Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

>>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zadaj tu
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=4020
Strona 250 z 601

Autor:  biegowkowicz [ Pt sie 13, 2010 10:32 am ]
Tytuł: 

wady:
- przejście w jeden dzień drogi Palenica MOK w ten i nazad wywołuje u mnie odruchy wymiotne.
- podejście do murowańca będzie cię nużyć jak kogoś kto był tego samego dnia na 2500 a teraz ma wchodzić z 1000
- wariant z Muro jest bardziej przewyższony niż z piątki
- murowaniec to fatalne "schronisko" z problemami z noclegiem
- podejście na zawrat z piątki jest ciekawsze, więcej widać niż z murowańca

zalety:
- możesz się wycofać do Muro w razie niepogody po Kozim
- nie idziesz na świstówke, która ma nudne podejście od moka
- możesz zrobić zakupy w mieście

Autor:  raffi79. [ Pt sie 13, 2010 10:51 am ]
Tytuł: 

biegowkowicz napisał(a):
podejście na zawrat z piątki jest ciekawsze


Nudne i mozolne :|

Autor:  Jacek [ Pt sie 13, 2010 11:03 am ]
Tytuł: 

Krabul napisał(a):
Kuźnice - Murowaniec - Krzyżne

Jakiś czas temu 3h, i dalej do Kasprowego poszło,


biegowkowicz napisał(a):
podejście na zawrat z piątki jest ciekawsze

Na pewno lżejsze.

raffi79. napisał(a):
Nudne i mozolne

O to, to.

Autor:  Morti [ Pt sie 13, 2010 11:04 am ]
Tytuł: 

Ja bym zmodyfikował. Zamiast z Rysów schodzić do Palenicy. Odbiłbym przez Świstówkę do Piątki i tam spał. A rano na Orlą.

Autor:  Fenomen [ Pt sie 13, 2010 11:18 am ]
Tytuł: 

Cytuj:
- podejście na zawrat z piątki jest ciekawsze, więcej widać niż z murowańca



wtf?? więcej widać?? w zupełności się nie zgadzam...

Jacek, ale czy lżejsze? Nie powiedziałbym. Trzeba sie wiecej nadreptac. Z Murowanca szybciej nabiera sie wysokosci, a trudnosci techniczne sa niewielkie.

Autor:  Krabul [ Pt sie 13, 2010 11:23 am ]
Tytuł: 

Jacek napisał(a):
Krabul napisał:
Kuźnice - Murowaniec - Krzyżne
Jakiś czas temu 3h, i dalej do Kasprowego poszło,

Myśleliśmy, żeby do samego Kasprowego iść, ale zeszliśmy ze Świnickiej - byliśmy już porządnie wypruci, a tą granią szliśmy wiele razy, poza tym piwo w Muro przyciągało :D Na Krzyżne nam wyszło chyba 3:10 (miałem swego czasu aparat, który naświetlał na kliszy czas i datę automatycznie, fajnie się wraca do tego teraz bo znam dokładne czasy przejść).

Autor:  Jacek [ Pt sie 13, 2010 11:52 am ]
Tytuł: 

Cytuj:
Jacek, ale czy lżejsze? Nie powiedziałbym.

No chodziło, że łagodniejsze,

Fenomen napisał(a):
Trzeba sie wiecej nadreptac. Z Murowanca szybciej nabiera sie wysokosci, a trudnosci techniczne sa niewielkie

Zgadza się.

Krabul napisał(a):
fajnie się wraca do tego teraz bo znam dokładne czasy przejść

Też ładny czas. Oj tak..
Ja sobie jeszcze robiłem notatki w telefonie.

Autor:  maros [ Pt sie 13, 2010 12:06 pm ]
Tytuł: 

Morti tylko pamietajmy ze bede mial w palenicy auto:) zebym pozniej nie musial za daleko po nie isc:)

Autor:  Łukasz T [ Pt sie 13, 2010 12:13 pm ]
Tytuł: 

Jacek napisał(a):
Ja sobie jeszcze robiłem notatki w telefonie.


Liczyłeś zakręty i ilość trapezowatych kamieni ?

Autor:  Jacek [ Pt sie 13, 2010 12:21 pm ]
Tytuł: 

Łukasz T napisał(a):
Liczyłeś zakręty i ilość trapezowatych kamieni ?

Też.

Autor:  Morti [ Pt sie 13, 2010 12:26 pm ]
Tytuł: 

Kontynuując mój poprzedni post. Z piątki idziesz na Zawrat i zaczynasz Orlą aż do końca (Krzyżne) i schodzisz do piątki. Pijesz... soczek... (samochodem w końcu jesteś - ale żal.... piwko mogłoby być :P) i schodzisz do Polanicy zielonym (przez Roztokę).

Jakbyś nie zrobił to tak czy siak powodzenia na szlaku ;)

Autor:  Auralis [ Pt sie 13, 2010 12:33 pm ]
Tytuł: 

Morti napisał(a):
Pijesz... soczek... (samochodem w końcu jesteś - ale żal.... piwko mogłoby być :P)

Zanim on zejdzie do Palenicy to ten "soczek" już mu dawno wyparuje :P

Autor:  biegowkowicz [ Pt sie 13, 2010 12:46 pm ]
Tytuł: 

Auralis napisał(a):
Morti napisał(a):
Pijesz... soczek... (samochodem w końcu jesteś - ale żal.... piwko mogłoby być :P)

Zanim on zejdzie do Palenicy to ten "soczek" już mu dawno wyparuje :P

jeden na pewno, może nawet dwa :)

Autor:  maros [ Pt sie 13, 2010 12:54 pm ]
Tytuł: 

soczek napewno bedzie przed pojsciem spac:D i z powrotem pewnie tez napewno zdazy wyparowac:)a tak w ogole to przekonaliscie mnie :D jak zejde z Rysow to pojde na Piatke tak jak mowiliscie:) faktycznie ten asfalt do i z MOK jest przerazajacy:D jeszcze raz dzieki za pomoc juz nie moge sie doczekac jutra:)

Autor:  biegowkowicz [ Pt sie 13, 2010 1:00 pm ]
Tytuł: 

Morti napisał(a):
Kontynuując mój poprzedni post. Z piątki idziesz na Zawrat i zaczynasz Orlą aż do końca (Krzyżne) i schodzisz do piątki. Pijesz... soczek... (samochodem w końcu jesteś - ale żal.... piwko mogłoby być :P) i schodzisz do Polanicy zielonym (przez Roztokę).

Jakbyś nie zrobił to tak czy siak powodzenia na szlaku ;)


Proponowałem już koledze ten wariant jako jednen z logiczniejszych.
Dodam, że jak jesteś dwa dni w Tatrach to takie tarabanienie się do Palenicy, potem dojazd autem Kuźnice i dojście do Muro tylko cię dodatkowo wyniszczy po wejsciu na Rysy. No chyba że byś zaliczył Termy w Bukowinie jako regeneracja, ale to wtedy nie kupisz piwa Muro, bo zamykają o 21:30 ;)

A tak w moku (co wprawdzie biorąc pod uwagę miejsce jest wątpliwą przyjemnością) popił by sobie soczku albo dwa wdreptał na Świstowke, tam jest rapotem coś 300m deniwelacji, spędził noc w schronisku z niebagatelnie lepszym klimatem, naocznie przesondował pogode rano. Nawet podejście z piątki jest po 1.55zł a z Muro po 2.35zł. na Zawrat.
Największy minus to brak możliwości zejścia po Kozim do Doliny Roztoki, ale jak by tak popatrzeć na mapę to desantujac się po zlewie do Muro jakoś tak tragicznie dłużej by kolega nie miał do Palenicy przez Rówień, choć na pewno bez porównania ciężej

Autor:  Krabul [ Pt sie 13, 2010 1:11 pm ]
Tytuł: 

biegowkowicz napisał(a):
300m deniwelacji

Prawie 500. Chyba, że kolega pójdzie ścieżką, jak kiedyś wiódł szlak to będzie ok 400m.

Autor:  biegowkowicz [ Pt sie 13, 2010 1:19 pm ]
Tytuł: 

no ok, trochę więcej ;)

Autor:  maros [ Pt sie 13, 2010 2:31 pm ]
Tytuł: 

biegowkowicz

Tak wiem ze jako pierwszy zaproponowales ten wariant i faktycznie wydaje sie najbardziej ok:) dzieki :)

Autor:  Morti [ Pt sie 13, 2010 2:38 pm ]
Tytuł: 

biegowkowicz sorry, właśnie zauważyłem, że zmałpowałem Twoją propozycję trasy ;)

Pozdrawiam

Autor:  biegowkowicz [ Pt sie 13, 2010 3:05 pm ]
Tytuł: 

mój, twój.. Tatry są przecież nas wszystkich :)
a Ty sie kolego módl o pogode, bo z prognoz wynika, ze jej nie będzie :)

Autor:  Auralis [ Pt sie 13, 2010 3:37 pm ]
Tytuł: 

biegowkowicz napisał(a):
mój, twój.. Tatry są przecież nas wszystkich :)
a Ty sie kolego módl o pogode, bo z prognoz wynika, ze jej nie będzie :)

Ano, w sobote trzeba sie wyrobić z tym wejściem na Rysy do 14 z tego, co widze, a z kolei niedziela i Orla w deszczu, hmm no ryzykowne, ale może się troche zmieni.

Autor:  staszek [ Pt sie 13, 2010 9:12 pm ]
Tytuł: 

A jak warunki w żlebach Kasprowego ?
Płaty śnieżne jakieś są ?

Autor:  LoveBeer [ Pt sie 13, 2010 9:17 pm ]
Tytuł: 

trwoga panie, trwoga w tych zlebach.

Autor:  biegowkowicz [ Pt sie 13, 2010 11:46 pm ]
Tytuł: 

tak ciężko dawno nie było

Autor:  gregor1983 [ N sie 15, 2010 8:55 am ]
Tytuł: 

Witam - czy trasa z DOLINY 5 STAWÓW do MORSKIEGO OKA przez SZPIGLASOWA PRZEŁĘCZ I SZPIGLASOWY WIERCH jest otwarta??

Słyszałem ze woda tam zabrała cześć szlaku i chciałbym to zdementować bo za 3 tygodnie chciałbym przejść sie tamtędy/

pozdrawiam

Autor:  maciej76 [ N sie 15, 2010 9:21 am ]
Tytuł: 

We wtorek była otwartra. Czytaj komunikat TPN, tam o takich zdarzeniach informują.

Autor:  gregor1983 [ N sie 15, 2010 4:10 pm ]
Tytuł: 

Witam.

od 4 września goszczę 2 w Zakopanem.

będę prawie 2 tygodnie.

Plany jako takie już mam:) ale to kwestia jeszcze ustalenia kolejności i zorientowania sie czy oby na pewno dam rade. Fakt ze wrzesień to już krótsze dnie i dłuższe noce.

Dzień 1 -Przyjazd 4 września w godzinach popołudniowych. Zwiedzanie Krupówek i spacer na Gubałówkę obowiązkowy.

Dzień 2 Kuźnice - Nosal - Kozieniec Wielki - Psia Trawka - Toporowa Cyrhla i busem do Kuznic.

Dzien 3 Kuźnice - Polana Kondratową - Giewont -Polana Strazynska.

Dzien 4 - Grześ -Wołowiec - Kończysty Wierch - Trzydniowianski - Dolina Chochołowska

Dzien 5 Dolina Kościeliska i jej zakamarki

Dzien 6 Przez Ornak na Starorobociański Wierch
z Doliny Chochołowskiej i powrót dolina Starobocianska.

Dzien 7 Palenica - Dolina 5 Stawów i do Morskiego Oka przez Szpiglasową Przełęcz i Wierch i powrót do Palenicy

Dzien 8 Palenica - Morskie Oko - Wrota Chałbinskiego i powrót ta sama trasą.

Dzien 9 - Palenica - Dolina 5 Stawów - Zawrat - Swinica - Kasprowy i zjazd Kolejka w dół.


Zastanawiam sie ile czasu bede potrzebowal na przejscie Palenica - Dolina 5 Stawów i do Morskiego Oka przez Szpiglasową Przełęcz i Wierch i powrót do Palenicy

oraz


Palenica - Dolina 5 Stawów - Zawrat - Swinica - Kasprowy i zjazd Kolejka w dół.

O której godzinie jest ostatni zjazd kolejka z Kasprowego??

Pozdrawiam

Autor:  Lukasz_ [ N sie 15, 2010 4:15 pm ]
Tytuł: 

I Szpiglasa i Świnice spokojnie zrobisz w ok 10h

Autor:  raffi79. [ N sie 15, 2010 4:25 pm ]
Tytuł: 

gregor1983 napisał(a):
O której godzinie jest ostatni zjazd kolejka z Kasprowego??



Wrzesień godz 18 :mrgreen:

Autor:  Fenomen [ N sie 15, 2010 8:06 pm ]
Tytuł: 

Lukasz_ napisał(a):
I Szpiglasa i Świnice spokojnie zrobisz w ok 10h

jajć, 10h? ja zrobiłem trase Palenica -> Piatka -> Szpiglas -> Wrota -> Moko -> Palenica w 9h... wiec chyba troche przesadziles z tym 10h - zwlaszcza, ze ja to robilem z grupa niespecjalnie wdrozona do ambitniejszego chodzenia ;]

Strona 250 z 601 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/