Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=1006
Strona 17 z 231

Autor:  golanmac [ Pn lip 02, 2007 10:21 am ]
Tytuł: 

Schodziłem na Kozią Przełęcz kiedy nadleciał śmigłowiec.... dowiedziałem co się stało z smsa, dziwne i przygnębiające uczucie, wiedzieć ze kilkadziesiąt metrów dalej ktoś właśnie zginął.........

Autor:  -- Mistrzu -- [ Pn lip 02, 2007 10:24 am ]
Tytuł: 

agii26 napisał(a):
Góry piękne, ale niekiedy niebezpieczne.


Góry są zawsze piękne i zawsze niebezpieczne [i]

Autor:  agii26 [ Pn lip 02, 2007 11:49 am ]
Tytuł: 

-- Mistrzu -- napisał(a):
agii26 napisał(a):
Góry piękne, ale niekiedy niebezpieczne.


Góry są zawsze piękne i zawsze niebezpieczne [i]

Zgadzam się, ale nie wszystkie góry są tak niebezpieczne jak Tatry (np. w Świętokrzyskich czy w większej części Beskidów nie są częstymi wypadki gdy ktoś spada w przepaść chodząc po szlaku). Wiadomo, ze w czasie burzy wszędzie jest w górach niebezpiecznie, jednak gdy dobre warunki turystyczne jest w miarę bezpiecznie.

Autor:  margeo [ Pn lip 02, 2007 12:05 pm ]
Tytuł: 

Komunikat TOPR:
http://www.topr.pl/index.php?id_news=200

"W niedzielę 1 lipca na południowym stoku Koziego Wierchu zginął 53 letni turysta z Częstochowy Leszek T. Wypadek nastąpił w stosunkowo łatwym terenie w czasie zejścia z Koziego Wierchu do Doliny Pięciu Stawów. Upadek z około 40 m. doprowadził do poważnego, śmiertelnego w skutkach urazu głowy. Wcześniej w sobotę transportowano kontuzjowanych, lub chorych turystów z Doliny Koscieliskiej, 2 z Doliny Gąsienicowej, oraz z Doliny Chochołowskiej."

Autor:  AvantaR [ Pn lip 02, 2007 12:41 pm ]
Tytuł: 

Wiec jednak czarny szlak ...

Autor:  Carcass [ Pn lip 02, 2007 2:14 pm ]
Tytuł: 

Wydawałoby się, że spaść z czarnego szlaku sprowadzającego z Koziego Wierchu do D5S to sztuka, ale rację mają ci którzy twierdzą, że groźnemu wypadkowi można ulec praktycznie wszędzie. Zwykle na trudnych szlakach jesteśmy bardziej skupieni i ostrożni, a niepotrzebnie rozluźniamy się na łatwiejszych odcinkach. Ne jest to oczywiście normą, ale często tak bywa. Bardzo współczuję rodzinie zmarłego. Niech to będzie przestrogą dla nas, że trzeba uważać wszędzie.
I jeszcze słowo o pismakach. Jak można robić sensacje z czyjejś tragicznej śmierci. Słyszałem kilka wersji mówiących o tym wypadku (upadek z Koziego Wierchu, Koziej Przełęczy, z rejonu odcinka Świnica - Zawrat). Chyba nikt nie ma kontroli nad tym co ci pseudodziennikarze wyprawiają. Jeśli nie znają szczegółów to niech ich nie wymyślają na potrzeby komunikatów.

Autor:  macciej [ Pn lip 02, 2007 2:22 pm ]
Tytuł: 

oczywiście - można się potknąć w bardzo łatwym miejscu, uderzyć głową o kamień i kaplica. Tym niemniej mówienie na antenie "trudny czarny szlak" jest wprowadzaniem ludzi w błąd. Czy czarno znakowana ścieżka nad reglami też jest trudnym szlakiem? Bo wypowiedź pani dziennikarki można własnie tak interpretować że czarny = trudny. Oczywiście mozna interpretowac inaczej, ale myślę że 90% społeczeństwa myśli właśnie czarny = trudny. Abstrahując od tego że szlak na Kozi jest w ogóle pozbawiony trudności

Swoją drogą taka śmierć może się przecież każdemu z nasz zdarzyć. W górach nie ma żartów nawet na pozornie banalnych szlakach

Autor:  AvantaR [ Pn lip 02, 2007 2:29 pm ]
Tytuł: 

macciej - jak dla mnie przesadzasz. Nigdzie nie bylo zaznaczone, ze ten szlak jest trudny bo jest czarny.

Autor:  macciej [ Pn lip 02, 2007 2:33 pm ]
Tytuł: 

masz rację, nie było nigdzie tak powiedziane i może przesadzam

ale niestety zbyt często słyszę "ooo to czarny szlak, napewno bardzo trudny" z ust ludzi którzy mało lub w ogóle nie chodza po górach. Obawiem się więc, że duża część odbiorców tej wiadomości tak właśnie ją zinterpretuje. A jest to niekoniecznie zgodne z prawdą

ale jakbym nie nadinterpretował - czarny szlak z Piątki na Kozi trudnym nie jest i już :) a wyraźnie powiedziano że jest

Autor:  Carcass [ Pn lip 02, 2007 2:45 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
ale niestety zbyt często słyszę "ooo to czarny szlak, napewno bardzo trudny" z ust ludzi którzy mało lub w ogóle nie chodza po górach. Obawiem się więc, że duża część odbiorców tej wiadomości tak właśnie ją zinterpretuje. A jest to niekoniecznie zgodne z prawdą


Tak na mój gust to 70 - 80 % ludzi jest święcie przekonanych, że kolor szlaku w Tatrach przekłada się na poziom trudności. Nawet z moimi znajomymi muszę czasem toczyć słowne pojedynki, wiec coś jest w tym co piszesz. Co więcej u niektórych sama nazwa Kozi Wierch już powoduje panikę w oczach i nie dadzą sobie przetłumaczyć, że od strony D5S można tam w miarę bezstresowo wejść, choć nie zawsze jak widać po ostatnim wypadku :(,

Autor:  AvantaR [ Pn lip 02, 2007 3:07 pm ]
Tytuł: 

No niestety - polacy myla szlaki turystyczne z trasami narciarskimi. Tak bylo i jest. Jedyne co mozna zrobic to spokojnie edukowac i tlumaczyc. Aczkolwiek faktycznie mozna sie zdenerowac, jak Ci taki madrala zacznie sie wyklocac ...

Autor:  zet [ Pn lip 02, 2007 5:24 pm ]
Tytuł: 

Co do dziennikarskiego nieprzygotowania, w sobotę dowiedziałam się z filmu dokumentalnego o Tatrzańskim Parku Narodowym, że na Mięgusze jeździ kolejka :shock:

Autor:  maniek [ Pn lip 02, 2007 5:45 pm ]
Tytuł: 

zet napisał(a):
Co do dziennikarskiego nieprzygotowania, w sobotę dowiedziałam się z filmu dokumentalnego o Tatrzańskim Parku Narodowym, że na Mięgusze jeździ kolejka :shock:

:rofl_an: :rofl_an:

Autor:  zet [ Pn lip 02, 2007 6:18 pm ]
Tytuł: 

maniek napisał(a):
zet napisał(a):
Co do dziennikarskiego nieprzygotowania, w sobotę dowiedziałam się z filmu dokumentalnego o Tatrzańskim Parku Narodowym, że na Mięgusze jeździ kolejka :shock:

:rofl_an: :rofl_an:


Też się uśmiałam :lol:

Autor:  Grygiel [ Pn lip 02, 2007 7:27 pm ]
Tytuł: 

:jocolor:

Autor:  -- Mistrzu -- [ Pn lip 02, 2007 7:29 pm ]
Tytuł: 

agii26 napisał(a):
ale nie wszystkie góry są tak niebezpieczne jak Tatry


Dokładnie jedne bardziej drugie mnbiej ale niebezpieczeństwo jest zawsze :wink:

Autor:  -- Mistrzu -- [ Pn lip 02, 2007 7:33 pm ]
Tytuł: 

zet napisał(a):
Co do dziennikarskiego nieprzygotowania, w sobotę dowiedziałam się z filmu dokumentalnego o Tatrzańskim Parku Narodowym, że na Mięgusze jeździ kolejka


Też to słyszałem mięguszowieckie turnie chyba były nie :?:

Autor:  zet [ Pn lip 02, 2007 8:09 pm ]
Tytuł: 

Dokładnie. Pop...ło jej się z Myślenickimi!

Autor:  Piotr_23 [ Pn lip 02, 2007 8:21 pm ]
Tytuł: 

Buahhahahahhaha. Widać, że w temacie byli zorientowani hehehehe. Przynamnjiej było się z czego pośmiać :lol:

Autor:  Jerzzz [ Pn lip 02, 2007 9:56 pm ]
Tytuł: 

Carcass napisał(a):
Cytuj:
ale niestety zbyt często słyszę "ooo to czarny szlak, napewno bardzo trudny" z ust ludzi którzy mało lub w ogóle nie chodza po górach. Obawiem się więc, że duża część odbiorców tej wiadomości tak właśnie ją zinterpretuje. A jest to niekoniecznie zgodne z prawdą


Tak na mój gust to 70 - 80 % ludzi jest święcie przekonanych, że kolor szlaku w Tatrach przekłada się na poziom trudności. Nawet z moimi znajomymi muszę czasem toczyć słowne pojedynki, wiec coś jest w tym co piszesz. Co więcej u niektórych sama nazwa Kozi Wierch już powoduje panikę w oczach i nie dadzą sobie przetłumaczyć, że od strony D5S można tam w miarę bezstresowo wejść, choć nie zawsze jak widać po ostatnim wypadku :(,



Sporo osób jeździ na nartach gdzie kolory bezpośrednio przekładają się na stopień trudnościi i czarny jest najcięższy. Więc automatycznie zakładają, że tak samo jest ze szlakami turystycznymi.

Autor:  Trauma_ [ Wt lip 03, 2007 3:26 pm ]
Tytuł: 

A trudność szlaków leśnych i w parkach krajobrazowych nie są znakowane właśnie kolorami? :?

Autor:  Mariusz128 [ Wt lip 03, 2007 4:50 pm ]
Tytuł: 

Mi sie wydaje że kolory szlaków nie zależą od trudności, tylko od rodzaju szlaku.

Autor:  Trauma_ [ Wt lip 03, 2007 6:02 pm ]
Tytuł: 

A mi sie wydaje ze wlasnie o trudnosc chodzi..

Autor:  dresik [ Wt lip 03, 2007 6:04 pm ]
Tytuł: 

Oboje macie racje. Wydaje Wam się :D

Autor:  tomek.l [ Wt lip 03, 2007 6:13 pm ]
Tytuł: 

jak ktoś chce sobie porozmawiać o kolorach szlaków to niech sobie poszuka odpowiedniego wątku
na pewno już było
to jest wątek o wypadkach i wszystko nie na temat poleci do koszaq

Autor:  dresik [ Wt lip 03, 2007 6:24 pm ]
Tytuł: 

tomek.l napisał(a):
jak ktoś chce sobie porozmawiać o kolorach szlaków to niech sobie poszuka odpowiedniego wątku
na pewno już było
to jest wątek o wypadkach i wszystko nie na temat poleci do koszaq

:lol:

Autor:  Trauma_ [ Wt lip 03, 2007 6:33 pm ]
Tytuł: 

A my tylko gadamy o czestych przyczynach wypadków :D

Autor:  zolffik [ Śr lip 04, 2007 8:24 am ]
Tytuł: 

http://www.topr.pl/index.php?id_news=201

Cytuj:
2 lipca o. 20.30 dotarła do Centrali TOPR informacja, że w rejonie zejścia z przełęczy Krzyżne oczekuje na pomoc turysta z dolegliwościami uniemozliwiającymi samodzielne zejście. Grupę ratowników udało się mimo silnego wiatru i wzrastającego zachmurzenia przetransportować na próg Dolinki Buczynowej, skąd udali się w rejon Krzyżnego. Tuż przed pólnocą Johanes Monch lat 16 z Niemiec zostaje zniesiony do schroniska w Dolinie 5 Stawów skąd dnia następnego zostaje śmigłowcem przewieziony do szpitala w Zakopanem. w poniedziałek interweniowano ponadto 8 razy transportując poszkodowanych z Szymoszkowej i Gubałówki, Małołączniaka,Hali Gąsienicowej, Doliny Kościeliskiej i Kopy Kondrackiej.

Autor:  krissu [ Cz lip 05, 2007 12:19 am ]
Tytuł: 

... kiedyś próbowałem pomóc wstać osobie niepełnosprawnej, która wyrżnęła się z uśmiechem o kulę przy nodze ... znaczy się, o Ziemię :wink: ... i co się okazało ? postać owa odpowiedziała z jeszcze pełniejszym uśmiechem - zdrowi ludzie przewracają się na prostej drodze, a co dopiero ja ? A co, nie wolno mi ? Hm, no wolno, wolno ... każdy może wywinąć orła, hehe ... byle nie w górach ;)

Autor:  Czapka [ Cz lip 05, 2007 12:47 am ]
Tytuł: 

margeo napisał(a):
Warunki niby dobre byly wczoraj,choć ślisko po sobotniej ulewie... Własnie wróciłem do domu. W sobote w rejonie Krzyżne dorwało nas takie gradobicie, ze na 20min trzeba było się zatrzymać, bo było niemożliwym iść dalej... Na szczęście bylo to już poniżej grani (kilkanascie metrów przed Krzyzne tez padał grad, ale mniejszy...zakąska w porownaniu do tego co bylo pozniej).



Tak to prawda, bylam wtedy ok 15 min ponizej przeleczy. Pierwsza tura deszczowo-gradowa byla niczym w porownaniu z kolejna... (Pomijajac ze dostalam jeszcze intensywnego krwotoku z nosa na szlaku na szczescie w przerwie miedzy kolejnymi opadami). Nastepnego dnia z pewnoscia na Orlej skaly byly jeszcze mokre i co za tym idzie sliskie pomimo, ze pogoda sprzyjala wedrowkom...[*]

Strona 17 z 231 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/