Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=1006
Strona 157 z 231

Autor:  batmik [ Wt lis 26, 2013 7:53 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

Wolf_II przeinacza teraz swoje pierwsze mało trafne spostrzeżenia w bardziej zjadliwą treść. Za 20 postów okaże się, że to użytkownik gb do spółki z Ali7 optowali za zrzuceniem ze śmigła sprzętu zimowego z instrukcją obsługi. Wolf_II natomiast od samego początku miał na myśli, że jedynym sensownym rozwiązaniem jest wyprowadzenie turystów na Rysy i ich podebranie ze szczytu... tylko trochę niefortunnie to ubrał w słowa.

Autor:  miler [ Wt lis 26, 2013 8:01 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

Wolf_II napisał(a):
odnosisz się do mojej pierwszej tezy sprzed 3-4 dni, która 23 lis. uległa zmianie.

pogrążasz się i gonisz w piętkę.

Autor:  Wolf_II [ Wt lis 26, 2013 9:31 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

gb napisał(a):
pomysł zrzucania czegokolwiek z helikoptera w kierunku osób, które wzywały pomocy i znajdują się w górskim terenie - zasługuje na specjalną nagrodę.

Czepiasz się by wybrnąć, bo jednak okazuje się, że mój pomysł ubrania turysty w raki i sprowadzenia nie był taki od czapy, ponieważ TOPR stosuje takie rozwiązania? Czy nie czytasz uważnie? :-). W tym drugim przypadku służę pomocą:
[quote="Wolf_II]Może, podkreślam może, warto było w tym przypadku rozważyć by zamiast desantować toprowców, holować turystów, zwozić do MOKA to zrzucić/spuścić na linie 3 zestawy: raki + czekan
[/quote]
Podkreślam, że była to moja pierwsza propozycja w kolejnych postach zmodyfikowana - to tak dla tych, ktorym brakuje innych argumentów :-).

Autor:  batmik [ Wt lis 26, 2013 10:37 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

Kolego Wolf_II - dziwię się, że Rohu, który na forum wygrał konkurs za najtrafniejsze i najbardziej pomocne posty Cię jeszcze nie wyprostował po swojemu :lol:

Autor:  felek89 [ Wt lis 26, 2013 10:41 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

Od pewnego czasu polemikę z tego posta zacząłem przewijać w dół, bo poziom rozmowy zdecydowanie się obniżył... Niektórym ciężko sobie dać spokój i przytaknąć, że trochę się wygłupiło i inni mają rację... Samokrytyki nieco

Autor:  gb [ Wt lis 26, 2013 11:35 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

Wolf_II napisał(a):
gb napisał(a):
pomysł zrzucania czegokolwiek z helikoptera w kierunku osób, które wzywały pomocy i znajdują się w górskim terenie - zasługuje na specjalną nagrodę.

Czepiasz się by wybrnąć, bo jednak okazuje się, że mój pomysł ubrania turysty w raki i sprowadzenia nie był taki od czapy, ponieważ TOPR stosuje takie rozwiązania? Czy nie czytasz uważnie? :-). W tym drugim przypadku służę pomocą:
[quote="Wolf_II]Może, podkreślam może, warto było w tym przypadku rozważyć by zamiast desantować toprowców, holować turystów, zwozić do MOKA to zrzucić/spuścić na linie 3 zestawy: raki + czekan
[/quote]
Podkreślam, że była to moja pierwsza propozycja w kolejnych postach zmodyfikowana - to tak dla tych, ktorym brakuje innych argumentów :-).[/quote]

odnoszę wrażenie, że nie dostrzegłeś ironii w całej mojej wypowiedzi - w tej, której fragment przytaczasz. Wiesz co to są "Kolosy"?
Naprawdę uważasz, że rozwiązaniem poważnym, jest zrzucanie - albo spuszczanie na linie - sprzętu???

Wiesz - TOPR stosuje czasem "zrzucanie" ratowników - zwłaszcza wtedy, gdy helikopter nie może wylądować - na przykład z braku miejsca. To się nazywa - podobno - desant :)

pozdrawiam
gb 8)

Autor:  Jakub [ Śr lis 27, 2013 2:58 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

b]co do wypadków [/b] w Tatrach to od początku lipca do końca października po polskiej stronie Tatr zginęło 5 osób a po Słowackiej -4.
- szczególnie po słowackiej stronie doszło do oryginalnych zdarzeń.
- np. 8 lipca polski turysta zgubił się podczas zejścia z Gerlachu. Podobnie 13 sierpnia nasi się w liczbie 5 zgubili na Gerlachu. O 2.40 w nocy zadzwonili że zapchali się w zachodnią ścianę i bez sprzętu wspianczkowego nie zejdą w dół.
- 10 września znaleziono ciało słowackiego taternika pod Hlińską Turnią. Jednak w trakcie działań ratownicy usłyszeli ujadanie psów. Okazało się że psy zapchały się we wschodnią ścianę Szatana po tym jak zostały przepłoszone przez niedzwiedzia a pochodziły one z Popradzkiego Stawu (Schroniska) ... psy udało się uratować.
- tragiczny przebieg miały wydarzenia z 19 października. Późnym wieczorem chatar z Żarskiego Schroniska zgłosił ratownikom, że grupa czeskich turystów nie powróciła z wycieczki. Mieli schodzić z Barańca na Żarską przełęcz granią i do schroniska. 4 ratowników po godzinie spotkało 2 turystów schodzących pomału w stronę schroniska, ale ciągle brakowało 2 innych członków tej grupy. Ratownicy idąc w górę zauważyli w pewnym momencie światełko w bok od szlaku, skierowali się w tamtą stronę i dotarli do mężczyzny, który zaprowadził ich do miejsca gdzie zostawił kolegę najsłabszego z całej ekipy. W żlebie pod Smrekiem znaleźli 58 letniego Czecha , ale niestety nie dawał on już oznak życia. Jak się okazało dwaj turysci schodzili razem , ale ze wzgledu na osłabienie jednego z nich szli bardzo powoli. W ciemnościach zgubili szlak. Po wielogodzinnym boju w śniegu i kosodrzewinie ten mocniejszy też poczuł się już bardzo wyczerpany. Zostawił wiec kolegę i sam ruszył w stronę schroniska . Transport zwłok ze względu na trudne warunki i skomplikowany teren przełożono na 20 października.
- Dodam że z powodu podobnego wyczerpania podczas torowania w wysokim śniegu zmarł 2 dni temu niestety w Gorcach ksiądz, który niestety nie dał rady dojść do samochodu pozostawionego w dolinie. Schodził z Turbacza po świeżym opadzie śniegu. Leży tam miejscami po pas śniegu

Autor:  Jakub [ So gru 07, 2013 9:52 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

Ściągają 6 turystów w huraganie z Babiej.. a w RMF ostrzegali by nie wybierać się na Babią i w Tatry z uwagi na zagrożenie lawinowe...

Autor:  gosia_pe [ So gru 07, 2013 10:45 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

Wedle onetu juz ich sciagnieto.

Autor:  Vespa [ Cz gru 12, 2013 10:58 am ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

gb napisał(a):
żeby nie było, że się "uchylam" - moje przekonanie o tym, że zejście w rakach może być - zwłaszcza dla osób nieprzyzwyczajonych do tego typu sprzętu - "niemożliwą" - wynika wyłącznie z doświadczeń własnych i obserwacji osób, które uczyły się używać raków.


Mazio też tak twierdzi... A ja tego nie pojmuję.
IMO jedyne o czym trzeba pamiętać to to żeby stawiać stopy szerzej, bo można sobie pięknie załatwić spodnie tudzież stuptuty (been there...). Ale poza tym, na czym ma niby polegać nauka chodzenia w rakach? Co w tym jest nieoczywistego?

Mogę się co najwyżej zgodzić, że do raków trzeba się przyzwyczaić, bo na początku jest trochę dziwnie. Ale słowo uczyć sugeruje nabycie jakiejś zupełnie nowej umiejętności :?:

Autor:  creamcheese [ Cz gru 12, 2013 12:52 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

https://www.facebook.com/photo.php?v=606519476086107&set=vb.100001841790793&type=3&theater

Autor:  gb [ Cz gru 12, 2013 12:57 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

Vespa napisał(a):
Mogę się co najwyżej zgodzić, że do raków trzeba się przyzwyczaić, bo na początku jest trochę dziwnie.

Być może inaczej nazywamy tę samą czynność...

pozdrawiam
gb 8)
ps
pewne kłopoty - przy braku wprawy/doświadczenia - może sprawiać moment podjęcia decyzji czy zrezygnować z raków, czy też może zmienić nieco trasę...
no i oczywiście wyuczenie się reakcji na sytuację skrajna - uszkodzenia, bądź odpadnięcia całości lub kilku/jednego zęba... :)

Autor:  Kaytek [ Cz gru 12, 2013 3:00 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

creamcheese napisał(a):
Marcin Polar na swoim fb napisał(a):
Takie to rzeczy dzieją się, gdy zlewa z piorunami wymusza wycof i rezygnację z pierwotnych planów dokumentalnych, ekipa zaczyna sie nudzić i mimo wszystko chce zrobić jakiś film



:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Autor:  mpap [ Pt gru 20, 2013 1:08 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

http://24tp.pl/index.php?mod=news&id=21272

"Tuż po 1.30 dzisiejszej nocy zakopiańscy policjanci odebrali zgłoszenie z Centrum Powiadamiania Ratunkowego z Rzeszowa, z którego wynikało, że w rejonie Doliny Kościeliskiej w środku nocy zszedł ze szlaku 66-letni turysta z Krakowa i potrzebuje pomocy. Policjanci niezwłocznie nawiązali kontakt z dyżurnym ratownikiem TOPR"

Zgłoszenie przyjmuje CPR ... w Rzeszowie. Informuje policję w Zakopanem, dopiero ta informuje TOPR? Chyba czegoś nie rozumiem. Po co informować policję, skoro można od razu TOPR?

Autor:  gb [ Pt gru 20, 2013 1:25 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

Być może zadzwonił na 112...

pozdrawiam
gb 8)

Autor:  trekker [ Pt gru 20, 2013 3:40 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

Gość był kompletnie nieprzygotowany jeśli chodzi o góry, więc wątpię aby miał w telefonie numer do TOPR. Dobrze że chociaż wiedział o numerze 112.

Autor:  mpap [ Pt gru 20, 2013 5:01 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

No raczej na pewno zadzwonił pod 112, ale dlaczego od razu nie poinformowano TOPR, tylko policję?

Autor:  trekker [ Pt gru 20, 2013 5:47 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

Poinformowano TOPR

Cytuj:
Policjanci niezwłocznie nawiązali kontakt z dyżurnym ratownikiem TOPR, który również otrzymał informację o tym zdarzeniu.


widocznie procedura Centrum zakłada także zgłoszenie policji.

Autor:  Wolf_II [ Pt gru 20, 2013 8:54 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

trekker napisał(a):
Gość był kompletnie nieprzygotowany jeśli chodzi o góry, więc wątpię aby miał w telefonie numer do TOPR. Dobrze że chociaż wiedział o numerze 112.


Niekoniecznie. To było daleko od Kir, więc mógł nie mieć zasięgu u swojego operatora. Bez karty SIM lub przez sieć innego operatora możesz dodzwonić się tylko na 112 (taki standard telekomunikacyjny).

Nie wiem jak obecnie to wygląda, ale jeszcze kilka lat temu 112 obsługiwała głównie policja, czasami straż pożarna, pogotowie sporadycznie. Być może CPR w Rzeszowie ma najbliży kontakt z policją. Co w sumie jest logiczne - CPR rzeszowski obsługujący ten rejon Polski w zależności o sytuacji kontaktuje się z najbliższą miejsca zdarzenia jednostką policji (zaleta - policja pracuje 24h na dobę), a policja uderza do kogo trzeba, bo najlepiej zna lokalną specyfikę - tutaj akurat do TOPR , w innym rejonie do GOPR czy WOPR czy innego pogotowia ratunkowego (np rzecznego czy nawet morskiego).

Sprawa o tyle ciekawa, że już w chwili dzwonienia na 112 CPR powinien mieć przybliżoną lokalizację delikwenta.

Autor:  piomic [ N gru 22, 2013 8:44 am ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

Ja rozumiem że taka opinia jest tutaj fo-pa ale to nie jest normalne żeby człowiek potrzebujący pomocy gdziekolwiek (góry, morze, miasto, las) musiał się zastanawiać na jaki numer ma dzwonić. To po to wymyślili CPR żeby w sytuacji skrajnej – zagrożenia zdrowia i życia – po prostu wybrać numer. JEDEN numer który każdy zna na pamięć a jeśli nie pamięta ma wydrukowany na klapie plecaka, wpisany przez producenta/operatora do telefonu czy zaprogramowany w zestawie głośnomówiącym. To system ratownictwa ma się dostosować bo nie ratowany jest dla ratownika tylko odwrotnie z czego wynika jedno: miejsce dyżurnego ratownika odbierającego telefony jest w CPR, nie w dyżurce TOPR*. Bo żaden dyspozytor (nawet po unijnych szkoleniach) nie będzie w stanie prawidłowo przyjąć zgłoszenia z gór.
Wiem że to jeszcze długo nie przejdzie bo obserwuję tą sytuację w ratownictwie "nizinnym" — nikt nie chce wypuścić dyspozytorów więc każda służba buduje własny CPR licząc na to że wygra najbardziej wypasiony i wchłonie pozostałe ale tak na dłuższą metę się nie da.


* nie musi to być obecność fizyczna, przy dzisiejszej technice nie jest problemem przełączenie rozmowy na drugi koniec Polski ale to musi działać "od strzału" a nie jak dziś: dyspozytor wypyta (jak sądzi) o wszystko, rozłączy się i przedzwoni do TOPR.


Ale do rzeczy.
W ostatnich "Tatrach" ciekawie piszą:
TATRY nr 4 (46) na stronie 7 napisał(a):
Na początku września Straż Parku została wezwana już po północy do schroniska w Dolinie Pięciu Stawów, gdzie doszło do bójki. Pijany młody turysta ze Skierniewic pobił mężczyznę z Legnicy.
Jestem zbulwersowany, wszystko rozumiem ale jaki on tam młody?

Autor:  Jacek [ N gru 22, 2013 10:45 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

piomic napisał(a):
Jestem zbulwersowany, wszystko rozumiem ale jaki on tam młody?

No wiesz.. poczekaj przypomnę Ci przy najbliższej nadarzającej się okazji.

Autor:  piomic [ Pn gru 23, 2013 8:30 am ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

A przypomnij, przypomnij... wiesz jaka wiśnia wyszła w tym roku? Ali może zaświadczyć.

Autor:  leppy [ Pn gru 23, 2013 8:39 am ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

Piomic - :rofl_an: :thumleft:

Autor:  trekker [ N gru 29, 2013 5:56 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

http://wiadomosci.onet.pl/podhale/taternik-spadl-w-rejonie-koscielca-jest-w-ciezkim-stanie/vevn8

Autor:  gosia_pe [ Cz sty 02, 2014 5:25 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

Wypadek turystyczny na Rysach.

http://24tp.pl/?mod=news&strona=1&id=21410

Autor:  _Sokrates_ [ Pn sty 06, 2014 11:44 am ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

RMF napisał(a):
Do późna w nocy toprowcy sprowadzali spod Giewontu turystkę, która była w Tatrach pierwszy raz. Jej partner zostawił ją pod szczytem i zszedł do schroniska. Ratownikom powiedział, że po nią nie wróci, bo… jest bardzo zmęczony.


http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-u ... Id,1084280

Autor:  Wolf_II [ Pn sty 06, 2014 12:28 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

Ciekawe kto powiadomił TOPR: turysta czy turystka sama zadzwoniła ....

Autor:  WILCZYCA [ Pn sty 06, 2014 12:47 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

Sama zadzwoniła.
Wyszli razem, od Strazyskiej szła juz sama za nim, zgubiła sie gdzies kole Siodła a on juz schodził do Kondratowej i nie chciał wrócic.
Obydwoje bez raków.

Autor:  m__s [ Pn sty 06, 2014 2:14 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

Pogratulować partnera :lol:

Autor:  Elfka [ Pn sty 06, 2014 2:23 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

I weź tu komuś zaufaj...

Strona 157 z 231 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/