Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Trasa na weekend majowy
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=9213
Strona 3 z 4

Autor:  Łukasz T [ Cz kwi 14, 2011 12:42 pm ]
Tytuł: 

LigeiRO napisał(a):
Pozostanie tylko kwestia ich poprawnego używania.


To ma akurat najmniejsze znaczenie.

Autor:  LigeiRO [ Cz kwi 14, 2011 12:44 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
To ma akurat najmniejsze znaczenie.


Gówno prawdę prawicie, widziałem różne nieprawidłowe posługiwania się w/w sprzętem.

Autor:  piomic [ Cz kwi 14, 2011 12:46 pm ]
Tytuł: 

No ja nawet widziałem kiedyś za duże raki przywiązane taśmą do butów. Chyba na Kozim?

Autor:  Łukasz T [ Cz kwi 14, 2011 12:46 pm ]
Tytuł: 

A jak Ty spędzisz weekend majowy ? Będziesz gotował raki ?

Autor:  LigeiRO [ Cz kwi 14, 2011 12:50 pm ]
Tytuł: 

Planuje pochód 1-majowy w pełnym oporządzeniu.

Autor:  piomic [ Cz kwi 14, 2011 12:52 pm ]
Tytuł: 

Nie wiem, może Słowacja? Tam pusto wtedy. Myślałem, żeby klepnąć rezerwację w Popradzkim i odstawić burżuja z wjazdem ale nie bardzo widzę gdzie z żoną wyrwać stamtąd - śnieg pada.

Autor:  Kasia86 [ Cz kwi 14, 2011 1:36 pm ]
Tytuł: 

piomic napisał(a):
No ja nawet widziałem kiedyś za duże raki przywiązane taśmą do butów. Chyba na Kozim?


Ja widziałam raki półautomatyczne przypięte do takich miękkich niskich butów coś ala górskie adidasy.... No bo jak się tak da, to po co kupować buty z rantami za 1000zł?? :bounce:

Autor:  Jakub [ Cz kwi 14, 2011 2:26 pm ]
Tytuł: 

Od jutra wiosna w Tatrach :twisted:

Autor:  Rohu [ Cz kwi 14, 2011 8:47 pm ]
Tytuł: 

piomic napisał(a):
No ja nawet widziałem kiedyś za duże raki przywiązane taśmą do butów.

Kiedyś z Maćkiem widzieliśmy na Babiej Górze gościa w automatach przywiązanych paskami do zwykłych butów :D
W ekstremalnej sytuacji trzeba sobie jakoś radzić ;)

Autor:  Kasia86 [ Cz kwi 14, 2011 8:48 pm ]
Tytuł: 

piomic napisał(a):
Nie wiem, może Słowacja? Tam pusto wtedy. Myślałem, żeby klepnąć rezerwację w Popradzkim i odstawić burżuja z wjazdem ale nie bardzo widzę gdzie z żoną wyrwać stamtąd - śnieg pada.


http://www.vt.sk/atrakcje/noc-na-omnick ... e/pl/lato/


:mrgreen:

Autor:  raffi79. [ Cz kwi 14, 2011 8:50 pm ]
Tytuł: 

Kasia86 napisał(a):
http://www.vt.sk/atrakcje/noc-na-omnickim-szczycie/pl/lato/



W sezonie to słyszałem że miesiąc wcześniej trzeba rezerwować no albo trafi się na deszczowy tydzień wiec pozostaje atrakcja siedzenia w chmurze. :D

Autor:  piomic [ Cz kwi 14, 2011 8:56 pm ]
Tytuł: 

Kasia86 napisał(a):
:mrgreen:

Co się cieszy? Był kiedyś plan zlotu tg na tej miejscówce więc nihil novi.

Autor:  Kasia86 [ Cz kwi 14, 2011 9:16 pm ]
Tytuł: 

No bo ja się zawsze cieszę, zapomniałeś już? :mrgreen:
(no chyba że głodna jestem...)




(a w ogóle to zaraz nastukam sobie 2000 postów, czyli od zeszłego roku przybyło jakieś 1500, nie mogę uwierzyć, że się tak rozgadałam ;p)

Autor:  peepe [ Cz kwi 14, 2011 9:48 pm ]
Tytuł: 

LigeiRO napisał(a):
widziałem różne nieprawidłowe posługiwania się w/w sprzętem

a z zębami do góry widziałeś? :D

Autor:  piomic [ Cz kwi 14, 2011 10:07 pm ]
Tytuł: 

Ja kiedyś nosiłem na plecaku zębami do tyłu (dwa obok siebie pod poprzeczną taśmą). Ale to celowo, jeden kolega był niedookreślony i wolałem mieć kolczaste z tyłu...

Autor:  zły misiaczek [ Cz kwi 14, 2011 10:42 pm ]
Tytuł: 

Łukasz T napisał(a):
Toporowa Cyrhla - Kopieniec Wielki - Nosal - Kuźnice - Kalatówki - Kondradzkie Schronisko. Zero trudności, z Kopieńca i z Nosala bardzo ładne widoki, milusie otoczenie Kalatówek i jeszcze bardziej milusie otoczenie Kondradzkiego. Powrót do Kuxnic i w Zakopane.

Dolinki Reglowe - w prawo od skoczni i kilka Dolin do wyboru. W Strążyskiej podejdzcie pod Wodospad Siklawica i zamoczcie łby.


Dzięki wielkie. Toporowa Cyrhla - Kondradzkie Schronisko na drugi dzień wg. twojego planu. Mam tylko pytanko czy można w maju ewentualnie spróbować wybrać się na Giewont? Wiem, wiem wróżkami nie jesteście, ale chciałabym się dowiedzieć czy w ogóle jest sens iść dalej w stronę Giewontu w tym terminie? Czytałam, że w weekendy majowe jest procesja ludzików na tej trasie, więc może dałoby się ze schroniska podejść , wydrapać się na Giewont?

Grześ całkowicie odpada?
Pamiętam, że w 2009 ktoś tam nas namawiał na Grzesia w kwietniu. W prawdzie pogoda była rewelacyjna, na Polanie Chochołowskiej w cieniutkim sweterku, a nad Stawem Smreczyńskim tylko topiku byłam, ale namówić się nie daliśmy.

Autor:  piomic [ Cz kwi 14, 2011 10:43 pm ]
Tytuł: 

zły misiaczek napisał(a):
jest procesja ludzików

Jest, ale startuje około 9-10 z Kuźnic, więc jak ruszysz o 8 będzie spoko.

Autor:  zły misiaczek [ Cz kwi 14, 2011 10:51 pm ]
Tytuł: 

Jedziemy tydzień po świętach majowych, więc raczej z zatłoczeniem nie powinno być problemu. Chodzi mi raczej o warunki pogodowe :)

Autor:  Łukasz T [ Pt kwi 15, 2011 6:31 am ]
Tytuł: 

zły misiaczek napisał(a):
tylko topiku byłam


Idź na Giewont. Z rana jak to Piomic napisał. Rozłóż się pod krzyżem i wypoczywaj. Parę płatów sniegu pewno będzie się dało ominąć.

P.s. Grześ nie odpada.

Autor:  zły misiaczek [ Pt kwi 15, 2011 7:33 am ]
Tytuł: 

Łukasz T napisał(a):
zły misiaczek napisał(a):
tylko topiku byłam


Idź na Giewont. Z rana jak to Piomic napisał. Rozłóż się pod krzyżem i wypoczywaj. Parę płatów sniegu pewno będzie się dało ominąć.

P.s. Grześ nie odpada.


Dzięki wielkie. W takim razie spróbujemy. Może ubiorę nawet coś więcej niż topik :lol: .

PS. Off top to macie na wysokim poziomie.

Autor:  Łukasz T [ Pt kwi 15, 2011 7:37 am ]
Tytuł: 

zły misiaczek napisał(a):
Off top to macie na wysokim poziomie.


Pokasz mi swój off top a powiem Ci jakim jesteś człowiekiem.

Co do Grzesia to część trasy idzie lasem. Bedzie błoto. Potem człek wtacza się na teren otwarty. Lodu nie będzie, śniegi też powinny pójść w kichuja.

Autor:  demonique [ Pt kwi 15, 2011 11:52 am ]
Tytuł:  ~~~

w takim czymś po szlaku chodziłaś ?
http://www.bieliznapolska.pl/x_C_Dz__P_ ... 10000.html

Autor:  stes [ Pt kwi 15, 2011 1:09 pm ]
Tytuł: 

Jak chodziłas w takim topie na szlaku , to ide z tobą w maju na Grzesia :D
Spokojnie można tam iść. Byłem na poczatku kwietnia, śniegu sporo na dojściu, ale nie ma problemu.

Autor:  kozica szwedzka [ Pt kwi 15, 2011 3:48 pm ]
Tytuł: 

Kasia86 napisał(a):
piomic napisał(a):
Nie wiem, może Słowacja? Tam pusto wtedy. Myślałem, żeby klepnąć rezerwację w Popradzkim i odstawić burżuja z wjazdem ale nie bardzo widzę gdzie z żoną wyrwać stamtąd - śnieg pada.


http://www.vt.sk/atrakcje/noc-na-omnick ... e/pl/lato/


:mrgreen:


Pod koniec kwietnia 2001 spalismy na karimatach na stacji kolejki przy Lomnickim Stawie :D Taki mily pan (stroz?) nas tam wpuscil, a potem wieczorem nawet gorzala czestowal (plus pozwolil sie umyc w CIEPLEJ wodzie). Rano pierwsza kolejka wjechalismy na Lomnice, jeszcze ludzi nie bylo... ale apartamentu tam jeszcze wtedy nie bylo chyba...
(jeszcze jedna para z nami tam spedzila noc, nie pamietam jak sie nazywali - moze czytacie te forum?)

Autor:  zły misiaczek [ Pt kwi 15, 2011 9:47 pm ]
Tytuł: 

demonique napisał(a):
w takim czymś po szlaku chodziłaś ?
http://www.bieliznapolska.pl/x_C_Dz__P_ ... 10000.html


Niestety nie, ale muszę sobie chyba sprawić taki. Idealny na wędrówki po górach. Aż mi się cóś takiego przypomniało:

http://demotywatory.pl/950708/Wypadki

stes, Łukasz T- dzięki, o takie info mi chodziło. Grześ ogólnie jest do przemyślenie i cała dolina Chochołowska.
Na razie "wszystko" wiem, jak wpadną mi jeszcze jakieś pytanka do głowy to wiem gdzie uderzać.

Autor:  lulu [ Pt kwi 22, 2011 11:51 am ]
Tytuł: 

Witam serdecznie wszystkich.
Mam zapytanie. odnośnie szlaku od schroniska Na Hali Ornak - Iwanicka Przełęcz-Ornak i tym samym szlakiem powrót.
Wiem ze jest dosc sporo sniegu w tym rejonie przez najblizszy tydzien zapewno z dnia na dzień będzie go mniej.
Moje pytanie brzmi jaki to szlak wogóle. Nie szedłem nim nawet w lecie, czy można kilka zdań odnosnie podejscia czy trudnosci itp.

Autor:  Łukasz T [ Pt kwi 22, 2011 12:03 pm ]
Tytuł: 

Idzie się do góry lasem. Na Przełęczy skręca się w lewo. Idzie się zakosami do góry. Potem wyłaniają się Ornaki. Idzie się do góry, potem na dól. Potem do góry a potem na dół. I jest się na Siwej Przełęczy. Potem się wraca. Na Ornaku lasu nie ma. Wcześniej jest. Trudności też nie ma.

Autor:  lulu [ Pt kwi 22, 2011 12:17 pm ]
Tytuł: 

Czyli wielkich trudności o tej porze nie powinno być :)
To pewno wybiorę się w maju.

Autor:  siwy5 [ Pt kwi 22, 2011 2:23 pm ]
Tytuł: 

W drodze powrotnej obowiązkowo trzeba zaliczyć dupozjazd jesli śniegu będzie jeszcze wystarczająca ilość ;)

Autor:  zofijka76 [ Śr kwi 27, 2011 2:05 pm ]
Tytuł: 

Tak się złożyło, że wybieram się w weekend majowy na jeden (1 :( )dzień w Tatry.

Zastanawiam się już od paru dni jaką wybrać trasę: przełęcz Karb z Kuźnic czy D5SP.

W trasę ruszam sama, nie mam ochoty brnąć w śniegu, ważne jest też dla mnie żeby na szlaku było dużo turystów (->głodne niedźwiedzie).

Nigdy nie byłam na majówce w Tatrach, sezon zaczynałam dopiero w Boże Ciało. Zawsze jestem zaskoczona w BC - w Zakopanem tyle turystów, a na szlaku (odpowiednim) ludzi jak na lekarstwo.

Lubię samotność na szlaku, ale nie o tej porze.

Podobno śnieg jest w Tatrach dopiero od 1800 - czy podejście czarnym do D5SP może być już wolne? A co z Karbem?

Nachodziłam się już w tym roku po śniegu na małych górkach i mam go dość.

Co polecilibyście, może ktoś zna aktualne warunki?

Strona 3 z 4 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/