Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

>>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zadaj tu
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=4020
Strona 208 z 601

Autor:  Krabul [ Pn wrz 14, 2009 1:08 am ]
Tytuł: 

turbek napisał(a):
czy istnieje jakies zejscie z przeleczy pod chlopkaiem na slowacka strone ?

Kiedyś był tam szlak, zlikwidowano go chyba kilkadziesiąt lat temu. Podobno strasznie krucho tam, sam nie schodziłem więc szczegółów nie znam.
Hamster napisał(a):
Jeśli chodzi o ścieżkę bez szlaku również nie ma (sprawdzałem na mapie)

A co Ty masz za mapę, że ścieżki bez szlaku są na niej wyrysowane :shock:

Autor:  Łukasz T [ Pn wrz 14, 2009 6:07 am ]
Tytuł: 

Hamster napisał(a):
Jeśli chodzi o ścieżkę bez szlaku również nie ma (sprawdzałem na mapie).


Jest.

Autor:  Kaytek [ Pn wrz 14, 2009 7:48 am ]
Tytuł: 

Krabul napisał(a):
Podobno strasznie krucho tam

Nie ma wielkiego dramatu - zejść można na luzaku - tyle, że nie wolno.

Autor:  kat! [ Pn wrz 14, 2009 8:29 am ]
Tytuł: 

Azyjka napisał(a):
Materac dają powiadasz?? :shock: To ja tam od dzisiaj sypiam. :lol:

A tak btw mam pytanko, bo nie byłam jeszcze w ogóle w dolinie Chochołowskiej. :oops: A Możliwe, że w niedługim czasie się wybiorę. Jaka jest trasa Polana Chochołowska-Grześ-Rakoń-Wołowiec-Rohacze i powrót zielonym szlakiem? Czy może lepiej iśc na odwrót Chochołowska-Wołowiec-Rohacze-Rakoń-Grześ-Chochołowska?


Zdecydowanie polecam najpierw Wołowca. Trasę Grześ - Rakoń/ Rakoń - Grześ lepiej pokonuje się w drugą stronę ( czyt. od strony Wołowca).

Autor:  KrzysiekB [ Pn wrz 14, 2009 10:52 am ]
Tytuł: 

Witam serdecznie. Jako, że właśnie udało mi się z sukcesem zarezerwować 4 miejsca w schronisku na Polanie Chochołowskiej, postanowiłem się z Wami skonsultować odnośnie planowanej trasy. Niby z nam się dobrze na górach, ale zapytać nie zaszkodzi.

No więc plan jest taki. Pierwszy weekend października, 4 chłopa, jeden nocleg w schronisku. Wyjazd jakoś 6 rano z Krakowa, start z Siwej Polany i trasa:

Siwa Polana - Polana Chochołowska (zakwaterowanie) - kawałek powrotu - Dolina Starorobociańska - Siwa Przełęcz - Gaborowa Przełęcz - Błyszcz - Bystra i z powrotem do Siwej Przełęczy - dalej przez Ornak i Iwanicką Przełęcz do Polany Chochołowskiej, gdzie nocleg.

I tutaj pytanie przede wszystkim odnośnie czasu przejścia, bo wiem, że trasa nie jest trudna. Czy zdążymy średnim tempem przy pomyślnych wiatrach, zakładając, że z Krakowa wyjazd Szwagropolem koło 6? Ewentualnie jak można by było zmodyfikować trasę tak, aby ją jeszcze uatrakcyjnić (przy założeniu, że Bystra to punkt obowiązkowy)?

I drugi dzień i tutaj pytanie o trudność:

Polana Chochołowska - zielonym na Wołowiec - Rohacze obydwa - Smutna Dolina - Zabrad - Grześ - Polana Chochołowska i na dół

Pytanie w szczególności o ten najbardziej eksponowany fragment szlaku, czy trudny, czy niebezpieczny? Lęku wysokości nie posiadam, natomiast najtrudniejsze, co zdobyłem, to Świnica.

Ewentualnie jakie inne trasy byście polecili w okolicy z takim zamysłem, żeby jedna była długa, a druga trudna ;)

Autor:  Krabul [ Pn wrz 14, 2009 11:16 am ]
Tytuł: 

KrzysiekB napisał(a):
Siwa Polana - Polana Chochołowska (zakwaterowanie) - kawałek powrotu - Dolina Starorobociańska - Siwa Przełęcz - Gaborowa Przełęcz - Błyszcz - Bystra i z powrotem do Siwej Przełęczy - dalej przez Ornak i Iwanicką Przełęcz do Polany Chochołowskiej, gdzie nocleg.

Robiłem w drugą stronę swego czasu. Dość długa wycieczka, a przy schronisku będziecie chyba gdzieś ok. 11 w południe. Dobrze liczę? Myślę, że Zakopane ok. 8.15 jeli nie będzie korków, potem do Siwej trochę czasu, no i do schroniska też schodzi. Możecie być nawet później. Może być ciężko przejść tą trasę tego dnia. Chyba, że schodzenie "na czołówkach" wam nie straszne.
KrzysiekB napisał(a):
Pytanie w szczególności o ten najbardziej eksponowany fragment szlaku, czy trudny, czy niebezpieczny?

Może trochę trudniej niż na Świnicy, ale nie ma się czego obawiać.

Autor:  fanatyk [ Pn wrz 14, 2009 11:47 am ]
Tytuł: 

KrzysiekB napisał(a):
Siwa Polana - Polana Chochołowska (zakwaterowanie) - kawałek powrotu - Dolina Starorobociańska - Siwa Przełęcz - Gaborowa Przełęcz - Błyszcz - Bystra i z powrotem do Siwej Przełęczy - dalej przez Ornak i Iwanicką Przełęcz do Polany Chochołowskiej, gdzie nocleg.

Moim zdaniem waiant powrotu z Bystrej do schroniska przez Starorobociański, Trzydniowiański i dolina Jarząbczą zamiat Ornaku jest ciekawszy i porównywalny czasowo.



Krabul napisał(a):
Dość długa wycieczka, a przy schronisku będziecie chyba gdzieś ok. 11 w południe

Doliną można podjechać rowerami co znacznie skraca czas.

Autor:  Mag_Way [ Pn wrz 14, 2009 11:50 am ]
Tytuł: 

fanatyk napisał(a):
Doliną można podjechać rowerami co znacznie skraca czas.
_________________

albo kolejką rakoń :wink:

Autor:  KrzysiekB [ Pn wrz 14, 2009 12:13 pm ]
Tytuł: 

Z tym rowerem, to ciekawy pomysł. Z tym, że co zrobić z plecakiem? Może być troszkę niewygodnie. (Może to głupie pytanie, ale po prostu nigdy nie jechałem rowerem mając na plecach torbę ze stelażem :D). Ile w ogóle taka przyjemność kosztuje?

Autor:  fanatyk [ Pn wrz 14, 2009 12:21 pm ]
Tytuł: 

KrzysiekB napisał(a):
Z tym, że co zrobić z plecakiem? Może być troszkę niewygodnie.

Nie jest źle. Da się przeżyć :wink: . Zresztą jak jedziecie na dwa dni to chyba strasznie wielkich plecaków nie będziecie mieli.

Autor:  Hamster [ Pn wrz 14, 2009 3:31 pm ]
Tytuł: 

Łukasz T napisał(a):
Hamster napisał:
Jeśli chodzi o ścieżkę bez szlaku również nie ma (sprawdzałem na mapie).


Jest.



A na jakiego wydawnictwa mapie jest zaznaczona ? Ja patrzyłem na Sygnatury Tatry Wysokie i na niej nie ma zaznaczone.

Autor:  Hamster [ Pn wrz 14, 2009 3:32 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
A co Ty masz za mapę, że ścieżki bez szlaku są na niej wyrysowane


Sygnatura Tatry Wysokie

Autor:  Łukasz T [ Pn wrz 14, 2009 3:34 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
A na jakiego wydawnictwa mapie jest zaznaczona ? Ja patrzyłem na Sygnatury Tatry Wysokie i na niej nie ma zaznaczone.


Jest na "żywo".

Autor:  fanatyk [ Pn wrz 14, 2009 3:52 pm ]
Tytuł: 

Hamster napisał(a):
A na jakiego wydawnictwa mapie jest zaznaczona ? Ja patrzyłem na Sygnatury Tatry Wysokie i na niej nie ma zaznaczone.

to, że nie mam na mapie to nie znaczy ze nie istnieje. Z tego co pamiętam to zejście jest opisane w przewodniku Nyki (poprawcie mnie jeśli się mylę).

Autor:  Azyjka [ Pn wrz 14, 2009 4:08 pm ]
Tytuł: 

KrzysiekB[b] zakładając, że w Chochołowskiej będziecie na 11, musicie się tam jeszcze zakwaterować, przepakować plecaki, ewentualnie zjeść coś przed wyjściem, to trochę długa trasa. Też to liczyłam niedawno. Cała trasa zajmie jakieś 8 godzin. Liczę ze schroniska na Chochołowskiej. Powrót już raczej po ciemku byście mieli i sprężać by się trzeba. Na tej trasie można spokojnie nadgonić drogi. Osobiście nie lubię w górach jak mnie czas goni. Wolę krótszą trasę i więcej możliwości napatrzenia się na widoki. Możecie też iść z Raczkowej Przełęczy na Starorobociański i Kończysty, a powrót przez Trzydniowiański. To zajmie 6,5 godziny.

Autor:  Krabul [ Pn wrz 14, 2009 4:28 pm ]
Tytuł: 

Hamster napisał(a):
A na jakiego wydawnictwa mapie jest zaznaczona ? Ja patrzyłem na Sygnatury Tatry Wysokie i na niej nie ma zaznaczone.

Gdyby niektórzy forumowicze poruszali się tylko po ścieżkach zaznaczonych na tej mapie, to "relacje" były by o połowę "chudsze"
fanatyk napisał(a):
Z tego co pamiętam to zejście jest opisane w przewodniku Nyki

Ja czytałem o nim w przewodniku Szczerby "Słowackie Tatry Wysokie : przewodnik dla turystów wysokogórskich". W sumie polecam ten przewodnik, mniej dokładnie niż w Chmielowskim/Świerzu i mniej tras, ale na pewno starczy fajnych tras na kilka lat łazikowania.

Autor:  górolka [ Pn wrz 14, 2009 6:21 pm ]
Tytuł: 

Łukasz T napisał(a):
Jest na "żywo".

Widać ją jeszcze z Koprowego

Autor:  EwaP [ Pn wrz 14, 2009 10:21 pm ]
Tytuł: 

Jak oceniacie trudność szlaku Świnica->Zawrat dla osób mało obytych z tego typu ekspozycją i łańcuchami, do tego z dużym plecakiem? Nie chcę zniechęcić znajomych do Tatr;)

Autor:  KrzysiekB [ Pn wrz 14, 2009 10:38 pm ]
Tytuł: 

Azyjka napisał(a):
KrzysiekB[b] zakładając, że w Chochołowskiej będziecie na 11, musicie się tam jeszcze zakwaterować, przepakować plecaki, ewentualnie zjeść coś przed wyjściem, to trochę długa trasa. Też to liczyłam niedawno. Cała trasa zajmie jakieś 8 godzin. Liczę ze schroniska na Chochołowskiej. Powrót już raczej po ciemku byście mieli i sprężać by się trzeba. Na tej trasie można spokojnie nadgonić drogi. Osobiście nie lubię w górach jak mnie czas goni. Wolę krótszą trasę i więcej możliwości napatrzenia się na widoki. Możecie też iść z Raczkowej Przełęczy na Starorobociański i Kończysty, a powrót przez Trzydniowiański. To zajmie 6,5 godziny.

Trasa ciekawa, ale zaznaczałem, że Bystra to punkt obowiązkowy ;) W czerwcu byliśmy już na Gaborowej, ale nas pogoda przestraszyła i skręciliśmy na Starorobociański. Więc dojście do Bystrej to kwestia honoru. Dzięki za uwagę, że za długo. Najwyżej wyjedzie się wcześniej z Krakowa. O której się robi ciemno 3 października?

Autor:  Jacek [ Wt wrz 15, 2009 8:08 am ]
Tytuł: 

EwaPSzlak sam w sobie nie jest dość trudny, ale żelastwa tam sporo wisi, z dużym plecakiem raczej bym się tam nie wybrał. Może na początek to przemyśleć i wybrać inną trasę.

Autor:  xcracer [ Wt wrz 15, 2009 10:26 am ]
Tytuł: 

Nie żebym się czuł jako autorytet czy w ogóle cokolwiek ;). Mam wrażenie, że wystarczy poruszać się w odpowiednim tempie, które wymusi odpowiedni stopień koncentracji i odsunie myślenie o pierdołach i powinno dać się radę. A przebiegnięcie trawersu po zejściu ze świnicy - bezcenne :D

Autor:  Azyjka [ Wt wrz 15, 2009 12:27 pm ]
Tytuł: 

KrzysiekB napisał(a):
Najwyżej wyjedzie się wcześniej z Krakowa. O której się robi ciemno 3 października?


Nie wiem dokładnie. Teraz się ściemnia ok 19.30 Na początku października może ok. 19. To zależy od pogody. Jak będzie pochmurno, to juz o 18 jest mocna szarówka. Z Krk jeździ sporo busów, więc coś wcześniejszego powinniście znaleść.

EwaP ciężko mi powiedzieć w jakim stopniu to będzie trudnośc dla Twoich znajomych. To, że są mało obyci z łańcuchami nie znaczy, że sobie nie poradzą. Plecaki faktycznie moga zawadzać, a biec bym wam raczej nie radziła.

Autor:  xcracer [ Wt wrz 15, 2009 1:32 pm ]
Tytuł: 

A to nie jest bardziej kwestia szeroko pojętej "sprawności ogólnej"? Trzeba rozsądnie próbować a w razie czego zawsze można zawrócić. Stamtąd nie jest do cywilizacji na tyle daleko, by nawet powolny i ostrożny powrót zajął jakąś zastraszającą ilość czasu...

Autor:  titomax [ Cz wrz 17, 2009 7:57 pm ]
Tytuł: 

Moze ktos podpowiedziec tak mniej wiecej do ktorego bedzie mozna chodzic po szlakach zeby nie było ślisko i wogole pogoda . ? :)

Autor:  Krabul [ Cz wrz 17, 2009 8:01 pm ]
Tytuł: 

titomax napisał(a):
do ktorego bedzie mozna chodzic po szlakach zeby nie było ślisko i wogole pogoda . ? Smile

Różnie z tym bywa. Raz byłem na początku listopada i było bez śniegu i w górach "wiosna", a nieraz dobrze sypnie i w sierpniu. Generalnie jak na nizinach temperatura zaczyna spadać poniżej 10-12 st. to w Tatrach prawdopodobnie zaczyna się zima.

Autor:  Sofia [ Cz wrz 17, 2009 9:50 pm ]
Tytuł: 

Czy we wrześniu to jeszcze normalnie stoją rowery w Chochołowskiej?

Autor:  górolka [ Cz wrz 17, 2009 10:25 pm ]
Tytuł: 

Krabul napisał(a):
Różnie z tym bywa

6 września tego roku Czerwonye W. przywitały nas śnieżycą

Autor:  Krzychooo [ Pt wrz 18, 2009 2:33 pm ]
Tytuł:  Jak na Rohacze??

Witam,
mam prośbę. Czy mógłby mi ktoś zaproponować jakąś trasę, która pozwoliłaby wejść na Rohacze? Chodzi mi o to, by nie było zbyt długo (całość maks. 6-7h, nie idę sam :wink:) i najlepiej tak, by wrócić w to miejsce, z którego wyruszymy (pojadę tam samochodem, wypad niestety jednodniowy). Ewentualnie w grę wchodzi oczywiście trasa tranzytowa, o ile jest możliwość dojazdu autobusem czy busem. Studiowałem już mapę, ale jakoś nie mogę znaleźć pomysłu, jak to zrobić. Czy to w ogóle możliwe??

Autor:  zbych [ Pt wrz 18, 2009 3:22 pm ]
Tytuł:  Re: Jak na Rohacze??

Najbliżej będzie chyba z parkingu w Rohackiej dolinie, jeszcze kawałek za Zwierówką. Z parkingu do bufetu, dalej Zabrat, Rakoń, Wołowiec, Jamnicka Przełęcz, Ostry, Płaczliwy, Smutna Przełęcz, bufet, parking.

Autor:  Krabul [ Pt wrz 18, 2009 6:50 pm ]
Tytuł: 

Krzychooo napisał(a):
Czy to w ogóle możliwe

W 6-7h będzie ciężko. Samą granią, razem z pobytem na wierzchołkach, które są przecież głównym celem to ze 2-3h. Także moim zdaniem, albo 7godzinna wycieczka, albo Rohacze.

Strona 208 z 601 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/