Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Orla Perć - PILNE PYTANIE Proszę o odpowiedzi!!!!
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=5859
Strona 3 z 3

Autor:  gb [ N sie 24, 2008 11:43 pm ]
Tytuł: 

Może kogoś szukał? Był na "patrolu"? Coś sprawdzał?
Weług Ciebie toprowiec - na szlaku - może się tylko pojawić desantując się z helikoptera i w dodatku z pełnym wspinaczkowo/medycznym wyposażeniem???

pozdrawiam
gb 8)

Autor:  taida [ Pn sie 25, 2008 2:45 pm ]
Tytuł: 

igor napisał(a):
(pierwszy raz mnie ktos wyprzedzil na szlaku :evil: )


kurczę nie wiedziałm, ze w góry się chodzi na wyścigi - naiwnie sądziłam, że to przyjemność obcowania z naturą, podziwianie widoków i takie tam :P

Autor:  leppy [ Pn sie 25, 2008 2:50 pm ]
Tytuł: 

Ale ile można podziwiać widoków, po raz enty pokonując drogę przez Boczań czy do Moka.. Tam się popieprza, żeby jak najszybciej minęła, a nie podziwia. :twisted:

Autor:  taida [ Pn sie 25, 2008 2:52 pm ]
Tytuł: 

ależ tu mowa o Orlej, a tam widoków raczej nie brakuje ;-)

Autor:  Gawith [ Pn sie 25, 2008 5:23 pm ]
Tytuł: 

gb napisał(a):
Weług Ciebie toprowiec - na szlaku - może się tylko pojawić desantując się z helikoptera i w dodatku z pełnym wspinaczkowo/medycznym wyposażeniem???

I z kogutem na głowie, głośno wyjącym ;)

Autor:  golanmac [ Pn sie 25, 2008 5:28 pm ]
Tytuł: 

taida napisał(a):
naiwnie sądziłam, że to przyjemność obcowania z naturą

Jak chcesz poobcować z naturą, kup tanie wino i idź w krzaki nad Wisłę ...

Autor:  magda [ Pn sie 25, 2008 5:37 pm ]
Tytuł: 

Hahaha :lol:

Autor:  igor [ Pn sie 25, 2008 10:08 pm ]
Tytuł: 

taida napisał(a):
igor napisał:
(pierwszy raz mnie ktos wyprzedzil na szlaku )


kurczę nie wiedziałm, ze w góry się chodzi na wyścigi - naiwnie sądziłam, że to przyjemność obcowania z naturą, podziwianie widoków i takie tam


... i takie tam na przyklad poznanie swoich mozliwosci, celowe wymeczenie w plenerze po latach pracy za biurkiem, sposob na radzenie sobie ze stresem i takie tam :)
mozna wiele tu wymieniac (np browar nigdzie nie smakuje tak jak na szlaku :) )

kazdy znajdzie cos dla siebie wiec nie rozumie twego zdziwienia :D ,
a diabelek byl raczej w ramach zartu

Autor:  piomic [ Pn sie 25, 2008 10:13 pm ]
Tytuł: 

igor napisał(a):
Jego ekwipunek to... radiostacja w kieszeni. Koniec.
Facet nie szedl, a biegl.

Poza tym, że wolno mu tam chodzić (w dodatku bez biletu) to mógł robić minimum. Co jakiś czas dostają wymagania - trasy letnie i zimowe do zrobienia na czas. Taki test kondycyjny, żeby się nie okazało w czasie akcji, że ktoś wysiada.
Czytasz opis, włączasz stoper i go,go,go... Po fakcie meldujesz Naczelnikowi wykonanie normy i tyle. Kilka lat temu miałem w ręce taki wykaz tras z czasami. :shock:

Autor:  tomek.l [ Wt sie 26, 2008 5:26 pm ]
Tytuł: 

Poza tym TPN podpisuje umowy z TOPR-em, zgodnie z którymi to TOPR zajmuje się montażem i naprawą sztucznych ułatwień na szlakach, a także monitoruje ich stan. Więc toprowiec mógł np. sprawdzać stan żelastwa na szlaku.

Autor:  taida [ Cz sie 28, 2008 11:46 am ]
Tytuł: 

golanmac napisał(a):
taida napisał(a):
naiwnie sądziłam, że to przyjemność obcowania z naturą

Jak chcesz poobcować z naturą, kup tanie wino i idź w krzaki nad Wisłę ...


ale ja chodzę w góry między innymi dlatego, że takie atrakcje już przestały mnie kręcić :P

Autor:  Lechuu [ Pt sie 29, 2008 10:07 am ]
Tytuł: 

odnośnie sugestii co do sprawdzania stanu złomu to na Zawracie ostatnio widziałem TOPRowca który naprawiał łańcuchy, więc może na Orlej też naprawiał:)

Strona 3 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/