Forum portalu turystyka-gorska.pl

Ataman bankowo na Skrajnym będzie przyjmowac gości

_________________
Jak mówię,że wybaczam to nie znaczy,że zapomnę.

http://chomikuj.pl/hania.ratmed
http://7000.pl/index.php?page=wyprawy&o ... p=himalaje

A tam też mam zamiar być

_________________
"Jedną z odmian szczęścia jest to,że ma się przyjaciół"

to szykuje się wielka feta na Granatach we wrześniu oparły mi się, latem nie dam się tak łatwo zbyć

_________________
Dar mądrości - to przede wszystkim umiejętność panowania nad swoją głupotą.

GG 8660406
Skype justka1983

Będę tę dolinę pilnie eksplorował w tym roku. Na mapie



W końcu tam się urodziłem To moje miejsce pod słońcem



Żadnych fet na Skrajnym Granacie. To miejsce zadumy i refleksji, kontemplacji i medytacji

Też bym tak chciała ,ale smarkate uparły się,że chcą zachodnie,więc idę na pewne ustępstwa

_________________
"Jedną z odmian szczęścia jest to,że ma się przyjaciół"

Też tyle mam - pierwszy raz nad szczelinką to mi psyche siadła. Za drugim podejściem bez problemowo, teraz w ogóle nie rozumiem jak mogłam bać sie zrobić ten ciut większy krok? Bo do szpagatu to jeszcze dalekoo - tylko odbij się z prawej nogi.

toczka w toczkę tak było

ważne , że skuteczny

moge sobie gdybac co zrobię. Tak naprawde to jak się zachowam zobaczę dopiero, gdy to zobaczę. Może isę odważę, a moze przejdę dołem(obejdę) Przecież to chyba żaden dyshonor, prawda?

Dla mnie ta dziura była najgorsza z całej OP.Przeskoczyłam,bo nie miałam wyjścia Poganiali mnie nawet.

_________________
"Jedną z odmian szczęścia jest to,że ma się przyjaciół"

Ta dziura to jest akurat najfajniejsza,można pomarzyć w locie

_________________

Taaa,o tym co jest na dnie

_________________
"Jedną z odmian szczęścia jest to,że ma się przyjaciół"

pierwsze przejscie OP 2003 rok nawet nie zauwazyłam tej strasznej szczelinki
nawet nie mogłam sobie przypomniec czy coś takiego tam wogóle było..
ale w 2006 roku po lekturze forum i naczytaniu sie jak tam strasznie ominełam ją

zastanawiam sie nad przejsciem któregoś pięknego dnia OP Zawrat - Krzyzne

Ta szczelina dla mnie kilka lat temu była bezproblemowa dziwie więc sie ze wy sie baliscie widzac na zdjeciach inne fragmenty OP .

Dluga i wyczerująca droga,ja tam wole na II części podzielić i cieszyć się widokami bez większego pośpiechu

_________________

Zawrat-Krzyżne w jeden dzień możliwe do przejścia, trzeba się jednak nieźle pośpieszyć. Dla mnie za męczące jak na jeden dzień, ale każdy chodzi swoim tempem więc nie ma co gadać

_________________
Dar mądrości - to przede wszystkim umiejętność panowania nad swoją głupotą.

GG 8660406
Skype justka1983

Dno wbrew pozorom jest całkiem blisko i jest tam coraz wiecej kamlotów i innych śmieci...gorzej z tym co jest po bokach

_________________
Jak mówię,że wybaczam to nie znaczy,że zapomnę.

http://chomikuj.pl/hania.ratmed
http://7000.pl/index.php?page=wyprawy&o ... p=himalaje

Oczywiście, że prawda. Wszystko zależy od Ciebie, i nikt nie ma prawa negatywnie oceniac jakiejkolwiek decyzji.
A jeżeli ktoś taki się znajdzie to daj znać, to nauczymy go kilku mądrych rzeczy

Zawrat-Krzyżne jak najbardziej możliwe do przejścia w jeden dzień, ale ja wole mieć więcej czasu na jakiś mały postój i podziwianie piękna okolicy, choć może kiedyś sie zdecyduje na ten odcinek w całości. Do lata jeszcze daleko, więc pożyjemy zobaczymy .

Dyshonor to jest kraść
A w góry i po górach każdy chodzi jak chce, umie i lubi.

Nie wiem co tam może być Nic po bokach nie widziałam

Inne fragmenty są OK

_________________
"Jedną z odmian szczęścia jest to,że ma się przyjaciół"

Od parunastu postów piszecie o ustrojstwie , które tak wygląda:



Nie twórzcie przerażających mitów

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

No w zasadzie nie taki diabeł straszny ,ale ja tak i tak nie lubię tego miejsca

_________________
"Jedną z odmian szczęścia jest to,że ma się przyjaciół"

Ja tez nie lubię
I dlatego wolę odcinek Krzyżne-Skrajny Cudny

Ta część Orlej jeszcze przede mną i nie moge sie juz doczekać

_________________
http://pl.youtube.com/watch?v=BuoTuL1we_c

Na pewno Ci się spodoba, a jak zobaczysz widok z Krzyznego na "5" to padniesz z wrazenia.

A ja tam jestem nieczuły na widoki. Romantyzm ze mnie wyparował

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Dlatego lepiej będzie jak się zamelinujesz w jakiejś jaskini

Fakt, w planach na 2007 mam po raz 6 Mylną. Tylko Zmoruś nie zapomnij cegieł i zaprawy.

P.s. Czy był ktoś z Szanownych i Nieszanownych Forumowiczów na Gładkiej Przełęczy?

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Masz ją w planach? Pamiętaj, ze od "5" to dla zboczeńców

Normalny to ja czasami nie jestem ... Zmoruś jak coś więcej wiesz to wal na PW. Trochę się wczoraj przeraziłem jak czytałem czas przejścia oficjalnym szlakiem przez Cichą. A chyba widok z niej na 5 powala.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Aaaaa jak sie coś chce to można po ludzku się zwracać? Mozna?