Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=1006
Strona 207 z 231

Autor:  Pan Maciek [ Pt gru 30, 2016 10:58 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

Wolf_II napisał(a):
Pan Maciek napisał(a):
Na pewno dobrą konsekwencją jest oświadczenie takiemu delikwentowi - sory koleś, zapierdalaj teraz na butach


To nie jest konsekwencja, ponieważ gdyby nie "wezwał pomocy" zrobił by to samo - maszerował pieszo.
konsekwencja to "wynik, rezultat, skutek, następstwo działań bądź zdarzeń". Powrót pieszo nie jest konsekwencją zaistniałej sytuacji lecz konsekwencją wycieczki nad Morskie Oko :-). Konsekwencją byłaby karna runda po zmroku dookoła Moka.

Masz jak zawsze rację. Zatrudnij się tam i urządzaj karne rundy.
Brawo ty.

Autor:  Wolf_II [ Pt gru 30, 2016 11:13 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

creamcheese napisał(a):
Sorry, wolf...wytłumaczyłeś i widzę że wszystko jest ok; nie ma o co mieć pretensji...zachowali sie w porządku.

Czy ja to napisałem? Próbuję uswiadomić, że są nie tylko objawy, ale i przyczny takiego zachowania. Jako nacja koncetrujemy się głównie na objawach a nie wyciągamy wniosków dlaczego ludzie zachowują się tak a nie inaczej. Właśnie dlatego, że nie ponoszą konsekwencji (róbta co chceta). A już najwięcej zdziałasz "mając pretensje". Ci głupote mają w głebokim poważaniu moje czy Twoje czy kogokolwiek pretensje.
Jeżeli w przekonaniu forumowicza konsekwencją zrobienia zadymy z wzywaniem pomocy jest zap.... pieszo do Palenicy to tak jakby powiedzieć, że konsekwencją dla złodzieja jest odebranie mu skradzionego radia samochodowego. Nie tędy droga.

Na pewno nie było nie w porządku przebywanie na terenie TPN po zmierzchu i ściganie z tego powodu jest delikatnie mówiąc niemądre, bo konsekwencje mogą ponieść wszyscy, którzy do tej pory legalnie chodzili po Tatrach w nocy po 1 grudnia. Nie wiem co dyżurnemu ratownikowi odbiło by gadać takie głupoty ...

Pan Maciek napisał(a):
Masz jak zawsze rację. Zatrudnij się tam i urządzaj karne rundy.

Próbowałem Ci tylko wytłumaczyć co znaczy w języku polskim słowo konsekwencja. Dlatego użyłem trybu przypuszczającego ("było by").

Autor:  _Sokrates_ [ Pt gru 30, 2016 11:40 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

Wolf_II napisał(a):
Nie wiem co dyżurnemu ratownikowi odbiło by gadać takie głupoty...


Bo to pierwszy raz "pismak" dodał coś od siebie lub poprzekręcał słowa?

Autor:  Wolf_II [ Śr sty 04, 2017 9:43 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

Ostatnia kronika TOPR, ku przestrodzem tym dla których istnieją łatwe trasy zimowe
http://topr.pl/organizacja-topr/archiwum/311-kronika-topr-01-01-2017

Cytuj:
Podczas marszu w rejon wypadku ratownicy przy Zielonym Stawie nachodzą na wycieńczonego turystę, który od godz 9 rano wędrował ze Świnickiej Przeł. !!!!
(a była to szacunkowo godzina 20-21). 12 h ze Świnickiej Przełęczy do Zielonego Stawu.

Inny przypadek:
Cytuj:
Wtorek 27.12 przed godziną 14 do TOPR zadzwoniło dwoje turystów, którzy utknęli na grani gdzieś pomiędzy Rakoniem a Grzesiem. Po mimo posiadanego urządzenia GPS, załamanie pogody uniemożliwia im dalsze poruszanie się (huraganowy wiatr, intensywne opady śniegu i ograniczona widoczność)[...]Ze względu na zły stan turystów ( wycieńczenie) koniecznym okazało się wsparcie dodatkowej grupy ratowników. Cała wyprawa zakończyła się po godz. 23

Autor:  tomek.l [ Śr sty 04, 2017 10:21 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

Świnicka Przełęcz zimą akurat nie należy do łatwych tras zimowych.

Autor:  Wolf_II [ Śr sty 04, 2017 11:35 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

tomek.l napisał(a):
Świnicka Przełęcz zimą akurat nie należy do łatwych tras zimowych.

ani bezpiecznych (lawinowo), był tam wypadek śmiertelny. Rzecz chyba nie w obiektywnych trudności trasy jako takiego, ale trudności w wyniku warunków pogodowych. 12 h to hardcore. Mapowo ten odcinek w dół to coś około 1h. Mnożniki przejścia zima/lato na poziomie 4-5 razy dłużej w zimie robią wrażenie, ale 12 razy dłużej? Gdyby ktokolwiek miał świadomość, że wycieczka może zająć o rząd wielkości dłużej niż wynika to z mapy to by się nie porywał. Chyba człowiek ma szczęście, że to przetrwał. Gdyby nie przypadkowe spotkanie ratowników nie wiadomo jakby to się potoczyło.
Pewnie wjechał pierwszą kolejką, na grani musiały być warunki przyzwoite skoro w +/- 40 minut z Kaspro dotarł na Przełęcz.

Jednak przy lawinowej I i słońcu, chyba w kwietniu, żlebem dla mnie wejście było łatwiejsze i szybsze niż szlakiem w lecie. I bezpieczniejsze: zero ekspozycji, nie ma gdzie polecieć. Problem to przebicie się przez nawis. Stąd moje skojarzenie, że przy pewnych warunkach Świnicka też może być łatwa.

Autor:  _Sokrates_ [ Cz sty 05, 2017 4:13 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

Rok temu na początku lutego kręciłem się trochę po "Pojezierzu".
Śniegu miejscami po pas - po założeniu rakiet też wcale nie był to spacerek.

Jeśli warunki były trudniejsze (więcej śniegu + mgła) to spokojnie można tam się wypruć z sił na amen.

Autor:  wojt_ [ Cz sty 05, 2017 6:22 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

Ze Świnickiej nad Zielony cały bity dzień... w dół. Nie chciałbym tę osobę przypadkowo źle ocenić, tym bardziej nie znając ówczesnych warunków ale jedynym moim wytłumaczeniem jest to, że była ona przygotowana na zimowe góry podobnie do grupy morskooczej na Włosienicy przed sylwestrem.
BTW w Tatrach prawdziwa zima -26 na Łomnicy a mrozy mają dopiero docisnąć.

Autor:  taternik74 [ Cz sty 05, 2017 6:41 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

A może był to anemik :D

Autor:  Wolf_II [ Cz sty 05, 2017 7:40 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

wojt_ napisał(a):
Ze Świnickiej nad Zielony cały bity dzień... w dół. Nie chciałbym tę osobę przypadkowo źle ocenić, tym bardziej nie znając ówczesnych warunkówć.


Ile idziesz od od dolnej stacji wyciągu na Gąsienicowej do krzyżówki ze szlakiem nad Czarny Gąsienicowy? 20 min? Ja w grudniu 2013 szedłem ten odcinek 2 h, tyle, że nie szlakiem, a "skrótem" kilkanaście metrów na prawo od szlaku :-). Wdepneliśmy w śnieg po pas, pod spodem kosówka, a dojśc do ściezki nie dało się, bo śnie był po piersi. Do tego jarku, który początkowo wyglądal przyjaźnie ponawiewało cały śnieg z okolicy. Mało brakowało a wzywalibyśmy TOPR - to by ratownicy mieli polewkę.
Nigdy więcej skrótów.

Autor:  _Sokrates_ [ N lut 12, 2017 10:41 am ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

Cytuj:
Nie żyje taternik, który w sobotę spadł z dużej wysokości z Gąsienicowej Turni do Dolinki pod Kołem w Tatrach Wysokich. O upadku poinformowali przypadkowi świadkowie zdarzenia. Turysta wędrował samotnie, posiadał sprzęt wysokogórski i zabezpieczenia, ale najprawdopodobniej poślizgnął się i spadł doznając wielu obrażeń. Gdy ratownicy TOPR dotarli na miejsce mężczyzna był nieprzytomny, mimo resuscytacji nie odzyskał przytomności podczas transportu do szpitala. - Mężczyzna zmarł w nocy w szpitalu - poinformował ratownik TOPR Andrzej Marasek.


http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... &a=66&c=61

Autor:  _Sokrates_ [ Pn lut 13, 2017 9:38 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach


Autor:  gb [ Pn lut 13, 2017 10:03 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Niecierpliwie czekam na kolejne odcinki. Napięcie narasta...

pozdrawiam
gb 8)

Autor:  Walter [ Pn lut 13, 2017 10:10 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

Po pierwsze primo , to (jak mi kiedys wolf zwrocil uwagę) Gubałówka nie jest w Tatrach , a wiec kolego Sokrates prosze się oddalić gwaltownie do odpowiedniego wątku. 8)
Po drugie primo , po obejrzeniu takiego filmu , nie dziwię się , że ktos ,kto nie był nigdy w górach, zakłada taki temat:
viewtopic.php?f=4&t=19060
I trzecie ogólne primo , to filmik jest śmieszny, sytuacja na filmie też dla kogoś kto był, widział, ma pojęcie. Dla postronnego chyba nie.

Autor:  _Sokrates_ [ Pn lut 13, 2017 10:15 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

Hrabia napisał(a):
Gubałówka nie jest w Tatrach


Słuszna racje ale tu mi najbardziej pasowało 8)

Autor:  Wolf_II [ Wt lut 14, 2017 7:06 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

gb napisał(a):
Niecierpliwie czekam na kolejne odcinki. Napięcie narasta...

Odcinek drugi (a może zerowy? zupełnym zbiegiem okoliczności tego samego dnia) jest, ale nie w formie filmowej a opisowej:

Kronika TOPR napisał(a):
Niedziela 12.02.
[....]
O 13.41. powiadomiono TOPR, że podczas zejścia z Gubałówki, będąca powyżej Mostka turystka poślizgnęła się na lodzie, upadła uderzając głową w drzewo doznając wstrząśnienia mózgu. Z pomocą pospieszył ratownik pełniący dyżur na Gubałówce a z Centrali w tamten rejon wyjechała 3- osobowa ekipa ratowników. Po dotarciu na miejsce zdarzenia ratownicy udzielili turystce I pomocy i przetransportowali ją do szpitala.

Nawet nietatrzańska Gubałówka potrafi pokazać pazury!

Autor:  lxix [ Śr lut 15, 2017 4:12 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

Lawina w Staroleđnej.
http://24tp.pl/n/37628

Autor:  _Sokrates_ [ Śr lut 15, 2017 8:08 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

Cytuj:
Ta przejażdżka na Gubałówkę miała być odpoczynkiem, a zakończyła się przymusowym postojem w wagoniku, a potem koniecznością pokonania pozostałego dystansu pieszo. Polskie Koleje Linowe informują, że doszło do usterki.


http://kontakt24.tvn24.pl/utkneli-w-kol ... 24126.html

:eye:

Autor:  lxix [ Cz lut 16, 2017 6:24 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

Kopa i Przełęcz Kondracka
http://krakow.onet.pl/dwa-grozne-wypadk ... ji/xnmygbv
http://24tp.pl/n/37669

Autor:  Wolf_II [ Wt lut 21, 2017 11:56 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

Trochę taki "humor z zeszytów szkolnych"

http://turystyka.wp.pl/czy-niedzwiedz-zdazy-omyc-pysk-w-strumieniu-najlepsze-teksty-turystow-w-tatrach-6093532800681089a
Cytuj:
Turysta: Proszę pani, ja się zgubiłem…
Informacja: Gdzie?
Turysta: Na trasie do Morskiego Oka
Informacja: Niemożliwe!
Turysta: Naprawdę!
Informacja: A gdzie pan teraz jest?
Turysta: Gdzieś w lesie.

Autor:  _Sokrates_ [ Pn lut 27, 2017 4:29 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

Cytuj:
Ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego odnaleźli w poniedziałek pod wierzchołkiem Świnicy (2301 m n.p.m.) w Tatrach Wysokich ciało turysty, który najprawdopodobniej pośliznął się i spadł w przepaść.


http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... &a=66&c=61

Autor:  tomek.l [ Wt lut 28, 2017 10:15 am ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

Cytuj:
Dwaj turyści, dobrze wyposażeni i przygotowani do trudnych warunków jakie obecnie panują w Tatrach utknęli na Granatach. 15-osobowa ekipa TOPR odnalazła ich w Żlebie Dregea, który jest śmiertelną pułapką dla niewprawionych wędrowców. Na szczęście turyści przetrwali noc bez większych obrażeń. Od dalszej wędrówki powstrzymał ich bardzo silny wiatr (na Kasprowym osiągał w porywach 133 km na godz.).

http://24tp.pl/n/37923
Halny to wymarzona pogoda na wycieczki graniowe.

Autor:  grubyilysy [ Wt lut 28, 2017 10:47 am ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

tomek.l napisał(a):
Halny to wymarzona pogoda na wycieczki graniowe.

Dlatego szli żlebem.

Autor:  Łukasz T [ Wt lut 28, 2017 10:51 am ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

grubyilysy napisał(a):
tomek.l napisał(a):
Halny to wymarzona pogoda na wycieczki graniowe.

Dlatego szli żlebem.


A doszli do niego jaskiniami :mrgreen:

Autor:  Wolf_II [ Wt lut 28, 2017 6:19 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

grubyilysy napisał(a):
tomek.l napisał(a):
Halny to wymarzona pogoda na wycieczki graniowe.

Dlatego szli żlebem.

Cytuj:
"Ostrożnie, tam przepaść!


15 osób zaangażowanych w ratowanie 2??? Poważne przedsięwzięcie logistyczne.
Ciekawe jaka była w nocy temperatura. Przy T=0 st C i V=130 km/h temperatura odczuwalna to około -23 st C...., a pewnie było na minusie.

Autor:  maciej76 [ Śr mar 01, 2017 7:17 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

http://www.tygodnikpodhalanski.pl/n/37951

Autor:  _Sokrates_ [ Śr mar 01, 2017 7:35 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

:shock:

Autor:  Wolf_II [ Śr mar 01, 2017 10:59 pm ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

Kronika topr z poniedziałku, kilka ciekawych przypadków:

Cytuj:
Czwartek 23.02.
O godz. 16.09 do TOPR zadzwonił turysta informując, że schodząc ze Świnicy w kierunku Hali Gąsienicowej zgubił szlak. Dzięki aplikacji „Na Ratunek” udało się namierzyć turystę, który znajdował się w lesie w pobliżu szlaku z Hali na Krzyżne. Naprowadzono go na szlak. O 17-tej turysta dotarł do Murowańca.

Każdemu zdarza się pobładzić, ale jak schodząc ze Świnicy można znaleść się na szlaku na Krzyżne?

Cytuj:
Środa 22.02.
[...] do TOPR zadzwonił turysta informując, że podczas zejścia z Ciemniaka na Zahradziska zgubił szlak. Dzięki aplikacji „Na Ratunek” udało się namierzyć turystę…. W Dol. Mułowej. Polecono mu by pozostał w miejscu , w którym jest, gdyż jest to skomplikowany, topograficznie teren, a dalsze poruszanie może doprowadzić do upadku progiem Doliny. Wystartował śmigłowiec. Ze względu na trudne warunki, silny wiatr i ograniczoną widoczność, nie udało się dolecieć do turysty. 3 ratownicy desantowali się na Polanie pod Piecem. Ze względu na zapadający zmrok, silny wiatr, wzrastające zagrożenie lawinowe (pękanie nawianego, niezwiązanego z podłożem śniegu) ratownicy poprosili o kolejną grupę wsparcia. Po nawiązaniu kontaktu telefonicznego z turystą, który poinformował, że ma śpiwór i jest w dobrej formie poproszono go by jak da radę wykopał jamę w śniegu i przeczekał tam do rana, oszczędzał baterię w telefonie, tak by była z nim łączność. Przed 22-gą ratownicy powrócili do Centrali.

Czwartek 23.02.

Na 4-tą rano zorganizowano 24-osobową grupę ratowników, którzy zaopatrzeni w odpowiedni sprzęt lawinowy, transportowy i asekuracyjny wyjechali do Dol. Koscieliskiej. Na wszelki wypadek powiadomiono oddział hipotermii. Na 6-tą rano wezwano załogę śmigłowca licząc, że z chwilą poprawy warunków uda się śmigłowcem dotrzeć do turysty. O godz. 6.32 wystartował śmigłowiec. Dzięki kunsztowi pilotów udało się dolecieć i przyziemić w pobliżu turysty. Po zabraniu go na pokład o godz. 6.48 śmigłowiec wylądował w bazie przy szpitalu. Okazało się, że turysta chłodną, wietrzną noc zniósł dość dobrze. Z chwilą dotarcia do niego ratowników jego temp. Ciała wynosiła 35 stopni. Jak się okazało turysta miał ze sobą GPS, ale wyczerpały się w nim baterie i turysta pobłądził. Warto więc oprócz elektronicznych gadżetów mieć zawsze ze sobą kompas i mapę, co pozwoli samodzielnie wyjść z opresji.


Dość dobrze przy temperaturze ciała 35 st ? Pewnie mogło być gorzej, ale to już na granicy hipotermii.

Autor:  Madness [ So mar 04, 2017 9:21 am ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

Niestety kolejna tragedia:
http://24tp.pl/n/38014

Autor:  Kronos [ So mar 04, 2017 11:40 am ]
Tytuł:  Re: Tatry - wypadki i zdarzenia w Tatrach

Z Ławki Dubkego spadł

Strona 207 z 231 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/