Niczego z tej padliny, od osiemnastu lat jestem vege Razz Nie popadajcie w skrajność i nie opowiadajcie głupot, to, że człowiek sobie ułatwił swoje nędzne życie wykorzystując zwierzęta w różnoraki sposób nie znaczy, że ma je traktować w sposób instrumentalny i przedmiotowo, to są żywe stworzenia a nie kukły jakieś czy maszyny, niestety tej oczywistości nadal nikt nie rozumie, a tym bardziej trudno mi zrozumieć taką postawę wśród ludzi, którzy wydaje się szanują przyrodę, kochają góry itd.

Według statystyk WHO co roku na świecie umiera na wściekliznę ok. 55 000 osób. To jest według Ciebie nikt?


EDIT:
I jeszcze ciekawostka z Wikipedii:

Niczego z tej padliny, od osiemnastu lat jestem vege

idę się pociąć.Im mniej ludzi na świecie tym lepiej,

Rochu, obsrywaczu żlebowy

nie da się być w 100% vege

Groch o ścianę z takimi.Rochu, obsrywaczu żlebowy nie da się być w 100% vege, gdzie wszędzie są stosowane produkty zwierzęce itd. leki stosowałam i stosuję czasem i mam świadomość, że były testowane na zwierzętach, nie jestem z tego zadowolona, ale nie wszystko się da wyeliminować, trzeba by się zaszyć w szałasie i żywić kiełkami czy co.

Zaorajmy pod uprawy roślin kolejne lasy deszczowe! Mr. Green

Swoją drogą ciekawe z czego masz buty górskie? A może takich nie posiadasz?

buty górskie mam ze skóry ale kurtek ze skóry, torebek, futer nie noszę, swoim zwierzakom kupuję mięso, ale ja go jeść nie muszę, chodzi o to kochani, żeby choć w części zrobić coś co można zrobić.O testach leków w pobliżu nie słyszałam, ale mogę się zgłosić

Ale buty ze skóry to już można tak? Wybiórcza działalność, bo przecież też nie muszą z niej być, to nie jest konieczne.
To konik nie może wykonać dwóch kursów po kilka kilometrów dziennie ale butki z niego to już ok?

Halo, jest tam kto?

W góry można też latać helikopterem i nawet na szczyt wjechać kolejką, tylko po co.

odpocząć musi, zjeść musi napić się musi, dotarło czy nie?Chyba nie, ech.

Fajne tu lobby jest na rzecz tych przewożników ile wam płacą że ich tak zaciekle bronicie? Cool

Fajne tu lobby jest na rzecz tych przewożników ile wam płacą że ich tak zaciekle bronicie?

To było mocne.

żeby nie dochodziło do nadużyć i nadmiernej eksploatacji zwierząt

transport konny do MOKA zlikwidować, góry po to są, żeby zapierdalać po nich na swoich dwóch bądź czterech pokracznych girach a nie wysługiwać się końmi albo podjeżdżać pod nie mechanicznym żelastwem.A kto nie chce pieszo niech wypierdzielaa na Krupówki.Góry nie dla idiotów!

ja mówię żeby lepiej kontrolować przewoźników żeby nie dochodziło do nadużyć i nadmiernej eksploatacji zwierząt

Śmieszne trochę, bo raz, że nic i tak z tego nie wyjdzie i transport konny zostanie