Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Tatry-najbardziej nie lubiane szlaki ;)
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=161
Strona 16 z 22

Autor:  LigeiRO [ Wt sie 07, 2012 8:16 am ]
Tytuł: 

Cytuj:
Przerażają mnie ludzie którzy koło południa wychodzą na szlaki


To nie idź. Będzie mniej ludzi.
Zacznij chodzić poza szlakiem ale to sporo kosztuję.

Autor:  Łukasz T [ Wt sie 07, 2012 8:23 am ]
Tytuł: 

LigeiRO napisał(a):
To nie idź. Będzie mniej ludzi.


A czy jesteś za darmowym wrzątkiem na najbardziej nielubianych szlakach ?

Autor:  LigeiRO [ Wt sie 07, 2012 8:35 am ]
Tytuł: 

Nie.

Autor:  Łukasz T [ Wt sie 07, 2012 8:42 am ]
Tytuł: 

Jesteś wredny i aspołeczny.

Autor:  Jacek [ Wt sie 07, 2012 8:51 am ]
Tytuł: 

Łukasz T napisał(a):
A czy jesteś za darmowym wrzątkiem na najbardziej nielubianych szlakach ?

A jesteś za usunięciem łańcuchów na najbardziej nielubianych szlakach ?

Autor:  Łukasz T [ Wt sie 07, 2012 8:52 am ]
Tytuł: 

Tak. I zamiast łańcucha darmowy wrzątek.

Autor:  Jacek [ Wt sie 07, 2012 1:22 pm ]
Tytuł: 

Z tym wrzątkiem to jednak byłbym ostrożny.

Autor:  tomek.l [ Wt sie 07, 2012 2:48 pm ]
Tytuł: 

Czytając ten ciekawy wątek dochodzę do wniosku, że największe stężenie męczenników na metr kwadratowy przypada właśnie w Tatrach.
Przy wejściu do TPN powinni rozdawać bicze i zgrzebne szaty aby samoumeczenie na terenie parku było jeszcze głębsze.

Autor:  Łukasz T [ Śr sie 08, 2012 6:13 am ]
Tytuł: 

Masz rację. Męczennikostwo sięga pod niebiosa. Umęczy się taki jeden z drugim, opisze to, a potem i tak tam wróci.

Powszechnie wiadomo, że Zakopane to najświętsze z miast. Teraz Tatry wychodzą na najbardziej męczennikowskie góry.

Amen.

Autor:  grubyilysy [ Śr sie 08, 2012 9:07 am ]
Tytuł: 

Zimny Lech napisał(a):
Javorina Tatranska-Lodowa przełęcz.
W bezdeszczowy dzień spodnie mokre po jajka. Zarośnięty, błotnisty i przez 5km 200m wzniosu...

Długi szlak. Ale.... bardzo ładny... :roll:

Autor:  WILCZYCA [ Pt sie 10, 2012 8:58 pm ]
Tytuł:  Najbardziej nielubiany szlak

Nie cierpie dolnego odcinka szlaku przez Boczań, za każdym razem te obrzydliwe koci łby doprowadzają mnie do pasji, szczególnie w deszczu i wieczorem. :evil: Czasami myślę ze zrobili je po to żeby choć część ludzi odstraszyć. Natomiast droga do Moka wcześnie rano i poza głównym sezonem jest nawet przyjemna.

Autor:  Krzysiek1980 [ So sie 11, 2012 12:39 am ]
Tytuł: 

WILCZYCA napisał(a):
Nie cierpie dolnego odcinka szlaku przez Boczań

Sio na Jaworzynkę

Autor:  K_ [ So sie 11, 2012 9:08 am ]
Tytuł: 

Krzysiek1980 napisał(a):
WILCZYCA napisał(a):
Nie cierpie dolnego odcinka szlaku przez Boczań

Sio na Jaworzynkę

albo trzeba poczekać na zimę jak śnieg wszystko przykryje :lol:

Autor:  WILCZYCA [ So sie 11, 2012 11:54 am ]
Tytuł:  Sio na Jaworzynke

Kiedy na górnej cześci szlaku jet milutko tylko ten dół przefikany. A Jaworzynka czemu nie ALE MÓWILISMY O SZLAKACH NIE LUBIANYCH.

Autor:  Rohu [ So sie 11, 2012 12:29 pm ]
Tytuł: 

K_ napisał(a):
albo trzeba poczekać na zimę jak śnieg wszystko przykryje

W zimie jest tam zdecydowanie gorzej. Rzadko kiedy te śliskie kamienie przykrywa śnieg. Przeważnie są pokryte warstwą lodu.

Autor:  Olga [ So sie 11, 2012 12:35 pm ]
Tytuł: 

Rohu napisał(a):
W zimie jest tam zdecydowanie gorzej. Rzadko kiedy te śliskie kamienie przykrywa śnieg. Przeważnie są pokryte warstwą lodu.

Dokładnie - przy zejściu najbardziej przykry jest moment, gdy już pasuje zdjąć raki, żeby się na kamorach nie niszczyły, a tu dalej lodowisko.

Autor:  Rohu [ So sie 11, 2012 12:48 pm ]
Tytuł: 

Raki to należy zdjąć przy Czarnym Stawie lub Murowańcu, ale podobno są i tacy, którzy w nich do taksówki wchodzą ;)

Autor:  Olga [ So sie 11, 2012 12:58 pm ]
Tytuł: 

Rohu napisał(a):
Raki to należy zdjąć przy Czarnym Stawie lub Murowańcu

Możesz uzasadnić? :wink:
Wiadomo, że nie są tam jakoś bardzo potrzebne i specjalnie bym ich nie zakładała, ale skoro już mam na nogach, przeszkadzać mi w niczym nie przeszkadzają, a idzie się wygodniej mimo wszystko.

EDIT: Chyba że odgłos raków odstrasza chomiki.... :twisted:

Autor:  K_ [ So sie 11, 2012 3:00 pm ]
Tytuł: 

Rohu napisał(a):
K_ napisał(a):
albo trzeba poczekać na zimę jak śnieg wszystko przykryje

W zimie jest tam zdecydowanie gorzej. Rzadko kiedy te śliskie kamienie przykrywa śnieg. Przeważnie są pokryte warstwą lodu.

No to ja mam szczęście trafiać na te okresy kiedy są przykryte śniegiem :D

Autor:  amazonka [ So sie 11, 2012 3:53 pm ]
Tytuł: 

Łukasz T napisał(a):
Masz rację. Męczennikostwo sięga pod niebiosa. Umęczy się taki jeden z drugim, opisze to, a potem i tak tam wróci.

Powszechnie wiadomo, że Zakopane to najświętsze z miast. Teraz Tatry wychodzą na najbardziej męczennikowskie góry.

Amen.


po prostu Droga Krzyżowa :wink:

Autor:  amazonka [ So sie 11, 2012 3:55 pm ]
Tytuł: 

Olga napisał(a):
Moim faworytem stał się póki co Sławkowski w deszczu i przy zerowej widoczności - dawno się tak nie nudziłam.


ja na Sławkowskim onegdaj nogę skręciłam.Pod samym szczytem.Było nawet ciekawie...... :wink:

Autor:  Rohu [ So sie 11, 2012 10:14 pm ]
Tytuł: 

Olga napisał(a):
Możesz uzasadnić?

Zejście z Hali jest na tyle łagodne, że nie widzę potrzeby noszenia tam raków. Jednocześnie ilość wystających kamieni jest tam tak duża, że szkoda na nich niszczyć te raki.

Autor:  woldi2007 [ So sie 11, 2012 11:07 pm ]
Tytuł: 

sonia napisał(a):
- Dolina Jaworzynki lub niebieski na Halę Gąsienicową - ile razy można tłuc to samo :)

Dokładnie :!:

Autor:  Rohu [ N sie 12, 2012 12:38 am ]
Tytuł: 

Ali7 napisał(a):
Ja też, ale kiedyś przecudnie się tam wypieprzyłem.

Pamiętam jak po jakiejś mrocznej zimowej wycieczce, gdy zeszliśmy już do Kuźnic, jeden z kolegów (nie wspomnę który ;) ) dzielnie, miarowym krokiem wyprzedzał grupkę jakichś niedzielnych turystów. Nie wiem, może jakaś panna mu się spodobała, chciał jej pokazać jakie dziaby wiszą mu na plecaku, czy coś w tym rodzaju.
Tuż po wyprzedzeniu pier.dolnął takiego orła centralnie pod ich nogi, że ledwo się pozbierał. I cały jego mistyczny lanserski plan w ..

Autor:  Olga [ N sie 12, 2012 9:18 am ]
Tytuł: 

Rohu napisał(a):
Zejście z Hali jest na tyle łagodne, że nie widzę potrzeby noszenia tam raków.


A ja widzę, bo wtedy idę szybciej i odpada mi rozmyślanie, gdzie i jak postawić nogę, żeby się nie wyrąbać.

Rohu napisał(a):
Jednocześnie ilość wystających kamieni jest tam tak duża, że szkoda na nich niszczyć te raki.


Toteż pisałam, że w pewnym momencie z tego powodu już je zdejmuję i tak.

Ogólnie to spoko, każdy ma nieco inne upodobania, chodzi mi jedynie o kluczowe słowo 'należy' :wink:

Autor:  Elfka [ N sie 12, 2012 9:40 pm ]
Tytuł: 

A ja powiem tak :D Tak naprawdę każdy szlak ma jakiś tam urok. Jednego dnia potrafię przeklinać jakiś tam szlak, innego patrzę zupełnie inaczej. Zależy jaka jest pogoda, samopoczucie, itd.

Autor:  m__s [ Pn sie 13, 2012 8:41 am ]
Tytuł: 

Chyba nie do końca, albo ja nie potrafię znaleźć żadnego uroku w drodze asfaltowej do M. Oka :)

Autor:  zołzaa [ Pn sie 13, 2012 8:43 am ]
Tytuł: 

Wystarczy podnieść głowę nieco wyżej a tym samym nie patrzeć pod nogi :P Pobudzić wyobraźnię i voila :D Da się? Da się! :D dla chcącego, nic trudnego ;)

Autor:  Olga [ Pn sie 13, 2012 9:10 am ]
Tytuł: 

zołzaa napisał(a):
nie patrzeć pod nogi

Tylko że akurat na drodze do Moka niepatrzenie pod nogi może się skończyć wdepnięciem w .... :twisted:

Autor:  m__s [ Pn sie 13, 2012 9:12 am ]
Tytuł: 

albo potrąceniem przez kunia, jak to było z tym dzieckiem ostatnio...

Strona 16 z 22 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/