Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

>>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zadaj tu
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=4020		 Strona 203 z 601
Autor:  nika 09 [ N sie 16, 2009 7:39 pm ]
Tytuł: 
dawid91 napisał(a):
Moim zdaniem trasa łatwiejsza od Zawratu.

Chyba lepiej wejść Skrajnym i Zejść Zadnim . Scieżka na skrajny jest trochę zniszczona więc zejście może być nieciekawe a z Zadniego można szybko zbiec :) ( ładna ścieżka)


ja wchodzilam na Skrajny i zeszlam zadnim i taki kierunek wlasnie polecam. na skrajny jest troszke wspinaczki i duzo bezpieczniej jest to robic idac w gore, tak jak Zawrat lepiej atakowac od gasienicowej.
Autor:  dawid_w [ Pn sie 17, 2009 9:32 am ]
Tytuł: 
nika 09 napisał(a):
Zawrat lepiej atakowac od gasienicowej


ja tam wolę od Piątki mniej się zmęczę wtedy :wink:
Autor:  migotka351 [ Pn sie 17, 2009 12:00 pm ]
Tytuł: 
rafak10 napisał(a):
Witam.
W przyszłym tygodniu wybieram się ponownie w Tatry. Ponieważ planuję właśnie wycieczki proszę szanownych kolegów (koleżanki) o opinie na temat szlaku przez granaty. Do tej pory z trudniejszych szlaków przeszliśmy z małżonką od murowańca przez zawrat na świnice, z piątki przez szpiglas do moka i kościelec. Jak trasa przez granaty ma się do wyżej wymienionych - szczególnie interesują mnie ekspozycje bo małżonka jest na to troszkę wrażliwa.
Z góry dziękuję za jakieś podpowiedzi.
Pozdrawiam.


Ja byłam na Granatach 10 dni temu. Wchodziłam od zmarzlego stawu zielonym szlakiem na zadni, potem przez granaty czerwonym i ze skrajnego wracałam żółtym. Pyta Pan o porównania. Odcinek od zadniego do skrajnego bardzo sie bałam, gorzej niż na kościelcu, szpiglasowej, zawracie, a nawet rysach. A dlatego że w kilku miejscach nie było sie czego złapać. Ten jeden łancuch nad szczeliną to było z tego wszystkiego najmniej strachliwe miejsce.Przed nim przeszłam kryzys i miałam się wrócić, gdyż z jednej skałki, takiego rantu nie mogłam zejść w dół. Nie widac było gdzie nogę usadowić, a i rękoma trudno było mocno gdzieś sie uchwycić.
Myslę, że łatwiej ten odcinek byłoby przejść odwrotnie od Skrajnego do Zadniego.Ale znów wejście zielonym i zejscie żółtym jest mniej męczące, bo żółtym jest długo więc lepiej nim schodzić.
Ale to tylko moja opinia.

pozdro :)
Autor:  aneczka [ Pn sie 17, 2009 12:12 pm ]
Tytuł: 
dawid_w napisał(a):
ja tam wolę od Piątki mniej się zmęczę wtedy :wink:

Ja tam wolę Zawrat z Murowańca.Droga z Piątki dłuży mi się niemiłosiernie,nawet gorzej niż trasa Murowaniec-Krzyżne :o
Autor:  jamroze [ Pn sie 17, 2009 12:24 pm ]
Tytuł: 
Już w piątek przybywam 5 dni w ukochane Tatry. Skonkretyzowanych planów nie mam, ale na pewno zaliczę ciekawe miejscówki zarówno w Tatrach Zachodnich jak i w Wysokich. Wybierają się także moi rodzice, którzy ze względu na wiek nie mogą już sobie pozwolić na wysokogórskie wędrówki. Czy możecie polecić jakieś ciekawe miejscówki, gdzie będą mogli spokojnie i bez większego wysiłku pospacerować i popodziwiać ładne widoki? Co myślicie o Chochołowskiej (dawno tam nie byli) i Strążyskiej? A może coś innego? Z góry dzięki! Pozdrawiam! :)
Autor:  peepe [ Pn sie 17, 2009 1:15 pm ]
Tytuł: 
jamroze napisał(a):
Wybierają się także moi rodzice, którzy ze względu na wiek nie mogą już sobie pozwolić na wysokogórskie wędrówki. Czy możecie polecić jakieś ciekawe miejscówki, gdzie będą mogli spokojnie i bez większego wysiłku pospacerować i popodziwiać ładne widoki? Co myślicie o Chochołowskiej (dawno tam nie byli) i Strążyskiej? A może coś innego?

nie wiemy jak z tym wiekiem i możliwościami pieszymi jest, wydaje się że większość dolinek reglowych będzie na miejscu, ewentualnie Sarnia Skała, Rusinowa Polana, wiecej trudno powiedzieć bo ich nie znamy
Autor:  migotka351 [ Pn sie 17, 2009 1:33 pm ]
Tytuł: 
A ja mam zamiar przejść ze Skrajnego Granatu na Krzyżne, ale naczytałam się w publikacjach strasznych rzeczy i zaczęłam sie obawiać, że to dla mnie za duzy hardcore, bo mam lęk wysokości. Może ktoś ma jakieś doświadczenia?
Autor:  Krabul [ Pn sie 17, 2009 1:40 pm ]
Tytuł: 
migotka351 napisał(a):
ale naczytałam się w publikacjach strasznych rzeczy

A w jakich publikacjach, bo ja nie znam żadnych, gdzie piszą, że to hardkor jest.
Część ludzi napisze Ci że hardkor, część że lajt. Jeśli łaziłaś już trochę po Wysokich i nie był to asfalt do MO, to idź i sprawdź. Jeśli nie to lepiej daj spokój i wejdź na Kościelec albo Szpiglasowy.
Autor:  dawid_w [ Pn sie 17, 2009 2:08 pm ]
Tytuł: 
migotka351 napisał(a):
A ja mam zamiar przejść ze Skrajnego Granatu na Krzyżne, ale naczytałam się w publikacjach strasznych rzeczy i zaczęłam sie obawiać, że to dla mnie za duzy hardcore, bo mam lęk wysokości. Może ktoś ma jakieś doświadczenia?


tu znajdziesz prawie wszystko na temat tego odcinka http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?t=8040 :wink:
Autor:  migotka351 [ Pn sie 17, 2009 2:14 pm ]
Tytuł: 
Krabul napisał(a):
migotka351 napisał(a):
ale naczytałam się w publikacjach strasznych rzeczy

A w jakich publikacjach, bo ja nie znam żadnych, gdzie piszą, że to hardkor jest.
Część ludzi napisze Ci że hardkor, część że lajt. Jeśli łaziłaś już trochę po Wysokich i nie był to asfalt do MO, to idź i sprawdź. Jeśli nie to lepiej daj spokój i wejdź na Kościelec albo Szpiglasowy.


Czytałam np. tu : http://tusha.w.interia.pl/przewodnik/orla.html .
A na Kościelcu i Szpiglasowej byłam i nawet na Rysach i paru innych miejscach :)
A asfalt do MO to dla mnie czarna rozpacz, choć zawsze targam się tam piechtą.
Co do trasy na Krzyżne, to pomyślałam, że faktycznie opinie będa subiektywne, więc po prostu spróbuję :)
Autor:  migotka351 [ Pn sie 17, 2009 2:16 pm ]
Tytuł: 
dawid_w
dzięki
Autor:  dawid_w [ Pn sie 17, 2009 2:21 pm ]
Tytuł: 
proszę bardzo!
Autor:  Krabul [ Pn sie 17, 2009 2:23 pm ]
Tytuł: 
migotka351 napisał(a):
A na Kościelcu i Szpiglasowej byłam i nawet na Rysach i paru innych miejscach Smile

To uderzaj na Buczynowe - rewelacyjny szlak. Jeśli pogoda będzie dobra to nie powinno być problemu.
Autor:  migotka351 [ Pn sie 17, 2009 2:50 pm ]
Tytuł: 
dawid_w napisał(a):
migotka351 napisał(a):
A ja mam zamiar przejść ze Skrajnego Granatu na Krzyżne, ale naczytałam się w publikacjach strasznych rzeczy i zaczęłam sie obawiać, że to dla mnie za duzy hardcore, bo mam lęk wysokości. Może ktoś ma jakieś doświadczenia?


tu znajdziesz prawie wszystko na temat tego odcinka http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?t=8040 :wink:


Kurcze, przeczytałam ten opis i ten śnieg mnie odstrasza, bo mam liche buciki i tylko kijki, przydałby się jakiś osprzęt, raczej lajtowo się nie zapowiada.
Moze ktoś był tam w późniejszym terminie, bo zamieszczona relacja podobno jest z czerwca.Czy w późniejszych miesiącach tez jest tyle sniegu ?Może ktoś był w ostatnim czasie?
Autor:  fanatyk [ Pn sie 17, 2009 2:54 pm ]
Tytuł: 
ta relacja jest z czerwca :wink:
Autor:  dawid_w [ Pn sie 17, 2009 2:57 pm ]
Tytuł: 
potwierdzam :lol: byłem tam wtedy
Autor:  migotka351 [ Pn sie 17, 2009 2:57 pm ]
Tytuł: 
fanatyk napisał(a):
ta relacja jest z czerwca :wink:

tak, doczytałam juz że z czerwca i poprawiłam posta.Ale dzieki
Autor:  dawid_w [ Pn sie 17, 2009 2:58 pm ]
Tytuł: 
migotka351 napisał(a):
Czy w późniejszych miesiącach tez jest tyle sniegu ?


teraz nie ma wcale :wink:
Autor:  Dawid472 [ Pn sie 17, 2009 6:17 pm ]
Tytuł: 
dawid_w napisał:
Cytuj:
teraz nie ma wcale Wink

Zgadzam się w 100%, robiłem tą trasę tydzień temu.
dawid_w moge rozumiec ze jestes teraz w Tatrach
Autor:  Hamster [ Pn sie 17, 2009 6:24 pm ]
Tytuł: 
Czy ktoś z Was szedł Staników Żlebem na Miętusi Przysłop? Jeśli tak to proszę o informacje na temat tej trasy. Z góry dziękuje.
Autor:  Stysia [ Pn sie 17, 2009 6:45 pm ]
Tytuł: 
Hamster napisał(a):
Czy ktoś z Was szedł Staników Żlebem na Miętusi Przysłop? Jeśli tak to proszę o informacje na temat tej trasy. Z góry dziękuje.


Trasa bardzo łatwa i przyjemna :)
Autor:  Krabul [ Pn sie 17, 2009 6:46 pm ]
Tytuł: 
Hamster napisał(a):
Staników Żlebem na Miętusi Przysłop

Spoko szlak, fajny widok na Czerwone Wierchy (bodajże otoczenie Dol Miętusiej, ale to było b dawno i słabo pamiętam). Chyba najciekawsze opcja dojścia na Przysłop.
Autor:  titomax [ Pn sie 17, 2009 9:37 pm ]
Tytuł: 
A widokowo jak ładniejsze widoczki z zawratu czy z koziego ? :)
Autor:  dawid_w [ Pn sie 17, 2009 10:03 pm ]
Tytuł: 
z Koziego jest lepsza panorama
Autor:  Piotrek86 [ Pn sie 17, 2009 10:29 pm ]
Tytuł: 
dawid_w napisał(a):
z Koziego jest lepsza panorama

bo z tej nie wywalili Czubówny :wink:
Autor:  dawid_w [ Wt sie 18, 2009 7:16 am ]
Tytuł: 
prawda to :lol:
Autor:  szach_mat [ Wt sie 18, 2009 7:37 am ]
Tytuł: 
jak wygląda sytaułacja w górach sucho ?? ok połowy września ponownie się wybieram. jak wejście na zadni granat jakieś żelastwa lub ekspozycja?? i z zadniego granatu do przełęczy buczynowej ew. do koziego wierchu??
Autor:  Mag_Way [ Wt sie 18, 2009 8:43 am ]
Tytuł: 
szach_mat napisał(a):
jak wejście na zadni granat jakieś żelastwa lub ekspozycja??

Prosto i bez problemu, moze jedynie monotonnie. Za to Zadni Granat uraczy Cię pieknym widokiem 8)


szach_mat napisał(a):
i z zadniego granatu do przełęczy buczynowej ew. do koziego wierchu??


W stronę Krzyżnego to będzie gruuubo :mrgreen:
W stronę Koziego bardzo przyjemnie. Jedynie Kominek w okolicach Kulczyńskiego moze sprawic kłopot :wink:
Autor:  dawid_w [ Wt sie 18, 2009 9:46 am ]
Tytuł: 
Mag_Way napisał(a):
Kominek w okolicach Kulczyńskiego moze sprawic kłopot


raczej frajdę :lol:
Autor:  Hamster [ Wt sie 18, 2009 6:31 pm ]
Tytuł: 
Krabul napisał(a):
Spoko szlak, fajny widok na Czerwone Wierchy (bodajże otoczenie Dol Miętusiej, ale to było b dawno i słabo pamiętam). Chyba najciekawsze opcja dojścia na Przysłop.


A masz może jakieś zdjęcia obrazujące ten szlak. Chciałem tak z ciekawości zobaczyć bo na internecie nic ciekawego nie znalazłem. Z góry dzięki.
Strona 203 z 601 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/