Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

>>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zadaj tu
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=4020
Strona 273 z 601

Autor:  Vespa [ Pn sty 17, 2011 11:33 am ]
Tytuł: 

Ja zawsze i z premedytacją mówię stuptuPy, bo mnie ta wersja rozbraja :D
W sklepach problem odpada bo kupuję tu na miejscu :wink:

Autor:  j322 [ Pn sty 17, 2011 3:04 pm ]
Tytuł: 

Witam , kto mi pomoże co to za szczyty na zdjęciu? Jest to zdjęcie robione z Zawratu ale nie wiem czy widać tu Kozi wierch czy nie. http://www.antoniloskot.com/blog/1810

Autor:  matiq [ Pn sty 17, 2011 3:10 pm ]
Tytuł: 

j322 napisał(a):
Witam , kto mi pomoże co to za szczyty na zdjęciu? Jest to zdjęcie robione z Zawratu ale nie wiem czy widać tu Kozi wierch czy nie. http://www.antoniloskot.com/blog/1810


:)

Autor:  Kaytek [ Pn sty 17, 2011 3:12 pm ]
Tytuł: 

Widać Kozi tylko trochę mały ja Ci pomogę na zdjęciu.

Autor:  j322 [ Pn sty 17, 2011 3:15 pm ]
Tytuł: 

Ale po kolei jakie szczyty widać?? :roll:

Autor:  Krabul [ Pn sty 17, 2011 3:22 pm ]
Tytuł: 

Koziego Wierchu tu nie widać. To "najwyższe" to Mały Kozi, z którego odchodzi grań z stronę Kołowej Czuby. Na drugim planie widać niewyraźnie Miedziane a na ostatnim od prawej strony - Cubryna, Mięguszowiecki Wielki, następnie można wypatrzyć bardzo daleko Kończystą, dalej Wysoka, Rysy, Niżne Rysy, Gerlach, Zadni Gerlach, a te 3 ostatnie górki to będzie chyba Mała Wysoka, Świstowy i Dzika Turnia. Jeśli coś źle to poprawcie.

Autor:  Kaytek [ Pn sty 17, 2011 3:35 pm ]
Tytuł: 

Ja chyba wiem o co autor się pyta. Te dwa pierwsze to takie nie bardzo szczyty, takie turniczki, chyba nawet nie mają nazwy.

Autor:  j322 [ Pn sty 17, 2011 3:59 pm ]
Tytuł: 

Właśnie Kaytek o to mi chodziło- o te 3 szczyty na pierwszym planie. Jeśli ten ostatni to Mały Kozi to już wiem i dzięki.

Autor:  Krabul [ Pn sty 17, 2011 4:02 pm ]
Tytuł: 

A ja się tu produkuję :D

Autor:  matiq [ Pn sty 17, 2011 4:06 pm ]
Tytuł: 

Krabul napisał(a):
A ja się tu produkuję :D


Myślę że autor i tak Cię doceni ;) ...

Autor:  Łukasz T [ Pn sty 17, 2011 4:08 pm ]
Tytuł: 

Bo my na pewno.

Autor:  Kaytek [ Pn sty 17, 2011 4:09 pm ]
Tytuł: 

Łukasz T napisał(a):
Bo my na pewno.
O tak, my na pewno.

Autor:  j322 [ Pn sty 17, 2011 4:09 pm ]
Tytuł: 

Ja oczywiście też. Pozdrawiam Autor :)

Autor:  .D.O.R. [ Wt sty 18, 2011 11:57 am ]
Tytuł: 

Witam
W najbliższy weekend wybieram się w tatry. Jako że jest to mój pierwszy wyjazd zimą (obycie z tatrami latem mam) prosiłbym o jakieś wskazówki. Biorąc pod uwagę aktualne warunki (które mogą się oczywiście zmienić) oraz prognozy pogody czy moglibyście mi podać jakieś propozycje wycieczek (tylko raczej nie jakieś dolinki) lub zweryfikować moje plany. Mój wyjazd zakłada 3 dni w tatrach. I tak myślałem o:
1. Palenica Białczańska - Morskie oko - Czarny Staw pod rysami i powrót tą samą drogą
2. Palenica Białczańska - Dolina Roztoki - Schronisko w Pięciu Stawach - powrót tą samą drogą.
3. Kużnice - Boczań - Skupniów Upłaz - Murowaniec - Dolna stacja kolejki a następnie albo iść na karb przez stawiki gąsienicowe, wracać lub iść na kasprowy i zjechać.
4. Dolina Chochołowska - Grześ - Rakoń i może Wołowiec. Powrót tą samą drogą.

Chciałbym aby wycieczki raczej miały małe zagrożenie lawinowe dlatego pytam jak na tych 4 to wygląda. Niestety nie mam raków tylko nakładki antypoślizgowe z malutkimi raczkami. Jak mi się spodoba chodzenie zimą to oczywiście zakupie raki ale jak na razie to niemożliwe.
Za wszelką pomoc serdecznie dziękuję

Autor:  Łukasz T [ Wt sty 18, 2011 12:09 pm ]
Tytuł: 

.D.O.R. napisał(a):
wracać lub iść na kasprowy


Wyjedź.

Autor:  grubyilysy [ Wt sty 18, 2011 12:12 pm ]
Tytuł: 

.D.O.R. napisał(a):
...

Wszystko wygląda OK i przy w miarę normalnych warunkach da rade bez raków. Najpoważniej ze wszystkich wygląda Wołowiec, ale jak napisałeś - w razie czego należy się wycofać.
Normalny zimowy szlak do 5 to pod koniec czarnym, w zależności od warunków być może nawet z obejściem dookoła tej górki pod koniec pod schroniskiem "schodząc nieco ze szlaku". Zaraz za tą górką jest szlak zielony.

Autor:  .D.O.R. [ Wt sty 18, 2011 12:30 pm ]
Tytuł: 

a jak wygląda sprawa z przedeptaniem szlaku na karb Bo nie szedłem tędy latem (Robiłem tylko karb - świnicka).

Autor:  Kaytek [ Wt sty 18, 2011 1:11 pm ]
Tytuł: 

Na Karb od Pojezierza nie ma dramatu - najwyżej się zmęczysz i wrócisz.

Autor:  Łukasz T [ Wt sty 18, 2011 1:13 pm ]
Tytuł: 

Albo do stawu wejdziesz.

.D.O.R. napisał(a):
Niestety nie mam raków tylko nakładki antypoślizgowe z malutkimi raczkami.


.D.O.R. napisał(a):
1. Palenica Białczańska - Morskie oko - Czarny Staw pod rysami i powrót tą samą drogą


Wlazłem kiedyś nad Czarny Staww lutym bez raków ale klnełem dość ostro. Stopni za bardzo nie było.

Autor:  raffi79. [ Wt sty 18, 2011 9:43 pm ]
Tytuł: 

.D.O.R. napisał(a):
Palenica Białczańska - Dolina Roztoki - Schronisko w Pięciu Stawach



Bez raków będzie ciężko. W niedziele można było już solidnie rąbnąć schodząc.

Autor:  Yanoosh [ Śr sty 19, 2011 2:04 am ]
Tytuł: 

Łukasz T napisał(a):
Wlazłem kiedyś nad Czarny Staww lutym bez raków ale klnełem dość ostro. Stopni za bardzo nie było.


Ja bylem tam w zeszlym styczniu. Pogoda byla podobna jak teraz, sniegu jeszcze troche starego lezalo, ale nie bylo problemu. Gorzej bylo z zejsciem, kumpela sobie dzinsy konkretnie pociachala i potem szla z moim polarem na dupie, ale sie nie poddala i weszla, chociaz ma nadwage i nie raz jej mowilem zeby poczekala chwile. Ale to jeszcze luz bo zchodzac juz poznym popoludniem mijalo nas dwoch osobnikow w eleganckich plaszczach i polbutach lakierkowatych. Pytali sie nas czy dadza rady, a Maja z usmiechem stwierdzila ze jak ona tam wlazla to sobie poradza. Weszli panowie oczywiscie, ale czekalismy na nich na jeziorku bo ciemno juz bylo i balismy sie ze nie zejda. Jeden mial ponoc problemy ale ostatecznie sobie poradzil. Potem jeszcze dzieki nam zdazyli na ostatniego busa bo wiedzielismy ze sie ciagna za nami wiec zatrzymalismy kierowce na 5 min. Dasz sobie spokojnie rade .D.O.R.

Autor:  LoveBeer [ Śr sty 19, 2011 7:19 am ]
Tytuł: 

w gorcach teraz miejscami jest TOTALNE lodowisko, jak podobnie jest w tatrach to bez rakow moze byc problem z wyjsciem na grzesia ;)

Autor:  .D.O.R. [ Śr sty 19, 2011 7:40 am ]
Tytuł: 

dzięki wszystkim za pomoc.

Autor:  Butterfly [ Pn sty 24, 2011 10:58 am ]
Tytuł: 

Jestem zupełnym nowicjuszem. Nigdy nie łaziłam zimą po górach.
Teraz czuję, że muszę coś ze sobą zrobić, wyjechać, odpocząć psychicznie, wyciszyć się samotnie. Chcę wejść na Kasprowy Wierch. Potrzebuję tego.
Proszę Was napiszcie mi wszystko. Wszystko po kolei. Jak dojechać. Gdzie spać. Co kupić. Zagrożenia. Czy dam radę. Czy to niebezpieczne.
Chcę jechać jak najszybciej się da, mam nadzieję że na najbliższy weekend.
Myślałam o samotnym wejściu, ale trochę przejrzałam forum i pewnie mi to odradzicie.

Jeśli nie Kasprowy to co dla zupełnie początkującej osoby? Doradźcie, proszę.

Dziękuję moderatorowi za wskazówki :)

Autor:  zolffik [ Pn sty 24, 2011 11:23 am ]
Tytuł: 

przeczytaj dokładanie relacje http://forum.turystyka-gorska.pl/viewto ... sc&start=0 przemyśl, wyciągnij wnioski...

Autor:  Jakub [ Pn sty 24, 2011 11:24 am ]
Tytuł: 

O Kasprowym już pisano. Lepsza jest Sarnia Skała albo Morskie Oko z Palenicy Białczańskiej. Zimą zaspy mogą b. utrudnić przejście na Kasprowy, ponadto można się zderzyć z jakimś narciarzem bo w okolicy same nartostrady. Kasprowy dla nowicjusza to co najwyżej kolejką lub z przewodnikiem tatrzańskim, jak o zimę chodzi.

Autor:  Butterfly [ Pn sty 24, 2011 11:26 am ]
Tytuł: 

Ok. Relację czytałam. Docierają do mnie sprzeczne opinie, jedni mówią, że wchodzili pierwszy raz zimą i było ok, inni że jest trudno i lepiej się nie porywać. Może rzeczywiście powinnam zacząć od czegoś innego.

Autor:  Krabul [ Pn sty 24, 2011 11:33 am ]
Tytuł: 

Czemu na Kasprowy? Jak będzie dobra pogoda to spokoju tam nie zaznasz.

Autor:  Butterfly [ Pn sty 24, 2011 11:37 am ]
Tytuł: 

Krabul napisał(a):
Czemu na Kasprowy? Jak będzie dobra pogoda to spokoju tam nie zaznasz.


Jestem początkująca, zimą po górach nie łaziłam. Czytałam o Kasprowym, mówili mi o Kasprowym, chyba po prostu ktoś mnie zasugerował. Co proponujesz na pierwszy raz?

Autor:  Basia Z. [ Pn sty 24, 2011 12:18 pm ]
Tytuł: 

Butterfly napisał(a):
Krabul napisał(a):
Czemu na Kasprowy? Jak będzie dobra pogoda to spokoju tam nie zaznasz.


Jestem początkująca, zimą po górach nie łaziłam. Czytałam o Kasprowym, mówili mi o Kasprowym, chyba po prostu ktoś mnie zasugerował. Co proponujesz na pierwszy raz?


Po pierwsze - zarówno na Kasprowym jak i nad Morskim Okiem nie zaznasz spokoju - są tam tłumy, również zimą.

Rozumiem że jeżeli potrzebujesz wyciszenia - to tłumów sobie nie życzysz.

Z kolei chodzenie zimą samotnie, nie tylko dla osoby początkującej może być groźne dla życia.

Tak więc proponuję coś na prawdę łatwego, a jednocześnie takiego że nie będziesz tam całkiem sama, ale też nie ma tłumów - np. Ścieżkę nad Reglami - czarno wyznakowany szlak turystyczny od Kalatówek aż do Doliny Chochołowskiej.
Aby na niego wejść należy dojść lub dojechać do Kuźnic, podejść prawie na Kalatówki i potem iść czarnym szlakiem.
Można go rozłożyć na dwa dni a można przy zmęczeniu zejść dowolną doliną znakowanym szlakiem w dół do Ścieżki pod Reglami.

Weź mapę, albo przynajmniej otwórz ją w Internecie i obejrzyj.

http://www.e-gory.pl/index.php/Mapy-onl ... imowa.html

Przed wyruszeniem na trasę kup mapę.

Ta trasa jest zazwyczaj (podkreślam to słowo) bezpieczna od lawin.
Do jego przejścia w normalnych warunkach nie jest też potrzebne jakieś specjalne wyposażenie - to jest raki i czekan. Wystarczą turystyczne buty i ubiór.
Po drodze w Dolinie Strążyskiej w tamtejszym bufecie można się napić kawy lub herbaty i zjeść szarlotkę.

Ale przed wyruszeniem na trasę koniecznie przeczytaj jeszcze raz komunikaty lawinowe, zapytaj w TOPR.

Pozdrowienia

Basia

Strona 273 z 601 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/