Forum portalu turystyka-gorska.pl

Jest jest - tylko siedzi w aucie i sie chowa. No chyba że auta nie było.. ale to pewnie też da się wytłumaczyć jakoś logicnzie.
Jak bys chcial wypozyczyc rower i zaplacic 10zl to na pewno by sie automatycznie ujawnila.
Jak ktoś siedzi w jednym miejcu w górach po kilka godzin dziennie to dochodzi do takiego mistrzostwa że wygląda jak element krajobrazu i się nie rzuca w oczy

A ja mam pytanie, czy ktoś wie do kiedy wg wypozyczalni trwa sezon ??

Np za 2-3 tygodnie bedzie sie dalo wypozyczyc ?

Serio, serio Trzeba będzie się z rowerem bujnąć

_________________

Aj.. To ja chyba się zdam na własne nogi, a może spotka mnie szczęście i czas odwołania będzie w przyszły poniedziałek

A w jakim stanie technicznym są te rowery? Jechałem raz i modliłem się abym dojechał cały i zdrowy.

_________________
The Beatles

Mnie się trafił taki, że przerzutki były zamontowane odwrotnie niż powinny, nawet nie wiem, jak to opisać dokładnie, w każdym razie umordowałam się na nim ze 2 razy bardziej niż późniejszym podejściem na Starorobociański

_________________
Nie zaglądam już na forum, kontakt tylko przez maila.

Za 2 tygodnie uderzam na Grzesia, Rakonia i Wołowiec, dzień krótki, dobrze by było z roweru skorzystać, 5 czy 10 to nie pieniądze wielkie a czasu moża zaoszczędzieć sporo tylko czy będzie działala wypożyczalnia

_________________
"Na szczytach Tatr...
Na szczytach Tatr,
Na sinej ich krawędzi
Króluje w mgłach świszczący wiatr
I ciemne chmury pędzi..."
________________________________________
"Nawet podróż tysiąca mil zaczyna się od pierwszego kroku"

Informacja z tą kolejką może być nieaktualna, ponieważ widziałem relację późniejszą na której działał traktorek. (moje dane z 7. września, relacja z 8.)

Dodzwoniłem się do wypożyczalni rowerów i dostałem info, że rowery będą wypożyczane do momentu, aż nie spadnie śnieg Dowiedziałem się również, że ciuchcia jeszcze jeździ i podobnie jak w przypadku rowerów - dopóki warunki pozwolą to będzie kursowała. Uf. Co do rowerów: wypożyczać można od godz. 7 do 19.

Pozytywna informacja. Dzięki

_________________
"Na szczytach Tatr...
Na szczytach Tatr,
Na sinej ich krawędzi
Króluje w mgłach świszczący wiatr
I ciemne chmury pędzi..."
________________________________________
"Nawet podróż tysiąca mil zaczyna się od pierwszego kroku"

Skąd wytrzasnąłeś nr telefonu ?

http://www.mati.zakopane.pl/tyralowka/dojazd.htm

Dokładnie stąd!

Ja się tam wybieram już w tą sobotę
Też liczę na wypożyczalnię rowerków.

Wołowiec czeka

_________________
Skądkolwiek wieje wiatr zawsze ma zapach Tatr ...

Temat Przedstaw się nam też czeka http://forum.turystyka-gorska.pl/viewto ... start=7620

_________________
"Na szczytach Tatr...
Na szczytach Tatr,
Na sinej ich krawędzi
Króluje w mgłach świszczący wiatr
I ciemne chmury pędzi..."
________________________________________
"Nawet podróż tysiąca mil zaczyna się od pierwszego kroku"

Wołowiec to jak dla mnie górą przeklęta. Gdy szedłem pierwszy raz, pogoda świetna - zaczepił mnie pewien człowiek, że tutaj nie ma co później powtarzać, bo dobrą pogodę trafię w następnej dekadzie (która się w sumie rozpoczęła), chociaż i to nie pomogło. Rok 2008,2009 i 2011 - nagły deszcz, chmury... a do Grzesia zawsze było ładnie... przeklęta ta góra dla mnie jak i Szpiglasowy Wierch.

_________________
The Beatles

No ja mam nadzieję, że sprawdzą się przepowiednie meteorologów i pogoda na taką wędrówkę będzie idealna w tą sobotę

_________________
Skądkolwiek wieje wiatr zawsze ma zapach Tatr ...

Zapowiadają dobrą pogodę? W sumie z tego co widzę ma być tak do końca tygodnia, pewno dlatego bo nie ma mnie w zachodnich ona mnie nie lubią, ostatnio pogodę tam miałem dwa lata temu.

A co się z traktorkiem stało, bo ktoś pisał, że siadł. Jeździ obecnie?

_________________
The Beatles

Spójrz wyżej

Grześ atakuje inaczej. W bardziej perfidny sposób.

_________________
Zrozumcie, że państwo chce tylko waszego dobra. Całego waszego dobra...

Picasa

A ja wręcz przeciwnie - lubie Wołowiec.

Możę dlatego że byłem pierwszy raz w Tatrach właśnie w Zachodnich - pod koniec maja 2011r i Tatry powitały mnie idealną pogodąi takim widokiem ze szczytu Wołowca.




Chociaz ludzie w Schronisku mowili ze dzien wczesniej 10 minut przed szczytem góra powitala ich gradem, piorunami i porywistym wiatrem.
Widocznie Tatry mnie lubią- z wzajemnością.

Mam nadzieję, że mnie też lubią i pojutrze będę mogła podziwiać taki widok

_________________
Skądkolwiek wieje wiatr zawsze ma zapach Tatr ...

No pogoda była rewelacyjna Wycieczka udana Wołowiec Zdobyty.

Rowery w chochołowskiej to dobry pomysł tylko starannie trzeba wybrać rower w wypożyczalni, bo mi trafił się taki, że nawet z górki było ciężko jechać, umęczyłam się na gruchocie strasznie... całe szczęście wymieniłam sobie go w II punkcie i dalej dało się już normalnie jechać.

_________________
Skądkolwiek wieje wiatr zawsze ma zapach Tatr ...

Ten czas jest bardzo dyskusyjny.
Startowałem dziś ok.7.45, nikogo nie było przy rowerach. To samo odnosi sie do ciuchci.
Na pytanie czy będzie o 8.00, ludzie mówili że "może będzie", "dzisiaj mamy poniedziałek to nie wiadomo, pewnie nie".
Poszliśmy w końcu z buta i to była słuszna decyzja. Z powrotem udało nam się trafić na ciuchcię o godz.15.40.
Monita może mineliśmy sie na szlaku?

_________________
Stes

A ta ciuchcia jak daleko kursuje i wiela kosztuje taki przejazd??

_________________
"Na szczytach Tatr...
Na szczytach Tatr,
Na sinej ich krawędzi
Króluje w mgłach świszczący wiatr
I ciemne chmury pędzi..."
________________________________________
"Nawet podróż tysiąca mil zaczyna się od pierwszego kroku"

Dojeżdża do Polany Huciska a kasuje 5 zł od osoby.
PS Jeździ tylko do 17.00.

_________________

Wypożyczaniem rowerów zajmuje się też pan parkingowy. Posiada wiedzę tajemną i wie, gdzie jest potrzebny do odczepienia rowerów klucz. Więc jakby nikogo nie było, trzeba pytać parkingowych

_________________
Góry są poza dobrem i złem

Dzwoniłam przed chwilą - wypożyczalnia działa w długi weekend w godzinach ok 7-16.

_________________
Nie trać serca.
Ktoś mógłby chcieć je wyciąć a nie chciałby marnować czasu na szukanie.

Pytanie - czy rok temu na majówkę rowery działały ?

Działały już od początku kwietnia.

_________________
Strząsnąć tę pisowską szarańczę.
Schetyna.

Mam pytanie, czy ktoś może wie, jakie dziecko do ilu kilogramów i lat można wozić rowerem z wypożyczalni w Dolinie Chochołowskiej?