nic tam nie ma

Rohu napisał:
nic tam nie ma

A filance o świcie to pies?

ja byłem tylko na rakuskiej czubie ładny widok na jagnięcy, tatry bielskie kieżmarskiego niestety nie widziałem bo był w chmurach. na osterwie nie byłem ale się wybieram
myślę że warto oba przejść. nie są trudne szlaki. schodząc z rakuskiej w jednym miejscu jest żelastwo ( na wysokości sztolni) aloe żaden problem)
co do wejścia na rakuską czubę
łatwiej i przyjemniej jest od skalnego plesa. Widokowo i nie trzeba rypać najpierw do zielonego plesa i potem ostro w górę

osterwę warto zrobić od strony wielickiego stawu

w jednym i drugim przypadku w przeciwnych kierunkach jest nieźle pod górę

i tak nie wiem czy tą Czubę dam radę, strasznie nie potrafię wstawać rano

Z Rakuskiej Czuby widok jest ładny.

Toś poszachował szach_mat - Lita jest "chyba" płci żeńskiej

Ja jako biedny student jeździłem Szwagropolem lub Trans-Frejem.
Ale widać czasy się zmieniły

mianowicie skad najlepiej zaczac zebym mial blisko samochodem z parkingu pod Morskim Okiem:

Ale widać czasy się zmieniły

i ile sie idzie mniej wiecej na zawrat ze schroniska w murowancu bo moze tam bym przekimal:)

zaczynam od zawratu pozniej ide na skrajny granat pozniej odbijam zoltym nad czarny staw gasienicowy a pozniej znow zawrat

biegowkowicz

myslisz ze da rade to zrobic w normalnym tempie w jeden dzien??:) cgodzi o niedziele bo cala orla do przejscia a nawet wiecej:) bo sobota bedzie ok:)

wiesz co nigdy tam nie bylem i troszke ciezko mi mowic o czyms czego nie widzialem:) a jak bym zrobil tak pierwszy dzien rysy z palenicy i na dol ta sama droga czyli koncze w palenicy pozniej rozumiem ze mialbym podjechac autem tylko gdzie zeby wyjsc do schroniska na murowancu i z ranca zawrat i pozniej do skrajnego granatu potem zoltym do czarnego gasienicowego stawu i stamtad mowisz nie isc na zawrat tylko do murowanca i do auta tak??

myslisz ze da rade to zrobic w normalnym tempie w jeden dzien??

dobra mam trase ostateczna:) ocencie i powiedzcie co o niej sadzicie:) zaczynam w sobote rano i robie rysy z palenicy i tam wracam:) w tym samym dniu zostawiam auto na rondzie kuznickim i ide szlakiem niebieskim przez Boczań, Skupniów Upłaz i Przełęcz między Kopami do Murowańca tu spie a jak nie bedzie miejsca to gdzies w krzakach:) i to by byla sobota w niedziele wyryszam na Zawrat i poprzez Kozi Wierch dochodzę do Skrajnego Granatu z Granatu zoltym do czarnego Stawu Gasienicowego i nastepnie znow murowaniec i kuznice do auta i do domu:) jak byscie to widzieli??:)