Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

mięguszowiecki szczyt wielki - pytania
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=16881
Strona 4 z 4

Autor:  trekker [ Śr paź 08, 2014 12:49 am ]
Tytuł:  Re: mięguszowiecki szczyt wielki - pytania

Już ci wszyscy pisali że DpG właśnie nie jest dla nowicjuszy.

Autor:  Kaytek [ Śr paź 08, 2014 10:06 am ]
Tytuł:  Re: mięguszowiecki szczyt wielki - pytania

radziu napisał(a):
Chciałbym zapytać jak z ubezpieczeniem, wiem że na Słowacji trzeba mieć. Ponoć są ubezpieczenia na drogi pozaszlakowe (do IV chyba). Pytanie tylko, jeśli na Słowacji chodzenie drogami pozaszlakowymi jest zabronione to czy w razie czego ubezpieczyciel pokryje koszty w razie wypadku?

1. Chodzi mi o to czy np. jak sam pójdę powiedzmy na MSW drogą po głazach to ubezpieczenie jest ważne, czy muszę mieć jakieś zezwolenie lub gdzieś należeć, ewentualnie jakiegoś przewodnika ze Słowacji wynająć?
2. Czy np. przy załamaniu pogody (wbrew prognozą) trudność szlaku się czasem nie zwiększa i wtedy ubezpieczenie jest nieważne?
3. No i czy ubezpieczenie takie pokrywa tylko akcje ratownicze w razie wypadku czy np. jak zgubię drogę też?

Jakby okazało się, że nie ma możliwości ubezpieczenia to chyba zrezygnuję z chodzenia od Słowackiej strony.. no i póki co odpuściłbym chyba MSW, bo jak widzę to tylko droga po głazach jest w miarę dobra dla nowicjuszy.


Radziu, czy Ty w ogóle cokolwiek rozumiesz z tego co Ci tu piszemy??????

Pierwsze: Nie ma czegoś takiego jak zgodne z prawem chodzenie poza szlakiem w TANAP czy TPN. Możesz uprawiać taternictwo. Taternictwo Na Słowacji uprawia się na drogach powyżej II - DPG to nie jest nawet II, więc i tak łamiesz prawo. Ubezpieczenia raczej nie obejmują takich przypadków, więc może się okazać, że możesz je sobie co najwyżej w buty schować. Nie wejdziesz legalnie ani na Mnicha ani na Żółtą Turnię, ani na Mięgusza. Przestań pier.dolić o Żółtej Turnii, bo robisz nam wszystkim obciach - tam się nie chodzi. Nawet tam gdzie można się wspinać nikt Ci nie uwierzy, że jesteś Taternikiem jeśli nie odróżniasz ściany wschodniej od południowej.

Drugie: z Twoją wiedzą albo się spier.dolisz albo zgubisz.

Trzecie: Może się okazać również, że robisz sobie jaja. Idźże sobie gdzie indziej robić sobie jaja lub przestań truć. Mając internet i IQ powyżej 50 (mądra kura) nie powinieneś mieć problemów ze znalezieniem odpowiednich opisów i przepisów. Przestań już tu pierd.olić bzdury, bo inni się logują i później ktoś gdzieś uwierzy w bełkot który tu wypisujesz.
Idź już gdzie indziej zadawać swoje pytania, bo w końcu ktoś się wq.rvi, zjebie Cię jak burą sukę i na tym się skończy. Znowu będzie mazgajenie się i bełkot, ze to jesteśmy chamy i że nie wiedziałeś, że takie bydło, jak Ty grzecznie i miło, a my tak na Ciebie, i że już się obraziłeś i nie chcesz tu pisać.

Autor:  radziu [ Śr paź 08, 2014 11:35 am ]
Tytuł:  Re: mięguszowiecki szczyt wielki - pytania

Kaytek napisał(a):
Może się okazać również, że robisz sobie jaja.

Nie robię sobie jaj. :?

Kaytek napisał(a):
Nie ma czegoś takiego jak zgodne z prawem chodzenie poza szlakiem w TANAP czy TPN. Możesz uprawiać taternictwo

Niestety nie ma sprecyzowanych wymagań, aby móc się nazwać taternikiem. Z tego co wiem, wpisuję się w księdze i wejście na Mnicha i Mięgusze jest zgodne z prawem.. (oprócz tej nieszczęsnej Żółtej Turni).

Kaytek napisał(a):
Przestań pier.dolić o Żółtej Turnii, bo robisz nam wszystkim obciach - tam się nie chodzi.

Przecież się nie upieram żeby tam wchodzić, musiałoby to być zgodne z prawem. Sam nie chcę robić sobie problemów.

Kaytek napisał(a):
w końcu ktoś się wq.rvi, zjebie Cię jak burą sukę i na tym się skończy

Szczerze mówiąc to nie spodziewałem się tak cierpliwych odpowiedzi, więc uważam że tworzycie całkiem przyjazne forum :)

Kaytek napisał(a):
Radziu, czy Ty w ogóle cokolwiek rozumiesz z tego co Ci tu piszemy??????

Pierwsze: Nie ma czegoś takiego jak zgodne z prawem chodzenie poza szlakiem w TANAP czy TPN. Możesz uprawiać taternictwo. Taternictwo Na Słowacji uprawia się na drogach powyżej II - DPG to nie jest nawet II, więc i tak łamiesz prawo. Ubezpieczenia raczej nie obejmują takich przypadków, więc może się okazać, że możesz je sobie co najwyżej w buty schować. Nie wejdziesz legalnie ani na Mnicha ani na Żółtą Turnię, ani na Mięgusza. Przestań pier.dolić o Żółtej Turnii, bo robisz nam wszystkim obciach - tam się nie chodzi. Nawet tam gdzie można się wspinać nikt Ci nie uwierzy, że jesteś Taternikiem jeśli nie odróżniasz ściany wschodniej od południowej.

Drugie: z Twoją wiedzą albo się spier.dolisz albo zgubisz.

Trzecie: Może się okazać również, że robisz sobie jaja. Idźże sobie gdzie indziej robić sobie jaja lub przestań truć. Mając internet i IQ powyżej 50 (mądra kura) nie powinieneś mieć problemów ze znalezieniem odpowiednich opisów i przepisów. Przestań już tu pierd.olić bzdury, bo inni się logują i później ktoś gdzieś uwierzy w bełkot który tu wypisujesz.
Idź już gdzie indziej zadawać swoje pytania, bo w końcu ktoś się wq.rvi, zjebie Cię jak burą sukę i na tym się skończy. Znowu będzie mazgajenie się i bełkot, ze to jesteśmy chamy i że nie wiedziałeś, że takie bydło, jak Ty grzecznie i miło, a my tak na Ciebie, i że już się obraziłeś i nie chcesz tu pisać.

Dobra spoko, wiedziałem, że z moją wiedzą musi to nastąpić w końcu :eye: , limit pytań się wyczerpał. Dzięki bardzo za podstawowe info, może się w przyszłości jeszcze odezwę. Pozdrawiam :)

Autor:  piomic [ Śr paź 08, 2014 8:35 pm ]
Tytuł:  Re: mięguszowiecki szczyt wielki - pytania

Kaytek napisał(a):
Może się okazać również, że robisz sobie jaja.
:mrgreen:

Autor:  Jacek [ Cz paź 09, 2014 8:58 pm ]
Tytuł:  Re: mięguszowiecki szczyt wielki - pytania

Temat kwitnie :mrgreen:

Kaytek napisał(a):
przepisów

Na Żeberka z gruszkami :mrgreen:

radziu napisał(a):
Szczerze mówiąc to nie spodziewałem się tak cierpliwych odpowiedzi, więc uważam że tworzycie całkiem przyjazne forum

:mrgreen:

radziu napisał(a):
Czy np. przy załamaniu pogody (wbrew prognozą) trudność szlaku się czasem nie zwiększa i wtedy ubezpieczenie jest nieważne?

Zwiększa się dobrze kombinujesz. Przy tzw. pompie, gradobiciu, śnieżycy, płacisz dwa razy więcej, to tylko jeden z wyjątków..
radziu napisał(a):
No i czy ubezpieczenie takie pokrywa tylko akcje ratownicze w razie wypadku czy np. jak zgubię drogę też?

Jak zgubisz drogę musisz podać gdzie jesteś ze wskazaniem dokładnego punktu swojego położenia, a więc już wiesz, że jak się zgubisz..
radziu napisał(a):
bo jak widzę to tylko droga po głazach jest w miarę dobra dla nowicjuszy.

Jeszcze mało widzisz..

Autor:  trekker [ Pt paź 10, 2014 1:53 pm ]
Tytuł:  Re: mięguszowiecki szczyt wielki - pytania

Czy na Zachodzie Janczewskiego są jakieś stałe punkty asekuracyjne ?

Strona 4 z 4 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/