Mhmm, zwłaszcza jak schodziłam sama z Wołowca zielonym szlakiem po zmroku, marzyłam o ożywionej naturze w postaci niedźwiedzia np
... ale!
co się odwlecze to nie uciecze:
Misica z dziećmi niedaleko Murowańca, dnia następnego.
| Forum portalu turystyka-gorska.pl http://turystyka-gorska.pl/ |
|
| Grześ-Rakoń-Wołowiec http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=5434 |
Strona 3 z 3 |
| Autor: | nutshell [ Śr paź 15, 2008 10:47 am ] |
| Tytuł: | |
Mhmm, zwłaszcza jak schodziłam sama z Wołowca zielonym szlakiem po zmroku, marzyłam o ożywionej naturze w postaci niedźwiedzia np
... ale! co się odwlecze to nie uciecze:
Misica z dziećmi niedaleko Murowańca, dnia następnego. |
|
| Autor: | prof.Kiełbasa [ Śr paź 15, 2008 11:23 am ] |
| Tytuł: | |
uważam że właśnie w takiej porze warto tam chodzić 
rude kolory traw itd są rewelacyjne-ludzi mało -zajemocny relaks
|
|
| Autor: | dawid_w [ Śr paź 15, 2008 11:55 am ] |
| Tytuł: | |
ja kiedyś spotkałem jedną sztukę w Kościeliskiej też po zmroku ale 3 to już za wiele 
|
|
| Autor: | Fenderek [ Śr paź 15, 2008 12:06 pm ] |
| Tytuł: | |
ja zrobilem jeszcze inna opcje- z Chocholowskiej kawalek zoltym; teraz otorzyli krociutki kawalek do bobrowieckiej Przeleczy. Jak szlismy- nie wiedzielismy ze ten fragment jest zakmniety, tablicy zadnej tez nie bylo- poszlismy granicznym szlakiem z Bobroweickiej Przeleczy na Grzesia. Lasem- ale byl to chyba najfajniejszy szlak lasem jakim kiedykolwiek szedlem. Jakos mi tak wybitnie podpasowal... |
|
| Strona 3 z 3 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |
|