Szczawiu napisał(a):
Olka klikając na to zdjęcie
otwiera się duże to
otwiera się duże to
Reklamacja do Piomica
| Forum portalu turystyka-gorska.pl http://turystyka-gorska.pl/ |
|
| ORLA PERĆ http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=259 |
Strona 24 z 69 |
| Autor: | Olka [ Pn sty 15, 2007 11:16 am ] |
| Tytuł: | |
Szczawiu napisał(a): Olka klikając na to zdjęcie
otwiera się duże to Reklamacja do Piomica
|
|
| Autor: | Hania ratmed [ Pn sty 15, 2007 2:21 pm ] |
| Tytuł: | |
Widać takie małe czary-mary zrobił 
|
|
| Autor: | WiolkaS [ Pn sty 15, 2007 11:54 pm ] |
| Tytuł: | |
Fajna ta drabinka 
|
|
| Autor: | Justka [ Wt sty 16, 2007 7:05 am ] |
| Tytuł: | |
olivia napisał(a): Fajna ta drabinka bardzo...  zdjęcie ciekawie ujęte 
|
|
| Autor: | Olka [ Wt sty 16, 2007 10:50 am ] |
| Tytuł: | |
Justka napisał(a): zdjęcie ciekawie ujęte
Jak Rob strzeli fote to... 
|
|
| Autor: | WiolkaS [ Wt sty 16, 2007 12:26 pm ] |
| Tytuł: | |
Cóż ma chłopak talent
|
|
| Autor: | Asiula [ Wt sty 16, 2007 3:09 pm ] |
| Tytuł: | |
Przedostatnie zdjecie gdzie to jest dokładnie?? |
|
| Autor: | dresik [ Wt sty 16, 2007 4:42 pm ] |
| Tytuł: | |
Asiula napisał(a): Przedostatnie zdjecie gdzie to jest dokładnie??
No wlasnie też nie czaje tego miejsca. Jeżeli to wejscie na Kozie Czuby od Koziej przeleczy, powyzej miejsca gdzie odchodzi szlak do Pustej a po lewej w dół jest Kozia, to nie pamietam tylu klamer  Są tam, ale że aż tyle  Chyba musze po szlakach chodzic
|
|
| Autor: | tomek.l [ Wt sty 16, 2007 4:52 pm ] |
| Tytuł: | |
To będzie to miejsce |
|
| Autor: | mincek [ Pn cze 25, 2007 11:24 pm ] |
| Tytuł: | |
dzieki za pomoc na 15 odp dwie na temat 
a piszac caly sprzet to znaczy wszystko co sie bierze na 4 dniowy wyjazd w gory (nie 15l wody nie 15 kg spiworow) dzieki |
|
| Autor: | zbych [ Wt cze 26, 2007 7:42 am ] |
| Tytuł: | |
mincek napisał(a): dzieki za pomoc na 15 odp dwie na temat Kto pyta, ten się naraża na odpowiedź:wink: Zwłaszcza że piszesz teraz w innym wątku, niż zadałeś pytanie, więc trudno żebyś znalazł odpowiedź. Pytanie zadałeś tu gdzie udzielono Ci podstawowej odpowiedzi: tomek.l napisał(a): to trzeba było zadać to pytanie w takim istniejącym już temacie a nie tworzyć nowy np. tu (...) a ogólne pytania tu mincek napisał(a): a piszac caly sprzet to znaczy wszystko co sie bierze na 4 dniowy wyjazd w gory (nie 15l wody nie 15 kg spiworow)
Ad rem. 15 kilowy plecak, tak jak Ci odpisano, na pewno nie pomoże na OP. Zmęczy mocno na podejściu, przywali w kolana na zejściu, a na skale będzie mocno zawadzał, obcieral się etc. Wiele zależy od tego jaki to plecak i jaka jest Wasza wprawa górska. Zdażało mi się łazić i z cięższym, ale kiedyś, na dużo prostrzym szlaku niż OP, bo na Rohatce, jak mi łańcuch wszedł pomiędzy komorę a stelaż zewnętrzny (bo taki wówczas miałem) i zawisłem na wysokości kilku metrów, to już się czułem mocno ciepło. |
|
| Autor: | adhezja [ Pt kwi 11, 2008 2:18 pm ] |
| Tytuł: | |
wiecie co, tak sobie przegladam stronki i trafilam na ten opis orlej perci: http://www.gory-szlaki.pl/orla_perc.htm i wiecie co??? jakbym to przeczytala przed pójściem tam to bym chyba nie poszła... 
"Po przejściu tego etapu idziemy przez chwilkę łatwymi skałkami i naszym oczom ukazuje się nowa, srebrna drabinka, która w przeciwieństwie do pierwszej, jest stabilnie osadzona i można jej w pełni zaufać." hej! a drabinka na Koziej nie jest stabilnie osadzona?
"Teraz trawersujemy północnym zboczem Zamarłą Turnię. Trawers nie jest trudny, ale po jego przejściu czeka nas zejście 35-letnią, metalową drabinką, która jest mocno przerdzewiała i grozi upadkiem w 150m przepaść" hmmm...
|
|
| Autor: | Gustaw [ Pt kwi 11, 2008 2:28 pm ] |
| Tytuł: | |
adhezja napisał(a): trafilam na ten opis orlej perci
Przed Orlą Percią należy zdobyć Szpiglasowy Wierch, Kościelec i Przełęcz pod Chłopkiem (drugi po Orlej Perci najtrudniejszy szlak w Tatrach), ponieważ wszystkie występujące tu trudności występują na Orlej Perci. Po zdobyciu tych trzech szczytów nie czujmy się jednak pewni, bo Orla Perć jest znacznie bardziej eksponowana i dłuższa, a poziom trudności jest tu z pewnością dużo trudniejszy niż na wszystkich szczytach dotychczas zdobytych. Kto to pisał ? Należy, trzeba ... ? Przełęcz to szczyt ? A Szpiglasowy to od której niby strony, a może wszystko jedno ? Drugi najtrudniejszy w Tatrach ? Jakich Tatrach ? Całych, polskich, słowackich ?
Brakuje autorowi precyzji. |
|
| Autor: | Gustaw [ Pt kwi 11, 2008 2:32 pm ] |
| Tytuł: | |
Gustaw napisał(a): Kto to pisał ?
Aha, zapewne (?) Pan Michał Klisowski : http://www.gory-szlaki.pl/kon.htm Inicjatywa ciekawa i projekt wymagał sporo pracy ale ... trzeba by niektóre opisy, jak ten o OP, trochę podszlifować żeby lśniły. |
|
| Autor: | Sofia [ Pt kwi 11, 2008 2:33 pm ] |
| Tytuł: | |
Ali7 napisał(a): Na tym portalu chyba mają jakiś lekki odchył w stronę lęku przestrzeni
i poetyckie podejście, opis widoku ze Szpiglasowego Wierchu Obecność grani ze wszystkich stron potęguje piękno tych stron. |
|
| Autor: | kilerus [ Pt kwi 11, 2008 2:39 pm ] |
| Tytuł: | |
Gustaw swietne. Dobrze, ze jak szeldem pierwszy raz Orla to tego nie czytalem. Bo chyba wczesniejsze zaliczenie Koziej przeleczy mi nie pozwalalo na hulanke na Orlej.
|
|
| Autor: | Gustaw [ Pt kwi 11, 2008 2:50 pm ] |
| Tytuł: | |
Ali7 napisał(a): autor o Kościelcu przegina
Chyba tak ...
PS Podrzućcie mac ap'owi link ... 
|
|
| Autor: | leppy [ Pt kwi 11, 2008 2:50 pm ] |
| Tytuł: | |
Ali7 napisał(a): motyla noga, ale tu już ten sam autor o Kościelcu przegina:
"Wierchołek Kościelca składa się z dwóch szczytów. Polecam przejście na ten drugi, ponieważ widać stąd pionowe sćiany Koziego Wierchu i Zmarzły Staw, którego nie widać z pierwszego wierzchołka. Należy tutaj uważać, bo przejście na drugi szczyt prowadzi, 20 metrowym szlakiem, ale jest tak wąskie, że idzie się praktycznie na wąskich i bardzo odstających kamieniach, po których obu stronach są tylko przepaście. Na drugi szczyt wchodzą często taternicy używając lin i sprzętu wspinaczkowego. " Przepraszam, ale nie widzę tu przegięcia.
|
|
| Autor: | Gustaw [ Pt kwi 11, 2008 2:53 pm ] |
| Tytuł: | |
leppy napisał(a): nie widzę tu przegięcia
Opisy są jak dla zupełnych nowicjuszy a tutaj wysyła tych nowicjuszy na ścieżkę którą chodzą taternicy z linami ... No chyba, że pisze nową wersję WHP dla przedszkolaków ... |
|
| Autor: | leppy [ Pt kwi 11, 2008 2:55 pm ] |
| Tytuł: | |
Nie nie. Przecież nie chodzi o to, że taternicy wchodzą używając sprzętu te 20 metrów. Chodzi o to, że na tamten wierzchołek prowadzą drogi taternickie. |
|
| Autor: | Gustaw [ Pt kwi 11, 2008 2:56 pm ] |
| Tytuł: | |
Ali7 napisał(a): Byłeś na Kościelcu? Gdzie tam są dwa szczyty?
No coś się tu nie zgadza ... Nie mógł mieć na myśli Zadniego bo jest dużo dalej niz te 20 m ... Jak my się nie możemy dogadać o co tu chodzi to jak się ma czuć ktoś kto z takim opisem w ręku wejdzie na Kościelca ? |
|
| Autor: | Hania ratmed [ Pt kwi 11, 2008 2:57 pm ] |
| Tytuł: | |
Ali7 napisał(a): Na drugi szczyt wchodzą często taternicy używając lin i sprzętu wspinaczkowego. "
Tylko,że oni raczej z dołu,a nie z wierzchołka obok 
|
|
| Autor: | adhezja [ Pt kwi 11, 2008 2:58 pm ] |
| Tytuł: | |
hm, dla mnie to takie wydłuzony ale jedne szczyt, moze jakis tam "schodek' w dól jest pomiedzy wypietrzneiami, ale czy to od razu czyni 2-gi szczyt? chyba ze gdzies trzeba stromiej zejśc żeby wejśc na ten drugi (lotme blizje? )
dzięki Ali7 za "lekko sie rusza" to chyba tka jak sie kiedys ruszał, da sie przęzyc ufff
|
|
| Autor: | leppy [ Pt kwi 11, 2008 2:59 pm ] |
| Tytuł: | |
Albo jestem psychiczny, albo faktycznie są 2 wierzchołki - tak ja również pamiętam (byłem 3 razy). Tzn. jeden wydłużony (właśnie tą grańką) wierzchołek - ale wszyscy turyści dochodzą tylko do tego pierwszego. Podczas jednego z pobytów na ten drugi (dalszy) wierzchołek od dołu wyszli taternicy jakąś drogą. Przechodząc tą przywołaną wąską grańką jeden mało nie spadł jak się potknął i powiedział "motyla noga taką drogę przeszedłem a tu bym się zaj.ebał". Może autor był świadkiem podobnego zdarzenia.
|
|
| Autor: | leppy [ Pt kwi 11, 2008 3:04 pm ] |
| Tytuł: | |
Ali7 napisał(a): Cytuj: Chodzi o to, że na tamten wierzchołek prowadzą drogi taternickie. Ale nie "20 metrowym szlakiem". Pieprzy facet bzdury i tyle. Nie do końca w tym przypadku.
Po prostu nie można łączyć 2 części wypowiedzi, tak jak Ty Ali połączyłeś. Przecież autorowi nie chodzi o to, że taternicy wchodzą używając sprzętu te 20 metrów. Chodzi o to, że na tamten wierzchołek prowadzą drogi taternickie od dołu - to już inna kwestia. |
|
| Autor: | Sofia [ Pt kwi 11, 2008 3:06 pm ] |
| Tytuł: | |
Pniemy się wyżej po krętych skałkach i zrębach, na których podczas mgły i deszczu na pewno się pośliźniemy. Więcej nie czytam, bo się przestraszę
|
|
| Autor: | Gustaw [ Pt kwi 11, 2008 3:07 pm ] |
| Tytuł: | |
leppy napisał(a): Przecież autorowi nie chodzi o to, że taternicy wchodzą używając sprzętu te 20 metrów. Chodzi o to, że na tamten wierzchołek prowadzą drogi taternickie od dołu - to już inna kwestia.
Zaczyna mi to przypominać zajęcia z języka polskiego w stylu "... co miał autor na myśli pisząc ..."
|
|
| Autor: | kilerus [ Pt kwi 11, 2008 3:14 pm ] |
| Tytuł: | |
leppy napisał(a): Albo jestem psychiczny, albo faktycznie są 2 wierzchołki - tak ja również pamiętam (byłem 3 razy). Tzn. jeden wydłużony (właśnie tą grańką) wierzchołek - ale wszyscy turyści dochodzą tylko do tego pierwszego.
Mi sie tez przewidzialo chyba. Fatycznie jest tam taki mniejszy wierzcholek, na ktory prowadzi waska sciezka, ze 20m bedzie. P.S. Zadni jest wyzszy chyba! |
|
| Autor: | leppy [ Pt kwi 11, 2008 3:16 pm ] |
| Tytuł: | |
Ali7 napisał(a): leppy, jak dla mnie tam jest jeden wierzchołek. Coś w rodzaju bardzo krótkiego odcinka grani bez znaczących obniżeń terenu. I żadnych 20 metrów na drugi wierzchołek sobie nie przypominam.
Teraz mogę się zgodzić - jeden wierzchołek, ale jednak z krótką grańką. Mniej więcej poziomy, bez obniżeń - fakt. Bardziej chodziło o interpretację opisu autora (i tego, że chodziło mu o to, że taternicy wchodzą tam od dołu). Miłego weekendu, pozdrawiam, pora z pracy do domu!
|
|
| Autor: | adhezja [ Pt kwi 11, 2008 3:17 pm ] |
| Tytuł: | |
leppy napisał(a): [i]" Wierchołek Kościelca składa się z dwóch szczytów. Polecam przejście na ten drugi, ponieważ widać stąd pionowe sćiany Koziego Wierchu i Zmarzły Staw, którego nie widać z pierwszego wierzchołka. Należy tutaj uważać, bo przejście na drugi szczyt prowadzi, 20 metrowym szlakiem, ale jest tak wąskie, że idzie się praktycznie na wąskich i bardzo odstających kamieniach, po których obu stronach są tylko przepaście. to w końcu ten 20metrowy szlak jest dla 'zwyklych' ludzi czy dla taterników?? bo sie zgubiłam, a mam zamiar wejść na Kościelec (4tyi raz dopiero, w tym raz przy dobrej pogodzie i widoczności) i bym moze przeszła na ten drugi wierczholek, jakby sie dalo p.s. ale emocjonujaca stronka, nie?
|
|
| Strona 24 z 69 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |
|