Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

>>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zadaj tu
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=4020
Strona 175 z 601

Autor:  Vespa [ Wt maja 12, 2009 11:52 am ]
Tytuł: 

Mag_Way napisał(a):
Tylko nudy okrutne, no i las Gąsiennicowy który jest po prostu szkaradny.

Czemu aż tak nie lubisz tego lasu? :lol:
Mnie tylko denerwuje przekraczanie potoczku, zawsze ale to ZAWSZE muszę się tam pogubić :oops:

Autor:  Łukasz T [ Wt maja 12, 2009 11:54 am ]
Tytuł: 

Mag_Way napisał(a):
Wg mnie łatwiej jest wleźć na krzyzne od HG. Bez sensu jednak wracac tą samą droga i mozecie sobie zejsc do piątki.


Przez Kozią Przełęcz.

Autor:  Mag_Way [ Wt maja 12, 2009 11:55 am ]
Tytuł: 

Vespa napisał(a):
Czemu aż tak nie lubisz tego lasu?

ciasny, ciemny, jakis taki z wewnętrznym fuj :lol: Oprócz tego pełno w nim paproci które zdają sie być siedliskiem kleszczy no i sporo pająków :lol:

Autor:  Mag_Way [ Wt maja 12, 2009 11:56 am ]
Tytuł: 

Łukasz T napisał(a):
Mag_Way napisał:
Wg mnie łatwiej jest wleźć na krzyzne od HG. Bez sensu jednak wracac tą samą droga i mozecie sobie zejsc do piątki.


Przez Kozią Przełęcz.
_________________


Nie, wleźć na Krzyzne i zleźć z Krzyżnego, żadna tam kozia przełęcz, nie podpuszczaj Łukaszu
:lol:

Autor:  Vespa [ Wt maja 12, 2009 12:02 pm ]
Tytuł: 

Mag_Way napisał(a):
ciasny, ciemny, jakis taki z wewnętrznym fuj :lol: Oprócz tego pełno w nim paproci które zdają sie być siedliskiem kleszczy no i sporo pająków :lol:

Dla mnie to tam ładnie jest, po szkockich wrzosowiskach tatrzański las to jak zimne piwo po ciepłym ciderze :wink:

Berith, dacie sobie radę, szlak nie jest trudny.
Mag Way napisała o wchodzeniu od Hali Gąsienicowej, ale rozważcie też opcję przez Rusinową i Gęsią Szyję, mielibyście dwa w jednym. Tylko dzień po raczej odpoczynek, bo nogi mogą trochę w dupę wchodzić :wink:

Autor:  Berith [ Wt maja 12, 2009 12:06 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
Berith, dacie sobie radę, szlak nie jest trudny.
Mag Way napisała o wchodzeniu od Hali Gąsienicowej, ale rozważcie też opcję przez Rusinową i Gęsią Szyję, mielibyście dwa w jednym.

ale czy wtedy nie ominąłby nas piękny gąsienicowy las ? :D
Cytuj:
Tylko dzień po raczej odpoczynek, bo nogi mogą trochę w dupę wchodzić Wink

Odpoczynek czyli np. jakaś light'owa dolinka ?:)

A jeszcze mam pytanie odnośnie wejścia na szpiglasowy wierch, skoro już będę przechodził szpiglasową przełęczą, jaka trudność tego szczytu?

Autor:  Vespa [ Wt maja 12, 2009 12:08 pm ]
Tytuł: 

Myślałam raczej o dniu horyzontalno-piwnym, ale jak kto woli :lol:

Autor:  Berith [ Wt maja 12, 2009 12:10 pm ]
Tytuł: 

Vespa napisał(a):
Myślałam raczej o dniu horyzontalno-piwnym, ale jak kto woli Laughing


Taki plan mam na brzydkie, deszczowe dni :) Oby nie było ich za dużo :)

Udało się przekonać dziewczynę na Szpiglasową przełęcz i na Krzyżne :D

Autor:  Łukasz T [ Wt maja 12, 2009 12:18 pm ]
Tytuł: 

Berith napisał(a):
jeszcze mam pytanie odnośnie wejścia na szpiglasowy wierch, skoro już będę przechodził szpiglasową przełęczą, jaka trudność tego szczytu?


Zerowa. Jeno strasznie tam wieje.

Autor:  Kaytek [ Wt maja 12, 2009 12:20 pm ]
Tytuł: 

Łukasz T napisał(a):
Berith napisał(a):
jeszcze mam pytanie odnośnie wejścia na szpiglasowy wierch, skoro już będę przechodził szpiglasową przełęczą, jaka trudność tego szczytu?


Zerowa. Jeno strasznie tam wieje.


No i filanc zły za kamlotem, bo tam nie ma szlaku.

Autor:  Łukasz T [ Wt maja 12, 2009 12:21 pm ]
Tytuł: 

Panie, tam dziwne trójkaty na skałach są.

Autor:  Kaytek [ Wt maja 12, 2009 12:22 pm ]
Tytuł: 

Łukasz T napisał(a):
Panie, tam dziwne trójkaty na skałach są.

To własnie filance sobie skały oznaczyły - żeby wiedzieć za czym się schować.

Autor:  Łukasz T [ Wt maja 12, 2009 12:24 pm ]
Tytuł: 

O, motyla noga :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: To już strach słuchać skały. Kto wie co w sobie kryje :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock:

Autor:  Kaytek [ Wt maja 12, 2009 12:30 pm ]
Tytuł: 

Łukasz T napisał(a):
O, motyla noga :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: To już strach słuchać skały. Kto wie co w sobie kryje :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock:

To prawda, ja już nie słucham. Zwłaszcza na Szpiglasowym.

Autor:  tatromaniak24 [ N maja 17, 2009 9:57 pm ]
Tytuł: 

A jak to jest z trudnościami z wejściem na Koprowy Wierch od doliny mięguszowieckiej? Pora - własnie nie wiem do której zaliczyć lato czy zima będzie panować 14 czerwca? Wiem, że to jest dzień przed otwarciem szlaków na słowacji ale chyba nie powinni robić problemu?

Kolega chciał abym go zabrał gdzieś w Tatry. On bardzo chce zobaczyć Moko ale to chyba hmmm jakby to powiedzieć w tym czasie to nie bedzie zbyt atrakcyjne gdyż to długi czerwcowy weekend i multum ludzi. Niby można odskoczyć dalej na szpiglas - byłem dwa razy, może na wrota (pewnie snieg) więc coś od południa? Jakieś słowacki szlaki. Sławkowski, Krywań czy Koprowy. Więc jaka na ten koprowy ze śniegiem sytuacja może być?

Autor:  tomek.l [ N maja 17, 2009 10:08 pm ]
Tytuł: 

Może być śnieg. Ale nie musi :) Szlak akurat tam zacieniony nie jest. Ale to akurat nic nie znaczy, bo w wielu miejscach gdzie operuje słońce w czerwcu jeszcze bywa śnieg :)

Autor:  PiotruH [ N maja 17, 2009 10:08 pm ]
Tytuł: 

To ja rónież się zapytam czy sądzicie, że za 2 tyg. (30 maja) będzie występował śnieg na szlaku od Moka na Szpiglasową bądź od 5 Stawów na Zawrat? Bowiem jakikolwiek śnieg zapewne odstraszy moją podróżną partnerkę :( i pozostanie nam zaliczyć Chochołowską z Wołowcem.

Z góry dzięki za odpowiedź :)

Autor:  Rohu [ Pn maja 18, 2009 8:04 am ]
Tytuł: 

Moko-> Szpiglas - jakieś płaty pewnie jeszcze będą
Piątka->Zawrat - tu raczej śniegu mniej, ale też mogą być płaty.
Natomiast jeżeli będziecie chcieli kontynuować te szlaki dalej, tzn. z Zawratu zejść na Gąsienicową, lub ze Szpiglasu do Piątki to na śnieg natraficie na pewno i to raczej w sporych ilościach (północne, zacienione stoki).
Jak macie już jakieś doświadczenie górskie, to zamiast Zawratu polecam Kościelec, bo tam śniegu już nie będzie.

Autor:  PiotruH [ Pn maja 18, 2009 1:47 pm ]
Tytuł: 

Dzięki :) hmmm no to kiepsko, bo ja jestem obeznany nieco, ale koleżanka to raczej amatorka i nie chcę jej napędzać strachu, więc pewnie ten cel obierzemy innym razem, a 30stego uderzymy w zachodnie pewnie na Wołowiec :)

Autor:  Pigułka [ Pn maja 18, 2009 7:43 pm ]
Tytuł: 

Cześć, czy mógłby mi ktoś chociaż oględnie powiedzieć jak wygląda przejście pozaszlakowe granią ze Świnicy po Rysy :?: Będę miał kilka dni wolnego i planuję z kolegami przejście grani Tatr od Huciańskiej Przełęczy. Nie wiem na ile nam czas pozwoli ale do Świnicy dojdziemy na pewno tylko co dalej? Czy ktoś z forumowiczów ma zaliczoną tą trasę? Czy potrzebna lina? Wiem że to nielegalne ale bardzo proszę o jakieś informacje.

Autor:  golanmac [ Pn maja 18, 2009 7:50 pm ]
Tytuł: 

Pigułka napisał(a):
jak wygląda przejście pozaszlakowe granią ze Świnicy po Rysy

Najpierw idziesz w dół, do Gładkiej, a dalej w Górę na Szpiglas, później nieco w dół i prawie prosto na Wrota, następnie ostro w górę, i trochę mniej ostro na Cubrynę, dalej w dół łatwo, teraz cztery mroki, na Mięgusza, z Mięgusza, na Mięgusza i z Miegusza i jesteś na Chłopku ... Dalej nie chce mi się pisać, bo jak się do tego miejsca nie zabijesz, to dalej tez sobie poradzisz.

Autor:  pewu [ Pn maja 18, 2009 8:33 pm ]
Tytuł: 

Pamiętaj pigułka, zabij się dopiero na Chłopku, żeby opis kolegi nie poszedł na marne.

Autor:  tomek.l [ Pn maja 18, 2009 8:46 pm ]
Tytuł: 

Pigułka napisał(a):
Czy ktoś z forumowiczów ma zaliczoną tą trasę? Czy potrzebna lina?
Mam zaliczony kawałek. Ten legalny kawałek. Lina potrzebna.

Autor:  awake [ Pn maja 18, 2009 8:53 pm ]
Tytuł: 

...lina, troche szczęścia, odpowiednie miejsce na sen, dużo samozaparcia. Znaczna część tej trasy to trawersy po słowackiej stronie i trochę po polskiej stronie. Na samej grani liczne trudności

Autor:  górolka [ Pn maja 18, 2009 8:58 pm ]
Tytuł: 

Rohu napisał(a):
Piątka->Zawrat - tu raczej śniegu mniej, ale też mogą być płaty


16.06.02006r schodzilam z Zawratu do Piątki w śniegu powyżej kolan, dopiero nad stawami to biale szaleństwo znikło, zatem niespodzianki jakieś mogą być.

Autor:  Mag_Way [ Cz maja 21, 2009 8:07 am ]
Tytuł: 

PiotruH napisał(a):
(30 maja) będzie występował śnieg na szlaku od Moka na Szpiglasową

będzie występował. czeka cię na pewno zaśniezony niemiły trawers :lol:

Autor:  nyk [ Cz maja 21, 2009 7:46 pm ]
Tytuł: 

Wiadomo każdy rok jest inny, ale w 2008 30 maja pędziłem na Zawrat od D5SP to było śniegu sporo, szczególnie po minięciu przełęczy schodki praktycznie cały czas w białym.

Autor:  raffi79. [ Cz maja 21, 2009 8:07 pm ]
Tytuł: 

Pigułka napisał(a):
jak wygląda przejście pozaszlakowe granią ze Świnicy po Rysy


Jak masz zamiar przejść Żabiego Konia ??

Obrazek

Najłatwiejsze przejście skala trudności II-III czas przejścia 4h :D
Przejście samej grani czas około 2h skala trudności III :roll:

Autor:  golanmac [ Cz maja 21, 2009 8:45 pm ]
Tytuł: 

raffi79. napisał(a):
Jak masz zamiar przejść Żabiego Konia ??

albo komin Martina ?

Autor:  grubyilysy [ Cz maja 21, 2009 9:17 pm ]
Tytuł: 

golanmac napisał(a):
Pigułka napisał(a):
jak wygląda przejście pozaszlakowe granią ze Świnicy po Rysy
....
bo jak się do tego miejsca nie zabijesz, to dalej tez sobie poradzisz....

Zachodnia grań Rysów - to dość długa wspinaczka za III. Zabił się tam mój partner wspinaczkowy. Nie mówiąc o tym, że trzeba jeszcze do tej grani jakoś dojść po drodze mając uskok Hińczowej Turni i Żabiego Konia pod włos.
Innymi słowy nawet jak dojdziemy do Czarnego - nie witałbym się jeszcze z Gąską....

Strona 175 z 601 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/