Forum portalu turystyka-gorska.pl

Oficjalnie wg rozkładu o 20.30, ale jak są ludzie to do 22 jeżdżą busy. Ja szłam kiedyś w lipcu tą ceprostradą w fatalną pogodę. Ludzi nie było wcale. O 20 byłam na Palenicy. W busie poza nami była tylko jakaś rodzinka, więc wątpie żeby wtedy te busy do 22 jeździły, mimo, że był sezon.



Żadnych trudności praktycznie nie ma. Kominek jest łatwy. Tylko tym Żlebem Kulczyńskiego przed kominkiem kiepsko się schodzi, ale to raczej jest bardziej upierdliwy kawałek niż trudny. Poza tym bez rewelacji. Udanej wycieczki!

jeszcze jedno pytanie co potrzeba wziąć do spania w schronie,a co daje schron (mam na myśli prześcieradło, koce itp)

A legendarna przepaść to co ?

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Łukasz T to co czytałem to ta przepaść to nie jest taka straszna na jaką malują

Jest straszniejsza. Jej sie nie da opisać.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Ta przepaść jest śmieszna, bo można ją obejść.
Ale ... wtedy Granaty się nie liczą. W każdym razie tak mi powiedziały poważne osoby, gdy wróciłam do schroniska.

Przynajmniej w ludzkim języku.

Etos mi nie pozwala obejść


Nawet ufoludki stojące za zamachem z 11 września by jej nie zdołały opisać.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

co potrzeba wziąć do spania w schronie,a co daje schron (mam na myśli prześcieradło, koce itp)

Schron to skrót od schroniska?

http://pl.wikipedia.org/wiki/Schron

tak

Schron daje wszystko. A nawet więcej, jeśli masz dobre stosunki z kuchennymi.

Kiedyś Jacek z Dresikiem poszli około 22 w Murowańcu po herbatę na popitkę. Przynieśli łącką śliwowicę.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Ale popitki nie dostali?

Nie

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Porządne chłopaki. Przynieśli znaczy donieśli...

I to na drugie piętro. Tam czekali spragnieni Don i Łukasz T.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

A co to za trudność dla faceta? Ilekroć tam idę z jakimś kolegą, zdąży ją przeskoczyć zanim ja ją zauważę.

Schron jak sama nazwa wskazuje daje schronienie. Śpiworek i karimatę musisz mieć swoje. Niektóre schrony za opłatą dają całą pościel. Kto by pomyślał

WItam, mam takie pytanie, zamierzamy z kolegami dojść do schroniska w Pięciu Stawach (i z tamtąd na OP ale nie w tym rzecz), będziemy w góry jechać samochodem, więc trzeba go gdzieś zostawić. Jak to można rozplanować? Jak najlepiej dość do schroniska z jakiegoś miasta gdzie można by było samochod zostawić na parkingu strzeżonym bądź gdzieś w prywatnej kwaterze (za opłatą pewnie się zgodzą żeby zostawić samochód na dwa dni).

Ryzykant

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

najlepiej to dojechać do Palenicy zostawić samochód na parkingu, zabulić za te dwa dni i to wszystko.

_________________
Jeśli zdajesz pytanie dlaczego chodzę po górach to znaczy że nie zrozumiesz odpowiedzi

szach_mat w chochołowskiej dostajesz wszystko. W kondratowej, ornaku obleśne koce W piątce nic, jedynie materac

_________________
Mądry wycof nigdy nie przynosi ujmy

Materac dają powiadasz?? To ja tam od dzisiaj sypiam.

A tak btw mam pytanko, bo nie byłam jeszcze w ogóle w dolinie Chochołowskiej. A Możliwe, że w niedługim czasie się wybiorę. Jaka jest trasa Polana Chochołowska-Grześ-Rakoń-Wołowiec-Rohacze i powrót zielonym szlakiem? Czy może lepiej iśc na odwrót Chochołowska-Wołowiec-Rohacze-Rakoń-Grześ-Chochołowska? Ciekawa widokowo i szlakowo? I czy wyczerpująca kondycyjnie? bo nie wiem czy ekipa dałaby radę. Ewentualnie zeszłoby się z Wołowca. To też zależy od pogody, warunków, etc. Na zdjęciach w necie to szlak przez Rohacze wygląda trochę jak nasza OP, słyszałam, że jest nieco trudniej... A i ile czasu potrzeba na przejście całości trasy? Z mapy wychodzi jakieś 10 godzin w obie strony. Z góry thx za info :*

Trasa piękna, jedna z najlepszych w Zachodnich, zarówno widokowo, jak "szlakowo" w każdym tego słowa znaczeniu. Zależy, czy chcecie tylko na Rohacz Ostry, czy dalej, trudniej niż na OP na pewno nie jest, ale obycie ze skałą się przyda. Ja bym szedł najpierw na Grzesia, ta grań na Wołowiec jest rewelacyjna, schodzić lepiej krótszą drogą bo człowiek już zmęczony. To oczywiście moje zdanie, Wy róbta jak chceta. Jeżeli nie nocujecie w schronisku, to faktycznie jest kawałek drogi, ale myślę że jak wyjdziecie wcześnie to bez problemu do przejścia.

No właśnie chcemy w schronisku nocować. A ile czasu potrzeba żeby przejść z Wołowca do Ostrego Rohacza, a ile do Płaczliwego? Sorki, że tak głowę wam zawracam, ale nie mam tego napisanego już na mapie, bo mam tylko Polskie Tatry. Najwyżej bym sobie dopisała jak coś.

według mnie lepiej schodzić zielonym niż wychodzić. Trasa ładna widokowo, typowa jak na tatry zachodnie, dopiero na Rohaczach robi się ciekawiej bo momenty przypominają Orlą ale nie wydaje mi się żeby były trudniejsze szczególnie, że są takie tylko dwa lub trzy. O koniu rohackim można się różnych rzeczy naczytać ale lepiej się nie sugerować opiniami innych tylko sprawdzic samemu Na mnie wrażenia nie zrobił ale pewnie dlatego że była mgła i nie było wiele widać. Najgorsze jest w tym wszystkim jest monotonne drałowanie przez dolinę ale tutaj z ratunkiem czekają rowery.

http://www.mapytatr.net/PRODUKTY/MAPY_T ... ach_i.html


Najwyższy czas zakupić mapy calości. Tatry to przede wszystkim Słowacja:)

A no widzisz może kiedys ruszę w Słowackie. Na razie tylko polskie Wysokie i sporadycznie Zachodnie. Dzięki za mapy. Chociaż sobie pooglądam i na przyszłość będę wiedzieć.

a ja chcialem sie dowiedziec czy istnieje jakies zejscie z przeleczy pod chlopkaiem na slowacka strone ?

Jeśli chodzi o znakowany szlak to nie ma. Jeśli chodzi o ścieżkę bez szlaku również nie ma (sprawdzałem na mapie).