Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

TPN chce ograniczyć ilość turystów nad Morskim Okiem.
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=13567
Strona 3 z 4

Autor:  Markiz [ Wt cze 26, 2012 2:58 pm ]
Tytuł: 

Zwróć uwagę na jedno - program ma zapewnić aby schronisko, obiekt służący w założeniu wycieczkom na szczyty, ma przez dobór odpowiednich atrakcji zatrzymać turystę w dolinie czyli w tym schronisku i w bezpośrednim jego sąsiedztwie.
Drugim celem jest "nie zgubienie" turystów, czyli utrzymanie dotychczasowego ruchu a jeszcze w dodatku pozyskanie turysty zagranicznego.

To nie jest takie całkowicie nierealne, to już się prawie udało w obiektach położonych nad morzem - ludzie siedzą w hotelu, kąpią się w basenie hotelowym i nad nim plażują, sącząc drinki i zimne napoje. Niektórzy może nawet nie pofatygują się na brzeg morza.

Pytanie tylko, dlaczego to firmuje Polskie Towarzystwo Turystyczno - krajoznawcze? Dla mnie to kolejny dowód degrengolady tej instytucji.

Autor:  rogerus72 [ Wt cze 26, 2012 5:59 pm ]
Tytuł: 

Markiz napisał(a):
Umiesz liczyć, dzierżawca schroniska też potrafi:

Do Morskiego Oka w pogodny letni dzień przybywa i 10 000 osób. Załóżmy, że tylko co piąta osoba funduje sobie piwo (bo tam jednak sporo dzieciaków jest) to jest 2000 butelek/puszek

Sprzedawane po 8 zł - przychód - 16 000 zł
Sprzedawane po 5 zł - przychód - 10 000 zł
różnica na minus 6 000 zł

I teraz Rogerus, tak z ręką na sercu - zrezygnowałbyś z 6 000 zł, mając pełną świadomość, że klient kupuje za 8 zł bez szemrania?

tak Markizie, przyznaję Ci rację. widzisz, pokazałeś mi drugą stronę medalu i wygląda to właśnie tak, jak piszesz.
sam się o tym przekonałem, jak nad morzem łaziłem po plaży sprzedając (nielegalnie) piwo, które kupowałem w hurtowni. na jednej butelce miałem 80% zarobku. jak klient nie żądał zwrotu kaucji za butelkę to 100%. to był biznes. do jakiego wniosku doszedłem? że zamiast ruszyć dupsko z plaży do sklepiku (zaraz za wydmami - jakieś 200 metrów spaceru) to woli towar dostać prosto pod nos. a że drożej? trudno.

Markiz napisał(a):
Dlaczego na Słowacji może być taniej:
- po drugie - nigdzie na Słowacji do żadnego schroniska się nie "pompuje" tylu ludzi - nawet do Popradzkiego Stawu. ergo popyt mniejszy.

fakt niezaprzeczalny

Markiz napisał(a):
- po trzecie - i tu brakuje mi informacji - ciekawym byłoby porównać kwoty dzierżawy rocznej za schronisko po polskiej i słowackiej stronie. W Polsce posiadaczem schronisk jest PTTK - jeden z najlepiej trzymających się reliktów socjalizmu - działalność statutowa prawie żadna a pieniądze duże, bo takich obiektów w Polsce są tysiące - na sowite wynagradzanie "czapki" PTTK wystarczy. Jestem prawie pewien, że haracz, który płaci polski dzierżawca w Tarach jest sporo więksdzy niż to co płaci jego słowacki kolega.

może to jest sedno sprawy?

Markiz napisał(a):
Jeszcze jedno - rodzina 4- osobowa, tata, mama, dwoje dzieci - powiedzmy, że pojechali na Palenicę busem w obie strony, potem załóżmy, że zafundowali sobie fasiąg na drogę powrotną bo dzieci były zmęczone. Nie jestem na bieżąco, niech ktoś obliczy sumę wydatków - na pewno dość spora kasa, przy której różnic 2 lu 3 złote na jedno piwo nie robi różnicy - raz się żyje a w przypadku tej rodziny w przeważającym procencie raz w tym życiu jest się w Morskim Oku.

w tym przypadku 2-3 PLN to pikuś.

Ali7 napisał(a):
Fascynuje mnie od lat inne pytanie - dlaczego w lokalu (Morskie Oko), w którym podawane jest piwo (po circa 8 zł), toaleta jest płatna?

ździerstwo.
a propos tej płatnej toalety - kolega w Radomiu chciał skorzystać z WC. jedyne w jego zasięgu było w hotelu. ale żeby skorzystać, musiał być klientem. zamówił piwo w restauracji, skorzystał z WC, dopił piwo, a rachunek 5 PLN :lol: było to parę lat temu.

P.S. nie wiem tylko, po co w Radomiu są hotele :scratch: tu turyści nie zaglądają...

Autor:  Rohu [ Wt cze 26, 2012 9:49 pm ]
Tytuł: 

Ali7 napisał(a):
Fascynuje mnie od lat inne pytanie - dlaczego w lokalu (Morskie Oko), w którym podawane jest piwo (po circa 8 zł), toaleta jest płatna?

A to mnie jakoś nigdy chyba nie dotknęło.
Za każdym razem jak tam korzystałem z WC nie było babci klozetowej.

Autor:  Zimny Lech [ Śr cze 27, 2012 9:58 am ]
Tytuł: 

A to Cię zdziwię bo kumpel poszedł w ostatnią niedzielę i wrócił po drobne, co prawda babci klozetowej nie było ale jakiś chłop ubrany w bluzę TOPR-u i 1,5 musiał dać...

Autor:  semow [ Śr cze 27, 2012 10:29 am ]
Tytuł: 

Pamiętam jakiś mądry artykuł w prasie internetowej niefachowej, w którym oburzona turystka skarżyła na skandaliczną sytuację żywieniową turysty polskiego: parę lat temu mogła sobie pozwolić na kotleta a dziś zaledwie na pierogi wystarcza :mrgreen:

odnośnie zaopatrzenia na pobyt w moku to jest rozwiązanie proste i wygodne:
Obrazek
przy okazji wrzucamy na stertę żarcia:
Obrazek
i mamy szybki transport na dół :P

Autor:  m__s [ Śr cze 27, 2012 10:30 am ]
Tytuł: 

A czy nie powinno być tak, że dla "klientów" toaleta MUSI być za darmo?

Autor:  PrT [ Śr cze 27, 2012 5:33 pm ]
Tytuł: 

Ali7 napisał(a):
Mogę rozumieć obawy, że masa nie kupująca niczego w schronisku będzie szczać za darmo

Ali... ale to i tak można zrobić... wystarczy iść do starego Moka... tam nikt nie pilnuje... i nie wymaga okazania kwitu przy wejściu do kibla... ogólnie płatny kibel to kiepski żart... może gdyby im kilka osób nawaliło pod drzwiami w jednym sezonie to zmieniliby politykę... ogólnie Moko baaaardzo lubię, ale pobieranie opłat za WC to przesada...

Autor:  Markiz [ Śr cze 27, 2012 5:36 pm ]
Tytuł: 

Ali7 napisał(a):
Mogę rozumieć obawy, że masa nie kupująca niczego w schronisku będzie szczać za darmo, ale na to są proste rozwiązania - np. wpuszczanie do toalety na podstawie paragonu z knajpy.


Robi się wątek kiblowy, ale co tam.
W Europie Zachodniej, szczególnie w miastach turystycznych można wejść do każdej (no może prawie każdej) restauracji lub kawiarni i pójść do ubikacji za darmo. To jest normalna rzecz - skoro całe miasto zarabia, to się ponosi koszty - raz je u mnie, raz u kolegi,
To co się obserwuje w Morskim Oku to jest zwyczajne draństwo i chamówa. Normalnie w takim miejscu byłoby pięć restauracji i musieliby ze sobą konkurować, A nawet jak są jedyni - na parkingu pod Riff Auronzo stoi kilkaset samochodów (zgoda - droga jest prywatna i trzeba zapłacić, z tym, że nie wiem czy należy do właściciela schroniska) - ubikacja jest bezpłatna.,
Przy Bazylice Sw. Piotra w Rzymie jest olbrzymia ubikacja (niestety niezbyt czysta, ale to Włochy) - ani za wejście na Plac ani do Bazyliki nie ma opłaty a toaleta jest bezpłatna.
Można powiedzieć, że dobijemy do Europy gdy się zmienią te śmieszne obyczaje,

Autor:  m__s [ Śr cze 27, 2012 8:03 pm ]
Tytuł: 

ciągnąc dalej ten temat, ja zawsze myślałem, że dla klientów knajp/lokali gdzie sprzedawany jest alkohol czy coś do picia, toaleta MUSI być i musi być bezpłatna. Widać, chyba czegoś takiego nie ma...

Autor:  Rohu [ Śr cze 27, 2012 9:30 pm ]
Tytuł: 

Zastanawiam się tylko dlaczego w toalecie nie ma cennika, np.:

Sikanie - 1,50 zł
Kupka:
- półstała, nie brudząca muszli klozetowej - 3zł
- twarda i gruba, powodująca konieczność użycia po kliencie Kreta lub co najmniej przetykaczki - 10 zł
- bardzo miękka i luźna absorbująca pół rolki papieru - 8 zł
- kupka po żętycy, rozbryzgująca się po ściankach (duże zużycie szczotki) - 9 zł

Zroszenie deski klozetowej - 10 zł
Puszczenie bąka głośnego (ca. 60 dB) - 3 zł
Puszczenie cichego bąka w kabinie - gratis*
;)





*Promocja nie dotyczy okresu 24 XII - 3 I i 1 VII - 31 VIII.

Autor:  semow [ Śr cze 27, 2012 9:38 pm ]
Tytuł: 

Obrazek

Autor:  Markiz [ Śr cze 27, 2012 9:51 pm ]
Tytuł: 

http://www.mmlublin.pl/380540/2011/7/28 ... pozaMiasta

Autor:  darekk [ Cz cze 28, 2012 4:48 am ]
Tytuł:  znowu coś zaszkodziło koniu

Właściwie powinno być w specjalnym wątku
W pogoni za zyskiem zakatowują konie

Cytuj:
Policja wyjaśnia, co stało się z koniem, który upadł w Tatrach
Google News:Onet.pl
Zakopiańska policja wyjaśnia, co stało się z koniem, który w ubiegłym tygodniu upadł po wywiezieniu turystów do Morskiego Oka. Tatrzański Park...

Cytuj:
Zakopane. Policja wyjaśnia, co stało się z koniem, który upadł w ...
Google News:Gazeta Wyborcza
Zakopiańska policja wyjaśnia, co stało się z koniem, który w ubiegłym tygodniu upadł po wywiezieniu turystów do Morskiego Oka. Tatrzański Park...

Cytuj:
Co się stało z Cygonem...
Google News:Dziennik Polski
Władze Tatrzańskiego Parku Narodowego nadal wyjaśniają sprawę domniemanego wypadku, do jakiego, zdaniem turystów i obrońców zwierząt, miało dojść w ...

Czy "Łysek z pokładu Idy" Morcinka został wywieziony z piekła na powierzchnię ? Prawie nie czytałem lektur, ale to dość podobna sytuacja.

Autor:  keff79 [ Cz cze 28, 2012 6:40 am ]
Tytuł: 

Rohu napisał(a):
Zastanawiam się tylko dlaczego w toalecie nie ma cennika, np.:

Sikanie - 1,50 zł
Kupka:
- półstała, nie brudząca muszli klozetowej - 3zł
- twarda i gruba, powodująca konieczność użycia po kliencie Kreta lub co najmniej przetykaczki - 10 zł
- bardzo miękka i luźna absorbująca pół rolki papieru - 8 zł
- kupka po żętycy, rozbryzgująca się po ściankach (duże zużycie szczotki) - 9 zł

Zroszenie deski klozetowej - 10 zł
Puszczenie bąka głośnego (ca. 60 dB) - 3 zł
Puszczenie cichego bąka w kabinie - gratis*
;)





*Promocja nie dotyczy okresu 24 XII - 3 I i 1 VII - 31 VIII.


W Mikołajkach był taki kibel. Wchodzisz, a tam wita cię koleś ze szlugiem przyklejonym do dolnej wargi, siedzący przed kasą fiskalną w rozpiętej koszuli w hawajskie wzory, tekstem typu: - Dzień dobry... grubsza sprawka, czy tylko Szczawnica?

No i różne stawki... dodam tylko, że udało mi się go kiedyś przechytrzyć, to było jak wyzwanie, musiałem spróbować. Mam nadzieję, że podczas kontroli skarbowej nie miał przez to problemów. :lol:

Autor:  darekk [ Cz cze 28, 2012 6:37 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
Konne fasiągi do Morskiego Oka mogą wkrótce zniknąć
Google News:Onet.pl
Konne FASIĄGI, wożące turystów do Morskiego Oka mogą wkrótce zniknąć. Ich likwidację rozważa Tatrzański Park Narodowy. To konsekwencje niedawnego...

Autor:  kilerus [ Cz cze 28, 2012 7:10 pm ]
Tytuł: 

Rozważa - słowo klucz.

Już kiedyś był genialny artykuł, jak to TPN rozważał zamknięcie szlaków na zimę. To, że rozważał nic nie oznacza. Już widzę, jak wywalają tych fiakrów. Koniki podjadą kilka kilosów do życzliwych Włochów, ale tuż wcześniej u Austriaków wyłupią im oczy i połamią golenie, bo u Makaronów to już padlina, a nie żywe zwierze, więc cło jest mniejsze. Pan kierowca tira Wiesiek dostanie dodatkową premię od każdego oka. Później Makarony będą się zajadać kabanosami, bo najlepsze z świeżo zabitego zwierza. Turysta pieszy wreszcie będzie mógł z czystym sumieniem przejść 8 km po asfalcie żeby zobaczyć najpiękniejsze miejsce w Tatrach: płatny kibel w Morskim Oku.
Zanim jednak ten piękny scenariusz się zrealizuje, spłonie kilka domów, paru górali rozpierniczy kilka samochodów, widłami zagrodzą co się da, pod koła będą się rzucać. Miejmy nadzieję, ze władze TPN mają dobrych ochroniarzy.

Autor:  Rohu [ Cz cze 28, 2012 10:48 pm ]
Tytuł: 

O co tyle krzyku?
Nie od dziś wiadomo, że wielu górali lubuje się w biciu konia.
Żyjemy w tolerancyjnej Unii Europejskiej. Skoro więc pedał pedała w tyłek może posuwać, to dlaczego góralom nie wolno walić konia?
Turyści tacy niby wrażliwi, a podejrzewam, że co drugi z nich tak samo w domu nie raz konia zbił ;)

Autor:  keff79 [ Pt cze 29, 2012 8:01 am ]
Tytuł: 

Rohu napisał(a):
Turyści tacy niby wrażliwi, a podejrzewam, że co drugi z nich tak samo w domu nie raz konia zbił ;)


- a co ten koń tak leży?
- pzegzoł sie...

Autor:  darekk [ So sie 11, 2012 10:31 pm ]
Tytuł:  temat FASIĄGA powraca

Cytuj:
Konie stratowały chłopca na drodze do Morskiego Oka
Gazeta.pl
Wypadek na drodze do Morskiego Oka w Tatrach. Na popularnej asfaltowej drodze, prowadzącej nad jezioro, dziecko w nieustalonych okolicznościach wpadło pod góralski konny fasiąg. Poszkodowany 10-letni chłopiec jest ranny w nogę.
Cytuj:
Konie stratowały dziecko na drodze do Morskiego Oka
Onet.pl
Jak dowiedział się Onet do wypadku doszło na drodze prowadzącej do Morskiego Oka. Mężczyzna jadący wozem z turystami był trzeźwy, jest też licencjonowanym przewoźnikiem. Twierdzi, że chłopiec wbiegł prosto pod kopyta koni. Matka chłopca mówi ...

Autor:  artex [ So sie 11, 2012 11:30 pm ]
Tytuł: 

"O co tyle krzyku?
Nie od dziś wiadomo, że wielu górali lubuje się w biciu konia.
Żyjemy w tolerancyjnej Unii Europejskiej. Skoro więc pedał pedała w tyłek może posuwać, to dlaczego góralom nie wolno walić konia?
Turyści tacy niby wrażliwi, a podejrzewam, że co drugi z nich tak samo w domu nie raz konia zbił" :D
Nie wolno znęcać się nad koniem :D to niehumanitarne :D

Autor:  Rohu [ N sie 12, 2012 12:29 am ]
Tytuł: 

Cytuj:
Nie wolno znęcać się nad koniem Very Happy to niehumanitarne Very Happy

Pewny nie jestem, ale wydaje mi się, że na zdjęciu w avatarze ręce trzymasz w kieszeniach :roll:

Autor:  Markiz [ N sie 12, 2012 12:33 am ]
Tytuł: 

Rohu napisał(a):
Pewny nie jestem, ale wydaje mi się, że na zdjęciu w avatarze ręce trzymasz w kieszeniach


Lepsza rączka niż.... :P

Autor:  Rohu [ N sie 12, 2012 12:39 am ]
Tytuł: 

Markiz napisał(a):
Lepsza rączka niż.... Razz

Najlepsza baba to własna.... 8)

Autor:  darekk [ So sie 18, 2012 2:19 am ]
Tytuł: 

TPN zarabia niezłe pieniądze na turystach:
Cytuj:
Pół miliona turystów na tatrzańskich szlakach
Dziennik Polski
Tatrzański Park Narodowy w pierwszy miesiąc wakacji sprzedał 513 248 biletów.Obrazek

Może to ściema z tą chęcią ograniczania ilości turystów przez park i może właśnie park jest odpowiedzialny za ich liczbę, a nie fasiągi ? Niech im bozia da i 10 razy więcej, ale co za dużo to niezdrowo jeżeli chodzi o liczbę udeptywaczy szlaków.

Autor:  Ewelajka88 [ So sie 18, 2012 8:48 am ]
Tytuł: 

semow napisał(a):
Obrazek


:D :D

Autor:  Ewelajka88 [ So sie 18, 2012 8:49 am ]
Tytuł: 

semow napisał(a):
Obrazek


:D :D

Autor:  Bombadil [ So sie 18, 2012 8:09 pm ]
Tytuł: 

Może pytanie nie do końca tutaj pasuje - nie chciałem zakładać odrębnego tematu na taką błahostkę, a z istniejących wątków ten wydał się chyba najbardziej odpowiedni - ale czy ktoś z was się orientuje, jakież to tajemnicze warunki trzeba spełnić, by "dróżnik" na Palenicy podniósł szlaban? Wiele razy widziałem osobówki (nie zaopatrzeniowe ciężarówki), nieraz pędzące dość swawolnie, i bynajmniej nie mówię o autach zaopatrzeniowych/TPN-u/TOPR-u, a o zwykłych osobówkach i to na blachach z nieraz bardzo "egzotycznych" powiatów. Wystarczy dać w łapę? Jak to jest? I jeszcze taka mała ciekawostka fotograficzna z lipca 2009 roku, z głębi Doliny Koprowej - blachy polskie, powiat Września.
Obrazek

Autor:  semow [ N sie 19, 2012 9:51 am ]
Tytuł: 

Jeśli się nie mylę, jest możliwość wykupienia jednorazowego pozwolenia na wjazd za 500 zł.
W tym tygodniu szlaban obsługiwał wolontariusz, który spisywał nr. tablic i pozwolenia.

Autor:  Bombadil [ N sie 19, 2012 2:22 pm ]
Tytuł: 

Piszesz poważnie? I to tak oficjalnie, legalnie funkcjonuje? Z jednej strony cena niby dość zaporowa, ale z drugiej wygląda to trochę jakby TPN sprzedawał za kasę swoje ideały ochrony przyrody. Nie wiem, co o tym myśleć. :?

Autor:  semow [ N sie 19, 2012 2:46 pm ]
Tytuł: 

Z tego co pamiętam tak było. Teraz poszukałem trochę i sprawa się nieco wyjaśnia:
http://z-ne.pl/s,doc,30656,1,1530.html
http://www.tpn.pl/pl/o-nas/zalatw-spraw ... eren-parku

Strona 3 z 4 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/