Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

>>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zadaj tu
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=4020
Strona 214 z 601

Autor:  Marysia [ Wt paź 06, 2009 12:07 pm ]
Tytuł: 

Łukasz T napisał(a):
Jak na początek to Wielki Kopieniec i Sarnia Skała.

Rowerem.

Autor:  świnia na świnicy [ Wt paź 06, 2009 12:12 pm ]
Tytuł: 

nerdyyy napisał(a):
awers

ję!

Autor:  trekker [ Wt paź 06, 2009 12:21 pm ]
Tytuł: 

Łukasz T napisał(a):
nerdyyy napisał:
Może warto wziąść rower do schroniska w chochołowskiej


Rowerem CHYBA nie dojedziesz do samego schroniska.


Można dojechać do samego schroniska, aczkolwiek końcowy odcinek daje popalić. No i jest jeszcze pytanie czy da się dojechać pod same schronisko na tych rowerach co tam wypożyczają w Chochołowskiej.

Autor:  Łukasz T [ Wt paź 06, 2009 12:23 pm ]
Tytuł: 

Marysia napisał(a):
Rowerem.


Jednokołowym. Maryś wydupczaj na Krupówki.

Autor:  Marysia [ Wt paź 06, 2009 3:05 pm ]
Tytuł: 

Łukasz T napisał(a):
Maryś wydupczaj na Krupówki.

Mówisz tak bo mi zazdrościsz, masz na koncie piętnaście podejść na Krüppspitze i za każdym razem kończyły się one atakiem wysokościówki.
WON DO SANATORIUM W RABCE :!: :!: :!: :!:

Autor:  Łukasz T [ Wt paź 06, 2009 3:07 pm ]
Tytuł: 

Wydupczaj Maryś do dziury.

Autor:  kj39 [ Wt paź 06, 2009 3:24 pm ]
Tytuł: 

nerdyyy napisał(a):

Ogólnie chciałbym przekonać moją żonę do chodzenia po górach (chociaż bardziej odpowiednia byłaby tu nazwa spacerowanie) dlaego nie chcę ją zniechęcić zabierając ją od razu na długie i męczące podróże.

Co jesteście w stanie zaproponować na początek?

Będę wdzięczny za pomoc,
Jakub


Proponuje zebyscie zamieszkali w Zakopcu, np w okolicach Kuznic albo Krokwi, i stamtad zrobili kilka spacerow. Polecam:
1 - przez Boczan do Murowanca i nad Czarny Staw, powrot Jaworzynka zeby byla odmiana
2 - droga pod reglami do Doliny Strazyskiej, potem dolina iprzez Przyslop Mietusi do Koscieliskiej i do schroniska lub do Kir, w zaleznosci od nastroju
3 - sciezka nad reglami od Kalatowek do Strazyskiej, po drodze Sarnie Skalki

Autor:  świnia na świnicy [ Wt paź 06, 2009 3:49 pm ]
Tytuł: 

kj39 napisał(a):
przez Boczan

nie...

Autor:  Alleksia [ Wt paź 06, 2009 3:58 pm ]
Tytuł: 

kj39 napisał(a):
1 - przez Boczan do Murowanca i nad Czarny Staw, powrot Jaworzynka zeby byla odmiana


Jak już to polecam wejście od Jaworzynki. Nie szłam tamtędy od lat ale z tego co pamiętam było bardziej stromo więc to w mojej opinii przy aktualnej pogodzie lepsze jest do wchodzenia.

Dolina Strążyska na pierwszy dzień. Jest urokliwa, z podejściem pod Siklawice przez Sarnią Skałkę i zejście Doliną Białego.

Na drugi dzień wspomniany Murowaniec i Czarny Staw.

Chochołowska i Grześ nie jest również złym pomysłem.

Jak ma polubić (a rozumiem, ze nie przepada) to może nie przeforsuj jej na pierwszym wyjeździe. Lepszy niedosyt niż przesyt.

Daj znać co wybrałeś i jak się wyprawa udała
:)

Autor:  nerdyyy [ Wt paź 06, 2009 4:08 pm ]
Tytuł: 

ok, dzięki za sugestię postaram się zdać relację :)

Chochołowską chciałem odwiedzić bo miło ją wspominam.

Ale fakt faktem, że oprócz spacerów w góry będę musiał też się udać w drugą stronę (miasto) żeby trochę osłodzić męki na szlakach :)

Żona jest negatywnie nastawiona do gór bo kiedyś rodzice ją zabrali i przegonili z ciężkim plecakiem chyba na rysy po tych wszystkich łańcuchach itp. poza tym, że słowo schronisko to kojarzy ze schroniskiem dla psów chyba ("to oni tam mają pokoje???") :) pomiajjac fakt, że jak powiedziałem że trzeba jej kupić buty to powiedziała, że przecież ma adidasy :D

ciężko będzie coś mi się zdaje, ale może się uda :)

Autor:  Alleksia [ Wt paź 06, 2009 4:16 pm ]
Tytuł: 

Grunt to pozytywne nastawienie. Idźcie sobie powoli, zabierz ze sobą termos z kawą i jakieś łakocie, żeby jej się wycieczka miło kojarzyła :) Rano wstań przed nią i przygotuj śniadanie i takie tam. Dopieszczaj ją na każdym kroku, żeby miała ogólne wrażenie, że wyjazd był super :) Musisz się trochę poświęcić żeby złapała bakcyla. Jak złapie (mamy taką szczerą nadzieje) to sama będzie pomysłodawcą takich wyjazdów. Powodzenia

Autor:  Smatek [ Wt paź 06, 2009 4:25 pm ]
Tytuł: 

Jak będzie ładna pogoda, to idźcie na Rusinową Polanę, np przez Wiktorówki. Jak tam jej się nie spodoba widok, to jej już do gór nie przekonasz ;)

Autor:  tomek.l [ Wt paź 06, 2009 5:43 pm ]
Tytuł: 

nerdyyy napisał(a):
edyne co mi się udało wymyśleć to dolina chochołowska -> grześ -> ( może dalej?) jako pierwsza wycieczka.

Jeśli nie da się podjechać rowerem, a nie wiem czy wypożyczalnia jest jeszcze czynna, to raczej nie polecam. Raczej zniechęcisz niż zachęcisz. Dolina długa i tak naprawdę bez fajnych widoków. Dopiero pod koniec. Bez rowerów można się zmęczyć.
- Już krócej Kościeliska i podejście nad Smreczyński Staw. Wycieczka z cyklu spacerowej.
- Bardzo krótko z ładnymi widokami - Nosal.
- Strążyska z podejściem nad wodospad Siklawica i potem Sarnia Skałka i zejście Doliną Białego. Ładnie, miejscami spacerowo, z widokami, z małym podejściem.
- Przez Wiktorówki na Rusinową Polanę i Gęsią Szyję. Spacerowo, z małym podejściem, widokowo ładnie. I powrót raczej tą samą drogą

Jeśli ma być bardziej męcząco, ale ładnie widokowo, to może być Gąsienicowa z podejściem nad Czarny Staw przez Boczań czy Jaworzynkę.
Lub Dolina 5 Stawów przez Dolinę Roztoki i dalej przez Świstówkę do Morskiego Oka.
Poza tym spójrz na mapę. Przelicz czasy, bo dzień wpPaździerniku krótszy.
Co do dwójek w schroniskach to najlepiej zadzwoń i zapytaj
http://www.tatry.turystyka-gorska.pl/schroniska.htm

Autor:  Eliasz123 [ Wt paź 06, 2009 11:24 pm ]
Tytuł: 

Alleksia napisał(a):
Musisz się trochę poświęcić żeby złapała bakcyla.


Jak ma złapać, to złapie bez poświęceń. Jak zdecydujecie się na schronisko w chochołowskiej, to śmiało na Grzegorza. Co do podjazdu do schronu rowerem, to według mnie kiepski pomysł (jeśli w ogóle możliwy, bo coś mi się zdaje, że te wypożyczone nie mają takiego zasięgu), bo może już na wstępie dać pożądnie w kość. tomek.l ciekawe trasy dla Was zaproponował, słuchać starszyzny :wink:

Autor:  Ayla [ Śr paź 07, 2009 10:08 am ]
Tytuł: 

nerdyyy napisał(a):
Co jesteście w stanie zaproponować na początek?


Może zaczniesz od Nosala - stamtąd piękna panorama na Tatry, jak sobie popatrzy, to może zapragnie sie powspinać:)
Tymbardziej, że samo wejście na szczyt Nosala jest już po skałach, króciutkie, ale zawsze.
Możecie potem przejść przez Kuźnice do Doliny Białego, ścieżką nad Reglami.
Albo wrócić do Zakopca i wjechać na Gubałówkę, potem przejść się na Butorowy - spacer około 30 min.
i zjechać kolejką krzesełkową - są łączone bilety Butorowy-Gubałówka.
Na Gubałówce jest też Park Linowy - moze jej się spodoba i będzie chciała spróbować:)
Taka aklimatyzacja bedzie wystarczająca:) Nie zmęczy się a widoków napatrzy że ho ho :D

Następnego dnia możecie wjechać na Kasprowy i stamtąd zejść do Murowańca przez Liliowe,
a potem spacerek do Czarnego stawu i jesli będzie wciąż miała siły i chęć do wspinaczki,
to możecie podejść sobie na Karb - a tam piękne widoki na Orlą Perć,
Kościelec, Czarny Staw, Dolinę Gąsienicową i Kasprowy.
Za każdym razem spotkam pod Karbem koziczki - może Wy tez zobaczycie:)
Potem możecie wrócić na Kasprowy i zjechać, albo zejść przez Jaworzynkę do Kuźnic, a stamtąd busikiem do Zakopca.
Tylko pamiętaj, zeby być wcześnie przy dolnej stacji kolejki na Kasprowy, bo około 9.00 już jest kolejka na godzinę czekania.
Lepiej wyjść bez śniadania i zjeść go na górze niż narażać się na stanie w kolejce:)

Rowerem po Chochołowskiej tez fajny pomysł, ale nie dalej jak do Polany Huciska, bo potem już ciężko jechać,
a Twoja kobieta nie lubi się męczyć :wink:
niedaleko Polany odbija szlak na Przełęcz Iwanicką i do Schroniska Ornak - tam pyszne naleśniki polecam:)
- potem krótki romantyczny wypad nad Staw Smreczyński i powrót Doliną Kościeliską.
Po drodze Wąwóz Krakowski i Smocza jama, możecie też zahaczyć o Jaskinię Mroźną
- oświetlona, wyposażona w barierki i urokliwa. wewnątrz jest dosyć chłodno, ale warto zobaczyć.
Nie polecam za to Mylnej o tej porze roku, bo zapewne będzie mokro, a czasami trzeba się na czworaka przeciskać ,
no i tam koniecznie z latarkami.
Powrót do Kir, a stamtąd dużo busików do Zakopca.

Kolejna opcja, to znów wjazd na Kasprowy, a potem na Czerwone Wierchy, możecie zejść albo z Przeł. pod Kondracką Kopą
do schroniska na Hali Kondratowej, potem przez Kalatówki do Kuźnic,
albo wejść na Kondracką Kopę i zejść przez Dolinę Małej Łąki - ale to już wymaga trochę więcej wysiłku:)

Wszystkie te trasy da się przejść nawet prz krótszych październikowych dniach,
nawet jeśli chodzi się wolniej niż czasy podane na mapach i wszystkie są atrakcyjne widokowo :D

jak zdąże to przed końcem tygodnia wrzucę kilka fotek z tych miejsc, ocenicie sami :)

Autor:  Łukasz T [ Śr paź 07, 2009 10:25 am ]
Tytuł: 

Święty Szatanie Górski - jestem pod wrażeniem tej nowelki informacyjnej :shock: :shock: :shock: Brawo :lol: :lol: :lol:

Autor:  nerdyyy [ Śr paź 07, 2009 10:43 am ]
Tytuł: 

dzięki, będę wdzięczny za zdjęcia :)

Autor:  szach_mat [ Śr paź 07, 2009 10:49 am ]
Tytuł: 

Ayla napisał(a):
Kolejna opcja, to znów wjazd na Kasprowy, a potem na Czerwone Wierchy, możecie zejść albo z Przeł. pod Kondracką Kopą
do schroniska na Hali Kondratowej, potem przez Kalatówki do Kuźnic,
albo wejść na Kondracką Kopę i zejść przez Dolinę Małej Łąki - ale to już wymaga trochę więcej wysiłku:)


co do Czerwonych Wierchów uważaj jak będzie mgła zwłaszcza w okolicy Małołączniaka. można tam się bardzo łatwo spieprzyć. Rowerem po Chochołowskiej ja polecam wersję w dół sama przyjemność zero pedałowania. Dolina Kościeliska ok ja bym dodał jeszcze jaskinie raptawicką. można poznać co to łańcuchy.

uważam Ayla że program wymyśliłeś fajny :mrgreen:

Autor:  nerdyyy [ Śr paź 07, 2009 1:08 pm ]
Tytuł: 

Bardzo dziękuję za wszelką pomoc, mam jeszcze pytanie czy ktoś z Was może mi polecić jakieś w miare niedrogie kwatery z łazienką w dogodnym punkcie ? (południe)

Autor:  Alleksia [ Śr paź 07, 2009 1:10 pm ]
Tytuł: 

Nerdyyy o tym o cały odrębny topik jest

http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?t=378

Autor:  kj39 [ Śr paź 07, 2009 4:57 pm ]
Tytuł: 

Ayla napisał(a):
Jaskinię Mroźną
- oświetlona, wyposażona w barierki i urokliwa. wewnątrz jest dosyć chłodno, ale warto zobaczyć.

absolutnie nie warto, to zwykla piwnica ktora udaje tylko jaskinie :shock:
jesli juz jakas jaskinie - to Raptawicka - 20 min podejsica, kilka lancuszkow dla zabawy, jama spora i robi wrazenie

Autor:  Piotrek86 [ Śr paź 07, 2009 6:20 pm ]
Tytuł: 

kj39 napisał(a):
absolutnie nie warto, to zwykla piwnica ktora udaje tylko jaskinie

by się zgadzało, światło, płatno i tłoczno,jedyne co ciekawe to to, że można zobaczyć na jakim poziomie znajdowało się kiedyś dno doliny i pooglądać pozostałości po tym. Zdecydowanie strona przeciwległa ciekawsza, link do poczytania: http://www.sktj.pl/epimenides/tatr_p.html

Autor:  Ayla [ Cz paź 08, 2009 7:47 am ]
Tytuł: 

szach_mat napisał(a):
uważam Ayla że program wymyśliłeś fajny

Dzięki :D

Co do Mroźnej, to kiedy ja tam byłam tłoczno nie było, mogłam być w środku ile chciałam
i do woli cykać fotki - a to bardzo lubię :D
Raptawicka to na pewno większa przygoda, ale może niekoniecznie na pierwszy wypad w góry,
po długiej przerwie i niefajnych wspomnieniach z poprzedniej wycieczki.

W każdym razie potrzebna jest dobra czołówka i ubranie, które można wysmarować :wink:

Autor:  kj39 [ Cz paź 08, 2009 1:33 pm ]
Tytuł: 

Ubranie bardziej sie wysmaruje w Mroznej, natomiast wejscie do Raptawickiej jest latwe dla kazdej sprawnej osoby, i nie sprawia moim zdaniem zadnej trudnosci.
Bylem w Raptawickiej z moim 9-letnim potomkiem w czasie jego pierwszej wyprawy w gory, byl pod wrazeniem. Tam mozna przez ladnych pare minu polazic po wszystkich zakamarkach i tez napstrykac fajne fotki.

Autor:  Explorer [ Cz paź 08, 2009 4:21 pm ]
Tytuł: 

Ja Mylną polecam:)

Autor:  Ayla [ Cz paź 08, 2009 7:24 pm ]
Tytuł: 

kj39 napisał(a):
Bylem w Raptawickiej z moim 9-letnim potomkiem w czasie jego pierwszej wyprawy w gory, byl pod wrazeniem


może jak bym tam była kiedy miałam 9 lat, też by mi sie podobało, ale teraz wyrosłam na wysoką kobietkę i trochę mi tam ciasno było:P

kj39 chyba jesteś mocno przywiązany do tej jaskini, co? Wspomniałam o Mroźnej, jako opcji do zwiedzenia,
a Ty od razu z krytyką i przekonujesz jak w Raptawickiej fajnie jest, no niech Ci już będzie - Raptawicka super jest :twisted: :thumright:

Autor:  Azyjka [ Cz paź 08, 2009 8:59 pm ]
Tytuł: 

Mnie się Mroźna podoba, ale pod warunkiem, że nie stoję 2 godzin w kolejce do wejścia, a napływ masy ludzkiej w środku nie pogania mnie do wyjscia. Polecam iść w brzydką pogodę. Będzie luźno. :D

Autor:  Ayla [ Cz paź 08, 2009 9:05 pm ]
Tytuł: 

nerdyyy napisał(a):
dzięki, będę wdzięczny za zdjęcia


wrzucam, jak obiecałam :D


Obrazek
Dolina Gąsienicowa

Obrazek
Dolina Gąsienicowa

Obrazek
Dolina Gąsienicowa

Obrazek
szlak z Murowańca do Czarnego Stawu

Obrazek
Czarny staw

Autor:  Ayla [ Cz paź 08, 2009 9:11 pm ]
Tytuł: 

Obrazek
początek szlaku na przeł. Karb znad Czarnego Stawu


Obrazek
szlak na przeł. Karb


Obrazek
Kościelec


Obrazek
widok z Karbu


Obrazek
Dolina Gąsienicowa


Obrazek
zejście z Karbu

Autor:  Ayla [ Cz paź 08, 2009 9:21 pm ]
Tytuł: 

Obrazek
z przełęczy Liliowe widok na Tatry Wysokie


Obrazek
widok na Czerwone wierchy, niestety pogoda nie była najlepsza do fotek, ale chodziło się super:)



Obrazek
zejscie z przełeczy pod Kopą Kondracką



Obrazek
kolejka na Butorowy


Obrazek
podejście do Mroźnej


Obrazek
j. Mrozna

Obrazek
j. mrozna jeszcze raz


Obrazek
Nosal


Obrazek
widoczek ze szlaku na Nosal

Strona 214 z 601 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/