Forum portalu turystyka-gorska.pl

jakież było moje zdziwienie gdy tam doszłam i okazało sie ze są łancuchy... wcześniej nie byłam a ta informacja jakoś mi umkneła szczerze powiem że podejście bardziej mi się podobało niż sama jaskinia.
Barto <- polecam, mozna się trochę "zaprzyjaźnić" tam z żelastwem, i do samej jaskini trzeba zejść po drabince

_________________

poraz pierwszy od dluuugiego czasu, w weekend ma byc okno, zatem zamierzam uderzyc dokonczyc co musialem przez ostatni niz znad slowacji przesunac w czasie, w zwiazku z tym mam pytanie o busy z dworca do kuznic, o ktorej godzinie pierwsze odjezdzaja ? problem w tym, iz niefortunnie znajde sie w zakopcu 5.30, nie mam ochoty na wedrowke do kuznic po betonie przez caly zakopiec, bo plany solidne...

_________________
YT | Photo

Tu masz PKS i busy
choć na jazdę busów według rozkładu bym nie liczył
http://www.informacja.z-ne.pl/s,menu,po ... 6,1,0.html
http://www.informacja.z-ne.pl/s,menu,po ... ,busy.html

_________________
Tatrzańskie szlaki

ok, dzieki, bedziemy kombinowac...

_________________
YT | Photo

bry, mam małe pytanko:

niebawem wybieram się do Zakopca i mam w planach wejść na Rysy ale słyszałem, że droga na Morskie jest zamknięta. da się to jakoś obejść żeby wejść na szlak prowadzący na Rysy z Morskiego Oka? albo ewentualnie czy są jakieś busy którymi dojadę na Słowację gdybym chciał wejść na szczyt od strony naszych sąsiadów. i jakie są w ogóle warunki wyżej w górach, da rade tam wejść bez lepszego sprzętu? o której trzeba wyjść żeby wrócić przed zmierzchem?

z góry dzięki za odpowiedź

Powinieneś posiadać podstawowy sprzęt turystyczny.
Buty,plecak,latarkę coś cieplego typu kurtka,czapkę i rękawiczki.
Jest to szlak turystyczny ,a więc latwo dostępny dla przeciętnie sprawnego czlowieka. Tak czy siak musisz jakoś dojść do Moka.
Czy z DPSP czy z dolu asfaltem i tak tego nie ominiesz. Jest to kawal drogi i kondycyjnie wymaga.
Od strony slowackiej też tura piękna ,choć mniej wymagająca obycia z górami ( ale też od tej strony wygląd rysów powiedzmy mniej atrakcyjny )
Czas przejścia trudno podać bo nie wiem jak chodzisz ,ale od Moka na ogól srednio okolo 3,5 do 4 godzin. Do tego musisz dodać czas dojścia do Moka i czas zejścia. No czyli akcji górskiej godzin kupa.

_________________
Krakowska Ekipa Górska -KEG
www.keg.yoyo.pl STRONA O GÓRACH

No i mapę, na niej można sprawdzić czy "da się to jakoś obejść żeby wejść na szlak prowadzący na Rysy z Morskiego Oka" Czasy przejścia też podane

PS
bry

Oczywiście zakladam ,że przestudiowana mapa + przestudiowany przewodnik jest obowiązkowo.
Nie piszę też o takich sprawach jak plyny do uzupelniania + papu.
No i trochę mnie dizwi ,że ktoś o malym jak się wydaje doświadczeniu górskim i raczej brakiem sprzętu wyznacza sobie jako pierwszy cel Rysy i do tego w okresie wrześniowym czyli potencjalnie mogą być warunki zimowe. Podkreślam to boldem ; z i m o w e .

_________________
Krakowska Ekipa Górska -KEG
www.keg.yoyo.pl STRONA O GÓRACH

spokojnie, jakieś tam doświadczenie jest. w prawdzie niewielkie ale zawsze coś

chciałem po prostu rozeznać się co i jak, dobrze jest zaczerpnąć informacji od ludzi którzy są w temacie

wielkie dzięki za odpowiedź, jak coś jeszcze mi wpadnie do głowy będę tutaj pytał

pozdrawiam

chi no to powodzenia.
I napisz w zamian jak bylo.

_________________
Krakowska Ekipa Górska -KEG
www.keg.yoyo.pl STRONA O GÓRACH

Troche nie na temat ale niechciałem zakładać nowgo tematu specjalnie.
Mógłby ktoś wkleić fotke zaopatrzeniowców schronisk wysokogórskich, tych co niosą na plecach takie wysokie toboły bybym wdzięczny
Kiedyś takie zdjęcie przewineło się przez forum ale niemoge go znaleść.
Pozdrawiam

Proszę:

_________________
siciarz.net

Wklep w googlach "nosicz" i coś Ci tam napewno wywali...

_________________
Wchodzi Kaczyński do sklepu a tam wszędzie WINA TUSKA

Hej interesuje mnie Wasze zdanie na temat : którym szlakiem lepiej schodzić do Gąsienicowej ( mam dylemat, bo w przewodniku jest napisane, że oba nie są najlepsze do schodzenia, jednak któryś musi być lepszy): wejść Kulczyńskim na Kozi i schodzić ze Skrajnego Granatu żółtym czy też wejść żółtym na Granaty i schodzić czarnym szlakiem z Kulczyńskiego do Koziej Dolinki . Chodzi też o to, który wariant jest bezpieczniejszy do schodzenia.

To są dwa totalnie różne szlaki. Żółty to długa, uciążliwa ścieżka. Na czarnym szlaku jest trudny, ubezpieczony łańcuchami odcinek (niedługi co prawda). Czarny jest na pewno trudniejszy, i przy wchodzeniu, i przy schodzeniu.

Czy dobrze rozumiem, że Twoim celem ma być Kozi Wierch?



w tym wariancie robisz trasę Kulczyk-Buczynowa Strażnica-Kozi-Buczynowa Strażnica-Granaty

ale to mnie trochę zmyliło



tu robisz tylko Granaty, chyba, że znowu zamierzasz wracać z Koziego na Strażnicę i Kluczyk?

Tak czy inaczej jeden i drugi szlak upierdliwy, schodząc żółtym dwa lata temu po raz pierwszy odezwało się moje kolano (jak się później okazało nie po raz ostatni :/) kamole i spore stopnie, Kulczyk to znowu mnóstwo drobniejszych usypujących się kamoli, mimo wszystko jak dla mnie lepszy do schodzenia jest żółty no i piękny widok na staw kojący wszelkie bóle (guzik prawda - chciałem tylko żeby było tak pięknie )

_________________
- Ej, Panie Derechtórze! Mom takom, wicie, mature do godania... telobyk godoł, ino, wicie... nie wim, o cyim!

12.09. wybieram się ze znajomymi w Tatry i mam w związku z tym kilka pytań, głównie co do "wykonalności" planowanego przeze mnie szlaku. Cała ekipa jest początkująca, jedynie ja mam pewne doświadczenie w chodzeniu po górach, ale też niewielkie (wejścia na Giewont, Kasprowy, Czerwone Wierchy).
Wycieczka planowana jest na 8 dni, z czego pierwszy po przyjeździe zarezerwowany jest na Dolinę Krupówek itp atrakcje Po 15h w pociągu (jedziemy z Koszalina) nie będziemy chcieli sie od razu rzucac na szlak.
Planowana trasa to wg dni:
2. Przejście doliną Chochołowską i ew. pokręcenie się po okolicy. Wątpię, abyśmy dali rade zrobic Rakoń tego pierwszego dnia ?
3. Przejście przez Trzydniowiański Wierch i dojście do schroniska na hali Ornak.
4. Zielonym szlakiem na Ciemniak, potem Czerwonym do Przełęczy pod Kondracką Kopą i czerwonym do schroniska na Hali Kondratowej.
5. Przejście do Murowańca niebieskim i żółtym szlakiem.
6. Przez Przełęcz Krzyżne do Schroniska w DPSP.
7. Przejscie do Morskiego Oka i okolice.
8. Do Zakopanego i do Koszalina.

Co sądzicie o takiej trasie ? Nie jest zbyt ambitna dla grupy niedoświadczonych turystów, dźwigających wszystko w plecakach ? Może warto byłoby w którymś schronisku na dłużej niż 1 noc ? Trasa została ułożona pod kątem możliwości obejrzenia całych Tatr, a przynajmniej jak największego wycinka. W swoich uwagach uwzględnijcie to.

Kolejna sprawa dotyczy noclegów ( nie chce pisac w 2 tematach). 12.09. - 20.09. to dosc późny termin, więc chyba nie powinno byc problemu z miejscami w schroniskach. Poprawcie mnie jesli się mylę

Z góry dzięki za wszelkie rady.

...

_________________
Miłość do Gór można poznać dopiero wtedy, gdy przeżyje się tam zatrważające zdarzenia i nadal będzie się z Nimi spotykać
Niech kasza namoka! Nieniechże!

Moje subiektywne zdanie jest takie, że za dużo w tym łażenia z dużym plecakiem. Rozumiem, że chcesz ludziom Tatry pokazać, ale jeżeli są nieprzyzwyczajeni do takich eskapad to może ich to skutecznie zniechęcić. Poza tym nigdy nie wiadomo co z pogodą a ta we wrzesniu lubi płatać figle Ja bym część wyrzuciła a w niektórych miejscach posiedziała dłużej


U mnie na mapie to on zielony jest

Pamiętaj też, że z Moka nie zejdziesz asfaltem, tyko trzeba zrobić odwrót przez DPSP



Zależy gdzie, niektóre schroniska są oblegane również poza "sezonem"

_________________
Powolutku do przodu, mamy już stronę !!! http://pomagamoli.pl/

marnowanie jednego dnia... lepiej iść chochołoską i przejść do K. w ten sam dzień. Jeśli nie chcecie iść na wołowca itp, oczywiście.

_________________
Miłość do Gór można poznać dopiero wtedy, gdy przeżyje się tam zatrważające zdarzenia i nadal będzie się z Nimi spotykać
Niech kasza namoka! Nieniechże!

Ze schroniska w Kondratowej na Gąsienicową proponowałbym (zdecydowanie) szlak czerwony z Kopy przez Goryczkowe na Kasprowy i później żółtym do Murowańca, ten wariant nie jest trudny i jest widokowo nieporównywalny.

_________________
- Ej, Panie Derechtórze! Mom takom, wicie, mature do godania... telobyk godoł, ino, wicie... nie wim, o cyim!

Dzięki za odpowiedzi. Na Kozim Wierchu już byłem, ale założyłem że można by wejść na niego przy okazji podejścia Kulczyńskim. Natomiast właśnie te 2 szlaki: żółty i czarny, nie są mi znane z praktyki, i pozostały mi do "zaliczenia" jako jedne z ostatnich w rejonie Gąsienicowej. Przy czym analogicznie do Kulczyńskiego rozważam też wejście na KW przez Kozią Przełęcz z kolegą niezapoznanym z tym akurat wariantem. Natomiast zejście zaplanowałem ze Skrajnego Granatu. W przewodniku jednak pisze, że trudności są tam umiarkowane, miejscami skalisto. W tej sytuacji można by nawet zgubić szlak, co było by nieciekawe.

Natomiast odnośnie wypowiedzi powyższych, to zgadzam się z tym, że przejście tylko do schroniska w Chochołowskiej w ciągu całego dnia jest mało efektownym wykorzystaniem możliwości szlakowych na "zachodzie".
Także polecam wariant Goryczkową Granią, oraz zobaczenie Czarnego Stawu Gąsienicowego. Dostęp do Morskiego Oka jest niezwykle utrudniony obecnie. Nie polecam przejścia przez przejście graniczne na Rysach.

Why ?

_________________
Krakowska Ekipa Górska -KEG
www.keg.yoyo.pl STRONA O GÓRACH

Witam;)wczoraj wróciłam z Zakopca.Na rozgrzewkę zrobiliśme czarny Staw przez jaworzynkę i powrót Skupniowym Uplazem i już przy zejsciu odezwało się moje kolano.No ale potem jeszcze była Kopa i zejscie do Doliny małej łąki-masakra jak dla mnie,ale dałam rade,w rpzerwach basen i Kościeliska.A ostatniego dnia tj. w sobotę poslzismy przez D5SP na Zawrat,faktycznie jak pisaliscie na forum podejscie w miarę do przełęczy,potem niestety koniec,nie weszłam na szczyt,choc bylo kupę ludzi i na Kozim tez.Wialo okropnie i jednak zauwazyłam ekspozycję,szkoda ze strach wzial góre.Wrocilismy z powrotem do Palenicy bo tam był samochód.teraz jadę na Sylwestra dopiero,moze jakąs miłą dolnke zaliczę.Podsumowując było warto dla widoków,moze sup[er szczytów nie zdobyłam ale jak dla mnie i mojej słabejkondycij było ok!Chciałm na giewont ale jak zobaczyłam kolejke pod szczyten dałam spkoj-a była godzina 16 jak z Kopy złazilismy...

_________________
Niebo zawsze może być bardziej niebieskie....

Zawrat to przełęcz,więc na jaki szczyt nie udało się wejść W lewo na Świnicę czy w prawo na Maly Kozi

_________________
Jak mówię,że wybaczam to nie znaczy,że zapomnę.

http://chomikuj.pl/hania.ratmed
http://7000.pl/index.php?page=wyprawy&o ... p=himalaje

ana Mały Kozi;) No więc na przełęczy byłam udało się więc a ludzie którzy szli na ten Kozi mówili,ten pierwszy niższy to Zawrat a dalej to na Kozi,więc pomyślałam ,najlepiej bedzie jak wkleję fotkę tylko musze zgrać.W takim razie byłam przy wskażnikach;)Było zejscie do Gąsienicowej zacienione i kupa kamieni,wąsko w prawo był Kozi a lewo Świnica.

_________________
Niebo zawsze może być bardziej niebieskie....

Zawrat, to przełęcz, ustalmy
Na Mały Kozi mogłaś spróbować, kawałeczek drogi i jakoś trudno nie jest. No ale nie ucieknie

Dzięki za foty "nosiczów" podziwiam tych ludzi
Mam pytanie czy na Rysy od słowackiej strony da rade wyjść osoba z lękiem wysokości? Są tam jakieś eksponowane odcinki?

Zależy jak dużym.
Wchodziłem z dwoma osobami z lękiem wysokości. Problemy są na trawersie i pod szczytem.
Jeden przeszedł z trudem jedno i drugie, a drugi "przyspawał się" do skał już na trawersie.

_________________
"Posekaj, posekaj"

Każdy ma lęk wysokości. To tylko wyobraźnia. Tak jak napisał don , to zależy.
Dla porównania- jeżeli znasz te okolice- wejście na Kościelec. Chłopak i dziewczyna. Minąłem ich tuż za Karbem, dziewczyna siedziała(odpoczywała?). Gdy wracałem ze szczytu na pojezierze, minąłem ich tuż pod przełęczą. Ona dostała takiej histerii, że chłopak szedł tyłem trzymając ją za ręce, musiał sprawdzać każdy kamień, każdą płytę na szlaku czy się nie chwieje, zanim ona na nie stanęła. Tak że wszystko zależy od człowieka, idąc z kimś musisz być przygotowany, i nic na siłę. Myślę, że ta dziewczyna długo w Tatry nie wejdzie.

_________________
Te linki okazują mowę nienawiści lub dyskryminację wobec chronionej grupy osób z powodu rasy, wieku lub innych naturalnych cech.
https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BBagiew_(organizacja)
https://pl.wikipedia.org/wiki/A_quo_primum