Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Wt cze 25, 2024 8:25 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 104 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: Wt maja 13, 2008 11:06 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 15, 2007 3:03 pm
Posty: 8796
Lokalizacja: Londyn, kiedyś W-wa, jutro ... ?
Markiz napisał(a):
jedynym ratunkiem jest budynek z napisem - Hotel, Gasthause itp.

Markiz, Ty niezbyt dokładnie oglądałeś Jasia (imennik) Fasolę na wakacjach ... Sądząc po avatarze Mr ! może odświeżyć Twoją pamięć bo tam nasz bohater przedstawił wiele innych patentów (czyba zapałki były najskuteczniejsze) ... :P

_________________
Obrazek TG


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt maja 13, 2008 11:11 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14900
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
Markiz napisał(a):
Cytuj:

BusterFM napisał:
stopień trudności nie powinien być identyfikowany z poziomem dokonań

Sprawdziłem, bo sam zacytowałem "doznań". BusterFM ma rację, w książce stoi nie "doznań" tylko właśnie "dokonań".
Ale pięknoduch z tego Messnera, bełkoce i bełkoce... Pewnie ma jakiś kompleks niższości, wie że jest słaby, zgorszył się tym że normalni wspinacze robią szóstki, to musi się jakoś podbudować biedaczysko...
Tak dla pełności obrazu, żeby nie wyrywać jednego fragmentu z kontekstu, Messnerowi chodziło też o tą drugą stronę medalu, to znaczy o jego prawo do wyboru "swoich dróg", dostosowanych do jego, wypracowanych morderczym treningiem, możliwości. Bo jak pisze, non stop ktoś go krytykował jako "chodzącego trupa", podczas gdy on sam uważał się za człowieka zupełnie odpowiedzialnego.

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt maja 13, 2008 11:20 am 
Stracony

Dołączył(a): Śr wrz 19, 2007 8:59 pm
Posty: 18072
Lokalizacja: Zachodnie Pomorze/Poznań
Kompletnie nie trawię Jasia Fasoli. Na sam widok ręka automatycznie sięga po pilota. Podobnie z Benny Hill.

Wracając do tematu. Są jeszcze płyny w rodzaju Red Bull. Nie wiem co w nim jest ale mnie to stawia na nogi na trzy godziny a potem szmata do sześcianu. Czyli na ew. dojazd do domu (hotelu) w promieniu 200 km.

PS.
Statystykami wszystko idzie udowodnić. I to, że czarne jest białe a także, że białe jest czarne.

Podobnie jest z ekspertyzami ekonomicznymi. Taki jeden ekspert z biura consultingowego z górnej półki powiedział mi w chwili szczerości - bierzesz z księgowości kilkadziesiąt danych liczbowych, wrzucasz do określonego programu w komputerze, potem drukarka pracuje 15 minut a na koniec wystawiasz fakturę na kilkadziesiąt tysięcy (albo i więcej)

_________________
Mój kanał na YouTube: https://studio.youtube.com/channel/UC7G ... DING%22%7D
Zapraszam


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt maja 13, 2008 11:27 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 15, 2007 3:03 pm
Posty: 8796
Lokalizacja: Londyn, kiedyś W-wa, jutro ... ?
Markiz napisał(a):
Kompletnie nie trawię Jasia Fasoli. Na sam widok ręka automatycznie sięga po pilota. Podobnie z Benny Hill.

Nie jesteś jedyny ... ale to w pewnym sensie klasyka ... :wink:

_________________
Obrazek TG


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt maja 13, 2008 11:58 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lip 17, 2007 7:57 pm
Posty: 3449
Lokalizacja: Tczew
Gustaw napisał(a):
Markiz napisał:
Kompletnie nie trawię Jasia Fasoli. Na sam widok ręka automatycznie sięga po pilota. Podobnie z Benny Hill.

Nie jesteś jedyny ... ale to w pewnym sensie klasyka ...


I ja witam w klubie. Natomiast lubię "czarną żmiję..." :wink:

_________________
Mądry wycof nigdy nie przynosi ujmy


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt maja 13, 2008 12:08 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 15, 2007 3:03 pm
Posty: 8796
Lokalizacja: Londyn, kiedyś W-wa, jutro ... ?
Mag_Way napisał(a):
Natomiast lubię "czarną żmiję..."

Te pełnometrażowe filmy są strawne ...
Johnny English nie jest taki zły.
I ten o wakacjach też ma jakiś urok.
To będzie klasyka w lotach charterowych i w autobusach transferowych ...
Ma to jak w banku. Wyprze takie klasyki jak A-Team ... :lol:

_________________
Obrazek TG


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt maja 13, 2008 5:13 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 13, 2005 4:25 pm
Posty: 9935
Lokalizacja: niedaleko Wąchocka
Markiz napisał(a):
Są jeszcze płyny w rodzaju Red Bull. Nie wiem co w nim jest
Głównie kofeina w megadawce. Bodaj kilkadziesiąt kaw trzebaby wypić jako ekwiwalent.

_________________
Pamiętasz co obiecywała?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt maja 13, 2008 10:04 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Wt paź 25, 2005 4:04 pm
Posty: 1275
*


Ostatnio edytowano Pt sie 01, 2008 10:22 pm przez Stan, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr maja 14, 2008 6:05 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 13, 2005 4:25 pm
Posty: 9935
Lokalizacja: niedaleko Wąchocka
Nie powiem na pewno, ale kofeiny jest dużo. Moja kawa i kawa mojej żony różnią się w dawce jakieś 6-8x, a znam ludzi pijących mocniejsze ode mnie. W kawie jest ponadto kilkadziesiąt innych aktywnych związków. To jak z papierosami - niby nikotyny niewiele, ale te 2000 innych toksyn robi swoje.

_________________
Pamiętasz co obiecywała?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr maja 14, 2008 10:39 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N cze 24, 2007 9:52 am
Posty: 709
Lokalizacja: Dolny Śląsk / 400km do Tatr
W sesji na studiach te wynalazki (nie red bull bo za drogi, ale MaxPowr z biedronki czy Tiger) daja radę; fajnie sie po tym uczy tzn. koncentruje i sie spać nie chce. Na pusty żąladek raczej moze nastąpic "zmulenie" i możliwy ból głowy (chyba tak uderza). Podobne działanie tabletki "Sesja" jest. Ale to już offtop.

Co do gór nie testowalem tego :P bo i po co

_________________
Góry, podobnie jak morze i kobiety, są kapryśne i nieprzewidywalne


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz maja 15, 2008 6:47 am 
Stracony

Dołączył(a): Śr cze 20, 2007 6:52 am
Posty: 3030
Lokalizacja: Sosnowiec
marx napisał(a):
W sesji na studiach te wynalazki (nie red bull bo za drogi, ale MaxPowr z biedronki czy Tiger) daja radę; fajnie sie po tym uczy tzn. koncentruje i sie spać nie chce.


Zależy na kogo :lol:

na co dzień nie piję kawy.. ale ktoś kiedyś mi doradził, że na sesje takie wspomagacze są dobre..
Łoo kutfa.. na niczym nie mogłem się skupić, chciałem biegać, skakać, nie wysiedziałem na krześle, wyglądałem jak fan techniawki po piątym extazy i wiaderku lsd - fakt, że zażyłem od razu dwie sztuki :lol:

Zresztą to samo mam z kawą.. jak się napije to tydzień mogę tory układać, a jak przedawkuje to ręce mi się trzęsą jak tym grzechotnikom pod nocnym o 5 nad ranem.

_________________
- Ej, Panie Derechtórze! Mom takom, wicie, mature do godania... telobyk godoł, ino, wicie... nie wim, o cyim!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sie 13, 2008 2:24 pm 
Nowy

Dołączył(a): Wt sie 12, 2008 9:52 pm
Posty: 5
Lokalizacja: Opole
Bardzo cenna i pouczająca historia panie Markizie.

Z drugiej strony czasy się trochę zmieniły, dobrą mapę można kupić za 5zł, buty też wcale nie muszą być jakieś kosmicznie drogie... ale "klapkowcy" i tak pozostali :shock:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sie 15, 2008 9:09 pm 
Zasłużony

Dołączył(a): Pt lip 18, 2008 3:36 pm
Posty: 269
Lokalizacja: z B~B
Ostatnio mi się taki trafił idąc z Krzyżnego do Zadniego (dokładnie
na przedostatnim łańcuchu) i pyta:
"gdzie jestem i jak daleko do Zakopanego, bo ma pociąg o 22-ej i musi zdążyć!"
Lekko mnie zamurowało..., usiadłem wygodnie i się wypytuję.
Wyszedł o 8-mej z Kuźnic na Kasprowy, przeleciał
granią aż tu...., jest około 16:30. Nie ma ze sobą nic, nawet plecaczka na misia.
Patrzę na niego jak na istotę z innej planety i mniej więcej tłumaczę jak to z tymi szlakami...itp. Jak skończyłem, to się
pyta dlaczego musi skręcić z Krzyżnego w lewo, albo w prawo,a co jest na wprost, on chce na wprost!, no i poleciał..... K..na, trzeba było mu nic nie mówić i kazać zrobić w tył zwrot, żółty, i marsz do Murowańca!
Tak mnie to jakoś do dziś gryzie...

_________________
"Codzienność ma posmak popiołu w ustach, dobrze jest czasem przepłukać gardło wodą z górskiego potoku" - bluejeans

https://www.youtube.com/playlist?list=P ... gPkQiW5nX6


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt lis 21, 2008 11:49 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt lis 21, 2008 10:48 pm
Posty: 1233
Lokalizacja: Warszwa
bardzo mi się podobało to opowiadanie szacun

_________________
Jeśli zdajesz pytanie dlaczego chodzę po górach to znaczy że nie zrozumiesz odpowiedzi


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 104 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL