Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest N cze 16, 2024 12:47 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 18015 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 275, 276, 277, 278, 279, 280, 281 ... 601  Następna strona

Czy ktoś Ci pomógł w tym wątku?
Tak, jestem zadowolona/y 45%  45%  [ 177 ]
Niestety nie 4%  4%  [ 15 ]
Zamieszali mi tak, że wiem mniej, niż przed pytaniem 3%  3%  [ 13 ]
To jakieś chore towarzystwo - same zboki i debile 15%  15%  [ 58 ]
Nikt nie pomógł, ale i tak Was kocham 8%  8%  [ 31 ]
Krowa cie wysrała 15%  15%  [ 59 ]
Wali mnie to 11%  11%  [ 42 ]
Liczba głosów : 395
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: So lut 26, 2011 12:06 am 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 23, 2010 9:48 am
Posty: 535
Lokalizacja: warm-mazur
Po odchudzeniu totalnym, z Waszą pomocą - mój garb będzie ważył 14,5 kg. Nie wiem czy dużo czy mało ale ja jestem z siebie dumny :)

_________________
"Z każdego gówna można wyjść z czystymi butami"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So lut 26, 2011 12:14 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 23, 2008 8:51 am
Posty: 3860
Lokalizacja: Bathgate/Wawa
rav1980 napisał(a):
Po odchudzeniu totalnym, z Waszą pomocą - mój garb będzie ważył 14,5 kg. Nie wiem czy dużo czy mało ale ja jestem z siebie dumny :)


Mało, ja z takim łaziłam dwa lata temu (mam traumę do tej pory co prawda, ale ja słabsza płeć sem).
Czy będę niedyskretna pytając co dokładnie wywaliłeś? :D

_________________
[https://wordpress.com/view/3000stop.home.blog]239, zostało 43[/url]


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So lut 26, 2011 10:29 am 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt cze 29, 2007 11:59 am
Posty: 1417
Cytuj:
Po odchudzeniu totalnym, z Waszą pomocą - mój garb będzie ważył 14,5 kg.

Browary już wypiłeś ? :wink:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So lut 26, 2011 10:34 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 13, 2005 4:25 pm
Posty: 9935
Lokalizacja: niedaleko Wąchocka
Do-misiek napisał(a):
jak zmokniesz lub podrzesz spodnie to biegasz z gołym tyłkiem

To źle? :shock:

_________________
Pamiętasz co obiecywała?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So lut 26, 2011 11:00 am 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 23, 2010 9:48 am
Posty: 535
Lokalizacja: warm-mazur
Vespa - wyrzuciłem koszulki, zostawiłem tylko 3, skarpetki, mam 3 pary, nie biorę chleba tylko takie chrupki chlebowe, tylko 2 butle 1,5l wody, nie zabieram spodni jeans'owych, odpuszczam plecak na 1-dniowe wypady, nie zabieram aparatu - mam w tel 12mpx, a, że nie jestem jakimś maniakiem fotek - wystarczy, olałem jednak temat prowiantu na tydziń - ograniczyłem do 3 dni a reszta to więcej siana w portfelu, wyrzuciłem również bluzę ciepłą a zostawiam tylko polar. Zastanawiam się czy odpuścić sobie zabieranie śpiworu i maty - licząc na ewentualną pomoc w schroniskach /koc/ . . .
Nie będę tu pisał o duperelach, których nie zabieram ponieważ za dużo by wymieniać a jak napisał zbych duperele najwięcej ważą i coś w tym jest na rzeczy hehe.
Tym sposobem mam zdecydowanie mniej na plecach.

dawid91 - pomyślałem, że zabiorę na pierwsze 2 noclegi parę piw w konserwie ale bić rekordów forumowych wyżeraczy/wypijaczy nawet nie próbuję. Trzeba znać swoje miejsce w szeregu :)

_________________
"Z każdego gówna można wyjść z czystymi butami"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So lut 26, 2011 7:46 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14894
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
Lukasz_ napisał(a):
marchew napisał(a):
Na Sławkowski zimą wystarczą kijki?
Pytam, bo nigdy nie tam nie byłem, a się wybieram.


Wystarczą.

Sprawa jest dyskusyjna. Rzeczywiście na Sławkowski można przy "normalnych" warunkach zimowych wejść w samych buciorach.
Natomiast warunki obecne są nieco specyficzne, jest nie za dużo śniegu a ten który jest jest raczej twardym lodem, ewentualnie pokrywającym go puchem, zapewne efekt styczniowych roztopów i braku późniejszych opadów, w dodatku jeszcze temperatur < -10.
W ten piątek założyłem raki na starcie podejścia na Przełęcz Między Kopami w Dolinie Jaworzynki, człowiek który mnie wyprzedził w połowie wysokości, a który okazał się być niejakim Władysławem C. też szedł w rakach :-).
Nie wiem jak jest teraz na Sławkowskim, ale nie będąc pewnym na 100% teraz wyjątkowo wziąłbym raki, czekan w sumie też.

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So lut 26, 2011 8:04 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pt wrz 05, 2008 6:33 pm
Posty: 3835
Lokalizacja: Bukowina Tatrzańska
grubyilysy napisał(a):
Nie wiem jak jest teraz na Sławkowskim, ale nie będąc pewnym na 100% teraz wyjątkowo wziąłbym raki, czekan w sumie też.



Obecnie jest to bardzo potrzebne, dzisiaj zejście po godz 15 z Murowańca przez Boczań to miejscami jedno lodowisko.
U góry sytuacja tak jak opisał grubyilysy jest bardzo specyficzna. :D

_________________
www.rafalraczynski.com.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So lut 26, 2011 8:38 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 13, 2005 4:25 pm
Posty: 9935
Lokalizacja: niedaleko Wąchocka
grubyilysy napisał(a):
człowiek który mnie wyprzedził (...) okazał się być niejakim Władysławem C.
Aż tak wcześnie wstałeś?
:shock:

_________________
Pamiętasz co obiecywała?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So lut 26, 2011 8:51 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14894
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
piomic napisał(a):
grubyilysy napisał(a):
człowiek który mnie wyprzedził (...) okazał się być niejakim Władysławem C.
Aż tak wcześnie wstałeś?
:shock:

4.00, Rocket Fuel i nie ma operdalania.
A z panem Władkiem minęliśmy się jakoś tak koło 6tej zaraz nad laskiem i jeszcze drugi raz już za Przełęczą, jak już schodził. Muszę przyznać, że zrobił na mnie wrażenie nieprzeciętnie sympatycznego człowieka.

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So lut 26, 2011 9:31 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 13, 2005 4:25 pm
Posty: 9935
Lokalizacja: niedaleko Wąchocka
No nie dziwię się, zawsze robi takie wrażenie.
Być może ma to jakiś związek z tym, że rzeczywiście jest nieprzeciętnie sympatyczny.

_________________
Pamiętasz co obiecywała?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lut 28, 2011 12:54 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Pn paź 10, 2005 9:36 pm
Posty: 600
Lokalizacja: Rybnik
grubyilysy napisał(a):
Sprawa jest dyskusyjna. Rzeczywiście na Sławkowski można przy "normalnych" warunkach zimowych wejść w samych buciorach.
Natomiast warunki obecne są nieco specyficzne, jest nie za dużo śniegu a ten który jest jest raczej twardym lodem, ewentualnie pokrywającym go puchem, zapewne efekt styczniowych roztopów i braku późniejszych opadów, w dodatku jeszcze temperatur < -10.


Raki nie podlegały dyskusji (choć faktycznie nie zaznaczyłem); chodziło mi tylko o to, czy na te mozolne dreptanie w górę czekan jest do czegokolwiek potrzebny, czy starczą same kijki.

_________________
http://www.flickr.com/photos/marchew/sets


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lut 28, 2011 3:21 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 23, 2008 8:51 am
Posty: 3860
Lokalizacja: Bathgate/Wawa
Ja tam keczap biorę zawsze jak jest dużo śniegu, żeby nim hamować przy niekontrolowanych pośliźnięciach i kontrolowanych dupozjazdach :wink:

_________________
[https://wordpress.com/view/3000stop.home.blog]239, zostało 43[/url]


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lut 28, 2011 3:51 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14894
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
marchew napisał(a):
Raki nie podlegały dyskusji (choć faktycznie nie zaznaczyłem); chodziło mi tylko o to, czy na te mozolne dreptanie w górę czekan jest do czegokolwiek potrzebny, czy starczą same kijki.

Ja właśnie wlazłem kiedyś na Sławkowski bez raków.
Normalnie czekan nie jest potrzebny ale sama końcóweczka powyżej Nosa jest nieco bardziej stroma i jeśli trafi się na twardy śnieg/lód, a teraz wydaje się to dość prawdopodobne, to przy niekorzystnych układach można wylądować w Dolinie Staroleśnej.

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr mar 02, 2011 9:41 am 
Stracony

Dołączył(a): Pn lut 11, 2013 4:09 pm
Posty: 9871
Lokalizacja: FCZ
Jestem ... topograficznym i dlatego pytam
Na tego Barańca w zachodnich tatrach można teraz wchodzić?
info potrzebuje dla osób co nie chodzą po zakazach 8) :wink:

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr mar 02, 2011 10:51 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn mar 05, 2007 8:49 pm
Posty: 6331
Lokalizacja: Kraków
! napisał(a):
info potrzebuje dla osób co nie chodzą po zakazach

A znasz takich łobuzów co chodzą?
Może chcesz numer na bezpłatną infolinię ORMO lub bezpośrednio do samego komendanta W. ?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr mar 02, 2011 10:52 am 
Stracony

Dołączył(a): Pn lut 11, 2013 4:09 pm
Posty: 9871
Lokalizacja: FCZ
kurfa kolejna nieudana prowokacja :?
Tw. Bolek się wkurfi :x

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz mar 03, 2011 8:37 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 11:25 am
Posty: 307
Lokalizacja: Kraków
jak jest zimą połączone ze światem schronisko Ornak, tzn jak się dostać na Ciemniak,bo widziałem gdzieś oznaczenia że zielony szlak, w stronę czerwonego(Chuda przełączka), prowadzącego na Ciemniak jest zimą zamknięty???


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz mar 03, 2011 8:51 pm 
Kombatant

Dołączył(a): So sie 08, 2009 11:12 pm
Posty: 324
zielony szlak przez Tomanową Przełęcz zimą jest chyba zamknięty.
Chyba trzeba przez Adamicę i Piec czerwonym iśc aż do samej Dol.Kościeliskiej a to jakies 4-5 h :-(

A miałem plan żeby ta trase zrobic własnie w najblizsza sobote.
Niestety chętni na wyjazd nagle się rozmyślili !!

_________________
"Lawina bieg od tego zmienia, po jakich toczy się kamieniach"
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt mar 04, 2011 2:26 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14894
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
Adaśko napisał(a):
zielony szlak przez Tomanową Przełęcz zimą jest chyba zamknięty.
Chyba trzeba przez Adamicę i Piec czerwonym iśc aż do samej Dol.Kościeliskiej a to jakies 4-5 h :-(

Tak bardziej BTW - on startuje raczej POD Przełęczą odchodząc od czerwonego idącego z dołu, który to kiedyś do samej przełęczy dochodził, a teraz w zasadzie nadal dochodzi ale "nieoficjalnie".
A w temacie - czy jest zamknięty nie wiem, wydawało mi się że nie, natomiast jest zagrożony lawinowo, kojarzę wypadki śmiertelne. Nie chce mi się szukać, chief chyba w wątku "odstępstwa" prezentował propozycję "odstępstwa" na tym "szlaku".

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt mar 04, 2011 3:30 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt cze 17, 2008 9:44 pm
Posty: 969
Lokalizacja: Łódź
szlak na tomanową przełęcz zamknięty
chief napisał(a):
Dol. Tomanowa – Ciemniak (pominąwszy Chuda Przeł.)
Wariant, nie podchodzi pod "odstępstwo", gdyż szlak ten w zimie jest zamknięty.

Obrazek Obrazek
Obrazek

Wariant przez Tomanowy Grzbiet, omijający Czerw.Żl. oraz przez Rzędy, omijając Zadnie Kamienne oraz Chudą Przeł. Jest jedno miejsce lawiniaste. Grzęda na Ciemniak, technicznie trochę trudniejsza, choć wiele zależy od warunków śnieżnych. Przy kopule szczytowej Ciemniaka, mogą powstawać bardzo duże nawisy…trza uważać.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt mar 11, 2011 2:36 pm 
Nowy

Dołączył(a): Pn lut 14, 2011 6:19 pm
Posty: 6
Lokalizacja: Kraków
rav1980 napisał(a):

Patrzyłem właśnie na mapę - i fotki z Rohaczy, kurcze fajnie tam :)
Zapytam więc czy nocowałeś w Żlarskiej Chacie na Słowacji ? - pytam ponieważ wychodząc od str Chochołowskiej - idąc Grzesiem, Rakoniem, Wołowcem - skręcam na słowacką stronę i maszeruję Rohaczami i tutaj dalej nie wiem , czy skręcam niebieskim do schronu czy idę dalej na Banikowa i do schronu. . . . Czy to jest do ogarnięcia ?
Chcę później wyruszyć w kierunku Murowańca, gdyż dalej od niego mam dalsze wycieczki zaplanowane. Do Muro dojdę z noclegiem na Ornaku i dalsza część wędrówki tak jak pisałem.

A więc - co z tym schronem na Słowacji, czy ta trasa jest do zrobienia , czy są na tym czerwonym szlaku jakieś trudne odcinki ?


Szliśmy tam we wrześniu 2009, ze schroniska na chochołowskiej tak jak piszesz. Było nas 3 (:P), ze smutnej przełęczy ja i jeszcze jeden kolega zeszliśmy do ziarskiej chaty, a drugi kolega poszedł dalej aż na Banikov i stamtąd do ziarskiej. Ten kolega który schodził ze mną mówił, że nie ma już sił, ja też już czułem zmęczenie ale głównym problemem był dla mnie brak wody - nie miałem już nic, a wiedziałem że po banikov żadnego cieku nie będzie. To było 10 kwietnia w drugi dzień naszego pobytu (1. był dojazd i dojście do chochołowskiej) dlatego plecaki mieliśmy jeszcze dosyć ciężkie/napakowane i było całkiem ciepło, ale na pewno jest to do zrobienia na raz, szczególnie jak Ci wystarcza 1,5l wody na cały dzień.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So mar 12, 2011 11:05 am 
Swój

Dołączył(a): So paź 30, 2010 7:36 pm
Posty: 56
Lokalizacja: Rabka
A deptał ktoś może ostatnio na Starobociański Wierch? Jak tam w tej chwili sytuacja wygląda?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So mar 12, 2011 8:01 pm 
Nowy

Dołączył(a): So mar 12, 2011 7:57 pm
Posty: 2
Witam, mam pytanie dotyczące czasu przejścia szlaku:
Kuźnica-Kasprowy-Świnica-Zawrat i zejście do schroniska 5 stawów,
jaki był by przewidywalny czas przejścia takiej trasy i jakie teraz panują tam warunki...
Mam jeszcze pytanie dotyczące wyjścia w przyszłym tygodniu na Kazalnice lub Rysy, czy warunki pogodowe umożliwiają taki wejście i czy jest ono trudne? Czy wymaga dodatkowego sprzętu?
Dzięki za pomoc


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So mar 12, 2011 8:14 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn cze 11, 2007 1:46 pm
Posty: 1563
Lokalizacja:
SwobodnyAnonim napisał(a):
A deptał ktoś może ostatnio na Starobociański Wierch? Jak tam w tej chwili sytuacja wygląda?

Widział ktoś ostatnio Starego Bociana :roll:

Barry napisał(a):
Witam, mam pytanie dotyczące czasu przejścia szlaku:
Kuźnica-Kasprowy (...)

Jeżeli się pytasz o Kuźnicę Białostocką to kaaaawał drogi.:shock:

_________________
Wolę mieć brzuch od piwa, niż garb od roboty


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So mar 12, 2011 8:15 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pt wrz 05, 2008 6:33 pm
Posty: 3835
Lokalizacja: Bukowina Tatrzańska
Barry napisał(a):
Kuźnica-Kasprowy-Świnica-Zawrat i zejście do schroniska 5 stawów,



Kuźnice jakby co :mrgreen:


Jakie masz doświadczenie zimowe ?
Nie jest to łatwe przejście w warunkach zimowych wręcz trudne.


Kazalnice jeśli nie masz doświadczenia to odpuść sobie.


Rysy relacja z dzisiaj


http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?t=11268

_________________
www.rafalraczynski.com.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So mar 12, 2011 8:28 pm 
Nowy

Dołączył(a): So mar 12, 2011 7:57 pm
Posty: 2
Trochę chodziłem po górach ale latem.
Niestety zimą jeszcze nie byłem w górach.
Mam ostatnie dni wolnego i chciał bym się w końcu wybrać
i zaliczyć coś zimą.
A może zaproponujesz jakąś trasę 2-3 dniową?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So mar 12, 2011 8:42 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pt wrz 05, 2008 6:33 pm
Posty: 3835
Lokalizacja: Bukowina Tatrzańska
Barry napisał(a):
Trochę chodziłem po górach ale latem.
Niestety zimą jeszcze nie byłem w górach.



To żeś sobie wybrał trasę daruj sobie wszystkie te trasy co zaproponowałeś.


Świnica-Zawrat jest trudnym przejściem często oblodzonym, łańcuchy pod śniegiem.


Zdjęcia https://picasaweb.google.com/raffi79/20 ... icaZawrat#


O Kazalnicy to zapomnij. Rysy nie polecam bez choć jakiego kol wiek doświadczenia.

Na początek: wejście na Zawrat, Świnica /wierzchołek taternicki ale jak są dobre warunki/, Karb od CzSG.

Więcej o szlakach zimowych http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?t=4630

Musisz obyć się z rakami, czekanem. Nagle upadniesz i polecić bo nie będziesz wiedział jak zahamować a w Tatrach nie mu już puchu tylko robią sie betony.

_________________
www.rafalraczynski.com.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So mar 12, 2011 9:35 pm 
Zasłużony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn cze 01, 2009 6:36 pm
Posty: 172
Lokalizacja: WLKP
Barry
raffi79. napisał(a):

Na początek: wejście na Zawrat, Świnica /wierzchołek taternicki ale jak są dobre warunki/, Karb od CzSG.

Musisz obyć się z rakami, czekanem. Nagle upadniesz i polecić bo nie będziesz wiedział jak zahamować a w Tatrach nie mu już puchu tylko robią sie betony.


Tak jak kolega raffi79 napisał ....
KARB i nawet na Kościelec w tej chwili nie są dramatyczne warunki ...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn mar 14, 2011 6:13 pm 
Nowy

Dołączył(a): Cz mar 10, 2011 3:25 pm
Posty: 8
Witam wszystkich :]
Chciałem zapytać czy ktoś z forumowiczów orientuje się jak wygląda trasa na Babią Górę w tym momencie?
I czy obejdzie się bez raków, czy nie mam na co liczyć?
Pozdrawiam.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn mar 14, 2011 7:16 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pn kwi 20, 2009 11:34 pm
Posty: 1491
Lokalizacja: zdecydowanie za daleko
10 marca 2011
konapike napisał(a):
Witam już od jakiegoś czasu siedzę na forum czytam, śledzę.
Dzisiaj się zarejestrowałem i Witam wszystkich użytkowników.


Witaj.
Poczytaj, pośledź chociażby tutaj http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?t=11274


:)

_________________
wiśnia jest wiśnia


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 18015 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 275, 276, 277, 278, 279, 280, 281 ... 601  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL