Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

>>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zadaj tu
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=4020
Strona 293 z 601

Autor:  Auralis [ N cze 19, 2011 4:37 pm ]
Tytuł: 

kuznia napisał(a):
A te łańcuchy to pewnie tylko są, a nikt ich nie używa ;p ?


Nie ma już od kilku lat ;)
A i kozicę można tam spotkać jeśli ma się trochę szczęścia.

Obrazek

Autor:  kuznia [ N cze 19, 2011 4:38 pm ]
Tytuł: 

Aha. No mogłem się tego spodziewać. No nic dzięki wielkie za odpowiedź.

Autor:  magkat [ N cze 19, 2011 4:39 pm ]
Tytuł: 

tak jak mówi Auralis łańcucha już nie ma od dobrych paru lat. Świetna trasa na początek. Przy większych opadach deszczu robi sie mały potoczek na skałąch i trzeba troszke uważać a po za tym zero trudności

Autor:  kuznia [ N cze 19, 2011 4:47 pm ]
Tytuł: 

A ten szlak od Schroniska w Piątce na Morskie Oko przez właśnie Świstowkę, to obejmuje Kępę. Podobno najpiękniejsze widoki są...

Autor:  PrT [ N cze 19, 2011 4:49 pm ]
Tytuł: 

Auralis napisał(a):
Idąc szlakiem jest piękna, spokojna wycieczka, popas na Kepie i świetny widok na najwyższe nasze szczyty Wink

Cytat sprzed 12 min.

Autor:  tuwu [ N cze 19, 2011 6:42 pm ]
Tytuł: 

kuznia napisał(a):
Witam po raz kolejny.
Mam pytanie, bo ostatnio osoby, z którymi wyjeżdżam gdzieś w sieci poczytały, że na Świstówce Roztockiej są łańcuchy no i , że ogólnie dosyć niebezpiecznie jest. Czy to prawda? Bo życia nie mam już ;p


90% trasy przez Świstówkę masz na tym filmiku http://www.youtube.com/watch?v=QxxLw137l7o
jak chcą nie mieć niespodzianki niech obejrzą i same ocenią czy jest tak niebezpiecznie, odcinek gdzie (jak podejrzewam) był kiedyś łańcuch też tam jest.

Autor:  klin86 [ N cze 19, 2011 7:21 pm ]
Tytuł: 

kuznia napisał(a):
Witam po raz kolejny.
Mam pytanie, bo ostatnio osoby, z którymi wyjeżdżam gdzieś w sieci poczytały, że na Świstówce Roztockiej są łańcuchy no i , że ogólnie dosyć niebezpiecznie jest. Czy to prawda? Bo życia nie mam już ;p



Łańcucha nie ma od kilku lat (to tak na potwierdzenie słów przedpiśćców), był w jednym ze żlebów przy zejściu do MOka. Być może przydawał się podczas deszczu, ale przy suchej skale nawet emeryci sobie tam radzą - ogólnie lekki, łatwy i przyjemny szlak "dla mas":D

Autor:  wi999 [ N cze 19, 2011 7:56 pm ]
Tytuł: 

Robił ktoś kiedyś kółeczko Chochołowska-Wołowiec-Rohacz-Banówka-Rakoń-Chochołowska ? Da się to przejść na raz, czy lepiej sobie podzielić na etapy?

Autor:  magkat [ N cze 19, 2011 8:13 pm ]
Tytuł: 

do banówki będzie ciężko, w planach miałem kiedyś dojść do Smutnej Przełęczy i w dół niebieskim szlakiem ale spasowałem choć te opcje da się spokojnie zrobić

Autor:  Chariot [ N cze 19, 2011 8:26 pm ]
Tytuł: 

wi999 napisał(a):
Robił ktoś kiedyś kółeczko Chochołowska-Wołowiec-Rohacz-Banówka-Rakoń-Chochołowska ? Da się to przejść na raz, czy lepiej sobie podzielić na etapy?

lepiej i przyjemniej podzielic sobie na etapy
po co masz gonic jak pies?

Autor:  Eliszka [ N cze 19, 2011 8:54 pm ]
Tytuł: 

kuznia napisał(a):
No, a na Wikipedii piszą, że najbardziej stroma ściana w Tatrach ;p ;p ;p


Ciocia Wikipedia zawsze prawdę Ci powie:P

Autor:  slawekskiper [ N cze 19, 2011 11:25 pm ]
Tytuł: 

Wróżka Wkippedia, wrózka :D jak już :D
A łańcucha gdzie jak gdzie ale na Świstówce nie widziałem przez 20? 25? lat, hmmm , przecie nie zawsze po pijaku tamtędy szedłem :lol: :lol: :lol: a moze? :lol: :lol: :lol:

Autor:  slawekskiper [ N cze 19, 2011 11:27 pm ]
Tytuł: 

na marginesie: TPN chyba nie jest tak nadgorliwy żeby łańcuchy turystom rzucać pod nogi i żeby trzeba było wołać "śmigło" do wybitych zębów :lol: :lol: :lol:

Autor:  Eliszka [ Pn cze 20, 2011 4:13 pm ]
Tytuł: 

a stać ich na łańćuchy w ogóle? słyszałam że z szlaków nawet usuwają:P

Autor:  kuznia [ Pn cze 20, 2011 4:30 pm ]
Tytuł: 

Tiaaa i na złom wywożą ;p ;p ;p

Autor:  Eliszka [ Pn cze 20, 2011 5:14 pm ]
Tytuł: 

na waciki zawsze starczy :lol:

Autor:  Krabul [ Wt cze 21, 2011 2:37 pm ]
Tytuł: 

zefel napisał(a):
Witam
Szukałem na forum ale nie byłem w stanie znaleźć. Czy ktoś z Was szedł taką trasą: Dolina Białej Wody, Dolina Ciężka, Waga, Rysy ...?
Szedł, krucho i, jeśli leży jeszcze śnieg, koniecznie trzeba mieć sprzęt zimowy. Jest relacja Raffiego z września gdzieś.

Autor:  klin86 [ Wt cze 21, 2011 2:45 pm ]
Tytuł: 

slawekskiper napisał(a):
(...)
A łańcucha gdzie jak gdzie ale na Świstówce nie widziałem przez 20? 25? lat, hmmm , przecie nie zawsze po pijaku tamtędy szedłem :lol: :lol: :lol: a moze? :lol: :lol: :lol:


Jakoś koło roku 2000 jeszcze był :D

Autor:  Gustaw [ Wt cze 21, 2011 2:45 pm ]
Tytuł: 

Krabul napisał(a):
gdzieś

Hmmm ...
Trasa taka ... powiedzmy ... średnio legalna ... nieprawdaż ?
:roll:

Autor:  Chariot [ Wt cze 21, 2011 2:53 pm ]
Tytuł: 

Gustaw napisał(a):
Krabul napisał(a):
gdzieś

Hmmm ...
Trasa taka ... powiedzmy ... średnio legalna ... nieprawdaż ?
:roll:

oj tam, oj tam :D

Autor:  Gustaw [ Wt cze 21, 2011 2:59 pm ]
Tytuł: 

No cóż ... załóżmy, że uzytkownik zefel wie co robi ... my oczywiście, poza niejakim Krabulem (którego nikt tu nie zna), nie wiemy nawet gdzie jest jakaś tam Ciężka Dolina (każda jest ciężka bo ciężko się podchodzi) a wagę znamy tylko z warzywniaków ...
:roll:
:silent:

Autor:  Chariot [ Wt cze 21, 2011 3:07 pm ]
Tytuł: 

Krabulowi sie pomylily trasy, Raffi wchodzil na Wage oczywiscie czerwonym szlakiem od strony Popradzkiego Stawu
w ostatnim dziesiecioleciu na wejsciu na Wage z Ciezkiej widziano tylko Ueliego Stecka 8)

Autor:  Gustaw [ Wt cze 21, 2011 3:27 pm ]
Tytuł: 

Tak, tak, Krabula wyraźnie zawodzi pamięć ... trudna sprawa ... skleroza ...
Ja czasami wchodzę na wagę. Ciężka sprawa z tą moją wagą.
:|

Autor:  Krabul [ Wt cze 21, 2011 4:52 pm ]
Tytuł: 

Gustaw napisał(a):
znamy tylko z warzywniaków
Najadłem się jakichś niemieckich kiełków na wagę z warzywniaka i zacząłem pisać głupoty. Do tego pierwszy dzień po urlopie... Przepraszam. Chodzenie poza szlakami w Tatrach powoduje raka, choroby serca i stulejkę, także lepiej z tym uważać.

Autor:  Gustaw [ Wt cze 21, 2011 4:56 pm ]
Tytuł: 

Krabul napisał(a):
poza szlakami w Tatrach powoduje raka, choroby serca i stulejkę, także lepiej z tym uważać.

Och Krabul :!:
Rzeczywiście te kiełki Ci zaszkodziły bo zapomniałeś o kokluszu. To naganne.
:twisted:

Autor:  Chariot [ Wt cze 21, 2011 5:05 pm ]
Tytuł: 

i zaburzenia elekcji ...o....

Autor:  Gustaw [ Wt cze 21, 2011 5:19 pm ]
Tytuł: 

O tak, wszelkiego rodzaju ciężkie zaburzenia wagi ...

Autor:  Krabul [ Wt cze 21, 2011 5:35 pm ]
Tytuł: 

Gustaw napisał(a):
wszelkiego rodzaju ciężkie zaburzenia wagi
...są języczkiem u wagi, ażeby poza szlakami jednakowoż nie chodzić. Ot, co.

Autor:  Chariot [ Wt cze 21, 2011 5:46 pm ]
Tytuł: 

Gustaw napisał(a):
O tak, wszelkiego rodzaju ciężkie zaburzenia wagi ...

chodzilo mi o zaburzenia elekcji
jak filance zlapia poza szlakiem, odstawia do polskiej strazy granicznej, ze niby przestepca, a ci wbija misia w aktach delikwenta, co je kazdy ma w MSW
wbija misia i jako ze przestepca, juz nie bedzie mogl kandydowac do tfu.. PiSu czy PO
czyli zaburzenia elekcji ...o....

Autor:  Gustaw [ Wt cze 21, 2011 5:52 pm ]
Tytuł: 

... wagi elekcji ... znaczy miejsca na liście ...

Strona 293 z 601 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/