Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Mięguszowiecki Szczyt
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=181
Strona 3 z 20

Autor:  Gość [ Śr paź 12, 2005 12:26 pm ]
Tytuł: 

W niedzielę bede próbował Czarnego , wielki poczeka do wakacji a tam już chłopaki szykują jakaś letnią wyprawe to chętnie bym sie zabrał =P tez mam kamere :lol: Więcej nie pisze , przesądny nie jestem ale zapeszyć jednak nie chce :P

POZDRAWIAM !

Autor:  Gofer [ Śr paź 12, 2005 12:27 pm ]
Tytuł: 

Ten post wyżej to mój

Autor:  macs [ Cz paź 13, 2005 8:41 pm ]
Tytuł:  Mięguszowiecki Szczyt

Witajcie. Mam parę uwag co do Mięgusza.
1. Atakować raczej z od Hińczowej Przełęczy - szybciej, bez straty wysokości, łatwiejsza orientacja( dwa lata temu próbowalem 'drogą po głazach', pogoda sie trochę zepsuła, zaczęły się problemy z orientacją i odwrót ), 'głazy ' polecam jedynie przy dobrej pogodzie.
2.Zimą najlepiej granią od Chłopka - najbezpieczniej z uwagi na lawiny. Chociaż z Hińczowej łatwiej przy dobrych warunkach śniegowych.
3.Nie zgodzę się co do kruchości drogi na Czarny ( z przeł p Ch), nie jest tak strasznie. Jeśli ktoś uważa że na Czarny jest krucho, to polecam Nizne Rysy (droga WHP 1041 - tzn normalna [łatwo] z kotła pod Rysami), byłem w tym roku i tam dopiero jest krucho.
P.S.
Chętnie bym się zabral na tą przyszloroczną wyprawę na Mięgusza, jeśli by nie bylo problemu :D .

Autor:  pol-u [ Pt paź 14, 2005 5:29 am ]
Tytuł: 

Pewnie że nie ma problemu! Kolega już tam był, jak odczytałem z kontekstu- tym samym czynimy Go odpowiedzialnym za nawigację (a sami mamy ten problem z głowy :D )

Autor:  Gość [ Pt paź 14, 2005 10:23 am ]
Tytuł:  Re: Mięguszowiecki Szczyt

macs napisał(a):
Witajcie. Mam parę uwag co do Mięgusza.
1. Atakować raczej z od Hińczowej Przełęczy - szybciej, bez straty wysokości, łatwiejsza orientacja( dwa lata temu próbowalem 'drogą po głazach', pogoda sie trochę zepsuła, zaczęły się problemy z orientacją i odwrót ), 'głazy ' polecam jedynie przy dobrej pogodzie.
2.Zimą najlepiej granią od Chłopka - najbezpieczniej z uwagi na lawiny. Chociaż z Hińczowej łatwiej przy dobrych warunkach śniegowych.
3.Nie zgodzę się co do kruchości drogi na Czarny ( z przeł p Ch), nie jest tak strasznie. Jeśli ktoś uważa że na Czarny jest krucho, to polecam Nizne Rysy (droga WHP 1041 - tzn normalna [łatwo] z kotła pod Rysami), byłem w tym roku i tam dopiero jest krucho.
P.S.
Chętnie bym się zabral na tą przyszloroczną wyprawę na Mięgusza, jeśli by nie bylo problemu :D .



No to mnie pocieszyłeś bo obawaiłem sie tych ruchomych kamieni na Czarnym a z tego co wyczytałem z wszelkich dostepnych mi zródeł to droga nie jest za trudna...

Autor:  Gofer [ Pt paź 14, 2005 10:27 am ]
Tytuł:  Re: Mięguszowiecki Szczyt

Anonymous napisał(a):
macs napisał(a):
Witajcie. Mam parę uwag co do Mięgusza.
1. Atakować raczej z od Hińczowej Przełęczy - szybciej, bez straty wysokości, łatwiejsza orientacja( dwa lata temu próbowalem 'drogą po głazach', pogoda sie trochę zepsuła, zaczęły się problemy z orientacją i odwrót ), 'głazy ' polecam jedynie przy dobrej pogodzie.
2.Zimą najlepiej granią od Chłopka - najbezpieczniej z uwagi na lawiny. Chociaż z Hińczowej łatwiej przy dobrych warunkach śniegowych.
3.Nie zgodzę się co do kruchości drogi na Czarny ( z przeł p Ch), nie jest tak strasznie. Jeśli ktoś uważa że na Czarny jest krucho, to polecam Nizne Rysy (droga WHP 1041 - tzn normalna [łatwo] z kotła pod Rysami), byłem w tym roku i tam dopiero jest krucho.
P.S.
Chętnie bym się zabral na tą przyszloroczną wyprawę na Mięgusza, jeśli by nie bylo problemu :D .



No to mnie pocieszyłeś bo obawaiłem sie tych ruchomych kamieni na Czarnym a z tego co wyczytałem z wszelkich dostepnych mi zródeł to droga nie jest za trudna...



Znów zapomniałem sie zalogować ;/

Autor:  tomek.l [ Pt paź 14, 2005 8:20 pm ]
Tytuł: 

Coś do poczytania
http://www.alpinizm.pl/ksiazki/teksty/janota/22dni.html

Autor:  Jacek [ Pt paź 14, 2005 9:05 pm ]
Tytuł:  Re: Mięguszowiecki Szczyt

macs napisał(a):
1. Atakować raczej z od Hińczowej Przełęczy - szybciej, bez straty wysokości, łatwiejsza orientacja( dwa lata temu próbowalem 'drogą po głazach', pogoda sie trochę zepsuła, zaczęły się problemy z orientacją i odwrót ), 'głazy ' polecam jedynie przy dobrej pogodzie.

3.Nie zgodzę się co do kruchości drogi na Czarny ( z przeł p Ch), nie jest tak strasznie. Jeśli ktoś uważa że na Czarny jest krucho, to polecam Nizne Rysy (droga WHP 1041 - tzn normalna [łatwo] z kotła pod Rysami), byłem w tym roku i tam dopiero jest krucho.


Powiem tak jesli chodzi o Hinczowa to zgadzam sie mozna sporo czasu zaoszczedzic i wyglada to mniej wiecej tak jak to opisalem.

Co do czarnego to wszystko zalezy ktoredy sie idzie jesli wedlug drogi Paryskiego to jest troszke krucho besposrednio jak juz jestes w rynnie, no zalezy jeszcze ktora rynne wybierzesz..
Jesli idziesz tak jak prowadza kopczyki to fakt krucho nie jest.

Co do Niznich Rysow oj tak tam to jest rzeczywiscie krucho nawet bardzo bym powiedzial..

Pozdrawiam !

Autor:  Jacek [ Pt paź 14, 2005 9:07 pm ]
Tytuł: 

tomek.l napisał(a):


No bardzo fajny ten tekst nawet droga troszke opisana, i taka noc spedzona w tzw. siodelku miedzy Mnichem a Zadnim to musi byc cos :)

Autor:  Suseł [ So paź 15, 2005 6:05 pm ]
Tytuł: 

Jeśli zrobię kurs skałkowy wiosną to zabierzecie mnie ze sobą??? :roll:

Autor:  Jacek [ Pn paź 17, 2005 7:04 am ]
Tytuł: 

suślica napisał(a):
Jeśli zrobię kurs skałkowy wiosną to zabierzecie mnie ze sobą??? :roll:


Ja nie widze zadnych przeszkod.

Autor:  Suseł [ Pn paź 17, 2005 8:53 am ]
Tytuł: 

:D

Autor:  tomek.l [ Pn paź 17, 2005 6:01 pm ]
Tytuł: 

Coś o Mięguszu
http://adrenalina.onet.pl/1001,4,1754,2,ksiazki.html
szkoda, że nie aktualny ale można zamówić z archiwum
http://adrenalina.onet.pl/0,5,1754,ksiazki.html

Autor:  Jacek [ Pn paź 17, 2005 6:08 pm ]
Tytuł: 

Juz niedlugo w magazynie " Gory" bedzie opis drogi na Miegusza :) , w tym wydaniu jest opis drogi na Cubryne od Hinczowej Przeleczy :) :

Autor:  Olka [ Pn paź 17, 2005 6:09 pm ]
Tytuł: 

Jacek napisał(a):
w tym wydaniu jest opis drogi na Cubryne od Hinczowej Przeleczy :) :


Wczoraj czytałam, jest tak łatwo,( 0 + ) że się skuszę :wink:

Autor:  tomek.l [ Pn paź 17, 2005 6:35 pm ]
Tytuł: 

0+ to chyba podobnie jak na Orlej :wink:

Mięguszowiecki Wielki - wersja dla Cygana :wink:
http://www.gory.wyd.pl/archiwum.php?art=495

Autor:  Jacek [ Wt paź 18, 2005 5:22 am ]
Tytuł: 

OlkaS napisał(a):
Jacek napisał(a):
w tym wydaniu jest opis drogi na Cubryne od Hinczowej Przeleczy :) :


Wczoraj czytałam, jest tak łatwo,( 0 + ) że się skuszę :wink:


Dokladnie a z Hinczowej to juz tylko kawaleczek i z tego co widzialem jak bylem na Hinczowej to wyglada to calkiem ladnie , co tu duzo mowic Piekna ta droga :)

Autor:  uszba [ Wt paź 18, 2005 8:06 am ]
Tytuł: 

zigulec napisał(a):
No ale jeszcze chcialbym sie dowiedziec od kogos jak wyglada droga na szczyt na ktorym nie ma oficjalnego szlaku ? Typu Gerlach Miegusz Satan ktos byl ?


Bylam na kilku szczytach nieszlakowanych min. na Gerlachu ale chodze z przewodnikiem :) a to przeciez o wiele latwiej niz samemu.





Pozdrawiam

Autor:  Gofer [ Śr paź 19, 2005 3:08 pm ]
Tytuł: 

Po zdobyciu Czarnego poporstu marze o sąsiednich szczytach , kiedyś jak stane ze swoim dzickiem na moku i zapyta sie mnei co to za górki takie wysokie , z dumą chciałbym odpowiedzieć że tam byłem :P

Autor:  Olka [ Śr paź 19, 2005 3:11 pm ]
Tytuł: 

Gofer napisał(a):
Po zdobyciu Czarnego poporstu marze o sąsiednich szczytach , kiedyś jak stane ze swoim dzickiem na moku i zapyta sie mnei co to za górki takie wysokie , z dumą chciałbym odpowiedzieć że tam byłem :P


Fajne marzenia....skad ja je tak dobrze znam :?: ...hm

Autor:  Jacek [ Cz paź 20, 2005 6:56 am ]
Tytuł: 

Gofer napisał(a):
Po zdobyciu Czarnego poporstu marze o sąsiednich szczytach , kiedyś jak stane ze swoim dzickiem na moku i zapyta sie mnei co to za górki takie wysokie , z dumą chciałbym odpowiedzieć że tam byłem :P


Znakomicie, widze ze sie udalo :) to teraz w kolejnosci czekaja nastepne :)ale tam juz jest troszke trudniej.. Pozdrawiam !

Autor:  M-a-r-i-u-s-z [ Cz paź 20, 2005 12:52 pm ]
Tytuł: 

Gofer napisał(a):
Po zdobyciu Czarnego poporstu marze o sąsiednich szczytach , kiedyś jak stane ze swoim dzickiem na moku i zapyta sie mnei co to za górki takie wysokie , z dumą chciałbym odpowiedzieć że tam byłem :P


Jeszcze przyjemniejsze jest wspólne - z dzieciakiem - wejście na te szczyty wokół Morskiego Oka. Zapewniam!!

Autor:  Pioto [ Cz paź 20, 2005 12:56 pm ]
Tytuł: 

M-a-r-i-u-s-z napisał(a):
Gofer napisał(a):
Po zdobyciu Czarnego poporstu marze o sąsiednich szczytach , kiedyś jak stane ze swoim dzickiem na moku i zapyta sie mnei co to za górki takie wysokie , z dumą chciałbym odpowiedzieć że tam byłem :P


Jeszcze przyjemniejsze jest wspólne - z dzieciakiem - wejście na te szczyty wokół Morskiego Oka. Zapewniam!!

Mariusz ile lat ma Twoje dziecko?
Moja córka prawie cztery.

Autor:  Gofer [ Cz paź 20, 2005 3:37 pm ]
Tytuł: 

OlkaS napisał(a):
Gofer napisał(a):
Po zdobyciu Czarnego poporstu marze o sąsiednich szczytach , kiedyś jak stane ze swoim dzickiem na moku i zapyta sie mnei co to za górki takie wysokie , z dumą chciałbym odpowiedzieć że tam byłem :P


Fajne marzenia....skad ja je tak dobrze znam :?: ...hm


no wiec mam nadzieje że obojgu nam uda sie zrealizować :wink:

POZDRAWIAM !

Autor:  Gofer [ Cz paź 20, 2005 3:44 pm ]
Tytuł: 

Jacek napisał(a):
Gofer napisał(a):
Po zdobyciu Czarnego poporstu marze o sąsiednich szczytach , kiedyś jak stane ze swoim dzickiem na moku i zapyta sie mnei co to za górki takie wysokie , z dumą chciałbym odpowiedzieć że tam byłem :P


Znakomicie, widze ze sie udalo :) to teraz w kolejnosci czekaja nastepne :)ale tam juz jest troszke trudniej.. Pozdrawiam !



Mam tego swiadomość , ale spróbować na pewno chce =) Już w tym wypadku było cięzko =) Tak jak uprzedzaliście , niektóre kamienie były wręcz lotnicze :) Chętnie skorzytam z Twojego doświadczenia jesli sie podzielisz , kazda informacje jest cenna dla mnie wiec dam znać jak bede szykował sie no kolejny z rodziny Mięguszy :)

POZDRAWIAM !

Autor:  Gofer [ Cz paź 20, 2005 3:47 pm ]
Tytuł: 

M-a-r-i-u-s-z napisał(a):
Gofer napisał(a):
Po zdobyciu Czarnego poporstu marze o sąsiednich szczytach , kiedyś jak stane ze swoim dzickiem na moku i zapyta sie mnei co to za górki takie wysokie , z dumą chciałbym odpowiedzieć że tam byłem :P


Jeszcze przyjemniejsze jest wspólne - z dzieciakiem - wejście na te szczyty wokół Morskiego Oka. Zapewniam!!


Poki co to sam jestem jeszcze duzym dzieckiem :) wiec to jeszcze odległy tematm ale bede bardzo szczesliwy jesli moja pociecha złapie górskiego bakcyla :D Ja z ojcem byłem na Skrzycznym :P

Autor:  M-a-r-i-u-s-z [ Cz paź 20, 2005 5:54 pm ]
Tytuł: 

Pioto napisał(a):
M-a-r-i-u-s-z napisał(a):
Gofer napisał(a):
Po zdobyciu Czarnego poporstu marze o sąsiednich szczytach , kiedyś jak stane ze swoim dzickiem na moku i zapyta sie mnei co to za górki takie wysokie , z dumą chciałbym odpowiedzieć że tam byłem :P


Jeszcze przyjemniejsze jest wspólne - z dzieciakiem - wejście na te szczyty wokół Morskiego Oka. Zapewniam!!

Mariusz ile lat ma Twoje dziecko?
Moja córka prawie cztery.


Mój syn ma 10 lat. Byliśmy razem w tym roku dwa razy w Tatrach. Najpierw Zachodnie, potem Wysokie.

Autor:  Pioto [ Cz paź 20, 2005 7:51 pm ]
Tytuł: 

M-a-r-i-u-s-z napisał(a):
Pioto napisał(a):
M-a-r-i-u-s-z napisał(a):
Gofer napisał(a):
Po zdobyciu Czarnego poporstu marze o sąsiednich szczytach , kiedyś jak stane ze swoim dzickiem na moku i zapyta sie mnei co to za górki takie wysokie , z dumą chciałbym odpowiedzieć że tam byłem :P


Jeszcze przyjemniejsze jest wspólne - z dzieciakiem - wejście na te szczyty wokół Morskiego Oka. Zapewniam!!

Mariusz ile lat ma Twoje dziecko?
Moja córka prawie cztery.


Mój syn ma 10 lat. Byliśmy razem w tym roku dwa razy w Tatrach. Najpierw Zachodnie, potem Wysokie.

ja z moja małą zdobyliśmy Kasprowy, Świnice, Giewont, Wołowiec. była ze mną 3 razy w tym roku. lubi góry.
może macie jakiś pomysł na lepszą asekuracje małej niż trzymanie za rękę.
póki ma 17 kg to wystarcza bo jestem dosyć wyćwiczony, ale jak będzie więcej ważyła to niebezpieczne miejsca z taką asekuracją będą zabronione.

Autor:  tomek.l [ Cz paź 20, 2005 8:05 pm ]
Tytuł: 

Panowie, o dzieciach w górach są wątki tu
http://www.turystyka-gorska.pl//forum// ... ght=dzieci
http://www.turystyka-gorska.pl//forum// ... ght=dzieci

Autor:  FixXxeR [ Cz paź 20, 2005 11:35 pm ]
Tytuł: 

Mięgusz mnie zawsze fascynował.....ale muszę sobie szczerze powiedzieć, że jeszcze zbyt wiele znakowanych szlaków pozostało dla mnie do przejścia zanim wybiorę się np. na Mięgusza, Niżne Rysy,Mały Lodowy, Wołoszyn (to pewnie w przyszłym roku), itp.


Ale możliwości mam duże i na najbliższych wakacjach spróbuję zdobyć coś ciekawego :D

A z Wami się boję iść na Mięgusza :roll: :roll:
No ale może akurat poczuję się na siłach, wówczas będę Was prosił i błagał, byście mnie wzięli ze sobą :)

pozdrawiam

Strona 3 z 20 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/