skoro nocleg nie wchodzi w grę no to opcja druga. najwyżej będziesz w ciemnościach wracał ale zawsze po stronie Polskiej
z drugiej strony po co aż tak się zajeżdżać?
| Forum portalu turystyka-gorska.pl http://turystyka-gorska.pl/ |
|
| >>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zadaj tu http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=4020 |
Strona 292 z 601 |
| Autor: | magkat [ Pt cze 17, 2011 4:59 pm ] |
| Tytuł: | |
skoro nocleg nie wchodzi w grę no to opcja druga. najwyżej będziesz w ciemnościach wracał ale zawsze po stronie Polskiej z drugiej strony po co aż tak się zajeżdżać?
|
|
| Autor: | Chariot [ Pt cze 17, 2011 5:08 pm ] |
| Tytuł: | |
po co na Rysy, panie? nic tam ciekawego nie ma 
obydwie opcje maja swoje plusy i minusy, mozesz rzucic moneta uwazaj na platy sniegu i spadajace kamienie po polskiej stronie |
|
| Autor: | ondre82 [ Pt cze 17, 2011 5:08 pm ] |
| Tytuł: | |
no jakby mi miały nogi odpaść to może i nie ale mam takową chęć na jeden z tych wariantów jednego w każdym razie nie zapomnę jak szedłem na Polski Grzebień z Łysej i później powrót tą samą drogą - horror a szlak niby taki niepozorny |
|
| Autor: | magkat [ Pt cze 17, 2011 5:10 pm ] |
| Tytuł: | |
pamiętaj, że po stronie słowackiej wezwanie helikoptera jest płatne
|
|
| Autor: | Chariot [ Pt cze 17, 2011 5:13 pm ] |
| Tytuł: | |
ondre82 napisał(a): jednego w każdym razie nie zapomnę jak szedłem na Polski Grzebień z Łysej i później powrót tą samą drogą - horror a szlak niby taki niepozorny
panie, gdzie niepozorny, chyba jeden z najbardziej wyczerpujacych szlakow w Tatrach , zwlaszcza tam i z powrotem
|
|
| Autor: | Chariot [ Pt cze 17, 2011 5:20 pm ] |
| Tytuł: | |
magkat napisał(a): pamiętaj, że po stronie słowackiej wezwanie helikoptera jest płatne
sluszna uwaga, kolego ondre82, wykup sobie ubezpieczenie od kosztow akcji ratunkowej helikopterem tanie jest, a zawsze masz spokojna glowe |
|
| Autor: | ondre82 [ Pt cze 17, 2011 5:27 pm ] |
| Tytuł: | |
to myślicie że tak źle będzie, właśnie sprawdzałem połączenie Zakopane - Stary Smokowiec i kicha autokar przyjeżdża tam na 7:37 a kilkanaście minut wcześniej odjeżdża stamtąd elektriczka, wszystko pod górkę akurat sporą bo Rysy
|
|
| Autor: | Chariot [ Pt cze 17, 2011 5:55 pm ] |
| Tytuł: | |
bedzie dobrze tak tylko cie straszymy z przyzwyczajenia
ale to z ubezpieczeniem to bylo na powaznie jak masz kask, na Rysach po polskiej stronie, jak wejdziesz w skaly, mozesz na wszelki wypadek zalozyc-czasem spadaja kamienie w Slowenii nawet na latwiejszych szlakach ludzie smigaja w kaskach |
|
| Autor: | Kabanos [ Pt cze 17, 2011 6:13 pm ] |
| Tytuł: | |
Vespa napisał(a): Kabanos napisał(a): Chariot napisał(a): raz tez z Wielkiej Rawki w Bieszczadach w zimie Łoł, ja to od siebie z Krakowa najdalej. Jak łoł, to polecam ci tę stronę: http://www.dalekieobserwacje.eu/?tag=tatry No, to teraz zmiażdżyło mi musk. |
|
| Autor: | Vision [ Pt cze 17, 2011 6:16 pm ] |
| Tytuł: | |
W drodze na Rysy od polskiej strony największym zagrożeniem są ludzie... Nigdy nie wejdę na tą górę w 'godzinach szczytu'. W 2009 roku jakiś człowiek zepchnął dość duży kamień, który zaczął się niebezpiecznie toczyć, ktoś krzyknął uwaga, podnoszę głowę - a ten głaz centymetry przelatuje obok kobiety. Rysy są piękne jak się wejdzie na nie ok. godziny 9/10 - a cały wężyk dopiero rozpoczyna podejście od czarnego stawu. |
|
| Autor: | Kabanos [ Pt cze 17, 2011 6:26 pm ] |
| Tytuł: | |
Co do spadającego kamienia to widziałem podobną sytuację na OP przy podejściu na Kozi od Zawratu. Kamień dość spory (ok. 20 cm) leciał prosto na kobietę przede mną, ta na szczęście przytomnie schowała się za wystającą skała i rozpędzony odłamek odbił się jedynie od tej skały i zmienił kierunek spadania odbiegając od szlaku. |
|
| Autor: | rafano [ Pt cze 17, 2011 6:32 pm ] |
| Tytuł: | |
jeszcze jedno pytanie tylko nie wiem czy w dobrym wątku ale zadam je tutaj, a mianowicie macie może kontakt na jakiegoś busiarza ? nie bardzo chce nam się łazić na przystanek na daną godzinę, to samo z powrotem a jest nas 20 osób czyli powinno się komuś opłacać robić kurs |
|
| Autor: | piomic [ Pt cze 17, 2011 7:25 pm ] |
| Tytuł: | |
ondre82 napisał(a): Z rana busem (...) powozem Tożto oksymoron!
Z rana busy nie jeżdżą, powozy też ruszają dopiero jak się zapełnią. Więc jeśli ma być z rana musisz dojechać inaczej. |
|
| Autor: | zefel [ N cze 19, 2011 11:19 am ] |
| Tytuł: | |
Witam Szukałem na forum ale nie byłem w stanie znaleźć. Czy ktoś z Was szedł taką trasą: Dolina Białej Wody, Dolina Ciężka, Waga, Rysy ...? |
|
| Autor: | magkat [ N cze 19, 2011 11:25 am ] |
| Tytuł: | |
trochę zmieniając temat mam pytanie. Jak wiadomo w Polsce tabliczki z informacją o orientacyjnym czasie przejścia szlaku podawane są zajebiście na wyrost. Ile procent czasu jesteście w stanie zaoszczędzić?Mi średnio udaję się zmieścić prawie w połowie, a w cale jakoś specjalnie "nie biegam". inaczej sprawa wygląda na Słowacji bo tam jakoś bardziej rzeczywiście ten czas podają i jak uda się urwać z 30% to jest dobrze. jak jest u Was? |
|
| Autor: | prof.Kiełbasa [ N cze 19, 2011 11:30 am ] |
| Tytuł: | |
to musisz pochodzić po Beskidzie Wyspowym  tam na znaku 2h to wychodzi 45minut
|
|
| Autor: | klin86 [ N cze 19, 2011 11:32 am ] |
| Tytuł: | |
magkat napisał(a): trochę zmieniając temat mam pytanie. Jak wiadomo w Polsce tabliczki z informacją o orientacyjnym czasie przejścia szlaku podawane są zajebiście na wyrost. Ile procent czasu jesteście w stanie zaoszczędzić?Mi średnio udaję się zmieścić prawie w połowie, a w cale jakoś specjalnie "nie biegam".
inaczej sprawa wygląda na Słowacji bo tam jakoś bardziej rzeczywiście ten czas podają i jak uda się urwać z 30% to jest dobrze. jak jest u Was? Zależy od szlaku, czasem 1/2 czasu znakowego, ale czasem trudno się wyrobić (np. zielony szlak od Pielgrzymów na Przel. Karkonoską w Karkonoszach). Trasa jest na ok. 2-2:30, a od jakiegoś czasu (nie wiem czy jeszcze) znak pokazywał 1h
|
|
| Autor: | Kabanos [ N cze 19, 2011 12:07 pm ] |
| Tytuł: | |
Czasy w większości przypadków są dostosowane do tych najwolniejszych turystów, by np. emeryci bądź rodziny z dziećmi nie zostały zaskoczone zachodem słońca będąc na jakiejś grani. |
|
| Autor: | magkat [ N cze 19, 2011 12:23 pm ] |
| Tytuł: | |
to chyba każdy wie
a pytam bo w tym sezonie letnim ze względu na finanse pojadę w Tatry tylko raz i to raptem na parę dni więc warto się zajechać totalnie 
a całą Orlą Perć jednego dnia w jakim czasie robiliście?oczywiście bez wjazdu kolejką na Kasprowy. |
|
| Autor: | Kabanos [ N cze 19, 2011 12:35 pm ] |
| Tytuł: | |
Sprecyzuj co rozumiesz przez "cała Orla Perć". Bo oficjalnie jest to odcinek od Zawratu po Krzyżne (bądź odwrotnie), dla mnie od Świnickiej Przeł. Skoro piszesz o kolejce to pewnie chcesz zaczynać właśnie od tej przeł. a może aż od Kasprowego? |
|
| Autor: | magkat [ N cze 19, 2011 12:37 pm ] |
| Tytuł: | |
Od Zawratu, no chyba, że grzałeś od Świnickiej Przełęczy to takie info też mi się przyda |
|
| Autor: | klin86 [ N cze 19, 2011 12:44 pm ] |
| Tytuł: | |
Dawno temu, gdy byłem w formie... Zawrat - Krzyżne - ok 7h przy średnim stężeniu turystów na m2. Na lekkim kacu (przeszedł po podejściu na Zawrat z D5SP) natomiast ok 5h od Zawratu do Koziego Wierchu (przy pięknej pogodzie, ale równocześnie z koniecznością wykuwania kilku stopni w zmrożonym śniegu). |
|
| Autor: | Auralis [ N cze 19, 2011 1:28 pm ] |
| Tytuł: | |
Kabanos napisał(a): Czasy w większości przypadków są dostosowane do tych najwolniejszych turystów, by np. emeryci bądź rodziny z dziećmi nie zostały zaskoczone zachodem słońca będąc na jakiejś grani.
Według mnie nie do końca, bardziej jest to średnia letniego i zimowego przejścia (nikt znaków na zimę nie zmienia) niż czas najwolniejszych. Dlatego lepiej bazować choćby na mapowych czasach. |
|
| Autor: | kuznia [ N cze 19, 2011 4:22 pm ] |
| Tytuł: | |
Witam po raz kolejny. Mam pytanie, bo ostatnio osoby, z którymi wyjeżdżam gdzieś w sieci poczytały, że na Świstówce Roztockiej są łańcuchy no i , że ogólnie dosyć niebezpiecznie jest. Czy to prawda? Bo życia nie mam już ;p |
|
| Autor: | magkat [ N cze 19, 2011 4:31 pm ] |
| Tytuł: | |
trasa łatwa, przyjemna i bardzo piękna!nie ma się czego bać 
|
|
| Autor: | Auralis [ N cze 19, 2011 4:32 pm ] |
| Tytuł: | |
Nieprawda, moja mama dała radę bez problemu, więc każdy da
Kiedyś był kawałek przy zejściu do Moka, teraz go nie ma i w sumie nie ma też większej różnicy. Uwagę trzeba mieć tam wzmożoną, ale to bardziej atrakcja na trasie niż realne zagrożenie
|
|
| Autor: | kuznia [ N cze 19, 2011 4:33 pm ] |
| Tytuł: | |
No, a na Wikipedii piszą, że najbardziej stroma ściana w Tatrach ;p ;p ;p |
|
| Autor: | Chariot [ N cze 19, 2011 4:34 pm ] |
| Tytuł: | |
jest tam niebezpiecznie, ale w zimie, dlatego ten szlak jest zamkniety do 1 czerwca w lecie mila, przyjemna, bezpieczna wycieczka jest tam chyba jakis lancuch w lesie przy przejsciu zlebu, ale niezbyt potrzebny (tak mi sie wydaje, bo bylem tam 17 lat temu) |
|
| Autor: | Auralis [ N cze 19, 2011 4:36 pm ] |
| Tytuł: | |
Oj bo jak ze Świstówki sobie zrobisz nielegalny skrót ścieżką to polecieć do Roztoki można i kilka osób tego doświadczyło (chyba tylko zimą). Idąc szlakiem jest piękna, spokojna wycieczka, popas na Kepie i świetny widok na najwyższe nasze szczyty
|
|
| Autor: | kuznia [ N cze 19, 2011 4:36 pm ] |
| Tytuł: | |
A te łańcuchy to pewnie tylko są, a nikt ich nie używa ;p ? |
|
| Strona 292 z 601 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |
|