Forum portalu turystyka-gorska.pl

Szkoda, że Raffi79 już się nie udziela Przydałaby mi się wstępna prognoza pogody na przyszły tydzień.

Może ktoś był ostatnio na Wrotach Chałubińskiego? Pilnie potrzebne info. Żona w ciąży pochodzić nie można, zostanie w Moku książkę poczyta. Ja nigdy jeszcze na Wrotach nie byłem a chciałbym gdzieś szybką wycieczkę uskutecznić ???

A mi na drugą połowę listopada

_________________
Wiem, że nic nie wiem

Na listopad też będę potrzebował, ale z kolei na pierwszą połowę
A teraz mi zależy na wstępnej prognozę na przyszły tydzien.

Z 4 czerwca z facebooka "Aktualne warunki w górach":
"MOK -> Wrota Chałubińskiego (żółty potem czerwony)
- część szlaku została pod wodą w stawie Staszica (trzeba przejść po kamieniach nieco wyżej). Następnie główne podejście na wrota zasypane. Raki i czekan konieczne. Raczej szybko nie stopnieje"
https://www.facebook.com/warunki/photos/pcb.1102702176471515/1102702103138189/?type=3&theater
https://www.facebook.com/warunki

Jak raki mają się do popołudniowej kaszy? Chyba szkoda zabierać ze sobą? Czekan wskazany?
Pampalini dziękuję serdecznie za pomoc, choć nie mam facebooka to zdjęcie mogłem sobie zobaczyć

Niestety posłucham się i wziąłem raki ze sobą na Zawrat, tylko ciężar zbyteczny. Większość ludzi mimo miękkiego śniegu cisnela uparcie w rakach patrząc się na mnie jak na amatora co raków nie ma

Raki nigdzie potrzebne nie są już, tak samo czekan. Lepszym pomysłem jest zabranie kijkow do zejść.

warun wspinaczkowy:
- setka na Z.Koscielcu calkowicie sucha
- Żeberka całkowicie suche
- Zachodnia Koscielca w sobotę całkowicie mokra, z Lobby po pierwszym wyciągu uciekałem. Dziś już sucho.
- Zamarła na 99,99% sucha.

_________________
https://www.flickr.com/photos/156235994@N06/albums

Że tak zapytam... Byłeś wszędzie?

_________________
Wiem, że nic nie wiem

Może nigdzie tam gdzie był ?, a gdzie był ? ... nie wiadomo.

_________________
Strząsnąć tę pisowską szarańczę.
Schetyna.

Nigdy nie jadłeś raków z kaszą? Trzeba spróbować! A tak poważnie, to nie wiem jak się tam mają raki do popołudniowej kaszy bo to cytat z kogoś, kto (chyba) tam był. W końcu to północna wystawa, a tak patrząc na prognozę pogody na jutro to ta popołudniowa kasza może być jednak mocno zbita. Jutro się wybieram na mały rekonesans ale akurat nie w te rejony.
PS. Też nie mam facebooka

Wszędzie...

Dobra, źle wyraziłem się. Chodziłem wystawa północną, południowa, wschodnia oraz zachodnia w ciągu 2 dni. Za każdym razem miękki śnieg nawet czy w słońcu czy nie. Clear?

_________________
https://www.flickr.com/photos/156235994@N06/albums

Velka, a filar Staszla?

_________________
http://wyrypy.wordpress.com/
Flickr

Suchy, jedynie na starcie płat śniegu ale to normalnie. Możesz ładować. Na Lobby instrukorskim przed 4 wyciągiem trochę mokro ☺

_________________
https://www.flickr.com/photos/156235994@N06/albums

Z tym czekanem -to nie wszędzie bym się jeszcze radził pożegnać. W TS w wielu miejscach na stromych śniegach ułatwia bezpieczne zejście. Tydzień temu byłem na Jagnięcym -grań suchutka od Przeł. pod Kopą, po sam szczyt,ale na szlaku mnóstwo- faktycznie mokrego, choć miejscami i twardego śniegu, na aż po Belase Pleso (rejon progu dolinki -wystawa PD). Jak mi raz noga za głęboko wpadła i straciwszy równowagę zaliczyłem glebę (śnieg, zwisając na zaklinowanej nodze głową w dół), to bez czekana długo bym kombinował, jak się uwolnić.
Pozdrawiam,
Krzysztof

https://www.flickr.com/photos/125431512@N04/albums

Od czwartku zapowiada się deszczowo. Od połowy przyszłego tygodnia idzie ku lepszemu. To tak wstępnie Ale to nic pewnego..
Ale poczekaj może na Jakuba.

_________________
Pozdrawiam
Jacek


___________
..Umiem być ciszą, Kończę się w twoim śnie, Ostatnie echo jest ciszą to miejsce gdzie kończy się twoje spojrzenie..

Na Lobby start w 4 wyciąg to nawet w środku lata cieknie Odbiliście w Byczkowskiego?

_________________
http://wyrypy.wordpress.com/
Flickr

Witam wszystkich forumowiczów,
Bardzo proszę o radę. Wyjeżdżam w Tatry w połowie czerwca. Chodziłam już po Tatrach nieraz, ale nigdy w czerwcu. Nie mam doświadczenia z rakami, czekanami itp. Czy w związku z tym trasy takie jak na Wołowiec, Czerwone Wierchy, przejście z Kondrackiej Kopy na Kasprowy Wierch będą bezpieczne przy założeniu, że nie mam doświadczenia w górach w warunkach zimowych. Jak radzicie?

pozdrawiam

Witaj, Kasiu...
Drogi, które podajesz są w zasadzie wolne od śniegu i nie zaprzątaj sobie głowy zimą i sprzętem.
Spójrz na kamerę TOPR z Kasprowego ku zachodowi, czy na Chochołowską, gdzie Wołowiec widać dobrze...
Miłego wędrowania w dobrej pogodzie
Też wybieram się w tym czasie, choć na pogodę nie liczę.

J.w. śnieg w tych rejonach (z tego co czytałem) nie przeszkadzał już w samej końcówce maja.

Podpinam się pod wyżej postawione pytanie. A w szczególności chodzi mi o odcinek Świnicka Przełęcz - Zawrat.

Był ktoś ostatnio lub będzie może w okolicy Jagnięcego Szczytu? Interesują mnie warunki na żółtym szlaku na szczyt

_________________
______
SeReK
https://www.flickr.com/photos/tomek_s/sets/
"Widziałem góry większe, wspanialsze i bardziej majestatyczne. W góry piękniejsze od Tatr jednak nie wierzę".
- Stanisław Zieliński

Na poprzedniej stronie masz informację sprzed tygodnia.

_________________
Wiem, że nic nie wiem

No mam tylko, że gość nie szedł żółtym szlakiem chyba. Choć ze zdjęć można wywnioskować, że śniegu jeszcze sporo.

_________________
______
SeReK
https://www.flickr.com/photos/tomek_s/sets/
"Widziałem góry większe, wspanialsze i bardziej majestatyczne. W góry piękniejsze od Tatr jednak nie wierzę".
- Stanisław Zieliński

Nie byłem, ale z tego co rozmawiałem we wtorek z ludźmi na szlaku, uważać trzeba w rejonie żlebu Blatona (oblodzenia).

Odnośnie Tatr Zachodnich :
https://www.youtube.com/watch?v=LVgU-pjwymw
Warunki z zeszłej soboty. Małołączniak przez Kobylarzowy Żleb- Kopa Kondracka

Myślę, że z warunkami na tym szlaku zainteresowani zapoznali się dokładnie, zwłaszcza, że większość filmiku to kadr na podłoże

Szedłem na początku czerwca i obyło się bez raków. Praktycznie czysto na całej trasie (z Chochołowskiej do piątki). Na Szpiglasowej Przełęczy śniegu było sporo ale kije wystarczyły, żeby w miarę bezpiecznie wejść. No ale to warunki jakie panowały ponad tydzień temu. Na kamerkach widać, że śniegu ubywa i to bardzo szybko

Pampalini, Villsvin_1 dzięki bardzo za informacje

Podoba mi się prosty przekaz bez "tysiąca" efektów. Odczucia, jakby się samemu wędrowało z kamerą na czole.
Trudności w kobylarzowym źlebie, przejrzyście pokazane. Mogą się bardzo przydać osobom wybierającym się pierwszy raz w ten rejon i obawiającym się kontaktu z żelastwem.

Dzięki za miłe słowo i właśnie dokładnie o to mi chodzi w moich filmach, pokazać jak wygląda szlak dla kogoś kto nigdy na nim nie był, żeby wiedzieć czego się spodziewać.
Pozdrawiam Wszystkich