Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Niedźwiadkofobia
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=1904
Strona 25 z 40

Autor:  Olga [ Wt paź 02, 2012 10:46 am ]
Tytuł: 

kosia napisał(a):
Misiek zasysa jagody

Dobre!
Fajnie nosem rusza i ten jęzor jaki fioletowy mu się robi... :)
A rodzinka pierwsza klasa normalnie :lol:
Starannie dopracowane - szczyty dokładnie odwzorowali i nawet o muchach nie zapomnieli, hehe.

Autor:  gosia_pe [ Śr paź 03, 2012 7:41 pm ]
Tytuł: 

Olga napisał(a):
A rodzinka pierwsza klasa normalnie


roztyty tatuś, wesoła mamusia z fałdką na wierzchu i aparatem i mroczny dzieciak
:)

Autor:  slawekskiper [ Śr paź 03, 2012 10:29 pm ]
Tytuł: 

Szczególnie ten mroczny dzieciak :D Ładnie to ujęłaś :lol:

Autor:  jula [ Cz paź 04, 2012 7:57 pm ]
Tytuł: 

E! Co to za podpucha? "seks w Tatrach", a tu film o misiu :wink: Po linku od Kilerusa można było się teraz spodziewać... hm...
Świetna ta kreskówka o misiu - wypisz, wymaluj "rodzinna wycieczka" ;), tauś łapie oddech jak karp w wannie przed wigilią.
P.S. Nim się odezwą obrońcy zwierząt - nie trzymam karpia w wannie ;)

Autor:  Mazio [ Cz paź 04, 2012 8:15 pm ]
Tytuł: 

Najlepszy film o misiu to ten: http://www.youtube.com/watch?v=LNtuX4mv9CU. Pokazuje prywatne życie niedźwiedzi w Tatrach tuż po tym jak opuszczają je turyści. 8)

Autor:  slawekskiper [ Cz paź 04, 2012 9:06 pm ]
Tytuł: 

Mazio napisał(a):
Najlepszy film o misiu to ten: http://www.youtube.com/watch?v=LNtuX4mv9CU. Pokazuje prywatne życie niedźwiedzi w Tatrach tuż po tym jak opuszczają je turyści. Cool

Niezłe :wink: jednakże jedno czego nie dzierżę: podkład dźwiękowy śmiechu podejrzanych osób w tle, wskazujący debilom kiedy należy się śmiać - typowo amerykańsko/angielskie, chyba bardziej amerykańskie. Nie trawię :)

Autor:  PrT [ Wt paź 16, 2012 7:30 am ]
Tytuł: 

Niedźwiedzie ruszają w miasto:

http://tygodnikpodhalanski.pl/?mod=news ... g&id=16690

Autor:  slawekskiper [ Wt paź 16, 2012 6:53 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
Niestety misiek zabił matkę pszczół

Szczęście, że nie królową :lol:
Cytuj:
W listopadzie ułożą się w gawrze i będą spać do wiosny.

Prawdopodobnie autor tekstu (z linku podanego przez PrT ) przeprowadził z niedźwiedziami wywiad w sprawie ich sypialni, skoro jest tak zorientowany :lol: A jak będzie ciepły listopad i misie się rozmyślą? :wink:

Autor:  skarnia_skalka [ Wt paź 30, 2012 4:41 pm ]
Tytuł: 

W Tatrach byłam wiele razy, raz blisko niedźwiedzia.... Szczęśliwie nie widziałam się z nim na oczy, ale plątałam się w pobliżu schroniska na Murowańcu, ludzie w panice pochowali się w schronisku i przesiedzieliśmy tam dobre pół dnia.. Następnego dnia zastanawiałam, czy w ogóle wyruszać na szlak...

Autor:  rogerus72 [ Śr paź 31, 2012 10:15 am ]
Tytuł: 

skarnia_skalka napisał(a):
W Tatrach byłam wiele razy, raz blisko niedźwiedzia.... Szczęśliwie nie widziałam się z nim na oczy, ale plątałam się w pobliżu schroniska na Murowańcu, ludzie w panice pochowali się w schronisku i przesiedzieliśmy tam dobre pół dnia.. Następnego dnia zastanawiałam, czy w ogóle wyruszać na szlak...

ale o so chodzi?

nicka se zmień - nie skarnia, tylko Sarnia. i nie skalka tylko Skałka.

Autor:  slawekskiper [ Śr paź 31, 2012 11:40 pm ]
Tytuł: 

rogerus72 napisał(a):
nicka se zmień - nie skarnia, tylko Sarnia. i nie skalka tylko Skałka.

Fakt :lol:

skarnia_skalka napisał(a):
W Tatrach byłam wiele razy, raz blisko niedźwiedzia.... Szczęśliwie nie widziałam się z nim na oczy, ale plątałam się w pobliżu schroniska na Murowańcu, ludzie w panice pochowali się w schronisku i przesiedzieliśmy tam dobre pół dnia.. Następnego dnia zastanawiałam, czy w ogóle wyruszać na szlak...

To był fotograf z Krupówek- zabłądził na Gąsienicową po pijaku... :lol:

Autor:  Hathor [ Pn lis 12, 2012 4:31 am ]
Tytuł: 

Ciekawa jestem jak z niedźwiadkami bywa w Kolumbii Brytyjskiej, bo będę miała niejedną okazję pozwiedzać tutejsze tereny. Nie wiem jak często dochodzi do spotkania z nimi, wiem natomiast że żyje ich tu więcej niż w Polsce.
Problemem też mogą być inne duże drapieżniki...

Autor:  WILCZYCA [ Pn lis 12, 2012 7:18 pm ]
Tytuł: 

slawekskiper napisał(a):
To był fotograf z Krupówek- zabłądził na Gąsienicową po pijaku...

:rofl_an:

Autor:  dobrodziej [ N lis 25, 2012 11:25 pm ]
Tytuł: 

W sobotę sam żem łaził po zamglonym paśmie Jaworzyny. Wiatru nie było to i bałem się że mnie miś nie poczuje i gdzieś tam na niego wejdę. W miejscach prawdopodobnych zachowywałem się więc głośno. Tymczasem nie pomogło i nagle z mgły wyłoniła się "bestia" i z pochylonym łbem zaczęła na mnie szarżować. Najpierw mnie kompletnie zatkało, potem chciałem uciekać. Ale ja ze wsi jestem i chłopski instynkt sam zadziałał. Wrzasnąłem " A poszedł mi stąd dziadu jeden !!! " no i pomogło.
A zatkało mnie bo to nie był ten przeraźliwy niedźwiedź tylko najprawdziwszy byk z rogami w sensie Pan Krowa. Co on tam robił pod koniec listopada nie wiem, ale potem już się miśka nie bałem i nawet końcowe dwie godziny przez las przy czołówce minęły bez emocji. Bo skoro krowa się nie bała to czemu ja miałbym.

Autor:  agata g [ Pn lis 26, 2012 9:48 pm ]
Tytuł: 

dobrodziej napisał(a):
" A poszedł mi stąd dziadu jeden !!! "

:D :D

dobrodziej napisał(a):
potem już się miśka nie bałem
Niedźwiedzie zapewne korzystają z dobrej pogody i żerują przed zapadnięciem z sen zimowy, o tej porze roku lepiej na nie uważać.

Autor:  WILCZYCA [ Cz gru 13, 2012 7:53 pm ]
Tytuł: 

Z lekka juz wprawdzie nieaktualne bo sprzed 2 m-cy ale dedykowane tym którzy odradzają słowackie doliny z powodu niedźwiedzi :wink:
http://zakopane.naszemiasto.pl/artykul/ ... ,id,t.html

Autor:  WILCZYCA [ Cz gru 13, 2012 9:53 pm ]
Tytuł: 

No i jeszcze dla tych co sie całkiem nie boją brrr... :twisted:
http://www.poznajtatry.pl/?strona,doc,p ... a,ant.html

Autor:  benji [ Cz gru 13, 2012 10:19 pm ]
Tytuł: 

WILCZYCA napisał(a):
No i jeszcze dla tych co sie całkiem nie boją brrr... :twisted:
http://www.poznajtatry.pl/?strona,doc,p ... a,ant.html

dobrze, że poszły sobie spać....jeden problem z głowy :wink: :roll:

Autor:  agata g [ Cz gru 13, 2012 10:25 pm ]
Tytuł: 

benji napisał(a):
dobrze, że poszły sobie spać....jeden problem z głowy Wink Rolling Eyes

No... do wiosny :D

Autor:  benji [ Cz gru 13, 2012 10:28 pm ]
Tytuł: 

agata g napisał(a):
benji napisał(a):
dobrze, że poszły sobie spać....jeden problem z głowy Wink Rolling Eyes

No... do wiosny :D

ojj tam 8) ale wiem, że od jutra na niedźwiedzie nie muszę się oglądać...chociaż z drugiej strony.....lawinowa dwójka :roll: ....jak nie urok to sraczka :lol:

Autor:  agata g [ Pt gru 14, 2012 5:58 am ]
Tytuł: 

benji napisał(a):
ojj tam Cool ale wiem, że od jutra na niedźwiedzie nie muszę się oglądać...chociaż z drugiej strony.....lawinowa dwójka Rolling Eyes ....jak nie urok to sraczka Laughing

Zawsze coś mysi być, byle by tylko nie było trójki, bo wtedy już kiepsko...

Autor:  WILCZYCA [ N kwi 14, 2013 9:18 pm ]
Tytuł:  Re: Niedźwiadkofobia

http://weekendmajowy.zakopiec.com.pl/of ... kac-miska/
:wink:

Autor:  Pawel_Orel [ Pn kwi 15, 2013 6:58 am ]
Tytuł:  Re: Niedźwiadkofobia

WILCZYCA napisał(a):
http://weekendmajowy.zakopiec.com.pl/oferta/weekend-majowy-tatrach-spotkac-miska/
:wink:
Cytuj:
Przed wyjściem w góry należy sprawdzić czy ze względu na niedźwiedzie są jakieś szlaki zamknięte, nie chodzić samemu po zmroku, starać się należy, aby misiek nas nie zauważył,

Jestem ciekaw co wg autorki oznacza "staranie się by misiek nas nie zauważył", skoro niedźwiedź wyczuwa człowieka z odległości nawet 2km :scratch: .

Autor:  agata g [ Pn kwi 15, 2013 3:02 pm ]
Tytuł:  Re: Niedźwiadkofobia

Cytuj:
Jestem ciekaw co wg autorki oznacza "staranie się by misiek nas nie zauważył", skoro niedźwiedź wyczuwa człowieka z odległości nawet 2km

:mrgreen: ciężko niedźwiedzia zaskoczyć, raczej uciekanie zanim zdążymy go zobaczyć

Cytuj:
Jedni pragną na ten przykład spotkać na swojej drodze niedźwiedzia brunatnego z krwi i kości paradnie kroczącego tatrzańskim szlakiem, inni raczej woleliby takich wrażeń uniknąć


Nie wiem czemu się dziwi autorka, ja na przykład chciałabym zobaczyć (ze względu na zawód chociażby), nigdy nie miałam okazji (poza zoo oczywiście)

Autor:  WILCZYCA [ Pn kwi 15, 2013 3:39 pm ]
Tytuł:  Re: Niedźwiadkofobia

agata g napisał(a):
spotkać na swojej drodze niedźwiedzia
agata g napisał(a):
chciałabym

Tylko Ci sie tak wydaje :kotek:
To nie jest wcale takie zabawne jakby sie wydawało szczególnie sam na sam na bezludnym szlaku wczesnie rano np.

Autor:  agata g [ Pn kwi 15, 2013 4:31 pm ]
Tytuł:  Re: Niedźwiadkofobia

Cytuj:
Tylko Ci sie tak wydaje :kotek:
To nie jest wcale takie zabawne jakby sie wydawało szczególnie sam na sam na bezludnym szlaku wczesnie rano np.


Zabawne na pewno nie jest, źle się wyraziłam wcześniej - może nie spotkać ale na pewno chciałabym poobserwować, z czystej zawodowej ciekawości.

Autor:  batmik [ Pn kwi 15, 2013 8:16 pm ]
Tytuł:  Re: Niedźwiadkofobia

agata g napisał(a):
... raczej uciekanie zanim zdążymy go zobaczyć

Napotkany przeze mnie raczej kompletnie nie miał ochoty uciekać i miał w dupie czy go zaskoczę czy nie. Za to mnie nie było wszystko jedno. Prawiem na zawał skonał...

Autor:  WILCZYCA [ Pn kwi 15, 2013 8:31 pm ]
Tytuł:  Re: Niedźwiadkofobia

batmik napisał(a):
Napotkany przeze mnie raczej kompletnie nie miał ochoty uciekać i miał w dupie czy go zaskoczę czy nie. Za to mnie nie było wszystko jedno. Prawiem na zawał skonał...

Witaj w klubie. Efekty pozostały? Bo ja to mam teraz oczy dookoła głowy jak idę w bezludnym miejscu - az sie ze mnie dzieciak nabija. :evil:
A akcja miała miejsce ze 24 lata temu.

Autor:  batmik [ Pn kwi 15, 2013 9:38 pm ]
Tytuł:  Re: Niedźwiadkofobia

WILCZYCA napisał(a):
Efekty pozostały? Bo ja to mam teraz oczy dookoła głowy jak idę w bezludnym miejscu....

Pozostały a jakże. Spotkaliśmy go tylko we dwóch o 5:30 rano nad Czarnym Gąsienicowym. Wpier...ł jagody przy szlaku i miał wszystko i wszystkich gdzieś. Trochę jak bramkarze na dyskotekach :lol: Generalnie nie było nam do śmiechu. Zdziwiło mnie, że schodząc ze szlaku kilka godzin później ten sam misiaczek stał przy Przełęczy Karb i blokował zejście z Kościelca, a psychologia tłumu pchała licznych turystów do łapania swoich prześlicznych facjat na jednym kadrze z misiem :) Masakra
A jak było z Twoim spotkaniem?

Autor:  WILCZYCA [ Pn kwi 15, 2013 10:01 pm ]
Tytuł:  Re: Niedźwiadkofobia

Piąta rano wyszłam z Ornaku w kierumku Przełęczy Iwaniackiej. Sama. Wylazł mi na szlak gdzieś w połowie. Później pobiłam rekord życiowy w zbiegu w dół. Robienia fotek nawet sobie nie wyobrazam w tych okolicznościach. Od tamtej pory jak słysze że trzeba spokojnie się oddalić albo skulic i czekac na cd. to tylko pusty śmiech mnie ogarnia.

Strona 25 z 40 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/