktoś szukał :D

Autor:  tomek.l [ Pt sie 31, 2007 5:01 pm ]
Tytuł: 

Hubert napisał(a):
Czy ktos sie orientuje w godzinach kursowania slowackiego odpowiednika PKSu?

http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?t=466

Autor:  Hubert [ Pt sie 31, 2007 5:03 pm ]
Tytuł: 

Bije sie po plecach. Rzeczywiscie nie spojrzalem. Dzieki Tomek ;)

Autor:  Trauma_ [ Pn wrz 03, 2007 5:05 pm ]
Tytuł: 

Wróciłam ze Słowacji i jestem bardzo zadowolona między innymi z noclegu ---> http://www.vysoketatry.com/vilapaula.html u pana Jana(kontakt na maila) miejscowość to Novy Smokowiec cena 310SKK od osoby standard wysoki poza tym że łazienka jedna na 10 pokoi ale nigdy nie było kolejek bardzo czysto i spokój, kuchnia do dyspozycji wraz z własną szafką i naczyniami. Plac zabaw dla dzieci przy domu. Minus: brak czajnika elektrycznego w pokoju, stanowisko do grila przy ulicy. Blisko stacji elektriczki Sibir i Novy Smokowiec. :) :)
Dodatkowo polecam w Starym Smokowcu restauracje samoobsługową przy hotelu Smokovec --> w tym roku dawali naprawdę duuuuże porcje a ceny jak zwykle niskie. No i w Tatrzańśkiej Lomnicy przy dworcu restauracja jest ok. :D
Biletów porannych faktycznie nie idzie dostać na szczyt Łomnicy chyba że z 3 dniowym wyprzedzeniem. :?
Nam zdażyło się tak że do stacji Start wogóle nie kursowała bo dzień wcześniej w nocy była burza która przerzedziła las w Malej Studenej Dolinie i pozrywała kable i druty. Ale już jest ok. :roll:
No i od dnia 29 sierpnia turystyka w Tatrach spadła o 60% i jest spokój na szlakach :lol: ... i jest zimniej.

No to tyle. :) Było super i wrócimy za rok :D

Autor:  dembitzer [ Pn wrz 03, 2007 8:19 pm ]
Tytuł: 

Trauma_ napisał(a):
Dodatkowo polecam w Starym Smokowcu restauracje samoobsługową przy hotelu Smokovec --> w tym roku dawali naprawdę duuuuże porcje a ceny jak zwykle niskie

hmmm... nie wiem czy mówimy o tej samej restauracji, bo nie zwróciłem uwagi na nazwę. Ale jadłem w Starym Smokovcu w barze samoobsługowym i miło tego nie wspominam.
ps. pozdrowienia dla ziomków z podkarpacia :lol:

Autor:  marchew [ Pn wrz 03, 2007 11:36 pm ]
Tytuł: 

Urlop się mi zbliża.

Z rzutu oka na mapę wynika, że moją metą winno być Strbskie Pleso. Znacie jakąś sensowną kwaterę w okolicy? Przejrzałem trochę tego w necie, ale nic w oko nie wpadło, więc pytam tu, może ktoś ma swoje sprawdzone i polecić może.

Albo czy np. meta w Tatrzańskiej Szczyrbie ma sens, gdy chcę się bujać od Krywania po Koprowy?

Z góry - nomen omen - dzięki dobrym ludziom :D

Autor:  minior [ Wt wrz 04, 2007 9:01 am ]
Tytuł: 

Mimo wszystko polecam noclegi w Novej lesnej tanio spokojnie a dojechac mozna wszedzie dzieki elektryczce. Z moich obserwacji wynika ze w miejscowosciach typu strebskie pleso jest drogo i malo kwater prywatnych wiec nie polecam.
Jesli chodzi o restauracje samoobslugowa w starym smokovcu to jest ona przy hotelu i faktycznie mozna zjec dobrze, sporo i tanio. Zupy sa tluste (bardzo fajnie smakuja po calodniowej wedrowce), ale i tak zazwyczaj ponuka dnia to vyprazany syr :P

Autor:  Joseph [ Wt wrz 04, 2007 8:29 pm ]
Tytuł: 

Trauma_ napisał(a):
Wróciłam ze Słowacji i jestem bardzo zadowolona między innymi z noclegu ---> http://www.vysoketatry.com/vilapaula.html u pana Jana(kontakt na maila) miejscowość to Novy Smokowiec cena 310SKK od osoby standard wysoki poza tym że łazienka jedna na 10 pokoi ale nigdy nie było kolejek bardzo czysto i spokój, kuchnia do dyspozycji wraz z własną szafką i naczyniami. Plac zabaw dla dzieci przy domu. Minus: brak czajnika elektrycznego w pokoju, stanowisko do grila przy ulicy. Blisko stacji elektriczki Sibir i Novy Smokowiec. :) :)


Byłem u Chovana w Vili Pauli rok temu w sierpniu i płaciłem 250 Sk za nocleg. :shock: Wszędzie tak podrożało? :?
Warunki mi się b. podobały. Niezłe wrażenie robi ten czerwony dywan na schodach (nadal tam jest?) :) Poza tym praktycznie wszędzie blisko, dobrze wyposażona kuchnia i w porządku gospodarz. Również polecam.

Autor:  marchew [ Wt wrz 04, 2007 9:29 pm ]
Tytuł: 

Dobra kurde. Gry plan taki:
Krywań, Skrajne Solisko, Bystry Przechód, Koprowy Wierch, potem Czerwona Ławka, Rohatka, Polski Grzebień i Mała Wysoka.
Mam na to jakieś 10 dni (urlop 20.09-01.10), z przerwami oczywiście, bo to ma być przyjemność 8).

Jadę sam.
Pierwszy raz na Słowacji.

:D

Powiedzcie, że zajebiście.

Autor:  atha [ Wt wrz 04, 2007 9:51 pm ]
Tytuł: 

marchew napisał(a):
Urlop się mi zbliża.

Z rzutu oka na mapę wynika, że moją metą winno być Strbskie Pleso. Znacie jakąś sensowną kwaterę w okolicy? Przejrzałem trochę tego w necie, ale nic w oko nie wpadło, więc pytam tu, może ktoś ma swoje sprawdzone i polecić może.


Wczoraj wrócilam ze Słowacji i polecam kwatere u p. Marty w Novej Leśnej - tanio 250 SK, miło, czysto i pachnie ciastem ;) W Strebskim Plesie też chcieliśmy na początku szukać noclegu, niestety nieczego nam się na miejscu nie udało znaleźć - generalnie miasto nastawione raczej na noclegi hotelowo - pensjonatowe o wysokim standardzie.

Na szlakach ludzi dalej sporo - no chyba, że się wyjdzie o 6 rano wtedy gdzieś do 10 jest spokój ;) Gorąco polecam szlak na Koprowy Wierch - cudne widoki! A w tatrach Zapadnych szlak na Jakubina potem Jarząbczy i Kończysty z zejściem na Raczkową Dolinę. Wejście na Jakubina jest dość długie ale idzie się granią i cały czas ma się w koło i na oku przepiękne widoki. Mało popularny szlak przez co ludzi malutko. My spotkaliśmy raptem dwie osoby. Jeśli będzie się ktoś wybierał na Jakubina od strony Doliny Jamnickiej trzeba pamiętać, że na szlaku jest wiele powalonych drzew i przejście samego lasu wydłuża się o jakieś 2 godziny.

Odnośnie do Tatr Zapadnych polecam nocleg w Chacie Jakubina - schronisko jest na polu namiotowym w samym środku lasu :D Ceny też przystępne.

Może wykarzę się ignorancją ale co to znaczy pivo vycapne ? :shock: myślałam pijąc pivo vycapne, myślałam i nic nie wymyśliłam :wink:

Pozdrawiam.

Autor:  marchew [ Wt wrz 04, 2007 10:19 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
Skocz wyżej w obydwu przypadkach,naprawde warto


Mówisz o Furkocie i Hrubym?

atha, dzięki za informacje :D (może jakieś namiary na panią Martę?). Myślałem o noclegu w Tatrzańskiej Szczyrbie, bo stamtąd blisko w interesujące mnie rejony (Krywań, Solisko, Koprowy); potem myślałem o noclegu w Smokowcu i Zbójnickiej Chacie (Czerwona Ławka, Rohatka itp.).

Autor:  dembitzer [ Śr wrz 05, 2007 7:39 pm ]
Tytuł: 

marchew napisał(a):
Z rzutu oka na mapę wynika, że moją metą winno być Strbskie Pleso. Znacie jakąś sensowną kwaterę w okolicy?


w maju 2002r. razem ze znajomymi mieszkałem w czymś w rodzaju hotelu wTatrzańskiej Szczyrbie o nazwie Salas Stary Mlyn. Popatrzyłem w sieci i o dziwo jeszcze istnieje.
tutaj jest link
http://www.travelguide.sk/hg/50585/
standard akademikowy. Do Szczyrbskiego Plesa dojeżdża się kolejką tzw. zubatką. Sam hotel położóny jest ok 1km. od dworca zubatki i kolei, trzeba iść wzdłuż szosy prowadzącej do miejscowości Strba, po lewej stronie szosy, tuż za stawami.

Autor:  minior [ Cz wrz 06, 2007 7:46 am ]
Tytuł: 

atha napisał(a):
marchew napisał(a):
Urlop się mi zbliża.


Może wykarzę się ignorancją ale co to znaczy pivo vycapne ? :shock: myślałam pijąc pivo vycapne, myślałam i nic nie wymyśliłam :wink:

Pozdrawiam.


Piwo lane z kija :P
(prawie ale nie do konca)

a tak swoją drogą
www.slowacja07.prv.pl Vysoke Tatry Slovakia - 28.07/12.08
zdjecia takie sobie bo z fona ale czuc klimat :)

Autor:  atha [ Cz wrz 06, 2007 9:38 am ]
Tytuł: 

Piwo lane z kija :P[/quote]

no dobra ale tak tez jest napisane na butelkach :? wiec to chyba do konca nie jest piwo lane z kija ;)

Autor:  Hubert [ Cz wrz 06, 2007 9:47 am ]
Tytuł: 

Vycepni a nie vycapne ;) Niegdys piwo sprzedawane tylko z beczki, teraz takze rozlewane do butelek. Charakteryzuje je dosc niski ekstrakt, zazwyczaj do 11 Blg.

PS. Nie posiadalem takiej wiedzy do konca, musialem zajrzec w jedno zrodlo ;)

Autor:  atha [ Cz wrz 06, 2007 10:00 am ]
Tytuł: 

Dzieki Hubert za info :)

ok tez zajrzalam do zrodel i vycapne tez jest np. Kelt-Výčapný ;)

Autor:  Hubert [ Cz wrz 06, 2007 10:40 am ]
Tytuł: 

W pierś się biję. Rzeczywiscie. To ten sam wyraz tylko ja znalem wersje czeska, a ty slowacka :)

Autor:  Trauma_ [ Pt wrz 07, 2007 8:00 pm ]
Tytuł: 

Joseph napisał(a):
Byłem u Chovana w Vili Pauli rok temu w sierpniu i płaciłem 250 Sk za nocleg. :shock: Wszędzie tak podrożało? :?
Warunki mi się b. podobały. Niezłe wrażenie robi ten czerwony dywan na schodach (nadal tam jest?) :) Poza tym praktycznie wszędzie blisko, dobrze wyposażona kuchnia i w porządku gospodarz. Również polecam.


Jest 280SKK + 30 SKK za klimatyczne(każdego dnia) a czerwony dywan nadal jest :wink: Willa ładnie utrzymana wewnątrz, z zewnątrz poza specyficznym wyglądem (pałacyk) nie robi wrażenia żadnego...

Co do samoobsługowego w Starym Smokowcu.... kiedyś też nie smakowało mi tam jedzenie w tym roku się postarali - vyprażany syr chyba tylko w tym miejscu był prawdziwy bo owczy(!), gulasz składał się z mięsa wołowego a nie z wieprzowiny, żył i sosu, dania były zawsze ciepłe(jak nie-późnym wieczorem- to pani podgrzewała w mikrofali) a TALERZ zupy takiej że aż łyżka stała kosztował od 22-35SKK. Może właściciel się zmienił :wink: :o

Autor:  artekk [ Pn wrz 17, 2007 9:27 am ]
Tytuł: 

Wróciłem w sobotę z Niskich Tatr. Byłem prawie 2 tygodnie. Ogólnie wyjazd na + tylko ta pogoda :( i pierwszy raz widziałem śnieg we wrześniu :) Nocleg w Bungalovy na polanie Lucky, Dla mnie warunki OK. TV-SAT, prysznic, kibel, łóżko, lodówka, kuchenka w domku. Samochód mozna postawić przy domku.

W pierwszy dzień zapoznaliśmy się z okolicą i nigdzie nie łaziliśmy.
W drugi pada deszcz więc idziemy do Demanowskiej Jaskini Lodowej - dla mnie jaskinia OK.
W trzeci dzień znowu pada więc idziemy do Jaskini Svobody - chyba najlepsza jaskinia jaką widziałem. Ceny jaskiń takie same po 180 SK parkingi po 160 SK.
Czwarty dzień znowu pada i to konkretnie więc jedziemy do Vazeckiej Jaskini - mała ale warto zobaczyć - wejście 90 Sk
Piąty dzień niestety znowu pada więc jedziemy na Oravsky Hrad - zamek spory ale żadnej rewelacji - wejście 140 SK.
Szósty dzień nareszcie wybieramy się w góry- od Jaskini Svobody wybieramy się niebieskim szlakiem na Chopok. Niestety w połowie drogi wracamy bo pada niesamowity deszcz i jest zimno. Szlak w pewnym momencie słabo oznakowany i musieliśmy pytać o drogę Słowaków pracujących przy wyrąbie drzew
Siódmy dzień dochodzimy na Tri Vody i zawracamy bo pada niesamowity deszcz i jesteśmy znowu przemoczeni. Trochę połaziliśmy przy Vreckie pleso
Ósmy dzień wjeżdżamy kolejką na Rovna Hola i udeżamy na Chopoka. Pogoda jest dobra więc szybko zachodzimy i widoki niesamowite. Trochę śniegu i miejscami trzeba uważać bo można się poślizgnąć. Gulasz w Kamiennej Chacie i wracamy tak samo.
9 dzień wybieramy się z polany Lucky na Krupowe Sedlo.
10 dzień z jaskini Svobody żółtym na Sedlo Sinej i na Sina. Pada deszcz i dużej nam schodzi przy powrocie niż wchodzeniu :shock: Jest bardzo ślisko i ciągle pada i o poślizg nie trudno.
11 dzień Tatralandia cały dzień
12 dzień Besenova cały dzień.
13 dzień powrót do domu. Po drodze zaczepiamy o Zakopiec.

Jedliśmy w Chacie Lucky i za radą kolegi rafau8 w Energetyku. Tanio i smacznie. Zakupy robiliśmy w hypernowej, kauflandzie i billa w Mikulaszu.
Pod hypernova parkowaliśmy jeśli łaziliśmy po Mikulaszu bo parking za darmo. Nie polecam fastfooda przy parkingu hypernowej - dla mnie tragedia hamburger w kosz. Pizzeria obok jest OK.
Ludzi w górach było mało. Czasami szliśmy i nikogo nie było ani w jedną ani w drugą stronę. Inaczej wyjazd był zaplanowany a pogoda pozmieniała nam plany.
Na weekendzie w supermarketach pełno Polaków i półki z alkoholami są puste :D
L&M są po 66SK, Marlboro po 80SK, benzyna 95 na shellu po 38,90SK.
Jeśli ktoś ma pytania lub go interesują fotki polecam się.

Autor:  peepe [ Śr wrz 19, 2007 1:24 pm ]
Tytuł: 

wróciłem w poniedziałek... pusto, spokojnie i leniwie... nie ma porównania do zakopca, czy naszych szlaków, ubezpieczenie w Generali kupiłem w sklepie sportowym tuż obok kasy kolejki na Hrebienok, 20SK za dobę, złotówki na korony można wymieniać dosłownie wszedzie, najtaniej u parkingowych :)
nocowałem w Chacie Teryho łózko 360SK w tym całkiem niezłe śniadanko, browar 50SK, zupa 50SK, winko 40SK, cholernie droga woda jakby co to bierzcie ile sie da z dołu w schronie wołają 130SK :shock:, dla kupujących to i owo :wink: polecam supermarket w tatrzańskiej łomnicy, wejście za stacją kolejową
parking standard 160SK ale... postawiliśmy samochód w smokovcu dosyć daleko od parkingowego, płacąc za jedną dobę a stał dwie :) nikt o nic nie pytał na drugi dzień

Autor:  Trauma_ [ Cz wrz 20, 2007 9:47 pm ]
Tytuł: 

peepe napisał(a):
w schronie wołają 130SK(...) polecam supermarket w tatrzańskiej łomnicy



w sierpniu była po 80SK w Teryego...

to jest sieć marketów Sintra taki sam jest w Smokovcu, Popradzie itd ;-)
co do wymiany to w wakacje najbardziej opłacalo się pojechać do Popradu zapuścić się w małą uliczkę daleko od centrum i tam wymieniać kasę 8)

Autor:  Carcass [ Pt wrz 21, 2007 8:47 am ]
Tytuł: 

peepe napisał(a):
ubezpieczenie w Generali kupiłem w sklepie sportowym tuż obok kasy kolejki na Hrebienok, 20SK za dobę


Od której ten sklep jest czynny ? Jutro (sobota) chciałbym wykupić to ubezpieczenie przed startem na Sławkowski. Będę wychodził ok. 7. Są na to jakieś realne szanse ? W rejonie Hrebienoka będę pewnie ok. 8.

Strona 15 z 123 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/