Cytuj:
"Patrz, Giewont za 3 h. To mamy jeszcze 3 hektary, a hektar to 1 kilometr. Czyli jeszcze tylko 3 km".
| Forum portalu turystyka-gorska.pl http://turystyka-gorska.pl/ |
|
| Sentencje i złote myśli ceprów zasłyszane na szlaku http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=2199 |
Strona 19 z 70 |
| Autor: | wetti [ Wt sie 07, 2007 6:46 pm ] |
| Tytuł: | |
Cytuj: "Patrz, Giewont za 3 h. To mamy jeszcze 3 hektary, a hektar to 1 kilometr. Czyli jeszcze tylko 3 km".
|
|
| Autor: | krissu [ Cz sie 09, 2007 10:54 pm ] |
| Tytuł: | |
jakiś czas temu w Kościeliskiej pewien gid tłumaczy dzieciarom ... -prawa ręka do góry ! przejechać owym kikutem w prawą stronę ! i co widzimy ? otóż, jest to RĘKAWICA - ... zadowolone dzieciaki trzymają tak ręce z minutę ... po chwili tenże przewodnik -dobra, ręce w dół, bo posądzą nas o szerzenie faszyzmu ! - 
|
|
| Autor: | Czapka [ Pt sie 10, 2007 12:56 am ] |
| Tytuł: | |
Paweł_ napisał(a): W ostatni piątek tuż za budką z biletami w drodze na Kalatówki kobieta mówi do kobiety:
"Patrz, Giewont za 3 h. To mamy jeszcze 3 hektary, a hektar to 1 kilometr. Czyli jeszcze tylko 3 km". Nigdy w zyciu bym na to nie wpadla  a ja zawsze myslalam, ze to godziny;);) 
|
|
| Autor: | Małgosiak [ Pt sie 10, 2007 10:43 am ] |
| Tytuł: | |
Tydzień temu siedziałam przy potoku w Dolinie Białego i słyszałam relację z wędrówki przez Przełęcz Karbiową, jak ciężko było między stawami. A za jakiś czas przy połączeniu Ścieżki nad Reglami i szlakiem przez Dol. Białego jakaś kobieta oznajmiła komuś przez komórkę, że już wraca i właśnie wchodzi na szlak przez dolinę Białego Dunajca. |
|
| Autor: | wichurra [ Pt sie 10, 2007 11:10 am ] |
| Tytuł: | |
Przy Czarnym Stawie Gąsienicowym nieźle odpicowana paniusia wybierająca się na Zawrat zapytała najpierw gdzie ten Zawrat a potem.... " czy tam dalej też jest tak ciężko jak do tej pory?" a szła z Kuźnic |
|
| Autor: | Sofia [ Pt sie 10, 2007 11:15 am ] |
| Tytuł: | |
Wracam busem z Koscieliskiej. Pani z końca busa krzyczy do kierowcy: przy kroplówkach proszę! |
|
| Autor: | antyqjon [ Pt sie 10, 2007 11:22 am ] |
| Tytuł: | |
wichurra napisał(a): " czy tam dalej też jest tak ciężko jak do tej pory?"
Też. 
|
|
| Autor: | Penny.at [ Pt sie 10, 2007 11:27 am ] |
| Tytuł: | |
kiedyś schodziłam po południu ze znajomymi Chochołowską i schodził też jakiś gość trzymając czekan. Niedzielni turyści wciąż wspinali się do schroniska. Nagle jakiś malec krzyknął do ojca: "Tatuś patrz jaki tomahawk dziwny!". Tatuś na to: "To taki ulepszony jak Janosik miał" 
|
|
| Autor: | RemigiuszP [ Pt sie 10, 2007 2:00 pm ] |
| Tytuł: | |
Idziemy z dziatwą do piątki od wodogrzmotów. Ja zostałem trochę z tyłu. Rodzinka z przodu a między nami gość tłumaczący swojej rodzinie że oni "nie pójdą do morskiego oko bo to trzeba iść przez Zawrat a to strasznie trudna droga"
|
|
| Autor: | Asiuncia [ So sie 11, 2007 9:14 am ] |
| Tytuł: | |
Rzecz działa się na Przełęczy pod Kopą Konracką Zatrzymałam się tam na jedzonko z zamiarem wejścia na Czerwone, no ale zaczęło padać. Ja i inni ludzie, którzy tam siedzieli zaczęli wyjmować z plecaków kurtki od deszczu. Nagle słyszę za sobą: "Kochanie możesz mi obciągnąć". Z pewnym niedowierzaniem tego co właśnie usłyszałam odwróciłam się do tyłu. Zresztą nie tylko ja, reszta ludzi także. Pan zobaczywszy dziwne spojrzenia turystów pospiesznie dodał: "Płaszcz przeciwdeszczowy". Rozbawił mnie ten tekst prawie do łez. |
|
| Autor: | Hubert [ So sie 11, 2007 12:46 pm ] |
| Tytuł: | |
Że tak spytam niedyskretnie... Obciągnęła mu ?! |
|
| Autor: | Asiuncia [ So sie 11, 2007 1:00 pm ] |
| Tytuł: | |
Płaszcz przeciwdeszczowy tak. |
|
| Autor: | golanmac [ So sie 11, 2007 11:50 pm ] |
| Tytuł: | |
Cytuj: Idziemy z dziatwą do piątki od wodogrzmotów
eee, na miejscu gościa powiedział bym to samo jak miał bym do wyboru drałować asfaltem i iść do 5
|
|
| Autor: | monk4a [ N sie 12, 2007 12:09 pm ] |
| Tytuł: | |
Ja słyszałam jak facet w Tatrach wskazując na Słowację, mówił, że tam to już Czechy są
|
|
| Autor: | -- Mistrzu -- [ N sie 12, 2007 12:33 pm ] |
| Tytuł: | |
monk4a napisał(a): wskazując na Słowację, mówił, że tam to już Czechy są
To jest typowe Dawniej była Czecho-Słowacja
|
|
| Autor: | monk4a [ N sie 12, 2007 12:54 pm ] |
| Tytuł: | |
No tak, może się jeszcze nie przestawił, że już są oddzielnie
|
|
| Autor: | tatromaniaczka [ N sie 12, 2007 1:22 pm ] |
| Tytuł: | |
Możliwe-ja też często slyszę Czechy-to chyba przyzwyczajenie
|
|
| Autor: | vimes [ N sie 12, 2007 2:19 pm ] |
| Tytuł: | |
Wrzesień, kolejka na Kasprowy. Pogoda typowo toprowska, mleko, wiatr na górze śnieg. Widoczność z wagonika zerowa. Jakaś pani z dzieckiem, wpatruję sie w dach, i chyba zauważyła jakiś ślad nieba, bo stwierdza: No, może się przetrze! Na co góral prowadzący kolejkę (jak i wszyscy pasażerowie), patrzy się do góry, (na pierwszym planie oczywiści każdy widzi liny) i mówi: no lepiej żeby się nie przetarło!
I wiem że teraz to kiepsko brzmi, ale wtedy naprawdę fajnie wyszło
i witam wszystkich forumowiczów, moj pierwszy raz tutaj
|
|
| Autor: | -- Mistrzu -- [ N sie 12, 2007 6:03 pm ] |
| Tytuł: | |
vimes napisał(a): i witam wszystkich forumowiczów, moj pierwszy raz tutaj
To zapraszam tu http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?t=527 Ps. będąc na Krzyżnym jeden facet do małżonki (chyba) tak racja nad Czechami grzmi Tak więc to jest bardzo często spotykane
|
|
| Autor: | Dziama [ Cz sie 16, 2007 7:22 pm ] |
| Tytuł: | |
ostatnio wracałam Doliną Chocholowską i dowiedziałam się, że m.in. szlak niebieski to wodny, zielony - trawiasty, a zółty - błotny w okolicach Czarnego Stawu Pan tłumaczy Pani, że to są Granaty, ale które dopytuje się Pani, no jak to wszystkie i pokazuje ręką od Krzyżnego po Świnicę |
|
| Autor: | tatromaniaczka [ Cz sie 16, 2007 9:02 pm ] |
| Tytuł: | |
to pierwsze najbardziej mnie rozwaliło
|
|
| Autor: | zolffik [ Cz sie 16, 2007 9:09 pm ] |
| Tytuł: | |
Dziama napisał(a): w okolicach Czarnego Stawu Pan tłumaczy Pani, że to są Granaty, ale które dopytuje się Pani, no jak to wszystkie i pokazuje ręką od Krzyżnego po Świnicę
o kurde ale gosc musial miec reke... z tego co mi wiadomo z nad czarnego stawu ani krzyznego ani swinicy nie widac. chociaz niektorzy forumowicze z murowanca zawrat podziwiali |
|
| Autor: | AsiaJ [ Cz sie 16, 2007 9:35 pm ] |
| Tytuł: | |
na granicy (akurat między Beskidem a Kasprowym) dość silnie wiało. Synek skarży się mamie, że mu wieje. Na to mamusia: "to choć do mnie na polską stronę!" ... może z 5 metrów dalej od dziecka. |
|
| Autor: | GAWRON [ Cz sie 16, 2007 11:01 pm ] |
| Tytuł: | |
zolffik napisał(a): chociaz niektorzy forumowicze z murowanca zawrat podziwiali  To chyba terminatory jakieś
|
|
| Autor: | Łukasz T [ Pt sie 17, 2007 6:05 am ] |
| Tytuł: | |
W żadnym razie. To urocza Gosia miała wizje
zolffik napisał(a): z tego co mi wiadomo z nad czarnego stawu ani krzyznego ani swinicy nie widac.
Tu lekka dygresja. Z okolic Czarnego Stawu Polskiego Świnice widać . Chociaż na pewno wydarzenie to mialo miejsce nad Czarnym Gąsienicowym . Ale dokładne nazwy są ważne 
|
|
| Autor: | wichurra [ Pt sie 17, 2007 7:18 am ] |
| Tytuł: | |
Parę dni temu pani tłumaczyła dziecku, że Kościelec to fragment Orlej Perci. |
|
| Autor: | Dziama [ Pt sie 17, 2007 8:18 am ] |
| Tytuł: | |
oczywiście chodziło o czarny staw gąsienicowy przepraszam za niedopatrzenie 
|
|
| Autor: | Łukasz T [ Pt sie 17, 2007 8:19 am ] |
| Tytuł: | |
Proszę
Tak wogóle to nazewnictwo ważna sprawa
|
|
| Autor: | tuniek [ Pt sie 17, 2007 10:51 am ] |
| Tytuł: | |
Łukasz T napisał(a): Tak wogóle to nazewnictwo ważna sprawa
No właśnie tyle tych Czarnych Stawów że można się pogubić .
|
|
| Autor: | Łukasz T [ Pt sie 17, 2007 10:56 am ] |
| Tytuł: | |
Ogólnie Czarno to widzę
|
|
| Strona 19 z 70 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |
|