Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Cz cze 27, 2024 7:13 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 18015 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 151, 152, 153, 154, 155, 156, 157 ... 601  Następna strona

Czy ktoś Ci pomógł w tym wątku?
Tak, jestem zadowolona/y 45%  45%  [ 177 ]
Niestety nie 4%  4%  [ 15 ]
Zamieszali mi tak, że wiem mniej, niż przed pytaniem 3%  3%  [ 13 ]
To jakieś chore towarzystwo - same zboki i debile 15%  15%  [ 58 ]
Nikt nie pomógł, ale i tak Was kocham 8%  8%  [ 31 ]
Krowa cie wysrała 15%  15%  [ 59 ]
Wali mnie to 11%  11%  [ 42 ]
Liczba głosów : 395
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: So paź 18, 2008 8:52 am 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 17, 2007 11:24 am
Posty: 351
Lokalizacja: Kraków
Był ktoś ostatnio na Bobrowcu i w Juraniowej? Jadę jutro w tatry i jest propozycja takiej trasy, tylko nie wiem jak tam jest z filancami, bo przecież szlak zamnknięto... Proszę o jakieś info, bo nie chcę się wpakować w koszta...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So paź 18, 2008 10:20 am 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 13, 2007 6:28 pm
Posty: 2072
Lokalizacja: Warszawa
W sierpniu na Bobrowieckiej Przełęczy był przyczajony filanc. Miesiąc później była tam moja mama, ponoć też się natknęła na parkowego typka.

_________________
siciarz.net


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So paź 18, 2008 10:35 am 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 17, 2007 11:24 am
Posty: 351
Lokalizacja: Kraków
antyqjon napisał(a):
W sierpniu na Bobrowieckiej Przełęczy był przyczajony filanc. Miesiąc później była tam moja mama, ponoć też się natknęła na parkowego typka.

Hmm, tak myślałem, czyli trzeba zmienić plany wycieczki. Mnie w sierpniu dwóch filanców cofnęło ze "szlaku" na Płaczliwą Skałę ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So paź 18, 2008 12:04 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn mar 05, 2007 8:49 pm
Posty: 6331
Lokalizacja: Kraków
3d napisał(a):
Mnie w sierpniu dwóch filanców cofnęło ze "szlaku" na Płaczliwą Skałę Wink


Przez Jatki? ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So paź 18, 2008 12:54 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 17, 2007 11:24 am
Posty: 351
Lokalizacja: Kraków
Rohu napisał(a):
3d napisał(a):
Mnie w sierpniu dwóch filanców cofnęło ze "szlaku" na Płaczliwą Skałę Wink


Przez Jatki? ;)

Pomiędzy szeroką przełęczą bielską a PS. Cofnęli nas zaraz na początku szlaku. (kobieta ok. 60 lat, i męzczyzna w podobnym wieku). Tego dnia mieliśmy w planach zrobić PS oraz Jatki, niestety na Jatkach też ktoś siedział, więc nawet nie próbowaliśmy podchodzić. No i zonk, trzeba było schodzić na dół...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So paź 18, 2008 3:09 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn mar 05, 2007 8:49 pm
Posty: 6331
Lokalizacja: Kraków
Może w wakacje jest ich więcej. Teraz zimniej. Komu by się chciało siedzieć w krzaczorach i czyhać na popzaszlakowców?
Myślę, że można próbować.
Albo najlepiej schodzić ze szlaku jakimś niecodziennym zejściem i omijać wydeptane ścieżki szerokim łukiem.
Jak widziałeś kogoś na Jatkach z daleka, to chyba do końca nie możesz powiedzieć, że to filanc. Trzeba było iść i próbować ;) Może to jakiś zbłąkany forumowicz.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So paź 18, 2008 3:35 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 17, 2007 11:24 am
Posty: 351
Lokalizacja: Kraków
Rohu napisał(a):
Trzeba było iść i próbować

Gdyby nie spotkanie chwilę wcześniej z faktycznymi filancami to pewnie byśmy próbowali. Stwierdzliśmy, że lepiej już tego dnia nie ryzykować.

Rohu napisał(a):
Albo najlepiej schodzić ze szlaku jakimś niecodziennym zejściem i omijać wydeptane ścieżki szerokim łukiem.

To mogłoby być nawet bardziej interesujące ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So paź 18, 2008 4:12 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn mar 05, 2007 8:49 pm
Posty: 6331
Lokalizacja: Kraków
3d napisał(a):
To mogłoby być nawet bardziej interesujące Wink


Dżungla wiatrołomów, krzaczory, mech zapadający się po jaja, itd. Jak najbardziej ma to swój urok ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So paź 18, 2008 4:47 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 17, 2007 11:24 am
Posty: 351
Lokalizacja: Kraków
Rohu napisał(a):
3d napisał(a):
To mogłoby być nawet bardziej interesujące Wink


Dżungla wiatrołomów, krzaczory, mech zapadający się po jaja, itd. Jak najbardziej ma to swój urok ;)

Napewno byłoby to wzbogacające doświadczenie górskie ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn paź 20, 2008 12:37 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Śr sie 13, 2008 10:58 am
Posty: 805
Lokalizacja: Skawina k/ Krakowa
biedne mchy:(

tak chyba troche offtopując - czemu ktoś tu szedł zakosami?:|

Obrazek

_________________
www.picasaweb.com/zadisk8


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn paź 20, 2008 2:28 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Wt lut 26, 2008 6:38 pm
Posty: 1930
Lechuu napisał(a):
czemu ktoś tu szedł zakosami?


może wcześniej był na Wrotach Chałubińskiego i tak mu zostało :lol:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn paź 20, 2008 3:33 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Śr sty 24, 2007 7:07 am
Posty: 708
Lokalizacja: Bielsko - Biała
Lechuu napisał(a):
czemu ktoś tu szedł zakosami?


narciarz :D

_________________
http://kt-livetheadventure.blogspot.com/
http://picasaweb.google.com/KrzysiekTalik


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn paź 20, 2008 3:41 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 28, 2007 1:34 pm
Posty: 4450
Lokalizacja: lkr
Lechuu napisał(a):
czemu ktoś tu szedł zakosami?

żeby ładnie wyglądało z daleka :D

_________________
Zrozumcie, że państwo chce tylko waszego dobra. Całego waszego dobra...

Picasa
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn paź 20, 2008 4:39 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Śr sie 13, 2008 10:58 am
Posty: 805
Lokalizacja: Skawina k/ Krakowa
b]'Krzysiek'[/b]

zapomniałem, że oprócz jednej istnieją też dwie deski:D

peepe

fakt, wygląda ładniej niż tak podchodzenie w linii spadku stoku:D

_________________
www.picasaweb.com/zadisk8


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn paź 20, 2008 5:14 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 13, 2005 2:03 pm
Posty: 11092
Lokalizacja: Poznań
Lechuu napisał(a):
czemu ktoś tu szedł zakosami?
Jeśli ktoś szedł na skiturach to właśnie podobnymi zakosami się podchodzi.

_________________
Tatrzańskie szlaki..


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn paź 20, 2008 8:43 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 17, 2007 11:24 am
Posty: 351
Lokalizacja: Kraków
Ali7 napisał(a):
3d napisał(a):
Mnie w sierpniu dwóch filanców cofnęło ze "szlaku" na Płaczliwą Skałę

Ty masz jakiś fart do filanców :mrgreen:

Taaa. W tym roku trzy razy ich spotkalem,. dwa razy w Bielskich, raz w Walentkowej Dolinie :) Przynajmniej już wiem jak się tłumaczyć. :lol:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn paź 20, 2008 10:16 pm 
Zasłużony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 09, 2008 9:04 pm
Posty: 206
Lokalizacja: Lublin
co do filanców to w Młynnickiej siedział w tym roku jeden i się gapił przez lornetkę w stronę Hrubego i miał aparat jakis. Ale jakiś cieniutki był, bo szedłem granią od Bystrego Przechodu w stronę Hrubego, siedziałem na górze długi czas a po zejściu obyło się bez mandatu. Co prawda kurtkę nałożyłem, zakamuflowałem się, ale i tak powienien mnie złapac, zwłaszcza że sie gapił jak szedłem. Denerwuje mnie to że co roku mam przygodę z filancami a reszta sobie łazi gdzie chce i nawet ich nie spotyka, całe szczęście że nie miałem jeszcze okazji płacic.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt paź 21, 2008 6:26 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 03, 2005 1:09 pm
Posty: 22106
TaBaKa napisał(a):
Denerwuje mnie to że co roku mam przygodę z filancami a reszta sobie łazi gdzie chce i nawet ich nie spotyka, całe szczęście że nie miałem jeszcze okazji płacic.


Zazdrość i zawiść przez Ciebie przemawia. Wstydź się.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt paź 21, 2008 7:23 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn paź 29, 2007 8:31 pm
Posty: 3189
Lokalizacja: Nowy Sącz
TaBaKa napisał(a):
to w Młynnickiej siedział w tym roku jeden i się gapił przez lornetkę w stronę Hrubego i miał aparat jakis.

Może to był Yeti :?:

_________________
http://naszczytach.cba.pl/ Aktualizacja 2023 - nowe: Góry Skandynawskie, Taurus w Turscji, Alpy Julijskie, Kamnickie, Ennstalskie, Tatry Bielskie, Murańska Planina, Haligowskie Skały i wiele innych. Zapraszam


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt paź 21, 2008 8:14 am 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn cze 02, 2008 11:01 pm
Posty: 523
Lokalizacja: Olkusz
Cytuj:
W tym roku trzy razy ich spotkalem,. dwa razy w Bielskich, raz w Walentkowej Dolinie Przynajmniej już wiem jak się tłumaczyć.


I jakich używasz argumentów?

_________________
Dobrze jest, psiakrew, a kto powie, że nie, to go w mordę! Witkacy


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt paź 21, 2008 9:50 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 13, 2008 12:24 am
Posty: 6022
Lokalizacja: Centrum Dowodzenia Wszechświatem (Wro)
Cytuj:
Denerwuje mnie to że co roku mam przygodę z filancami a reszta sobie łazi gdzie chce i nawet ich nie spotyk


Winkelried dzidy filanców zebrał i w pierś włożył, Ludy! Winkelried ożył!
TaBaKa Winkelriedem narodów ;-)

_________________
ಠ_ಠ Innego końca świata nie będzie. Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt paź 21, 2008 11:10 am 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 17, 2007 11:24 am
Posty: 351
Lokalizacja: Kraków
Charlie-Mariano napisał(a):
Cytuj:
W tym roku trzy razy ich spotkalem,. dwa razy w Bielskich, raz w Walentkowej Dolinie Przynajmniej już wiem jak się tłumaczyć.


I jakich używasz argumentów?

Każdy który przyjdzie do głowy, przeważnie mówię, że nie wiedziałem, że zmyliły mnie znaki, bo tutaj dawniej był szlak. i jednocześnie wyrażam chęć natychmiastowego wycofu, szczególnie jeśli filanc jest zdecydowany wlepić mandat. W Walentkowej np. pozwolili nam przejsć dalej, ale to byli raczej pracownicy TANAPu, którzy liczyli świstaki.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt paź 21, 2008 12:43 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn cze 02, 2008 11:01 pm
Posty: 523
Lokalizacja: Olkusz
Cytuj:
że nie wiedziałem, że zmyliły mnie znaki, bo tutaj dawniej był szlak


Gorzej jak jest to np Lodowy a do szlaku właściwego jest ze 2 km. a szlak był tam jakieś 50 lat temu albo wogóle go tam nie było. :wink:

_________________
Dobrze jest, psiakrew, a kto powie, że nie, to go w mordę! Witkacy


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 23, 2008 8:08 am 
Zasłużony

Dołączył(a): Cz kwi 05, 2007 11:07 am
Posty: 221
Lokalizacja: Łódka
Powiedzcie mi, zimowe przejście Dol Suchej Wody do Murowańca jest godne polecenia osobą które zimą chodzą tylko po dolinach i ew. do MOka asfaltem ?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 23, 2008 8:15 am 
Stracony

Dołączył(a): Śr cze 20, 2007 6:52 am
Posty: 3030
Lokalizacja: Sosnowiec
kat! napisał(a):
Powiedzcie mi, zimowe przejście Dol Suchej Wody do Murowańca jest godne polecenia osobą które zimą chodzą tylko po dolinach i ew. do MOka asfaltem ?


Nie wiem czy godne polecenia.. zależy co kto lubi ale trudności to tam nie ma. Chyba że Sucha Woda zamienia się w Wielką Wodę, wtedy pięknie huczy :D

_________________
- Ej, Panie Derechtórze! Mom takom, wicie, mature do godania... telobyk godoł, ino, wicie... nie wim, o cyim!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 23, 2008 8:26 am 
Zasłużony

Dołączył(a): Cz kwi 05, 2007 11:07 am
Posty: 221
Lokalizacja: Łódka
keff79 napisał(a):
kat! napisał(a):
Powiedzcie mi, zimowe przejście Dol Suchej Wody do Murowańca jest godne polecenia osobą które zimą chodzą tylko po dolinach i ew. do MOka asfaltem ?


Nie wiem czy godne polecenia.. zależy co kto lubi ale trudności to tam nie ma. Chyba że Sucha Woda zamienia się w Wielką Wodę, wtedy pięknie huczy :D


Bo każdy przyzna, że Jaworzynka czy Skupniów w porównaniu z Suchą Wodą to "troszkę" inne trasy. Innego przejścia dla totalnych amatorów nie znam.
I nie chodzi o atrakcyjność samej drogi tylko o efekt ostateczny :wink:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 23, 2008 9:10 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 23, 2006 8:39 am
Posty: 5110
Lokalizacja: daleko od gór
Dobra droga - szybka.

_________________
W życiu piękne są tylko chwile. (R. Riedel)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 23, 2008 7:09 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): N wrz 11, 2005 1:39 am
Posty: 1740
Lokalizacja: Zamość
kat! napisał(a):
Powiedzcie mi, zimowe przejście Dol Suchej Wody do Murowańca jest godne polecenia osobą które zimą chodzą tylko po dolinach i ew. do MOka asfaltem ?


Szłam tą trasą zimą, a doświadczenie zimowe równa się u mnie zero. Szło się dobrze, czasami ktoś pomykał na nartach. Tyle, że ja nie szłam do samych Brzezin, a skręciłam na Toporową Cyrlę. Łatwiej szło mi się tamtą trasą zimną jak latem.

W zimie ten szlak przypominał mi aleję parkową pośród choinek... .

_________________
A my zmieniliśmy jawę w sny
Jesteśmy jak rosa, jak pył!
Ukradliśmy siłę gwiazd
I dla nas zatrzymał się czas


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt paź 24, 2008 12:20 pm 
Swój
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 20, 2008 1:23 am
Posty: 30
Lokalizacja: Dobczyce
Witam! Wie ktoś może jak to jest z Doliną Białej Wody zimą? Teoretycznie od listopada w słowackich można chodzić tylko do schronisk, co prawda w wyżej wymienionej dolinie nie ma schroniska, ale samo poruszanie się jej dnem również nie naraża nas z zbytnie niebezpieczeństwo :wink: Chodzi mi o to czy zimą można w ogóle (zgodnie z prawem oczywiście :wink: ) do niej wejść, a jak tak, to jak daleko można dotargać tam dupsko :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So paź 25, 2008 2:36 pm 
Swój
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 20, 2008 1:23 am
Posty: 30
Lokalizacja: Dobczyce
Dzięki :) A marzył mi się Litworowy Staw zimą... no nic, pomyślimy, może akurat uda się mi "zgubić" we wspomnianej okolicy :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 18015 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 151, 152, 153, 154, 155, 156, 157 ... 601  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 32 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL