Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Pt cze 28, 2024 8:31 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 78 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: Cz sty 19, 2006 11:39 pm 
Zasłużony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 18, 2006 2:38 pm
Posty: 181
Lokalizacja: Starachowice
ok pol-u ale mi chodziło że jest ona na odcinku między Małym Kozim a Kozią Przełęczą


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz sty 19, 2006 11:50 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pn paź 17, 2005 5:35 pm
Posty: 7568
Lokalizacja: z lasu
ekspres napisał(a):
dwie osoby schodzace naraz... swietny pomysl (mowie o zdj z drabinka)... niech no ta z gory poleci, albo nadepnie na palce tej ponizej...

Tiaaaa... dobra uwaga, ale to tak jak z tym, że na jednym łancuchu powinna być jedna osoba...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz sty 19, 2006 11:53 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pn paź 24, 2005 10:07 pm
Posty: 877
Łańcuch to kwestia chyba przytrzaśnięcia rąk, bo nie sądzę, że chodzi o obciążenie... ??


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sty 20, 2006 12:08 am 
Stracony

Dołączył(a): Pn paź 17, 2005 5:35 pm
Posty: 7568
Lokalizacja: z lasu
ekspres napisał(a):
Łańcuch to kwestia chyba przytrzaśnięcia rąk, bo nie sądzę, że chodzi o obciążenie... ??

Ja myślę, że chodzi o to, że jeśli się zbytnio obciąży łańcuch (który jest zamocowany dodatkowym ogniwem coby się nie przesuwał przez ucho) to w przypadku zerwania tego ogniwa można zawisnąć w bardzo niekonfortowej pozycji nad przepaścią (z czym się z resztą osobiście spotkłem, tyle że łańcuch był już wcześniej uszkodzony).


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sty 20, 2006 12:14 am 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pn paź 24, 2005 10:07 pm
Posty: 877
Mysle, ze nie chodzi o to... Zerwanie lancucha przy koluchu? Tam lancuchy przyczepia sie przewaznie za pomoca karabinkow Mailon Rapid (cos jakby karabinki jaskiniowe)... predzej chyba ogniwo pojdzie.
chociaz w gorach wszystko jest mozliwe


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sty 20, 2006 12:40 am 
Stracony

Dołączył(a): Pn paź 17, 2005 5:35 pm
Posty: 7568
Lokalizacja: z lasu
Jednak w Tatrach zdarzają się "przelotowe" łancuchy, choć oczywiście nie musi to być następstwem kilku osób na jednym fragmencie...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sty 20, 2006 12:42 am 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pn paź 24, 2005 10:07 pm
Posty: 877
po kilkunastu latach eksploatacji nie dziwie sie ze sa takie "przeloty" ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sty 20, 2006 12:45 am 
Stracony

Dołączył(a): Pn paź 17, 2005 5:35 pm
Posty: 7568
Lokalizacja: z lasu
Wniosek: wszystkie tematy wracają do "kasy" i tego na co ona idzie ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sty 20, 2006 1:44 am 
Stracony

Dołączył(a): Pt lis 04, 2005 7:38 pm
Posty: 4278
Lokalizacja: Buk
No to podzielę się tym co objawiło się moim oczom po wejściu na Kozią Przełęcz od Gąsienicowej:a mianowicie dziewczyna schodziła po tej drabince w bucikach na korku,bez piety i bez palców->>typowe sandałki.Szła z chłopakiem który ja cały czas trzymał a ona dosłwnie wisiała mu w ręce.A na uwagę starszego pana,ze obuwie to sobie kiepsko dobrała do tej wędrówki i TOPR nie będzie płacił za jej głupotę cos tam odburknęła i kombinowała w panice dalej jak uporać sie z drabinką w ekskluzywnym obuwiu.Nie mniejszą głupota wykazał sie i chłopak,że w ogóle pozwolił jej wyjść w góry w takich papciach :|


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sty 20, 2006 6:42 am 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 16, 2005 6:13 am
Posty: 1049
Lokalizacja: Krakow
Marian napisał(a):
ok pol-u ale mi chodziło że jest ona na odcinku między Małym Kozim a Kozią Przełęczą


Ok, ja to wiem, Ty to wiesz, wiemy to obaj. :wink:
Ale tu zagląda sporo takich, którzy nie wiedzą.

Chciałem tylko uściślić Twój nieprecyzyjny post, bo ktoś gotów pomyśleć że z Małego Koziego zejdzie po drabinie i fik-mik: już jest na KP. :wink:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sty 20, 2006 1:28 pm 
Zasłużony

Dołączył(a): Pt gru 30, 2005 11:21 am
Posty: 233
ekspres napisał(a):
Łańcuch to kwestia chyba przytrzaśnięcia rąk, bo nie sądzę, że chodzi o obciążenie... ??
Może i kwestja przytzraśnięcia ale prędzej żeby jeden drugiemu nie przeszkadzał,jeden drugiemu mugłby bujać każdy ma swoją technikę podchodzenia bądzi schodzenia łanicuchem więc najlepiej żeby na jednym odcinku łańcucha był jeden tak chyba wygodniej.Urwać to wydaje mi się że nie powinien są sprawdzane co jakiś czas.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sty 20, 2006 5:30 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pn paź 17, 2005 5:35 pm
Posty: 7568
Lokalizacja: z lasu
tuniek napisał(a):
ekspres napisał(a):
Łańcuch to kwestia chyba przytrzaśnięcia rąk, bo nie sądzę, że chodzi o obciążenie... ??
Może i kwestja przytzraśnięcia ale prędzej żeby jeden drugiemu nie przeszkadzał,jeden drugiemu mugłby bujać każdy ma swoją technikę podchodzenia bądzi schodzenia łanicuchem więc najlepiej żeby na jednym odcinku łańcucha był jeden tak chyba wygodniej.Urwać to wydaje mi się że nie powinien są sprawdzane co jakiś czas.


No i problem łańcuchów z gowy...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So sty 21, 2006 12:09 am 
Kombatant

Dołączył(a): Cz mar 17, 2005 1:27 am
Posty: 421
Lokalizacja: Wroclaw
A mnie sie troi chyba w oczach :) -Ale slusznie tuniek napisal - nie o wytrzymalosc a o bespieczenstwo wchodzacego chodzi.. Jelsi uzywasz lancucha to jesli nagle lancuch ci sie przesumnie o pol metar -(bo ktos nowy wchodzi) to tracac rownowage mozesz odpasc (lub zsunac sie na wchodzacego). Ogolnie gdy wchodzisz (W przeciwienstwie do wspinaczki) na lanuchu pracjesz rekami i nogami sie zapierasz-ale lanuch musi byc naciagniety - kolejna osoba na lanuchu powoduje zmiane naciagu - i bardzo utrudnia wchodzenie.
Pozdrawiam
senior


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So sty 21, 2006 12:16 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 13, 2005 2:03 pm
Posty: 11092
Lokalizacja: Poznań
Jak ktoś ci się pakuje na zajęty przez ciebie łańcuch to trzeba mu od razu dać po łapach i przy okazji odpowiednio go zje... to znaczy zwrócić mu uwagę :wink:

_________________
Tatrzańskie szlaki..


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So sty 21, 2006 11:13 am 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): N paź 23, 2005 9:18 pm
Posty: 2111
A co sądzicie o pomyśle wybudowania via-ferrat na Zadni Gierlach i Łomnicę?? Bo ponoć są już takie projekty :roll: metalowe liny zamiast łańcuchów...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So sty 21, 2006 12:16 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 13, 2005 2:03 pm
Posty: 11092
Lokalizacja: Poznań
Ferraty w Tatrach? A fe :puker:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So sty 21, 2006 8:22 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pn paź 17, 2005 5:35 pm
Posty: 7568
Lokalizacja: z lasu
senior napisał(a):
A mnie sie troi chyba w oczach :) ... naciagu - i bardzo utrudnia wchodzenie.
Pozdrawiam
senior


Wczoraj miałem kłopociki z tym potrójnym postem i w końcu wskoczył jako 3szt. a teraz nie mogę ich usunąć...
Ale wieżę że moderatorzy zaraz nadmiarowe posty wyciepią...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N sty 22, 2006 10:21 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn wrz 05, 2005 9:12 am
Posty: 6269
Lokalizacja: Warszawa/Skierniewice
ekspres napisał(a):
Łańcuch to kwestia chyba przytrzaśnięcia rąk, bo nie sądzę, że chodzi o obciążenie... ??


Po pierwsze dwie osoby na lancuchu to glupota.. chodzi o naciag jak i swoja droga o obciazenie wkurza mnie jak widze osobe ktora jest w polowie ogniwa a kolejna juz zaczyna zabierac sie za niego..a wystarczy troche pomyslec.. czasem zwrocenie uwagi nawet nie pomaga..

_________________
Pozdrawiam
Jacek
Obrazek

___________
..Umiem być ciszą, Kończę się w twoim śnie, Ostatnie echo jest ciszą to miejsce gdzie kończy się twoje spojrzenie..


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 78 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 53 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL