Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Mylna
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=2150
Strona 3 z 5

Autor:  JaczaQ_ [ Pn sie 13, 2007 7:33 pm ]
Tytuł: 

Obrazek

Autor:  JaczaQ_ [ Pn sie 13, 2007 7:35 pm ]
Tytuł: 

Sorki pierwszy raz dodaję fotkę i chciałem sprawdzić jak będzie :)
To jest właśnie moja na podejściu do jaskini :)

Autor:  Gustaw [ Pn sie 13, 2007 10:12 pm ]
Tytuł: 

JaczaQ_ napisał(a):
Jaki był miał wyraz twarzy jak by mu się telefon rozładował w środku jaskini hehe

Pewnie taki jak ten ksiądz w 1945 (a może to był 1946).

Autor:  DARKTHRONE [ Wt sie 14, 2007 7:33 pm ]
Tytuł: 

Jaskinia Mrożna jest o dupe rozczaś w Mylnej to są "jaja" dopiero tam sie czuje klimat :D

Autor:  marx [ Wt sie 14, 2007 10:06 pm ]
Tytuł: 

Długie są te jaskinie jak to się ma? tzn czas lub m proszę... aha i jeszcze jedno w których nie trzeba sie czołgać jakby ktoś poradził ?:>

Autor:  marx [ Wt sie 14, 2007 10:09 pm ]
Tytuł: 

JaczaQ_ napisał(a):
Oj Mylna :)
Jedno mnie tylko ciekawi: Jaki był miał wyraz twarzy jak by mu się telefon rozładował w środku jaskini hehe :lol:
Ale ta jaskinia to moja ulubiona w Tatrach. Mroźna to nie to samo...


ale ludzie są.... ekm... malo rozumni..podcodzi to pod nagrode darwina....

Autor:  DARKTHRONE [ Wt sie 14, 2007 10:14 pm ]
Tytuł: 

w Mylnej trza sie marasić , Obłazkowa też a do Raptawickiej sie idzie p łańcuchach +drabinka ale bez babrania sie w blocie a Mrożna to se możesz darować nie kali sie iść :roll:

Autor:  mac ap [ Śr sie 15, 2007 10:00 am ]
Tytuł: 

Najdłużej marx idzie się przez jaskinię Mylną. Podstawowy szlak zajmuje tam od 2 do 3 kwadransów, a wejście do dwóch bocznych, mozliwych dla chętnych do zwiedzenia odnóg wydłuża to dodatkowo o jakieś 20 minut. I tak naprawdę to tylko tam trzeba się czołgać- na głównym szlaku wystarcza w najgorszym razie chodzenie na czworakach.
Smoczą Jamę i Dziurę można zwiedzić błyskawicznie, Obłazkowa jest niewiele większa, tylko Raptawicka poza Mylną daje możliwość kilkudziesięciominutowej eksploaracji. Mroźnej nie polecam :)

Autor:  stan-61 [ Śr sie 15, 2007 11:54 am ]
Tytuł: 

Mylna jest qltowa. 8) Również legendy, które o niej krążą... :wink:

Autor:  Sebuś CEPEREK [ Śr sie 15, 2007 7:58 pm ]
Tytuł: 

A jakie to legendy? :D Bardzo jestem ciekawy? :twisted:

Autor:  tatromaniaczka [ Śr sie 15, 2007 9:11 pm ]
Tytuł: 

Dlaczego nie polecacie Mroźnej? Zapewne chodzi o te tłumy :D Ja tam w tym roku byłam bo uważam ze wszystkiego trza spróbować :) A poza tym to była moja pierwsza jaskinia w zyciu (chyba -bo nie pamiętam czy kiedyś na zielonej szkole nie byłam ;) )

Autor:  monk4a [ Śr sie 15, 2007 9:16 pm ]
Tytuł: 

Ja z niej pamiętam tyle, że trza się schylać bardzo...

Autor:  marx [ Cz sie 16, 2007 6:04 am ]
Tytuł: 

monk4a napisał(a):
Ja z niej pamiętam tyle, że trza się schylać bardzo...


a jak bardzo bo jak ponizej "niz w kucki" to nie bardzo pójde


A tak nawiasem która to jest oświetlona jaskinia? A czy do nieoświetlonych mala latarka starczy czy trzeba miec takiego wyrypanego szperacza ?


DARKTHRONE napisał(a):
a Mrożna to se możesz darować nie kali sie iść :roll:


Dlaczego? jaka argumentacja? jak to ze tłum to nie zrazi mnie bede rano ;)

Autor:  Łukasz T [ Cz sie 16, 2007 6:11 am ]
Tytuł: 

Mroźna jest oświetlona, Raptawicka jest oświetlona słońcem :lol: . Okna Pawlikowskiego w Mylnej są oświetlone słońcem. Obłazkowa jest nie ważna. Do Mylnej korytarzowej bierz latarke - może być zwykła czołówka.

Autor:  mac ap [ Cz sie 16, 2007 7:00 am ]
Tytuł: 

Dwie latarki, koniecznie dwie. Jedna zawsze może się zepsuć, zamoknąć, albo baterie ulec rozładowaniu- idzie się przecież dość długo. Lepiej nie zostać w tym mrocznym labiryncie bez światła. Najsensowniejsze, co wtedy można zrobić, to usiąść i twardo czekać na innych turystów (czytałem już chyba trzy relacje o takich wypadkach). A to może być mało komfortowe, a w przypadku późnego popołudnia może oznaczać nawet przymusowy nocleg w głębi jaskini bez światła, jedzenia i śpiwora, za to ze skazaniem toprowców na całonocne poszukiwania nas.
tatromaniaczka napisał(a):
Dlaczego nie polecacie Mroźnej? Zapewne chodzi o te tłumy :D

Częściowo tak, w jaskini wolę atmosferę speleologii, a nie atmosferę Krupówek. Ale ważniejsze jest to, że Mroźna to tylko korytarz przecinający górę bez rozwidleń i większych rozszerzeń. W dodatku te sztuczne, gipsowe stalagmity...
Jesli ktoś jeszcze w żadnej jaskini nie był, Mroźna będzie mu się podobać i w sumie właśnie od niej należy zaczynać, żeby nie być rozczarowanym. Po Mylnej, Bielskiej, Demianowskiej lub Raptawickiej, Mroźna nie robi już żadnego wrażenia.

Autor:  stan-61 [ Cz sie 16, 2007 9:22 am ]
Tytuł: 

Sebuś CEPEREK napisał(a):
A jakie to legendy?
Pierwsza z którą się zetknąłem dotyczyła studenta, który pobłądził w jednej z odnóg Mylnej i musiał w niej przenocować 4 dni. To było jakoby jeszcze przed wyznaczeniem głównego traktu korytarzy.


tatromaniaczka napisał(a):
Dlaczego nie polecacie Mroźnej?
Bo to komercha. :roll:


tatromaniaczka napisał(a):
uważam ze wszystkiego trza spróbować
Święte słowa.


marx napisał(a):
a jak bardzo bo jak ponizej "niz w kucki" to nie bardzo pójde
Pełzaniem przez czołganie. :lol:

marx napisał(a):
A czy do nieoświetlonych mala latarka starczy czy trzeba miec takiego wyrypanego szperacza ?
Dwie małe straczą. Zawsze dwie. :!:


mac ap napisał(a):
w jaskini wolę atmosferę speleologii, a nie atmosferę Krupówek
Coś w tym jest. :scratch: :wink:

Autor:  tatromaniaczka [ Cz sie 16, 2007 11:07 am ]
Tytuł: 

Ale chyba kiedyś się wybiorę do tej Mylnej :D Bardoz bym chciała :) a kwestia czołgania się mnie nie przeraża :D

Autor:  Sebuś CEPEREK [ Cz sie 16, 2007 12:39 pm ]
Tytuł: 

Ile czasu trzeba poświęcić na przejście całej mylnej, łącznie z odnogami? Byłej już raz w mylnej :wink: , ale szliśmy tylko głównym korytarzem :(

Autor:  iwi [ Cz sie 16, 2007 5:22 pm ]
Tytuł: 

No to już bezapelacyjnie idę do Mylnej :D

Autor:  Dziama [ Cz sie 16, 2007 7:12 pm ]
Tytuł: 

właśnie w nocy wróciłam z Zakopanego i mam pytanko, z racji brzydkiej pogody wybraliśmy się w poniedziałek do jaskiń Mroźnej i Mylnej, niestety w Mylnej utknęliśmy w miejscu, w którym chyba trzeba się było przeczołgać (za dużo wody, a wyglądło na to, że nawet na kolanach może się nie udać; wcześniej było takiej miejsce, że na kolanach udało się przejść) czy ktoś mi powie czy stamtąd jest jeszcze daleko do końca pytam tak z ciekawości i na przyszłość, bo pewnie jeszcze kiedyś odwiedzę Mylną

Autor:  Sebuś CEPEREK [ Cz sie 16, 2007 8:17 pm ]
Tytuł: 

Jak dobrze kojarzę, to chyba to jest tak w połowie, jeśli to o to chodzi, bo szczerze mówiąc to wiele jest tam miejsc co na kolanach trzeba iść :D

Autor:  cucek [ Pt sie 17, 2007 7:31 am ]
Tytuł: 

Dziama napisał(a):
w miejscu, w którym chyba trzeba się było przeczołgać (za dużo wody

Zawsze jak jestem w Mylnej to jest niedużo wody więc trudno mi powiedzieć o który moment Ci chodzi. Kiedyś trafiliśmy na taki pobyt w Tatrach ze 6/10 dni lało i to zaj....cie, w akcie desperacji chcieliśmy z żoną wybrać się właśnie do Mylnej (człowiek głupi mysli, ze jak na głowę nie pada to będzie sucho), jednak zdrowy rozsądek przeważył i nie poszliśmy. Myślę (choć mogę się mylić) ze mogło być tam wtedy sporo wody, jednak jak ktoś lubi takie brodzenie to czemu nie.

Autor:  Dziama [ Pt sie 17, 2007 8:13 am ]
Tytuł: 

jak tak sie zastanawiam to faktycznie mogło to być w połowie drogi, ale nic następnym razem wrócę tam i sprawdzę :wink:

Autor:  Mariusz128 [ Pt sie 17, 2007 9:13 am ]
Tytuł: 

Ja ostatnio nie wiedząc nic o Jaskini Mylnej poszliśmy tam nie wiedząć co nas tam czeka. Mieliśmy tylko jedną latarkę w komórcę a nas było trzech, doszliśmy do momentów że trzeba było pełzać po kamieniach. Po 10 minutach zrezygnowaliśmy , przyjdziemy za rok lepiej przygotowani. Pamiętam, że było rozwidlenie i był narysowany szlak prosto i taki czerwony trójkąt teraz wiem, że tam jest jakaś galeria z łańcuchami my zaszliśmy kawałek dalej szlakiem czerownym. Wyszliśmy cali ubłoceni. Zdecydowanie trzeba mieć latarki.

Autor:  DARKTHRONE [ So sie 18, 2007 7:56 am ]
Tytuł: 

Bez urazy ale widze jak co poniektórzy są przygotowani do zwiedzania gór w tym jaskiń , niemając zielonego pojecia gdzie idą i co ich tam może spotkać . Ktoś pytał ile zajmuje czas przejście Mylnej z odnogami ? Ja szłem 4 godz. ale zatrzymywałem sie w kazdej z odnóg na kilka / kilkanaście minut ( zdiecia , dokładniejsze przyglądnięcie się skały,szczeliny ) .Wlazłem wszędzie tam gdzie bylo szeżej niz 50 cm i wysok na ok. 60-70 cm . W odnodze w okolicy ul.Pawlikowskiego ( niejestem pewien ale chyba na prawo od "churów" ) jest taka część jaskini gdzie idzie sie kałużą nieco pochyły chodnik na końcu w lewo do góry "da się przejść" ( trzeba sie wspiąc ok 4-5 m ) jest malutka odnoga w lewo (taki zaułek) - tam uciołem sobie śniadanko . Co do oświetlenia raczej trzeba mieć zapas baterii (lub czołówke) ktorej baterie starczyć powinny na długo ( hyba ze sa stare lub nienaładowane "akumulatorki") .Słyszałem o ludziah którzy wchodzili tam z lampionami (zniczami) - pomysł moze i dobry tylko troche trudno manewrować z nim w ciasniejszym terenie lub tam gdzie trza sie czołgać w wodzie ( tylko raz zgaśnie :D ) bez zródła ognia lub innego swiatła może być niewesoło -komórka dobry pomysł (od biedy) oby tylko nie zgasła w połowie drogi

Autor:  Mariusz128 [ So sie 18, 2007 8:43 am ]
Tytuł: 

Wiem wiem DARKTHRONE że to pierwsze zdanie tyczyło się mnie. Nie czytałem nigdy o jakiniach bo mnie to nie interesowało, przyszedł nam do głowy poprostu taki pomysł. Poszliśmy 500 m i zawróciliśmy bo uznaliśmy że jesteśmy nieprzygotowani. Za rok chcemy tam wrócić, p :D rzygotowani

Autor:  DARKTHRONE [ So sie 18, 2007 10:09 am ]
Tytuł: 

:D..................... :wink: a kto powiedział że to do Ciebie

Autor:  Mariusz128 [ So sie 18, 2007 8:06 pm ]
Tytuł: 

Poprostu tak pomyślałem bo napisałeś "Bez urazy ale widze jak co poniektórzy są przygotowani do zwiedzania gór w tym jasiń..." Masz racje byłem słabo przygotowany i za rok się lepiej przygotuje :D

Autor:  JaczaQ_ [ So sie 18, 2007 9:17 pm ]
Tytuł: 

tatromaniaczka

Naprawdę polecam Mylną :)
A bać się nie ma czego, wystarczy dobra latarka i już jestes na wierzchu :)
Pozdrawiam!

Autor:  silesiaster [ So sie 18, 2007 11:00 pm ]
Tytuł: 

zresztą pełno ludzi nią chodzą to raczej nie zabładzisz:)

Strona 3 z 5 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/