Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

>>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zadaj tu
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=4020
Strona 256 z 601

Autor:  Łukasz T [ Śr wrz 01, 2010 9:19 am ]
Tytuł: 

Śnieg to jest to białe.

Autor:  Kuban [ Śr wrz 01, 2010 9:23 am ]
Tytuł: 

peepe napisał(a):
Kuban napisał(a):
ak już pojedziesz to zdaj nam relacje czy to aż tak strasznie wygląda Razz głównie o śnieg mi chodzi

na dostępnych w mediach zdjęciach wygląda to tak


czyli wygląda to dość mało optymistycznie :? i pozostaje się domyślać że tatry wysokie są już nie do przejscia, trzeba czekac do wiosny :(

Autor:  peepe [ Śr wrz 01, 2010 9:26 am ]
Tytuł: 

Kuban napisał(a):
pozostaje się domyślać że tatry wysokie są już nie do przejscia

jeszcze nie rozdzieraj szat

Autor:  leppy [ Śr wrz 01, 2010 9:33 am ]
Tytuł: 

Kuban napisał(a):
pozostaje się domyślać że tatry wysokie są już nie do przejscia, trzeba czekac do wiosny

Optymista.. (wiosną - marzec, kwiecień, maj - leży najczęściej więcej śniegu niż jesienią).

Autor:  Fenomen [ Śr wrz 01, 2010 9:44 am ]
Tytuł: 

Kuban napisał(a):
peepe napisał(a):
Kuban napisał(a):
ak już pojedziesz to zdaj nam relacje czy to aż tak strasznie wygląda Razz głównie o śnieg mi chodzi

na dostępnych w mediach zdjęciach wygląda to tak


czyli wygląda to dość mało optymistycznie :? i pozostaje się domyślać że tatry wysokie są już nie do przejscia, trzeba czekac do wiosny :(


ekhm, w Tatrach wysokich snieg zalega przynajmniej do konca maja, wiec raczej trzeba czekac do poznej wiosny :>

Autor:  peepe [ Śr wrz 01, 2010 9:54 am ]
Tytuł: 

żleby Kasprowego powiedzą wiele

Autor:  Kuban [ Śr wrz 01, 2010 10:16 am ]
Tytuł: 

hehe wiem wiem na tyle zorientowany to już jestem, o taką późną wiosnę bądź wczesne lato mi chodziło, ale własnie nie wiem jak to jest gdy spada ten 1szy śnieg czy turyści zachłanni wrażeń go niejako zdeptują i o ile nie dopada nowy czy można pochodzic w wyższych partiach

Autor:  kafka5 [ Śr wrz 01, 2010 10:27 am ]
Tytuł: 

[quote="gregor1983"]gregor1983 napisał:
Dzien 9 - Palenica - Dolina 5 Stawów - Zawrat - Swinica - Kasprowy i zjazd Kolejka w dół.

Szłam dokładnie tak w tym roku. Jesli nie będzie niespodzianek (patrz: śnieg stopnieje), spokojnie zrobisz w jeden dzień. Na odcinek Zawrat - Świnicka przełęcz należy sobie tylko policzyć nieco więcej czasu z uwagi na kolejki na łańcuchach. Jeśli chodzi o kolejkę z Kasprowego: gwarantowany zjazd masz tam, jeśli się zjawisz na miejscu do 19.30 (przynajmiej tak było w sierpniu), ale potem też można. Jak byliśmy w sierpniu na Kasprowym koło 19.00 to zjazd był od ręki, żadnych kolejek, a jeszcze ludzie wjeżdżali. We wrześniu kolejka może chodzić krócej więc trzeba sprawdzić.

A jeśli chodzi o śnieg, to stawiam na to, że jak słońce przyświeci to za tydzień nie będzie po nim prawie śladu :D

Autor:  Azariasz [ Śr wrz 01, 2010 3:53 pm ]
Tytuł: 

Mam wrażenie że Piomic i Łukasz T pełnią tu rolę takich forumowych cwaniaków, tzw. "chłopskich filozofów" :lol: Niby to jakieś doświadczenie ma, ale za dużo nie wie a i paru zdań sklecić nie umie :wink: Ale z drugiej strony wszędzie tacy są potrzebni :P

Autor:  peepe [ Śr wrz 01, 2010 5:25 pm ]
Tytuł: 

Azariasz napisał(a):
Mam wrażenie że Piomic i Łukasz T pełnią tu rolę takich forumowych cwaniaków, tzw. "chłopskich filozofów" Laughing Niby to jakieś doświadczenie ma, ale za dużo nie wie a i paru zdań sklecić nie umie

dobrze że Ty jesteś na forum, wszyscy z niecierpliwością czekamy na rady mistrzu
ps. a tych dwóch to faktycznie, pierwszy niewykształcony, a drugi w życiu w Tatrach nie był

Autor:  keff79 [ Śr wrz 01, 2010 5:29 pm ]
Tytuł: 

peepe napisał(a):
Azariasz napisał(a):
Mam wrażenie że Piomic i Łukasz T pełnią tu rolę takich forumowych cwaniaków, tzw. "chłopskich filozofów" Laughing Niby to jakieś doświadczenie ma, ale za dużo nie wie a i paru zdań sklecić nie umie

dobrze że Ty jesteś na forum, wszyscy z niecierpliwością czekamy na rady mistrzu


Ale to prawda użytkownicy Łukasz T i piomic podobno nigdy nie byli w górach, piomic był jedynie na nartach ale to na sztucznej ściance w Radomiu.

Autor:  golanmac [ Śr wrz 01, 2010 5:38 pm ]
Tytuł: 

keff79 napisał(a):
piomic był jedynie na nartach ale to na sztucznej ściance w Radomiu.

Co to właściwie za nick piomnic ? to na pewno jakieś alter ego użytkownika marchew

Autor:  piomic [ Śr wrz 01, 2010 7:01 pm ]
Tytuł: 

Lepszy niż golasmać.

Autor:  Mazio [ Śr wrz 01, 2010 7:03 pm ]
Tytuł: 

keff79 napisał(a):
piomic był jedynie na nartach ale to na sztucznej ściance w Radomiu


Ale po pijaku, a to sie nie liczy. :mrgreen:

Autor:  marekm [ Śr wrz 01, 2010 9:40 pm ]
Tytuł: 

keff79 napisał(a):
piomic podobno nigdy nie byli w górach, piomic był jedynie na nartach ale to na sztucznej ściance w Radomiu.


na nartach po panelu? pewnie jeszcze w dachu... hej hej ułani, malowaaaane dzieci...

Autor:  leppy [ Śr wrz 01, 2010 10:01 pm ]
Tytuł: 

Azariasz napisał(a):
Mam wrażenie że Piomic i Łukasz T pełnią tu rolę takich forumowych cwaniaków, tzw. "chłopskich filozofów"

A uwierzyłbyś, że niektórzy mówią, że to ja, golanmac, Rohu, keff, Mazio czy Kaytek są najgorsi? Pozdrawiam(y) i miłego wieczoru Przyjacielu!

Autor:  antyqjon [ Śr wrz 01, 2010 10:07 pm ]
Tytuł: 

leppy napisał(a):
ja,

cham

leppy napisał(a):
golanmac,

też cham

leppy napisał(a):
Rohu,

tatrzański mistyk

leppy napisał(a):
keff,

z Sosnowca

leppy napisał(a):
Mazio

spódnicy mu się zachciewa

leppy napisał(a):
Kaytek

postrach lasu, ale przynajmniej dobrze tańczy.


To dopiero jest banda.

Autor:  Azariasz [ Śr wrz 01, 2010 10:52 pm ]
Tytuł: 

Peepe, kiedy rozmawia się z profesjonalistą to słychać i czuć, że gość jest dobry w tym co robi. A kiedy piszę na forum (jako początkujący, podkreślam, nie "mistrz") to liczę, że profesjonaliści odpowiedzą na moje pytanie choćby było ono nieudolnie skonstruowane i choćbym zaczynał od dupy strony :wink:
Byłem na raptem 5-6 trasach w Tatrach ale gdyby mnie ktoś spytał "jaka" jest droga do Doliny 5SP czy na Krzesanicę potrafiłbym w 3-4 zdaniach opisać pewne rzeczy.
Dlatego doszedłem do wniosku, że jestem zbytnio wymagający dla tych panów ;)

Autor:  golanmac [ Śr wrz 01, 2010 10:55 pm ]
Tytuł: 

piomic napisał(a):
Lepszy niż golasmać.

Jest pan zerem, Panie PiomNic

:mrgreen:

Autor:  Łukasz T [ Cz wrz 02, 2010 6:27 am ]
Tytuł: 

Azariasz napisał(a):
gdyby mnie ktoś spytał "jaka" jest droga do Doliny 5SP

W takim razie proszę o opis. Jeszcze tam nie szedłem.


antyqjon napisał(a):
To dopiero jest banda.

Kto wie, kto wie ... Za kilka lat to Lucyna może prace naukowe o nich pisać. Tak jak o Żubrydzie.

Autor:  Azariasz [ Cz wrz 02, 2010 9:34 am ]
Tytuł: 

Jasne, że szedłeś. Ale jeśli chcesz... to bardzo fajna trasa dla początkujących. Brak łańcuchów, praktycznie zero przepaści, trzeba tylko uważać na mokre skały obok Siklawy. Połowa trasy prowadzi lasem, dopiero później teren się odsłania i możemy podziwiać zbocza Wołoszynu. Żeby zobaczyć Siklawę nie można skręcać na czarny szlak tylko kontynuować zielonym. Z Doliny 5SP polecam przy ładnej pogodzie dalszą wycieczkę na Zawrat (ok. 1,5 h).

O takie krótkie opisy mi chodziło. Ale w porządku, rzucam się na inne źródła niż tutejsi wszędobylscy :)

Autor:  Łukasz T [ Cz wrz 02, 2010 9:40 am ]
Tytuł: 

Azariasz napisał(a):
O takie krótkie opisy mi chodziło.


Acha ...

Fajny to opis, w którym nie napisano skąd dana trasa się zaczyna. No ale to pewno wina, że :

Azariasz napisał(a):
rzucam się na inne źródła niż tutejsi wszędobylscy

Autor:  Azariasz [ Cz wrz 02, 2010 9:47 am ]
Tytuł: 

Skąd się trasa zaczyna możesz zobaczyć na mapie, mylę się?
Ale nie wyczytasz tego, że trasa jest dość łatwa, przyjemna, bez ubezpieczeń.
Dział traktuje o trudnościach szlaków itd. dlaczego więc drogi Łukaszu T próbujesz robić ze mnie idiotę? Czy pytam się ile czasu mi zejdzie na podejściu na Świnicę jeśli będę chciał 3 razy odpocząć i 2 razy piernąć? :shock: Raczej staram się dowiedzieć które z tras przeze mnie wymienianych odłożyć w czasie, a które są w zasięgu człeka zapalonego acz średnio odważnego póki co.

Autor:  Łukasz T [ Cz wrz 02, 2010 9:55 am ]
Tytuł: 

Azariasz napisał(a):
Dział traktuje o trudnościach szlaków itd.

Dział ma tytuł Pytania ogólne o szlaki, trudności, wycieczki. To , że Ty skupiasz się przede wszystkim na trudnościach nie znaczy, że pozostałe zagadnienia z tytułu działu poszły w odstawkę.


Azariasz napisał(a):
Skąd się trasa zaczyna możesz zobaczyć na mapie, mylę się?

Wg mapy to może zacząć się np pod Morskim Okiem, nad Czarnym Stawem pod Rysami, od Schroniska Roztoka, od Schroniska Murowaniec ( idąc przez Psią Trawkę i Rusionową Polanę na Palenicę ), od samej Palenicy również. Wszystkie te trasy są takie jak napisałeś :

Azariasz napisał(a):
Brak łańcuchów, praktycznie zero przepaści,


Tak więc mapa daje wiele interpretacji co do miejsca startu trasy. Można w końcu łączyć szlaki, czyż nie ?


Azariasz napisał(a):
Ale nie wyczytasz tego, że trasa jest dość łatwa, przyjemna, bez ubezpieczeń.

I tu się mylisz. Na mapach są zaznaczenia, które wg legendy mapy pokazują "trudności" szlaku.

Autor:  Azariasz [ Cz wrz 02, 2010 10:20 am ]
Tytuł: 

Cytuj:
Dział ma tytuł Pytania ogólne o szlaki, trudności, wycieczki. To , że Ty skupiasz się przede wszystkim na trudnościach nie znaczy, że pozostałe zagadnienia z tytułu działu poszły w odstawkę.


:shock: yyy? A co mnie obchodzą inne zagadnienia skoro moje się tu mieści? Z czym polemizujesz?

Cytuj:
Tak więc mapa daje wiele interpretacji co do miejsca startu trasy. Można w końcu łączyć szlaki, czyż nie ?


Aha.


Cytuj:
I tu się mylisz. Na mapach są zaznaczenia, które wg legendy mapy pokazują "trudności" szlaku.


Pierwszy raz słyszę, nigdy się z taka mapą nie spotkałem. Poza tym - wolę pytać kogoś kto tam był niż mapy której autor jest mi nieznany. Może dla autora mapy tylko Orla jest trudna?

Więc albo Łukaszku drogi dodasz coś co będzie mi pomocne w trasach o które pytałem albo po prostu usiądź cicho i nie dyskutuj o dup** marynie.
Swoją drogą nie wiedziałem, że tyle problemów napotkają tak niewinne pytania. Może i pachnie ode mnie amatorszczyzną ale od co niektórych zionie intelektualne ubóstwo (a może to po prostu zwyczajny mamciewdupizm?).

Autor:  golanmac [ Cz wrz 02, 2010 10:24 am ]
Tytuł: 

Azariasz napisał(a):
i nie dyskutuj o dup** marynie

No proszę, a jak się pytałem Łukasza, czy zna Marynę, to stanowczo zaprzeczał. Kłamstwo, ma krótkie nogi.

Autor:  Łukasz T [ Cz wrz 02, 2010 10:26 am ]
Tytuł: 

Azariasz napisał(a):
A co mnie obchodzą inne zagadnienia skoro moje się tu mieści? Z czym polemizujesz?

Jak są inne zagadnienia to o nich piszę. Może Ci się to na przyszłość przyda co tu napisano. Ucz się, ucz. I wężykiem podkreśl.

Azariasz napisał(a):
Aha.

Widzę , że już się uczysz.


Azariasz napisał(a):
Pierwszy raz słyszę, nigdy się z taka mapą nie spotkałem

Jak zobaczysz na mapie "pochylonego chłopka trzymającego "łańcuch" w łapkach" to wtedy bądź czujny. Jak KGB.

Azariasz napisał(a):
Poza tym - wolę pytać kogoś kto tam był niż mapy której autor jest mi nieznany

A tego co pytasz ( tak jak tu , w Internecie ) to znasz? Może dla niego też :

Azariasz napisał(a):
tylko Orla jest trudna



Azariasz napisał(a):
Więc albo Łukaszku drogi dodasz coś co będzie mi pomocne w trasach o które pytałem albo po prostu usiądź cicho i nie dyskutuj o dup** marynie.

Uuuuuu. To o jakie trasy pytałeś, bo czytając Twe wywody zapomniałem. Może wstrzelę się w Twe wymagania i opiszę w trzy - cztery zdania.


Azariasz napisał(a):
Może i pachnie ode mnie amatorszczyzną ale od co niektórych zionie intelektualne ubóstwo (a może to po prostu zwyczajny mamciewdupizm?).

To zależy.

Autor:  Łukasz T [ Cz wrz 02, 2010 10:27 am ]
Tytuł: 

golanmac napisał(a):
No proszę, a jak się pytałem Łukasza, czy zna Marynę, to stanowczo zaprzeczał. Kłamstwo, ma krótkie nogi.


Macieju, ona ma parę imion. Wtedy znałem ją pod innym.

Autor:  Azariasz [ Cz wrz 02, 2010 10:35 am ]
Tytuł: 

Cytuj:
Jak są inne zagadnienia to o nich piszę. Może Ci się to na przyszłość przyda co tu napisano. Ucz się, ucz. I wężykiem podkreśl.


Nie uczę się od kogoś w kim wyczuwam amatora. Jeśli ślepy ślepego prowadzi obaj w dół wpadną. Albo w przepaść.

Cytuj:
Widzę , że już się uczysz.


Nie. To "aha" było zaakceptowaniem Twojego stwierdzenia z serii masło maślane.

Cytuj:
Jak zobaczysz na mapie "pochylonego chłopka trzymającego "łańcuch" w łapkach" to wtedy bądź czujny. Jak KGB.


Pewnie ciężko to wywnioskować ale... Skoro piszę, że nie znam takich map to najwyraźniej nie widziałem żadnych map z "chłopkiem trzymającym łańcuch". Fajnie, że o tym napisałeś, thx, ale mniej sarkazmu by nie zaszkodziło.

Cytuj:
A tego co pytasz ( tak jak tu , w Internecie ) to znasz?


Nie, ale mogę z nim konwersować. To taka mała różnica. Z większością normalnych ludzi zapewne dałoby się radę dogadać co dla każdej ze stron oznacza "trudność" na szlaku.


Cytuj:
Uuuuuu. To o jakie trasy pytałeś, bo czytając Twe wywody zapomniałem. Może wstrzelę się w Twe wymagania i opiszę w trzy - cztery zdania.


Nie, dzięki, jakoś nie mam ochoty na Twoje porady :wink: A wywody sam sobie zawdzięczasz :lol:

Autor:  Łukasz T [ Cz wrz 02, 2010 10:41 am ]
Tytuł: 

Azariasz napisał(a):
Nie uczę się od kogoś w kim wyczuwam amatora

Wyczuwasz na podstawie własnego doświadczenia z tych 5 - 6 wyprawa w Tatry ? :lol: :wink:


Azariasz napisał(a):
To "aha" było zaakceptowaniem Twojego stwierdzenia z serii masło maślane.

"Aha" nie jedną ma twarz.


Azariasz napisał(a):
Pewnie ciężko to wywnioskować ale... Skoro piszę, że nie znam takich map to najwyraźniej nie widziałem żadnych map z "chłopkiem trzymającym łańcuch".

Czas poznać. Poznaj też przewodniki. Polecam Tatry Polskie i Tatry Słowackie Nyki. To dwa tomy.


Azariasz napisał(a):
Nie, dzięki, jakoś nie mam ochoty na Twoje porady A wywody sam sobie zawdzięczasz

No cóż ... Są świadkowie, że chciałem pomóc.

Strona 256 z 601 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/