Forum portalu turystyka-gorska.pl http://turystyka-gorska.pl/ |
|
Mięguszowiecka Przełęcz pod Chłopkiem http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=138 |
Strona 18 z 30 |
Autor: | górolka [ Pt wrz 25, 2009 7:10 pm ] |
Tytuł: | |
Eliasz123 napisał(a): i już wzrok nie ten bryle mam odpowiedniej mocy Eliasz123 napisał(a): spójrz na zdjęcia pare postów wyżej
spojrzałam, to właśnie patrząc na to klamrowe zdjęcie nie mogłam sobie przypomnieć ich istnienia ![]() |
Autor: | cure-czka [ Pt wrz 25, 2009 7:10 pm ] |
Tytuł: | |
awake napisał(a):
pamiętam, że kiedyś mnie wykończyło ale w drodze powrotnej z ![]() |
Autor: | Explorer [ So wrz 26, 2009 8:39 am ] |
Tytuł: | |
z... i wszystko jasne:) |
Autor: | Carcass [ Pn wrz 28, 2009 8:50 am ] |
Tytuł: | |
awake napisał(a): No zgadza się! To ty!
Skorzystałem z chwilowego przestoju za kominkiem i was wyprzedziłem I tak bez słowa nas wyprzedziłeś ? A gdzie obowiązkowa szlakowa konwersacja ? Choć wtedy chyba jeszcze nie wiedziałeś, że my to my. |
Autor: | awake [ Pn wrz 28, 2009 9:05 am ] |
Tytuł: | |
Carcass napisał(a): I tak bez słowa nas wyprzedziłeś ? A gdzie obowiązkowa szlakowa konwersacja ? Choć wtedy chyba jeszcze nie wiedziałeś, że my to my.
No właśnie. Dopiero niżej zobaczyłem na plecaku atamana naszywkę i zaczęliśmy gadać. |
Autor: | Carcass [ Pn wrz 28, 2009 9:17 am ] |
Tytuł: | |
Cytuj: Dopiero niżej zobaczyłem na plecaku atamana naszywkę i zaczęliśmy gadać.
Ponoć z Rysami i Chłopkiem zmieściłeś się w dniówce. Gratulacje. Nie musiałeś tego koszmarnego odcinka do Czarnego Stawu pokonywać 2 razy. Jest to jakiś patent. |
Autor: | awake [ Pn wrz 28, 2009 9:47 am ] |
Tytuł: | |
Carcass napisał(a): Nie musiałeś tego koszmarnego odcinka do Czarnego Stawu pokonywać 2 razy. Jest to jakiś patent.
To był jeden z powodów tego szaleństwa, ale ważniejszym była pogoda (piękna tego dnia). Zaraz dostaniemy upomnienie za offtopy w temacie ![]() |
Autor: | Carcass [ Pn wrz 28, 2009 10:09 am ] |
Tytuł: | |
awake napisał(a): Zaraz dostaniemy upomnienie za offtopy w temacie Cool
Takie całkowite offtopy to nie są. Wciąż trzymamy sie tamtego rejonu. Ja byłem na Rysach w niedzielę i pogoda była już gorsza, choć też niezła. |
Autor: | Sebo [ Pn wrz 28, 2009 3:20 pm ] |
Tytuł: | |
Byłem, zajebiście, jeszcze żaden szlak nie zrobił na mnie takiego wrażenia, pozatym pierwszy raz natrafiłem na moment w którym powiedziałem "pie***le, wracam, zrobie to kiedy indziej" (próbowaliśmy zaliczyć szczyt:) ). Napiszę więcej wieczorem i wrzuce pare fotek |
Autor: | Carcass [ Pn wrz 28, 2009 4:00 pm ] |
Tytuł: | |
Cytuj: Byłem, zajebiście, jeszcze żaden szlak nie zrobił na mnie takiego wrażenia, pozatym pierwszy raz natrafiłem na moment w którym powiedziałem "pie***le, wracam, zrobie to kiedy indziej"
To chyba jeszcze trochę zostało Ci do przejścia w Tatrach (mam na myśli znakowane szlaki) ? |
Autor: | Sebo [ Pn wrz 28, 2009 4:09 pm ] |
Tytuł: | |
Mhm |
Autor: | Azyjka [ Pn wrz 28, 2009 8:11 pm ] |
Tytuł: | |
Sebo napisał(a): pozatym pierwszy raz natrafiłem na moment w którym powiedziałem "pie***le, wracam, zrobie to kiedy indziej" (próbowaliśmy zaliczyć szczyt:) ).
W którym miejscu? Ja też wybrałam się w czwartek samopas i mi się mega podobało. ![]() |
Autor: | Jimmyk [ So wrz 24, 2011 12:00 pm ] |
Tytuł: | |
Mam jedno pytanie odnośnie czasów przejścia... Mianowicie wybieram się tam jutro i tak "studiuje" różne mapy, czytam różne relacje i jestem w rozterce bo nie potrafię do końca ocenić realnych możliwości pokonania takiej trasy (Palenica, MOko, MPpCh, MOko, Palenica) w konkretnym czasie. Wiem, że dużo zależy od indywidualnych predyspozycji kondycyjnych ale może ktoś by mnie oświecił ile mu taki dystans zajmuje, jakim tempem etc. Planuje wyjechać z Krakowa ok. 5 rano i muszę wrócić na punkt 20:00 niestety obowiązki porządnego męża ![]() ![]() |
Autor: | Auralis [ So wrz 24, 2011 12:11 pm ] |
Tytuł: | |
Jimmyk napisał(a): Planuje wyjechać z Krakowa ok. 5 rano i muszę wrócić na punkt 20:00 niestety obowiązki porządnego męża
![]() ![]() Oj może być ciężko... Wyjazd z Zakopanego o 20 to jeszcze tak, ale Kraków o 20... Musiałbyś mieć dużo szczęścia z komunikacją i dość wysoki poziom czasojebcy ![]() |
Autor: | Krabul [ So wrz 24, 2011 12:25 pm ] |
Tytuł: | |
Jimmyk dobrym tempem jesteś w stanie zrobić tę trasę w 8-9 h z odpoczynkami. Więc zostaje dość czasu nawet na stanie w korkach. |
Autor: | rafi86 [ So wrz 24, 2011 2:45 pm ] |
Tytuł: | |
to podejście ciekawie się prezentuje, niby z przestrzenią (Kościelec) i klamrami (OP) mam obycie, ale coś czuję, że będzie ciężko w drodze na Chłopka w przyszłym roku, coraz bardziej intryguje mnie ten szlak. |
Autor: | Krzysiek1980 [ So wrz 24, 2011 4:41 pm ] |
Tytuł: | |
rafi86 napisał(a): to podejście ciekawie się prezentuje, niby z przestrzenią (Kościelec) i klamrami (OP) mam obycie, ale coś czuję, że będzie ciężko w drodze na Chłopka w przyszłym roku, coraz bardziej intryguje mnie ten szlak.
Dokładnie te same odczucia. Rafi, gdyby jakimś dziwnym zbiegiem okoliczności nie miałbyś z kim tam jechać, to w któryś słoneczny weekend możemy uderzyć, bo mnie też tam ciągnie. Ostrzegam jednak, że ja po szlakach chodzę a nie biegam. Doświadczenia też niewiele, ale nadrobie chęciami ![]() |
Autor: | Olga [ So wrz 24, 2011 7:01 pm ] |
Tytuł: | |
Rafi86, jak już Orlą robiłeś i w miarę lubisz się powspinać, to na Chłopka możesz spokojnie startować, nie powinno być ciężko. A gdybyście wybierali się w przyszły weekend, jest spora szansa, że się spotkamy ![]() |
Autor: | Madness [ So wrz 24, 2011 7:34 pm ] |
Tytuł: | |
rafi86 napisał(a): ale coś czuję, że będzie ciężko w drodze na Chłopka
Czemu ciężko? Na Chłopka warto się wybrać - w moim odczuciu to jeden z ładniejszych i ciekawszych letnich szlaków turystycznych w po naszej stronie Tatr - sama skała - z tego co pamiętam są tylko, dwie klamry na całym szlaku. Gdybyś się wybierał to planuj trasę przy pewnej pogodzie, bo głazy są wyślizgane i nawet przy małym deszczyku nie trudno się poślizgnąć - ja rok temu zrobiłem chyba rekord trasy w dół przy ulewie, bo mając w pamięci burzę z gradobiciem jaka zastała mnie kilka lat wcześniej na grani chciałem jak najszybciej znaleźć się na dole - ogólnie nie polecam, powtarzania takich sprintów w ulewie bo kolano do tej pory się czasem odzywa. |
Autor: | piomic [ So wrz 24, 2011 7:46 pm ] |
Tytuł: | |
Madness napisał(a): z tego co pamiętam są tylko, dwie klamry na całym szlaku.
Siedem. Liczyłem dwa razy. |
Autor: | Madness [ So wrz 24, 2011 7:51 pm ] |
Tytuł: | |
piomic napisał(a): Siedem. Liczyłem dwa razy.
Nie będę się sprzeczał ![]() ![]() |
Autor: | Carcass [ So wrz 24, 2011 8:47 pm ] |
Tytuł: | |
Jimmyk napisał(a): Mam jedno pytanie odnośnie czasów przejścia... Mianowicie wybieram się tam jutro i tak "studiuje" różne mapy, czytam różne relacje i jestem w rozterce bo nie potrafię do końca ocenić realnych możliwości pokonania takiej trasy (Palenica, MOko, MPpCh, MOko, Palenica) w konkretnym czasie. Wiem, że dużo zależy od indywidualnych predyspozycji kondycyjnych ale może ktoś by mnie oświecił ile mu taki dystans zajmuje, jakim tempem etc. Planuje wyjechać z Krakowa ok. 5 rano i muszę wrócić na punkt 20:00 niestety obowiązki porządnego męża Razz wzywają... Smile Dzięki z góry za pomoc... Tak sobie czytam i nie do końca rozumiem. Skoro musisz być na 20 w Krakowie to po prostu wyjedź wcześniej i po problemie. Trasę oceniam na jakieś 9 godzin, wiec powiedzmy wyjeżdżasz z Krakowa o 4 o 6 startujesz z Palenicy. Nawet przy założeniu, że całość zajmie Ci 10 godzin o 16 jesteś z powrotem w PB. W 4 godziny (jadąc przez Białke i Nowy Targ) nie ma siły abyś nie wrócił na 20 do Krakowa. rafi86 napisał(a): to podejście ciekawie się prezentuje, niby z przestrzenią (Kościelec) i klamrami (OP) mam obycie, ale coś czuję, że będzie ciężko w drodze na Chłopka w przyszłym roku, coraz bardziej intryguje mnie ten szlak. Po OP Chłopek to będzie przyjemny spacer (pod warunkiem, że przy dobrej pogodzie). Madness napisał(a): z tego co pamiętam są tylko, dwie klamry na całym szlaku Źle pamiętasz. piomic napisał(a): Siedem. Liczyłem dwa razy
Oczywiście Pan Doktor jak zawsze ma rację ![]() Pozdro |
Autor: | piomic [ So wrz 24, 2011 8:55 pm ] |
Tytuł: | |
Madness napisał(a): Mam pamięć dobrą, ale krótką
To tak samo jak ja, ale liczyłem tydzień temu i jeszcze pamiętam, zwłaszcza że drugie liczenie było od góry po ciemku, skała robiła się śliska a jedna e-lite na dwóch za dużo światła nie dawała. |
Autor: | dresik [ So wrz 24, 2011 9:27 pm ] |
Tytuł: | |
piomic napisał(a): To tak samo jak ja, ale liczyłem tydzień temu i jeszcze pamiętam, zwłaszcza że drugie liczenie było od góry po ciemku, skała robiła się śliska a jedna e-lite na dwóch za dużo światła nie dawała.
Aż siedem ? Pamiętam 4, może z powodu braku e-lite ![]() W górę: - PB-Moko - 1h15m - Moko - Czarny staw 0h30m - Czarny Staw - Kazalnica 1h40m (trochę się op..liśmy ![]() - Kazalnica - MPpCH - 0h20m Razem: 3,45 z parkingu. W dół: - MPpCH - Kazalnica - 0h15m - Kazalnica - Czarny Staw - 0h45m ( za widoku pewnie można szybciej ![]() - Czarny Staw- Moko - 0h25m - Moko-Palenica B. - 1h05m Razem: 2,5h. |
Autor: | piomic [ So wrz 24, 2011 10:38 pm ] |
Tytuł: | |
dresik napisał(a): Razem: 2,5h. Ale tylko w dresie.
|
Autor: | comb [ So wrz 24, 2011 10:58 pm ] |
Tytuł: | |
dresik napisał(a): piomic napisał(a): W górę: - PB-Moko - 1h15m - Moko - Czarny staw 0h30m (...) To chyba dla zaawansowanych czasojebców ![]() Co do meritum - byłem tam w sierpniu i też zapamiętałem siedem klamer, z czego dwie w dość charakterystycznym eksponowanym miejscu, pewnie dlatego ktoś akurat je zapamiętał. Trudności zdecydowanie mniejsze niż na Orlej. |
Autor: | krzyss [ So wrz 24, 2011 11:25 pm ] |
Tytuł: | |
Najgorzej jest między opisywanymi klamrami. Woda, śnieg i setki butów wyślizgały skałę na odcinku (tylko!!) 2 (dwóch) metrów. Tam obecnie (przed laty skała była szorstka i bezproblemowa) brakuje "czegoś" do asekuracji - przy mokrej lub oblodzonej skale te dwa metry mogą być szalenie trudne!!! A przy poślizgu na hamowanie jest może z 5 metrów. Pozostałe klamry - świetne miejsca do zdjęć ![]() |
Autor: | tatromaniak24 [ N wrz 25, 2011 7:55 am ] |
Tytuł: | |
comb napisał(a): piomic napisał:
W górę: - PB-Moko - 1h15m - Moko - Czarny staw 0h30m (...) To chyba dla zaawansowanych czasojebców Smile zwłaszcza ten pierwszy czas. no niekoniecznie czasojebców. 1h10min jest jak najbardziej do zrobienia do moka |
Autor: | Jacek [ N wrz 25, 2011 9:14 am ] |
Tytuł: | |
dresik napisał(a): - Czarny Staw - Kazalnica 1h40m (trochę się op..liśmy ![]() Trochę.. ![]() WC podaje od Czarnego Stawu na MPPCH 1h30min. dresik napisał(a): Moko-Palenica B. - 1h05m
Ale zło czaiło się w ukryciu. Mroczne zejście ![]() |
Autor: | Olga [ N wrz 25, 2011 9:17 am ] |
Tytuł: | |
tatromaniak24 napisał(a): no niekoniecznie czasojebców. 1h10min jest jak najbardziej do zrobienia do moka
Dla kogoś, kto nie biega w maratonach itp., chyba jednak nie bardzo. Tzn. może i jest, ale później nie starczy siły na resztę trasy ![]() 1:30 już prędzej. |
Strona 18 z 30 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |