Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Przepraszam, czy tam biją?
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=6381
Strona 3 z 3

Autor:  chief [ Śr lis 12, 2008 5:45 pm ]
Tytuł: 

Gustaw napisał(a):
Odwołuję powyższy tekst. Nie chce mi się tłumaczyć banałów ... To nie prowadzi do nikąd ... EOT

przeca sam mnie tu zaprosiłeś :mrgreen:
kilerus napisał(a):
Chciałbym jeszcze w spokoju posłuchać bicia serca skały!

w wystawach południowych i zachodnich, masz spora szansę, czasem nawet zimą

Autor:  Markiz [ Śr lis 12, 2008 5:46 pm ]
Tytuł: 

Gustaw napisał(a):
Byłbym wdzięczny za garść szczegółów o przepisach TANAPu dotyczących wycieczek grupowych, w szczególności czy tam też istnieje podobny do polskiego wymóg zatrudnienia przewodnika.


Przewodnika z grupą widywałem prawie wyłącznie przy Wodospodach Studenej Wody tj. około 20 do 30 minut od stacji kolejki na Hrebienok. Co więcej, były to polskie grupy, z polskim przewodnikiem, z polskich domów wczasowych w Zakopanem. Czyli nasza "mafia" nie ich. Słowackiego przewodnika widziałem dwa razy. Pierwszy raz przy schronisku w Popradzkim Plesie z sporą grupą holenderską, taką raczej emerycką. Dojechali tam autobusem i po dwóch godzinach wracali. Niektórzy poszli z tym przewodnikiem na Symboliczny Cmentarz, reszta siedziała w schronisku przy kawie lub piwku. Druga grupa była francuska, przyjechali busem pod Slieski Dom w Wielickiej. Była mgła więc po zrobieniu sakramentalnych zdjęć pod schroniskiem poszli na koniaczek lub Becherovkę do baru.
Więcej grzechów nie pamiętam. Od razu mówię, że nigdy nie byłem w Tatrach Słowackich w okresie, w którym w Polsce grasują wycieczki szkolne. Może tam też.

Autor:  Markiz [ Śr lis 12, 2008 5:55 pm ]
Tytuł: 

chief napisał(a):
2.”turyści górscy/pozaszlakowcy”….czy na pewno rewolucyjne działanie/dążenie Markiza jest dla nich pozytywne ?....wątpię, gdyż tracą pewną „przestrzeń”, tak charakterystyczną i cenną dla lewizny, no Panowie lewiźniarze, czy chcielibyście zwiększona ilość osób w Złomiskach, Batyzowieckiej, Ciężkiej, itp….za wolność ???....wątpię. Czy chcielibyście robić uniki, czy nawet przeczekiwać w jakimś lewym żlebie przez który przebiega ścieżką, bo ktoś nad wami zwala na Was kamulce, baa czasem do takowego żlebu może być kolejka. Wątpie
Moim zdaniem działanie Markiza jest na szkodę bezszlakowców


Co za hipokryzja i zakłamanie!

Autor:  chief [ Śr lis 12, 2008 6:02 pm ]
Tytuł: 

Markiz napisał(a):
Co za hipokryzja i zakłamanie!

a dlaczego tak uważasz ?

Autor:  lucyna [ Śr lis 12, 2008 6:02 pm ]
Tytuł: 

don napisał(a):
Gustaw napisał(a):
chief podważy Twoje szacunki co do liczebności trzech typów odwiedzających

A lucyna odniesie do Bieszczad i stwierdzi , że tam to 97% stanowią wspinacze... :lol:

:lol: :lol: :lol:
No dobra. W Bieszczadach 97% STANOWIĄ NISKOPIENNI WSPINACZE.
Tylko o czym jest ta dyskusja?

Autor:  Gustaw [ Śr lis 12, 2008 6:12 pm ]
Tytuł: 

chief napisał(a):
2.”turyści górscy/pozaszlakowcy”….czy na pewno rewolucyjne działanie/dążenie Markiza jest dla nich pozytywne ?....wątpię, gdyż tracą pewną „przestrzeń”, tak charakterystyczną i cenną dla lewizny, no Panowie lewiźniarze, czy chcielibyście zwiększona ilość osób w Złomiskach, Batyzowieckiej, Ciężkiej, itp….za wolność ???....wątpię. Czy chcielibyście robić uniki, czy nawet przeczekiwać w jakimś lewym żlebie przez który przebiega ścieżką, bo ktoś nad wami zwala na Was kamulce, baa czasem do takowego żlebu może być kolejka. Wątpie
Moim zdaniem działanie Markiza jest na szkodę bezszlakowców

Nie zgodzę się z Twoją wizją ... a to wizja a nie fakt bo przepisy są jakie są ... sytuacja pozaszlakowca w terenach nieudostepnionych wogole się nie zmieni, na terenach udostępnionych zapewne też nie z kilku powodów :
- kto idzie dzisiaj z przewodnikiem na Gierlach zapewne pójdzie i w przyszłości bo po prostu nie zna drogi, może ktoś taki jak ja "w kwiecie" wieku boi się filanca więc bierze przewodnika, ja bym na zmianie skorzystał ale takich jak ja jest garstka
- ktoś kto chodzi na lewo będzie nadal chodził
- nowych adeptów pozaszlakowych zapewne nie przybędzie bo nie zgadazam się, że tylko tabliczka odstrasza typowego turystę szlakowego, należy pamiętać o innnych czyninkach jak nieznajomość terenu itp pisaliśmy juz tu o tym, do tego, jak Markiz napisał nie kazdego znowu az tak ciągnie poza szlak. Fakt, że eksplozji pozaszlaokowści nie odnotowano w Polsce nie jest bez znaczenia bo wedlug mnie jednak o czymś świadczy.

Tak, nikt specjalnie na tym nie skorzysta oprócz ... no właśnie ... od tego Markiz zaczął ... nie będzie powodów do rekoczynów.
Myślę, że oprócz niektórych źle wychowanych przewodników nikt też na tym nie straci. Nie wierzę w tłok w Dolinie Złomisk, jakieś fruwające wszędzie kamienie bo nagle tłumy walą na Gierlach, nie wierze w to.

Myślę, że nie ma co tu się specjalnie spierać co do szczegółów tych naszych wywodów. Powód jest prozaiczny. Nie możemy zweryfikować naszych scenariuszy. Na koniec dnia to co tu robimy to mniej lub bardziej sensowne i uczone gdybanie. I tak bym traktował ten wątek.

Autor:  lucyna [ Śr lis 12, 2008 6:32 pm ]
Tytuł: 

A mam dla pozaszlakowców i in. niedobre wieści. Wszystko wskazuje na to, że mafiosi przewodniccy będą mieli uprawnienia filanców na tereniach parków narodowych.

Autor:  Basia Z. [ Śr lis 12, 2008 6:41 pm ]
Tytuł: 

lucyna napisał(a):
A mam dla pozaszlakowców i in. niedobre wieści. Wszystko wskazuje na to, że mafiosi przewodniccy będą mieli uprawnienia filanców na tereniach parków narodowych.


Ale my tutaj piszemy o Słowacji.

B.

Autor:  Basia Z. [ Śr lis 12, 2008 6:48 pm ]
Tytuł: 

Gustaw napisał(a):
Myślę, że nie ma co tu się specjalnie spierać co do szczegółów tych naszych wywodów. Powód jest prozaiczny. Nie możemy zweryfikować naszych scenariuszy. Na koniec dnia to co tu robimy to mniej lub bardziej sensowne i uczone gdybanie. I tak bym traktował ten wątek.


Otóż to.

Już pisałam w innym wątku.
Dla calej masy "bezszlakowców" wystarczające byłoby aby zlikwidować dość bezsensowny przepis, że trasy w skali taternickiej ponizej III nie są wspinaczkami.

Wtedy wystarczyłoby się wpisać do DAV lub innej tego typu organizacji (która dodatkowo zapewnia "górskie" ubezpieczenie) i już wszystkie trasy na Gerlach, Wysoką itd robiłoby się całkowicie legalnie.

Takich szczytów jest w Tatrach około 20, nie należą do nich Murań ani np. Kopy Liptowskie, bo tam są ścisłe rezerwaty.

Malo kto wie, że one również posiadają limit swoich dziennych wejść i przewodnicy powinni ich przestrzegać (w praktyce na Gerlachu i tak nie przestrzegają, a na innych są jeszcze "wolne miejsca"). Kiedyś w necie natrafiłam na taką tabelkę ze spisem szczytów z limitami (to było na słowackich stronach TANAP).

I podobno Słowacy nie chcą się zgodzić na likwidację tego przepisu, właśnie ze względu na to, ze "brak byłoby kontroli przestrzegania limitów".
Ale moim zdaniem to pic na wodę.

Pozdrowienia

Basia

Autor:  szach_mat [ Śr lis 12, 2008 6:57 pm ]
Tytuł: 

kilerus napisał(a):
Poza tym ja bym podzielil na 4 grupy:
a - "klapkowicze"
b - "turysci"
c - "turysci kwalifikowani"
d - "taternicy"

podoba mi się ten podział ja bym się zakwalifikował do grupy c :)

Autor:  grubyilysy [ Śr lis 12, 2008 7:12 pm ]
Tytuł: 

szach_mat napisał(a):
kilerus napisał(a):
Poza tym ja bym podzielil na 4 grupy:
a - "klapkowicze"
b - "turysci"
c - "turysci kwalifikowani"
d - "taternicy"

podoba mi się ten podział ja bym się zakwalifikował do grupy c :)

Don ewidentnie idzie do a) on podobno ostatnio tylko w klapkach.

Autor:  chief [ Śr lis 12, 2008 7:20 pm ]
Tytuł: 

Gustaw napisał(a):
sytuacja pozaszlakowca w terenach nieudostepnionych wogole się nie zmieni

ja nie dyskutuje tutaj o terenach nieudostępnionych, czyli ścisłych rezerwatach....to zupełnie insza sprawa

Gustaw napisał(a):
na terenach udostępnionych zapewne też nie z kilku powodów

niestety, ale cały czas zapomina sie o tym jak wielka liczba osób wchodzi co rocznie w Tatry, jest to parę milionów. Dzisiejsze ograniczenia ruchu turystycznego powodują jego kanalizację (termin Skawińskiego), co powoduje spore zagęszczenie na szlakach znakowanych i spory luz poza tymi szlakami. Dlatego jest taki kontrast przy zejściu ze szlaku i wejściu w teren lewiznowy. Po wprowadzeniu free....musiałoby dojść do rozproszenia, z przyczyn naturalnych, nawet jak szlaki byłyby nieznakowane (szybko powstaną mapy i przewodniki z tymi szlakami). Oczywiście nie byłoby tam tłumów Krywańskich, Rysowych, czy Czerwono ławkowych, ilość osób byłaby znacznie mniejsza, mimo to byłaby zbyt duża i charakter jak i przestrzeń wielu dolin i szczytów zmienił by się, a to jest jeden z głównych atutów pozaszlakowości….że można nikogo lub zaledwie parę osób spotkać w ciągu dnia w danym rejonie.

Gustaw napisał(a):
kto idzie dzisiaj z przewodnikiem na Gierlach

nie chodzi mi tutaj o obronę interesów przewodników UIAGM, gdyż jak wcześniej napisałem, aby wejść turystycznie i legalnie na ten szczyt, to sam musze takowego przewodnika wynajmować, a wcale nie jest mi on potrzebny od strony technicznej, czy informacyjnej. Jestem jak najbardziej za zniesieniem ich monopolu.
Jednocześnie rozumiem TANAP dlaczego ten monopol utrzymuje....po prostu chce chronić te rejony przed nadmierna turystyką i moim zdaniem ma rację.
Więc zachodzi pytanie, jak rozwiązać ten problem, aby teren udostępnić ambitniejszym turystom dla których nie do pomyślenia jest wynająć przewodnika, bo i po co ?, a jednocześnie chronić obszar przyrodniczy....moim zdaniem powinny być wprowadzone w rejonach nieznakowanych płatne bilety/zezwolenia wstępu
Gustaw napisał(a):
należy pamiętać o innnych czyninkach jak nieznajomość terenu

a myślisz, że ten bezszlakowiec wchodząc po raz pierwszy w Złomiska to ten teren zna ?....a niby skąd ?
Znam wiele osób co by pasowały to typu "turysta górski", którzy topograficznie całkiem nieźle Tatry znają, lecz po lewiznach nie chodzą. Głównie dlatego, że jest taki zakazujący przepis.
Jak myślisz ile ludzi by weszło na Płaczliwa Skałę, gdyby nie ta tabliczka na przełęczy ?....sam nieraz widziałem, wahanie....w końcu rezygnacja....a ściecha jak byk.
Gustaw napisał(a):
Markiz napisał nie kazdego znowu az tak ciągnie poza szlak

zdecydowana większość z grupy "b" i "c"

Gustaw napisał(a):
Fakt, że eksplozji pozaszlaokowści nie odnotowano w Polsce nie jest bez znaczenia bo wedlug mnie jednak o czymś świadczy.

bo sa Tatry słowackie....

Gustaw napisał(a):
no właśnie ... od tego Markiz zaczął ... nie będzie powodów do rekoczynów

Markiz jedynie wykorzystał zachowanie jakiegoś pojeba i stara sie wmówić innym, ze to standard
Gustaw napisał(a):
Nie wierzę w tłok w Dolinie Złomisk, jakieś fruwające wszędzie kamienie bo nagle tłumy walą na Gierlach, nie wierze w to.

Złomiska będą odwiedzane jako tereny spacerowe dla spacerowiczów z Popradzkiego Stawu
Sam robiłem takowe uniki w Batyżowieckiej próbie....wiec mam podstawy wierzyć.
Gustawie, czasem lewizny prowadza przez taki żleby i rzęchy, ze jak cos zjebiesz na dół to ci poniżej to trupy, a zjebać łatwo.

Gustaw napisał(a):
Na koniec dnia to co tu robimy to mniej lub bardziej sensowne i uczone gdybanie. I tak bym traktował ten wątek.

przeca ja go tak traktuję :mrgreen: , jeno niektórym niepotrzebnie żyłka pulsuje 8)

Autor:  Markiz [ Śr lis 12, 2008 7:29 pm ]
Tytuł: 

Ali7 napisał(a):
Ale przestańmy debatować nad kwalifikacją turystów, bo ona ma sens jedynie pomocniczy.


I taka była moja intencja, służyła mi ona tylko i wyłącznie w celu dokonania próby uchwycenia tego ilościowo i jak słusznie zauważył Gustaw dokonanie tego szacunku było całkowicie uprawnione.
W dodatku chciałbym zauważyć, że nie było to zupełnie z "kapelusza" bo posługiwałem się jeszcze oficjalnym wydawnictwem TPN i TANAP - sprawozdaniem z pomiarów ruchu turystycznego w Tatrach. Jak się umie lub chce posługiwać takimi wydawnictwami to można dojść do bardzo interesujących wniosków.

Autor:  mac ap [ Śr lis 12, 2008 7:30 pm ]
Tytuł: 

Gustaw napisał(a):
Dyskusja rozgorzeje gdy puryści i ortodoksyjni ekolodzy coś wrzucą. Czuję po kościach, że, na przykład, chief podważy Twoje szacunki co do liczebności trzech typów odwiedzających a ktoś taki jak mac ap podniesie temat wpływu na środowisko tych trzech różnych typów ... Tak mniej więcej widzę dalszy rozwój "dyskusji" ... powodzenia ... :twisted: :wink:

No bez przesady. Jak to zwykłem podkreślać, mi wystarcza gdy wetnę się w rozmowę raz na jakiś czas, częściej potrafiąc zachować dystans :)

Autor:  Markiz [ Śr lis 12, 2008 7:43 pm ]
Tytuł: 

chief napisał(a):
Gustaw napisał:
sytuacja pozaszlakowca w terenach nieudostepnionych wogole się nie zmieni

ja nie dyskutuje tutaj o terenach nieudostępnionych, czyli ścisłych rezerwatach....to zupełnie insza sprawa ...........................


Chief, posłuże się Twoim ulubionym powiedzonkiem - CZYTAJ UWAŻNIE!!!

Czytając Twoje przydługawe riposty dochodzę do wniosku, że nie zadałeś sobie najmniejszego trudu aby przeczytać ze zrozumieniem to co większość dyskutantów (oraz ja) tu napisała.


chief napisał(a):
jeno niektórym niepotrzebnie żyłka pulsuje Cool


Święta racja, tylko dlaczego nie napisałeś, że pulsuje ona JEDYNIE TOBIE!
:rofl_an: :rofl_an: :rofl_an: :rofl_an: :rofl_an: :rofl_an:

Autor:  piomic [ Pt lis 14, 2008 9:27 pm ]
Tytuł: 

Markiz napisał(a):
W Słowacji wtedy z znanych powodów (lata 80-e)

A była już wtedy Słowacja?

Autor:  Markiz [ Pt lis 14, 2008 9:43 pm ]
Tytuł: 

piomic napisał(a):
A była już wtedy Słowacja?


Słowacji, jako państwa niepodległego wtedy oczywiście nie było. Formalnie rzecz biorąc miała niby autonomię. Ale, że tak powiem, w towarzystwie górskim, zawsze się mówiło Słowackie Tatry a nie Czechosłowackie Tatry (choć Boguś Łazuka spiewał - "zagranicą bywam w czeskich Tatrach").

Autor:  Gustaw [ So lis 15, 2008 11:18 pm ]
Tytuł: 

mac ap napisał(a):
Gustaw napisał(a):
Dyskusja rozgorzeje gdy puryści i ortodoksyjni ekolodzy coś wrzucą. Czuję po kościach, że, na przykład, chief podważy Twoje szacunki co do liczebności trzech typów odwiedzających a ktoś taki jak mac ap podniesie temat wpływu na środowisko tych trzech różnych typów ... Tak mniej więcej widzę dalszy rozwój "dyskusji" ... powodzenia ... :twisted: :wink:

No bez przesady. Jak to zwykłem podkreślać, mi wystarcza gdy wetnę się w rozmowę raz na jakiś czas, częściej potrafiąc zachować dystans :)

No to się doczekałem ... teraz z czystym sumieniem mogę uznać, że wraz z Twoim postem dla mnie temat się wyczerpał ... :twisted:
:wink:

Strona 3 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/