Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

>>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zadaj tu
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=4020
Strona 151 z 601

Autor:  zbych [ Śr wrz 24, 2008 11:06 am ]
Tytuł: 

Do schronu oczywiście warto wejść.
Przy czym przy moim napaleniu ostatnim na góry, jak dla mnie warto było chodzić. Widoki żadne, ale tak dla samego zmordowania. Poza tym w takiej Fatrze jest rzeczywiście ciekawie, nawet jak nie za dużo widać - np. skałki z łańcuszkiem na wys. <1500 m wśród kosówki, czy takie wąwozy jak Diery.
Spojrzałem na kamerce na stronie http://www.vratna.sk/, to wygląda to lepiej, niż ja byłem. Śniegu prawie już nie ma, a widoczność trochę lepsza.

Autor:  gear [ Śr wrz 24, 2008 11:24 am ]
Tytuł: 

Witam
W najbliższy czasie planuje wybrać się w Tatry Zachodnie. Miałem w planie Grzesia, Rakoń , Wołowiec i nocleg na Chochołowskiej. Później dojście do schroniska na Ornaku a następnego dnia przez Czerwone Wierchy do Zakopanego.
W związku z tym ma pytanie. Czy przy obecnych warunkach pogodowych taka trasa ma sens. Chodzi mi przede wszystkim o to czy zalegający mokry śnieg nie utrudni znacząco tej wędrówki oraz oto czy szlak na wspomnianym docinku jest dobrze oznakowany.
Proszę o rady.
Pozdrawiam

Autor:  Łukasz T [ Śr wrz 24, 2008 11:27 am ]
Tytuł: 

Na Grzesia trafisz bez problemu. Tylko uważaj na nim z alkoholem.

Autor:  Mag_Way [ Śr wrz 24, 2008 11:30 am ]
Tytuł: 

Jeśli mgła sie rozwieje czeka Cię przyjemna wycieczka :lol:

Autor:  gear [ Śr wrz 24, 2008 11:42 am ]
Tytuł: 

Dzięki. Czy sądzicie, że na wspomnianej trasie szlaki będą na tyle przetarte, że nie utknę w topniejącym śniegu ? Może znacie też miejsce w okolicach Zakopanego w którym można nie drogo zostawić samochód na kilka dni.

Autor:  gear [ Śr wrz 24, 2008 12:12 pm ]
Tytuł: 

Do Zakopanego prawie 500 km. A urlop do 20 października. Na mróz chyba nie ma co liczyć na całkowite stopienie się tej mazi chyba też. :cry:

Autor:  Gawith [ Śr wrz 24, 2008 1:07 pm ]
Tytuł: 

hehe, Ali,pewnie nie wiesz, bo i skąd masz wiedzieć, ale to była jedna z relacji które mnie zajeb.iście poruszyły i zainspirowały do zimowego łażenia ;)
Dzięki za przypomnienie tego linka ;)






Ja kce ziiimę!

Autor:  zjerzony [ Śr wrz 24, 2008 6:33 pm ]
Tytuł: 

Mag_Way napisał(a):
Przy mgle - to w zasadzie kaszana - nie warto chodzić, bo nic nie widać, nie ma przyjemnośći z chodzenia...

A ja chodzę z przyjemnością. Mało lub w ogóle nie ma turystów, nawet na szlakach. W pracy mam do czynienia z różnymi ludźmi, jak w górach jest spokój to jestem najbardziej zadowolony. Widoki to dodatek.

Autor:  leppy [ Śr wrz 24, 2008 6:48 pm ]
Tytuł: 

Kurcze, ja nie przepadam za mgłą (czy raczej: niskimi chmurami).. Jakoś mi nieprzyjemnie wtedy, trudności stają się większe.. ;)

Autor:  Lechuu [ Śr wrz 24, 2008 6:56 pm ]
Tytuł: 

i właśnie o to chodzi! wiatr, śnieg, mgła, mróz, i wtedy robi się ciekawie! byleby deszczu nie było, nienawidze deszczu...

Autor:  zjerzony [ Śr wrz 24, 2008 7:10 pm ]
Tytuł: 

leppy napisał(a):
Jakoś mi nieprzyjemnie wtedy, trudności stają się większe..

E, zajebiście jest. Nie widać, nie słychać, nie ważne że pięćset metrów dalej jest (prawdopodobnie) szlak. Liczysz na siebie i tyle. Jakbym miał sporo lat mniej :D
Ali7 napisał(a):
Mgła bywa naszym sprzymierzeńcem.

Otóż to! Komu się chce we mgle służbowo filować na innych?

Autor:  mac ap [ Cz wrz 25, 2008 6:45 pm ]
Tytuł: 

zjerzony napisał(a):
A ja chodzę z przyjemnością. Mało lub w ogóle nie ma turystów, nawet na szlakach. W pracy mam do czynienia z różnymi ludźmi, jak w górach jest spokój to jestem najbardziej zadowolony. Widoki to dodatek.

Podkreślenie jest moje.
W zasadzie się z Tobą zgadzam. Ale po tych słowach od razu widać, bez patrzenia na napis pod avatarem, że mieszkasz gdzieś w pobliżu gór. Że jak trafisz na złą pogodę i zerową widoczność to żaden problem, bo następnym razem będziesz tam wcześniej niż za rok...

Autor:  zjerzony [ Cz wrz 25, 2008 9:06 pm ]
Tytuł: 

mac ap napisał(a):
Ale po tych słowach od razu widać, bez patrzenia na napis pod avatarem, że mieszkasz gdzieś w pobliżu gór. Że jak trafisz na złą pogodę i zerową widoczność to żaden problem, bo następnym razem będziesz tam wcześniej niż za rok...

A jak przyjedziesz raz na rok i będzie kibel to co zrobisz? Użyjesz brzydkich słów?
Osobiście w takim przypadku polecałbym Ci iść na piwo. Albo dwa. :mrgreen:

Autor:  Lechuu [ Pt wrz 26, 2008 12:08 pm ]
Tytuł: 

a szedł ktoś "Orlą" od Wodogrzmotów? interesuje mnie, gdzie odbija ta ścieżyna na Wołoszyny...;)

Autor:  Gustaw [ Pt wrz 26, 2008 12:10 pm ]
Tytuł: 

Lechuu napisał(a):
a szedł ktoś "Orlą" od Wodogrzmotów? interesuje mnie, gdzie odbija ta ścieżyna na Wołoszyny...;)

Prowokator ... :roll:
:wink:

Autor:  Lechuu [ Pt wrz 26, 2008 12:54 pm ]
Tytuł: 

pytam z ciekawości.. prawo ponad wszystko:)

Autor:  Mag_Way [ Pt wrz 26, 2008 1:18 pm ]
Tytuł: 

Lechuu napisał(a):
pytam z ciekawości..

ciekawość to pierwszy stopień do piekła. Pytasz skąd odbija ścieżka... Otwórz sobie mapę...

Autor:  Gustaw [ Pt wrz 26, 2008 1:39 pm ]
Tytuł: 

Lechuu napisał(a):
pytam z ciekawości

http://mapy.wrotamalopolski.pl/wrotamalopolski1.htm
Wybierz mapy topo i wybierz Bukowinę tatrzańską, potem zoom, scroll, zoom, scroll, zoom, scroll ... no a potem jest jak byk skąd OP odchodzi ... :lol: :wink:

Autor:  Mazio [ Pt wrz 26, 2008 3:53 pm ]
Tytuł: 

Lechuu napisał(a):
a szedł ktoś "Orlą" od Wodogrzmotów? interesuje mnie, gdzie odbija ta ścieżyna na Wołoszyny...Wink


Nie szedłem, szkoda mi misiów. Ale przechodząc z Rusinowej Polany szlakiem do Wodogrzmotów (jeszcze na czarnym szlaku) są zarastające resztki ścieżki odchodzące z Polany pod Wołoszynem. To chyba tam.

Autor:  peepe [ Pt wrz 26, 2008 5:46 pm ]
Tytuł: 

Na tej Mapie widać to dokładnie

Autor:  golanmac [ Pt wrz 26, 2008 6:50 pm ]
Tytuł: 

Wyraźna ścieżka to tylko na mapie jest widoczna ...

Autor:  Lechuu [ Pt wrz 26, 2008 7:02 pm ]
Tytuł: 

gwoli ścisłości, nigdy jeszcze nie zboczyłem ze szlaku, i póki co nie planuje, szkoda mi nie tlyko misiów, ale też traw i milion innych stworzeń które niszczę hasając po takich ścieżkach...byłem ciekaw, czy odchodzi przy Polanie Pod Wołoszynem, czy gdzieś bliżej Wodogrzmotów:)

patrząc na tę mape topo, to nieźle ścieżek można znaleźć.. np taka na Zmarzłą Przełęcz, odbijającą ze szlaku na Kozią.. haha, ciekawe:D

Autor:  golanmac [ Pt wrz 26, 2008 8:12 pm ]
Tytuł: 

Lechuu napisał(a):
np taka na Zmarzłą Przełęcz

Gdzieś Ty to wypatrzył ? to nie szlak a literka "t" ze słowa "zawrat"

Autor:  dawid_w [ Pt wrz 26, 2008 8:15 pm ]
Tytuł: 

Lechuu nie idź tą drogą :twisted:

Autor:  prof.Kiełbasa [ Pt wrz 26, 2008 8:15 pm ]
Tytuł: 

:lol:

Autor:  mpik [ Pt wrz 26, 2008 10:15 pm ]
Tytuł: 

golanmac napisał(a):
Wyraźna ścieżka to tylko na mapie jest widoczna ...


zaiście święte słowa... wprawdzie nie ja ją testowałem, ale kosówka na tej "ścieżce" wyrosła tak jakby tam co najmniej szlaku nie było, i to od jakiegoś dłuższego czasu... :?

mówiąc wprost: zamarzyło się znajomym zrobić Orlą od Wodogrzmotów, niestety zakończyli kosówce... :mrgreen: pobłądzili, pobłądzili i tyle z tego mieli :D

puenta: lepiej iść od Krzyżnego, bo jak tamtędy dojdziesz do kosówki, to na pewno Ci się nie będzie chciało wracać, i będziesz miał większą motywację do jej przejścia... ;)

Autor:  golanmac [ Pt wrz 26, 2008 10:37 pm ]
Tytuł: 

mpik napisał(a):
zaiście święte słowa..

Przeto wam powiadam, nie idźcie tam, po trzykroć wam powiadam !!!
Istnieje co prawda droga, nie znaczona wprawdzie, acz legalna, niestety, znaleźć ją nie każdy potrafi (czytaj wątroba nie ta) ...

Autor:  dawid_w [ N wrz 28, 2008 8:03 am ]
Tytuł: 

golanmac napisał(a):
Przeto wam powiadam, nie idźcie tam


nie pójdziemy :D

Autor:  Lechuu [ N wrz 28, 2008 11:50 am ]
Tytuł: 

dawid_w napisał(a):
Lechuu nie idź tą drogą :twisted:
:lol: :lol:

Autor:  TaBaKa [ N wrz 28, 2008 12:54 pm ]
Tytuł: 

bo to droga prowadząca wprost do Lucyfera, za samą myśl 7 dni krzyżem leżec musisz grzeszniku. A tak na serio to koledzy się wybrali na Wołoszyna właśnie tylko od Krzyżnego. Góra jakoś poszła ale schodzili ze 4 godziny, a wrócili zakrwawieni poobijani i jeszcze bladzi ze strachu o misie, bo zgubili tą i tak lipną ścieżkę, więc nie radzę.

Strona 151 z 601 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/