Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

>>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zadaj tu
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=4020
Strona 286 z 601

Autor:  maciej76 [ N maja 22, 2011 12:28 pm ]
Tytuł: 

Tutaj masz mapę to sobie porównaj czasy, jest tam również zaznaczony poziom trudności szlaku-
http://www.mapytatr.net/PRODUKTY/MAPY_T ... wys_ii.htm

Autor:  Skalolazka [ N maja 22, 2011 1:09 pm ]
Tytuł: 

Piątka- Moko wg mapy 1h 40'
poziomy trudności z tej mapy biorą pod uwagę głównie przepaścistość i stromiznę.

Autor:  3blizniak [ N maja 22, 2011 8:38 pm ]
Tytuł: 

kuznia napisał(a):
No, a z Dolina 5 stawów przez Świstówkę do MOKA to ile czasu? I szlak chyba prosty nie?


szlak nie jest ciężki nie ma jakiś specjalnych trudności, potrzebna jedynie kondycja. Byłem w piątek 20.05, śniegu praktycznie brak na szlaku, zalega jedynie przez jakieś 25 metrów.

Autor:  raffi79. [ N maja 22, 2011 9:24 pm ]
Tytuł: 

Skalolazka napisał(a):
głównie przepaścistość i stromiznę


:scratch:

O ile sobie przypominam a przechodziłem go wielokrotnie nie ma tam żadnych przepaści no chyba że będziesz skracał drogę starym wariantem który jest zamknięty.

Autor:  Zakk [ N maja 22, 2011 10:57 pm ]
Tytuł: 

raffi79. napisał(a):
Skalolazka napisał(a):
głównie przepaścistość i stromiznę


:scratch:

O ile sobie przypominam a przechodziłem go wielokrotnie nie ma tam żadnych przepaści no chyba że będziesz skracał drogę starym wariantem który jest zamknięty.

to przez Świstówkę jest otwarte przejście?
a ja wysyłałem ostatnio ludzi przez Szpiglasową, gdzie się troche na śniegu pobawili ... :roll:

Autor:  zbych [ Pn maja 23, 2011 4:25 am ]
Tytuł: 

kuznia napisał(a):
Czy przełęcz Krzyżne to ciężki szlak?

http://gory-szlaki.pl/index.php?option= ... Itemid=105
Zakk napisał(a):
to przez Świstówkę jest otwarte przejście?

Cytuj:
UWAGA! Od dnia 1 grudnia do 31 maja zamyka się następujące odcinki szlaków:
1. Dolina Pięciu Stawów Polskich - Świstówka Roztocka - Morskie Oko (szlak niebieski)

http://tpn.pl/pl/zwiedzaj

Autor:  raffi79. [ Pn maja 23, 2011 5:34 am ]
Tytuł: 

Zakk napisał(a):
to przez Świstówkę jest otwarte przejście



Od 1 czerwca ale już dużo ludzi chodzi.

Autor:  Tatromaniakk [ Pn maja 23, 2011 8:28 pm ]
Tytuł: 

Witam was forumowicze,
mam jedno pytanie do osób, które wchodziły na Rysy od strony słowackiej. Według różnych map czas wejścia jest szacowany na około 4h, chciałem poznać wasze opinie i wasze czasy wejścia i ewentualnie o rozpatrzenie mojego wariantu:
1.Wyjazd z Zakopca PKS o 6:15 do S.Smokovca, przejazd elektriczką do stacji Popradske Pleso ( około 8:40 ) i dalej niebieskim szlakiem w kierunku Popradzkiego Stawu i dalej na Rysy.
Nie wiem czy wyrobiłbym się, żeby zejść i zdążyć później na ostatni autobus do Zakopca ( około 19 ). Albo wybrać drugi wariant z noclegiem 1-2 dniowym gdzieś w pobliżu Starego Smokovca ( bo jak się dobrze orientuje to w Szczyrbskim Jeziorze nie ma zbyt wiele kwater ).
Prosiłbym o jakieś rady i podpowiedzi, chęć zdobycia Rysów jest ogromna, obchodziłem już troche Tatr ale wciąż te najtrudniejsze szlaki czekają. Kondycje mam średnią, byłem na Giewoncie, Szpiglasowym, Czerwonych Wierchach i Kasprowym zimą. To są te wyższe szczyty a do tego mnóstwo dolin i mniejszych szczytów tatrzańskich :)

Autor:  piomic [ Pn maja 23, 2011 8:44 pm ]
Tytuł: 

Tatromaniakk napisał(a):
jak się dobrze orientuje to w Szczyrbskim Jeziorze nie ma zbyt wiele kwater

Zaraz tam nie ma... Są, i to dość liczne.
Mieszkałem tam w dwóch hotelach – Guide (pierwszy po lewej jak się wjeżdża samochodem z dołu) i Toliar (przy stacji elektriczki), ceny nie były jakieś strasznie zabójcze ale to było jeszcze za korony, teraz piszą 50-60e za dwójkę.

Autor:  macciej [ Pn maja 23, 2011 8:45 pm ]
Tytuł: 

Nie wiem jak szybko chodzisz, ale można tak się wyrobić bez najmniejszego problemu. Na szczycie będziesz powiedzmy ok 13.00, w dół do Palenicy to ze 4 h. A w sezonie busy jeżdżą do późna, stopa też można złapać.

Rysy od strony słowackiej to taki Giewont, tylko trochę wyżej. A potem tylko w dół, więc bez wielkiego problemu. Pierwsze 500 m jeszcze trochę skał, choć można iść nie chwytając się za łańcuch (przy suchej skale), bo nie ma tam praktycznie żadnych miejsc przepaścistych, a jedynie zbocze o ok. 40-stopniowym nachyleniu. A niżej jest zwykła, tylko dość stroma ścieżka, można by nią nawet biegać. Tyle że to kawał drogi i na dole może to być już dość odczuwalne. No i potem ten cholerny nudny jak flaki z olejem asfalt...

Autor:  Lukasz_ [ Pn maja 23, 2011 8:48 pm ]
Tytuł: 

A po co chcesz od Słowacji iść ? Według mojej mapy jest 5h. A czasami forumowiczów to sie nie sugeruj bo tutaj niektórzy to czasojebcy są :D Ale tak spokojnie w 4h obejdziesz bez napinania sie. A do Zakopanego to możesz sie dostać z Palenicy, szybciej bedzie jak zejdziesz do PL, no chyba że masz jakieś plany jeszcze na SK

Autor:  Vision [ Pn maja 23, 2011 8:57 pm ]
Tytuł: 

Ja bym polecał od strony polskiej, nie jest taka jak ludzie piszą. Rysy nie przejawiają jakichś ogromnych trudności, większość drogi idziesz po schodach - ostatnie 40 min - 60 min po łańcuchach, zależnie od tempa. I dopiero tam zaczyna się fajny szlak. Jednak wszystko zależy od doświadczenia górskiego. Ja jednak polecam ten wariant, a potem skoczyć sobie do schroniska pod Wagą i wrócić ewentualnie na Słowację i powrót do kraju, albo zejść tą samą drogą. Znacznie fajniej.

Autor:  Tatromaniakk [ Pn maja 23, 2011 8:58 pm ]
Tytuł: 

Myślałem o zejściu też tym samym szlakiem do Szczyrbskiego Jeziora, później elektriczka i pks do Zakopca, ale zastanawiam się czy można sie wyrobić wogóle. O 18:15 jest elektriczka do Starego Smokovca i póżniej przesiadka na pks "Stramy" do Zakopca. A może jeździ coś jeszcze jakieś słowackie linie np ze Starego Smokovca do Łysej Polany po 19,20? Ja na Słowacji byłem tylko raz, w zeszłym roku w schronisku przy Kieżmarskim Stawie więc za wiele nie wiem czy i jak tam kursują jakieś linie słowackie.

Autor:  Tatromaniakk [ Pn maja 23, 2011 9:00 pm ]
Tytuł: 

Lukasz_ napisał(a):
A po co chcesz od Słowacji iść ?


Nie będę owijać w bawełne, bo jest podobno łatwiej :)

Autor:  raffi79. [ Wt maja 24, 2011 5:18 am ]
Tytuł: 

Tatromaniakk napisał(a):
Nie będę owijać w bawełne, bo jest podobno łatwiej



Jest łatwiej. Wejście od Czarnego Stawu nie przedstawia trudności.
Tylko czy nie lepiej jest wejść od polskiej strony spokojnie.
Tak jak już wyżej temat był poruszany wejść od SK a schodzić do Morskiego Oka. Wydaje mi się najlepszym rozwiązaniem.
Masz drobny problem logistyczny, wystarczy że pogoda się załamie - burza. I zaczniesz szybciej schodzić żeby zdążyć na PKS do Zakopca.
Jak jeździ Strama to nie wiem bo nigdy nie jeździłem.

Autor:  Pawel_Orel [ Wt maja 24, 2011 6:41 am ]
Tytuł: 

Tatromaniakk, rozumiem że chcesz wchodzić po otwarciu szlaków na Słowacji (po 16 czerwca) lub później (jak już całkiem stopnieją śniegi- na razie jeszcze za dużo leży na wejście bez raków i czekana).
Proponowałbym Ci znaleźć przez internet jakiś nocleg w Tatranskiej Štrbie- kilka km na południe od Štrbskiego Plesa - więcej opcji noclegów i taniej, a połączenia ze Štrbskim i Popradskim Plesem bezproblemowe- od wczesnego rana do późnego wieczora. W ten sposób nie będziesz się musiał ścigać z czasem, a w pierwszy dzień, w ramach rozgrzewki możesz przy zaliczyć np. Koprowy Wierch (2363m - szlak bez trudności) lub Przełęcz pod Osterwą (1965m- także bez trudności).
Co do odczuwania trudności od strony polskiej- to mocno indywidualna sprawa- dla jednego bułka z masłem, drugi w jakimś miejscu przywrze do łańcucha i ze strachu nie będzie się w stanie ruszyć.
Więc jeżeli nie czujesz się pewnie- bezpieczniejsze będzie wchodzenie od strony słowackiej. Ewentualnie, jak już oczywiście zejdą śniegi, możesz "przetestować się" na Świnicy. Jeżeli bez większych problemów uda Ci się na nią wejść i zejść- możesz spokojnie uderzać na Rysy od strony polskiej (lub schodzić na stronę polską po wejściu od strony słowackiej- zejście na szlakach trudnych technicznie jest zwykle trudniejsze od wejścia). Jeżeli ze względu na trudności i ekspozycję będziesz musiał zawrócić ze Świnicy lub wejście na nią przyjdzie Ci z trudem- wtedy Rysy atakuj tylko od strony słowackiej (wejście i zejście).
Powodzenia.

Autor:  peepe [ Wt maja 24, 2011 7:58 am ]
Tytuł: 

Tatromaniakk napisał(a):
Myślałem o zejściu też tym samym szlakiem do Szczyrbskiego Jeziora, później elektriczka i pks do Zakopca, ale zastanawiam się czy można sie wyrobić wogóle. O 18:15 jest elektriczka do Starego Smokovca i póżniej przesiadka na pks "Stramy" do Zakopca.

Chłop pyta czy się w takim wariancie wyrobi, więc odpuśćmy sobie dobre rady od MoKa.
A co do trasy i powrotu na 18.00 do elektriczki, dasz radę.

Autor:  zbych [ Wt maja 24, 2011 8:10 am ]
Tytuł: 

Tatromaniakk napisał(a):
A może jeździ coś jeszcze jakieś słowackie linie np ze Starego Smokovca do Łysej Polany po 19,20? Ja na Słowacji byłem tylko raz, w zeszłym roku w schronisku przy Kieżmarskim Stawie więc za wiele nie wiem czy i jak tam kursują jakieś linie słowackie.

http://www.sadpp.sk/cest/pppri/706425.pdf

Autor:  ikar [ Wt maja 24, 2011 10:50 am ]
Tytuł: 

Chodzę po górach tylko latem. Pogoda na najbliższy weekend zapowiada się średnia... w sobotę dość duże zachmurzenie. Zatrzymam się w Kościelisku, myślałem o Wołowcu lub Starobociańskim bo jakoś mi umknęły do tej pory.

Może sami coś ciekawego zaproponujecie na samodzielny całodniowy sobotni wypad w Tatry.

Wiem, że tu większość wyjadaczy górskich szlaków :) ale proszę o rade w sprawie ubioru bo mam dylemat. Oczywiście zabieram dobre buty i stuptuty, ale nie wiem czy będzie mi ciepło jeśli na koszulkę z długim rękawem ubiorę polar i kurtkę totalnie letnią taką tylko od wiatru i deszczu. Oczywiście czapkę na uszy nosze w plecaku nawet latem :) Wystarczy na warunki które będą panowały w najbliższych dniach w górach? Mam zabrać jeszcze jakiś sweter... czy lepiej kurtkę ocieplana... "ala narciarską" (nie oddychającą).

Autor:  Tatromaniakk [ Wt maja 24, 2011 10:55 am ]
Tytuł: 

Dzięki wszystkim za odpowiedzi, na Rysy wybierałbym się w połowie lipca i do tego czasu muszę jeszcze wszystko przemysleć co i jak, chyba nie warto ryzykować w 1 dniu wycieczki na Rysy i później ścigać się z czasem żeby zdążyć na PKS, więc albo nocleg w pobliży Szczyrbskiego Plesa albo zejście do MOKA.

Autor:  Gustaw [ Wt maja 24, 2011 10:58 am ]
Tytuł: 

ikar napisał(a):
większość wyjadaczy górskich szlaków ale proszę o rade w sprawie ubioru bo mam dylemat

A mi się wydaje, że większość tych wyjadaczy ma dokładnie te same dylematy co i Ty ... bo to nigdy nie wiadomo co to będzie z tą pogodą. Ja bym na kwaterę (bo zdaje się nie planujesz włóczęgi po schroniskach)zabrał większy wybór rzeczy i dopiero dokonal ostatecznej selekcji przed samą wycieczką kiedy będziesz już mniej więcej wiedział na jaką pogodę trafiłeś ...
No i kwestia komfortu cieplnego jest, że tak powiem, bardzo osobista. Jednemu zawsze za ciepło a innemu zawsze zimno ...
:roll:

Autor:  Rohu [ Wt maja 24, 2011 11:14 am ]
Tytuł: 

ikar napisał(a):
czy będzie mi ciepło jeśli na koszulkę z długim rękawem ubiorę polar i kurtkę totalnie letnią taką tylko od wiatru i deszczu.

W zimie nawet przy -25 stopniach chodziłem w takim właśnie zestawie, tzn. koszulka z długim rękawem, polar z Polartecu 200 i na to bardzo lekka nieprzewiewna/nieprzemakalna kurtka Marmota (Oracle) i było mi raczej ciepło.
Na lato na pewno więc wystarczy.

Autor:  Krabul [ Wt maja 24, 2011 11:36 am ]
Tytuł: 

ikar napisał(a):
zy będzie mi ciepło jeśli na koszulkę z długim rękawem ubiorę polar i kurtkę totalnie letnią taką tylko od wiatru i deszczu
Jak lunie to zestaw jest ok, a jak by było slońce to ja bym się w tym gotował totalnie.

Autor:  ikar [ Wt maja 24, 2011 12:04 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
kiedy będziesz już mniej więcej wiedział na jaką pogodę trafiłeś ...
no ta ocena może być mylna hehe i trudna do do określenia... bo nawet w centralnej Polsce ranki bywają rześkie (7.00 to mój start na szlak - jeśli zwlekę zwłoki)

Cytuj:
a innemu zawsze zimno ...
to chyba o mnie mowa... chcociaż z drugiej strony szybko się poce przy wchodzeniu... tak źle i tak nie dobrze :twisted:


Cytuj:
W zimie nawet przy -25 stopniach chodziłem w takim właśnie zestawie, tzn. koszulka z długim rękawem, polar z Polartecu 200 i na to bardzo lekka nieprzewiewna/nieprzemakalna kurtka Marmota (Oracle) i było mi raczej ciepło.
szacun -chyba bym zamarzł :shock:

Cytuj:
Na lato na pewno więc wystarczy.
do lata w Tartrach jeszcze troche czasu pozostało... W sobotę jesienna pogoda. (oby nie)


To może ciepła kurtka się jednak przyda... sweter chyba tak czy siak i tak zabiorę... chociaż on zablokuje trochę odzież oddychającą

Warto moje plany sobotnie zmienić na jakiś fajniejszy szlak pod względem widokowym i trudności. (w mojej propozycji trudności brak- jak to mój kupel mówi szlak dla Krupcoków...ale Oni wybierają ambitniej od lat to samo Giewont i Rysy) hehe mam nadziej że nikogo nie uraziłem.

Czekam więc na propozycje i doradźcie mi proszę gdzie warto w piątek wyruszyć po godzinie 16 aby wrócić koło 20.30 do Kościeliska. To samo z porankiem niedzielnym od 7- do będę negocjował z właścicielami do której pozwola mi być ale może uda sie do 13 czas mam na spacer po górkach. Odrazu zaznaczam że odpada knajpa (chyba że będzie lało konkretnie), a kysz Krupówki, oraz jak dla mnie mało ciekawa Dolina Kościeliska i ścieżka nad Reglami.

Autor:  Pawel_Orel [ Wt maja 24, 2011 1:01 pm ]
Tytuł: 

ikar napisał:
Cytuj:
To może ciepła kurtka się jednak przyda... sweter chyba tak czy siak i tak zabiorę... chociaż on zablokuje trochę odzież oddychającą


Daruj sobie ocieplaną kurtkę- lepiej już zabierz drugą (zapasową) koszulę/bluzę/sweter- będziesz miał pole manewru. Jak zacznie padać przy +10/+20C to w ocieplanej kurtce się ugotujesz.
Koszulkę zabierz jednak z krótkim rękawem, bo co jak jednak będzie ciepło?
A na podejściach to i tak zawsze jest gorąco, nawet, jak napisał Rohu, przy -25C.
A jak już tak się zabezpieczasz przed zimnem to nie zapomnij o rękawiczkach (wystarczą zwykłe, niezbyt grube, bawełniane).

Ja na wiosnę wyjściowo jestem ubrany jak na lato- tzn. krótkie rękawki i krótkie spodenki. W plecaku noszę na wypadek załamania pogody: koszulkę i kalesony termoaktywne, cienkie spodnie przeciwdeszczowe, koszulę flanelową, polar 200, i cienką kurtkę przeciwdeszczową (+czapka i rękawiczki). Jak pogoda się doopi to zakładam wszystko i w takim zestawie jest ciepło nawet do -5C (stojąc lub schodząc, bo na podejściu jak pisałem zawsze jest ciepło :D ).

ikar napisał:
Cytuj:
Czekam więc na propozycje i doradźcie mi proszę gdzie warto w piątek wyruszyć po godzinie 16 aby wrócić koło 20.30 do Kościeliska. To samo z porankiem niedzielnym od 7- do będę negocjował z właścicielami do której pozwola mi być ale może uda sie do 13 czas mam na spacer po górkach. Odrazu zaznaczam że odpada knajpa (chyba że będzie lało konkretnie), a kysz Krupówki, oraz jak dla mnie mało ciekawa Dolina Kościeliska i ścieżka nad Reglami.

No niestety, z Kościeliska, na 4,5h sensowna wydaje się tylko Dolina Kościeliska. Wcale nie jest taka nieciekawa jeżeli odbijesz do jaskiń lub na Polanę na Stołach.
Na Czerwone Wierchy w takim czasie raczej się nie wyrobisz, chyba że naprawdę szybko biegasz po górach :D .
Ewentualnie możesz się przejść jeszcze na Miętusi Przysłop (1189m).

Co do niedzieli- jeżeli właściciele będą w porządku, to powinni Ci pozwolić na zostawienie rzeczy na cały dzień, bez dopłaty za kolejny nocleg. Mogą tylko chcieć żebyś je spakował i opuścił pokój. Wtedy masz całą niedzielę do dyspozycji.

Autor:  Gustaw [ Wt maja 24, 2011 2:05 pm ]
Tytuł: 

ikar napisał(a):
szybko się poce przy wchodzeniu


Pawel_Orel napisał(a):
zabierz drugą (zapasową) koszulę/bluzę/sweter- będziesz miał pole manewru


O, to, to ...
Skoro się pocisz to może warto mieć jednego T-shirta na zmianę. No chyba, że masz ten swój base layer z jakiegoś kulmaksa czy innego cuda ...

Autor:  piomic [ Wt maja 24, 2011 3:06 pm ]
Tytuł: 

ikar napisał(a):
szybko się poce przy wchodzeniu...

No i pamiętaj co Dedal mówił: jak za wysoko wleziesz, to piórka się odkleją i spadniesz.

Autor:  demonique [ Wt maja 24, 2011 5:56 pm ]
Tytuł: 

ikar napisał(a):
szybko się poce przy wchodzeniu...


może to nie wina ubioru tylko pozycji ?

Autor:  Chariot [ Wt maja 24, 2011 6:28 pm ]
Tytuł: 

demonique napisał(a):
ikar napisał(a):
szybko się poce przy wchodzeniu...


może to nie wina ubioru tylko pozycji ?

:mrgreen:

Autor:  ikar [ Śr maja 25, 2011 6:41 am ]
Tytuł: 

żartownisie :lol: :lol: :lol: :twisted:

Strona 286 z 601 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/