Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Droga do Morskiego Oka
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=6041
Strona 4 z 13

Autor:  mobiline [ So cze 13, 2009 2:42 pm ]
Tytuł: 

Właśnie że będę miał:):)
I licze że dzięki niemu będę niewidoczny:):)

Autor:  marcino2000 [ So cze 13, 2009 9:27 pm ]
Tytuł: 

Tak jak mówię można iść śmiało- na swoją odpowiedzialność oczywiście.

Mówię o takich "turystach" co np. wysiadają z kolejki linowej na kasprowy w sandałch, szpilkach, miniówkach i innych takich i są zdziwieni że snieg pada i że nie ma tu asfaltu i po kamieniach trzeba chodzić. A morskie to już polska stolica takich ewenementów.

Sorki za offtop:D

Autor:  szach_mat [ Śr cze 17, 2009 2:09 am ]
Tytuł: 

marcino2000 napisał(a):
Mówię o takich "turystach" co np. wysiadają z kolejki linowej na kasprowy w sandałch, szpilkach, miniówkach i innych takich i są zdziwieni że snieg pada i że nie ma tu asfaltu i po kamieniach trzeba chodzić. A morskie to już polska stolica takich ewenementów.

nic dodać nic ująć :D :D :D

Autor:  monk4a [ Pt cze 26, 2009 3:39 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
Jedynie w dni siwiąteczne będzie można dojść drogą Palenica Białczańska - Włosienica do Morskiego Oka.

To znaczy, że w niedzielę droga jest otwarta, ale w sobotę już nie?

Cytuj:
Przez cały czas dla pieszego ruchu turystycznego udostępniona jest droga gospodarcza do schroniska w Roztoce, skąd szlakiem turystycznym można dojść do Wodogrzmotów Mickiewicza, a następnie do Doliny Pięciu Stawów Polskich.

Można dojść do Wodogrzmotów Mickiewicza od Palenicy Białczańskiej? Bo jeśli nie to jaką drogą można się tam dostać?

Autor:  tomek.l [ Pt cze 26, 2009 3:53 pm ]
Tytuł: 

monk4a napisał(a):
To znaczy, że w niedzielę droga jest otwarta, ale w sobotę już nie?

tpn.pl
Cytuj:
W związku z zamknięciem drogi do Morskiego Oka zamknięty jest również czerwony szlak od Polany pod Wołoszynem w stronę Wodogrzmotów Mickiewicza, który podobnie jak droga otwarty jest w niedziele.

Dni świąteczne to wychodzi na to, że tylko niedziela. Bez soboty.
monk4a napisał(a):
Można dojść do Wodogrzmotów Mickiewicza od Palenicy Białczańskiej? Bo jeśli nie to jaką drogą można się tam dostać?

Cytuj:
Przez cały czas dla pieszego ruchu turystycznego udostępniona jest droga gospodarcza do schroniska w Roztoce, skąd szlakiem turystycznym można dojść do Wodogrzmotów Mickiewicza, a następnie do Doliny Pięciu Stawów Polskich.

Autor:  krzyss [ Pt cze 26, 2009 6:15 pm ]
Tytuł: 

Monk4a
W roku 1976, może 1977 zlikwidowano niebieski szlak odchodzący z pierwszego zakrętu za Palenicą czyli schodzący z szosy na północnym końcu NIŻNEJ pPolany Pod Wołoszynem i biegnący cały czas dnem Doliny Białki, przez las wprost do Roztoki, dochodząc do schroniska od strony wschodniej. Po likwidacji niebieskiego szlaku nazwali to drogą gospodarczą, postawili szlaban, zakazy, a Wopiści przez kolejne lata :-) musieli ludzi zawracać :-) strasząc ich karabinami. Udało mi się tą drogą przejść jakieś 4 razy, jest porozgałęziana, ale trudno się zgubić, natomiast wiedzie przez płaskie dno doliny, co przy tej pogodzie każe oczekiwać dużego błota. A od Roztoki do Wodogrzmotów to już na pewno wiesz - zielony szlak do góry - kilka minut.
A co do dni świątecznych - myślicie, że budują w soboty? Szczególnie w takich ulewach?

Autor:  Hamster [ Pt cze 26, 2009 10:27 pm ]
Tytuł: 

Ja zawsze jak idę do Morskiego Oka Doliną Rybiego Potoku to mnie męczą te tłumy :evil: Powinni coś z tym zrobić-bez przesady, żeby tyle ludzi szło w ciągu jednego dnia i śmieciło. Na szlaku to pełno papierków i innych śmieci. Czytałem ostatnio, że do Morskiego Oka w tamtym roku w ciągu jednego dnia szło około 6000 ludzi. A parking w Palenicy B. jest ograniczony. Kiedyś jak jechałem, żeby dojść do 5 stawów to na drodze Oswalda Balzera w połowie drogi od Łysej Polany do Wierchu Porońca stał strażnik i krzyczał przez megafon, że parking pęka w szwach "...proszę o zawrócenie z drogi a ci którzy na Słowację zapraszamy do przejścia w Jurgowie. Cała droga na poboczu była zapełniona autami. Nie było nawet jak zawrócić w stronę Bukowiny T. Koszmar. Powinni jakoś to rozwiązać według mnie bo trochę dziwnie się czuję idąc w pielgrzymce do Morskiego Oka :lol:

Autor:  tomek.l [ Pt cze 26, 2009 10:47 pm ]
Tytuł: 

To chodź po zmroku. Wtedy pójdzie z Tobą tylko 80 ludzi :)
Tylko uważaj na samochody opróżniające toi toie.

Autor:  Hamster [ Pt cze 26, 2009 10:51 pm ]
Tytuł: 

tomek.l napisał(a):
To chodź po zmroku. Wtedy pójdzie z Tobą tylko 80 ludzi Smile
Tylko uważaj na samochody opróżniające toi toie.



Przynajmniej będę miał z kim pogadać

:rofl_an: :rofl_an: :rofl_an: :rofl_an:

Autor:  maluch [ So cze 27, 2009 12:11 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
Powinni jakoś to rozwiązać według mnie bo trochę dziwnie się czuję idąc w pielgrzymce do Morskiego Oka

1. Zmień godziny chodzenia.
bądź:
2. Nie chodź do MO, inny będą mieli luźniej ;)

Autor:  Markiz [ So cze 27, 2009 12:14 pm ]
Tytuł: 

maluch napisał(a):
Nie chodź do MO, inny będą mieli luźniej


I to jest słuszne, obywatelskie podejście.

Autor:  lukasz_skarpa [ So cze 27, 2009 3:34 pm ]
Tytuł: 

Hamster napisał(a):
Ja zawsze jak idę do Morskiego Oka Doliną Rybiego Potoku to mnie męczą te tłumy :evil: Powinni coś z tym zrobić-bez przesady, żeby tyle ludzi szło w ciągu jednego dnia i śmieciło.


Zamknac szlak :D

Autor:  BR0V4R [ So cze 27, 2009 3:51 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
Ja zawsze jak idę do Morskiego Oka Doliną Rybiego Potoku to mnie męczą te tłumy

możesz iść przez zawrat potem przez swistówke do moka .W sezone też tłumy ale zawsze troche mniej niż na asfalcie :wink:

Autor:  Hamster [ So cze 27, 2009 6:44 pm ]
Tytuł: 

BR0V4R napisał(a):
możesz iść przez zawrat potem przez swistówke do moka .W sezone też tłumy ale zawsze troche mniej niż na asfalcie


Następnym razem na pewno tak zrobię.

Autor:  mac ap [ N cze 28, 2009 6:42 pm ]
Tytuł: 

Swoją drogą, widywałem już śmieci na większości szlaków tatrzańskich. Ale na szosie do Morskiego- o ile pamiętam to ani razu.

Autor:  golanmac [ N cze 28, 2009 7:30 pm ]
Tytuł: 

mac ap napisał(a):
Swoją drogą, widywałem już śmieci na większości szlaków tatrzańskich. Ale na szosie do Morskiego- o ile pamiętam to ani razu.

Następnym razem, zamiast oglądać się za dupami, które i tak na Ciebie nie spojrzą, rozejrzyj się po poboczach drogi, pajacu.

Autor:  tomek.l [ N cze 28, 2009 8:32 pm ]
Tytuł: 

mac ap napisał(a):
Ale na szosie do Morskiego- o ile pamiętam to ani razu.
To masz zadanie bojowe na ten rok :D
Wiesz gdzie odchodzi ścieżka od asfaltu na Szałasiska? Jak nie, to spójrz na mapę - łatwo znaleźć. I policz ile na początku tej ścieżki zostało pozostawionych przez turystów prezentów w postaci papierzaków :)
Jako ideowy czekista zapewne wszystkie je wyzbierasz. Ale to już jest zadanie pozakonkursowe :D

Autor:  Krabul [ N cze 28, 2009 8:43 pm ]
Tytuł: 

maluch napisał(a):
Powinni jakoś to rozwiązać według mnie bo trochę dziwnie się czuję idąc w pielgrzymce do Morskiego Oka


Tak, na bramce TPNu powinien stać selekcjoner jak na co lepszych baletach. No i by selekcjonował. Jak masz buty i sprzęt - wchodzisz. A jak wyglądasz jak stonka to w...laj, skąd przyszedłeś. Jak widzisz moją propozycję?

maluch napisał(a):
1. Zmień godziny chodzenia.
bądź:
2. Nie chodź do MO, inny będą mieli luźniej Wink


Dokładnie. Po co się męczysz? MO, Kasprowy i Giewont to są miejsca, gdzie zawsze będzie od cholery wiary. Niekoniecznie turystów. Większość ludzi, którzy później stają się zaawansowanymi turystami tam zaczyna. Bardzo dobrze moim zdaniem, że tak jest. Dla mnie to wygląda tak: są miejsca, w które latem się nie chodzi, bo są tłumy, ale dzięki temu na innych szlakach jest luźniej. A nie wiem czemu niektórzy wolą iść po raz 3ci na rysy, szpiglas, wrota czy przez świstówke do 5 zamiast 1wszy raz do białej wody, jaworowej, na koperszady. Rewelacyjne miejsca i pustki, panie i panowie, pustki prawie zawsze.

Autor:  krzyss [ Pn cze 29, 2009 11:31 am ]
Tytuł: 

Przed kilkoma dniami zastanawialiśmy się co to są dni wolne. Przypadkiem wpadłem na tą STRONĘ:
http://www.tpn.pl/index.php?&sP=news_sh ... D_news=106

Gdzie tak to widzą:

"2009-05-19
W związku z remontem osuwisk droga do Morskiego Oka jest całkowicie zamknięta. Droga jest otwierana tylko w weekendy (soboty i niedziele). W tygodniu do Morskiego Oka można dotrzeć drogą gospodarczą przez Dolinę Roztoki i Dolinę Pięciu Stawów Polskich. Trasa ta jest długa, trudna i przy obecnych warunkach panujących w wyższych partiach Tatr wymaga doświadczenia wysokogórskiego oraz posiadania sprzętu zimowego, tj. raki, czekan. "

Czyli i sobota też

Autor:  tomek.l [ Pn cze 29, 2009 3:35 pm ]
Tytuł: 

A na stronie głównej jest tak: :)
"...W związku z zamknięciem drogi do Morskiego Oka zamknięty jest również czerwony szlak od Polany pod Wołoszynem w stronę Wodogrzmotów Mickiewicza, który podobnie jak droga otwarty jest w niedziele."

Autor:  BR0V4R [ Pn cze 29, 2009 4:14 pm ]
Tytuł: 

Drogę podobno mają otworzyć od 1 lipca

Autor:  zbych [ Wt cze 30, 2009 11:31 am ]
Tytuł: 

Cytuj:
W związku z remontem osuwisk, na podstawie decyzji Starosty Tatrzańskiego, droga do Morskiego Oka zostaje udostępniona dla wozów konnych i ruchu pieszego z wózkami dziecięcymi, w terminie od 01 lipca do 21 sierpnia br. Ruch turystyczny pieszy będzie mógł się odbywać drogą gospodarczą do schroniska w Starej Roztoce, skąd szlakiem turystycznym do Wodogrzmotów Mickiewicza i dalej drogą do Włosienicy i Morskiego Oka.

Źródło: http://tpn.pl/

Autor:  Gustaw [ Wt cze 30, 2009 11:39 am ]
Tytuł: 

Cytuj:
W związku z remontem osuwisk, na podstawie decyzji Starosty Tatrzańskiego, droga do Morskiego Oka zostaje udostępniona dla wozów konnych i ruchu pieszego z wózkami dziecięcymi

Jak na mój gust to to trochę głupio brzmi ... trochę niby tak, że ponieważ są osuwiska (czy też ich remont) to się drogę udostępnia ... a może ja jestem nadwrażliwy albo "czytam bez zrozumienia" ... :?: :?

Autor:  speeder [ Wt cze 30, 2009 12:04 pm ]
Tytuł: 

Na szczęście jest napisane ze ruch pieszy z wózkami dziecięcymi ale o dzieciach już nie wspomnieli, więc wózek chyba wystarczy :lol:

Autor:  peepe [ Wt cze 30, 2009 12:13 pm ]
Tytuł: 

nic też na temat ile osób do jednego wózka, zawsze to w 5 osób trochę taniej :D

Autor:  szach_mat [ Wt cze 30, 2009 3:54 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
Dokładnie. Po co się męczysz? MO, Kasprowy i Giewont to są miejsca, gdzie zawsze będzie od cholery wiary. Niekoniecznie turystów. Większość ludzi, którzy później stają się zaawansowanymi turystami tam zaczyna. Bardzo dobrze moim zdaniem, że tak jest. Dla mnie to wygląda tak: są miejsca, w które latem się nie chodzi, bo są tłumy, ale dzięki temu na innych szlakach jest luźniej. A nie wiem czemu niektórzy wolą iść po raz 3ci na rysy, szpiglas, wrota czy przez świstówke do 5 zamiast 1wszy raz do białej wody, jaworowej, na koperszady. Rewelacyjne miejsca i pustki, panie i panowie, pustki prawie zawsze.


zgadam się z Krabul dolina białej wody, koperszady, wrota, tam są pustki a widoki kapitalne ( z kopersztadów przegonił deszcz a na pozostałych miałem bombową pogodę i widoki). w tym roku będę bardziej chodził po słowackiej stronie niż po polskiej

Autor:  mobiline [ Wt cze 30, 2009 4:54 pm ]
Tytuł: 

Czyli że niby co: rodzina z wózkiem ( pustym czy z jego zawatością ) może normalnie przejechać ale jak nie masz wózka tylko jakieś 80 litrów na plecach to już musisz zap.. .... alać przez Roztoke???

Autor:  peepe [ Wt cze 30, 2009 9:57 pm ]
Tytuł: 

oczywiście
rozglądaj się za wózkiem, radzimy dobrze

Autor:  lukasz_skarpa [ Śr lip 01, 2009 8:22 pm ]
Tytuł: 

Mozna juz spokojnie chodzic, robotnicy sie nie przejmuja turystami :) A skoro fiakrzy moga jechac to ludzie tez moga isc :)

Autor:  krzyss [ Śr lip 08, 2009 7:49 am ]
Tytuł: 

Stan faktyczny z wczoraj (czyli wtorku):
Mimo zakazu oficjalnego wozy konne jeżdżą i w dni powszednie ze zdwojoną siłą :-) prace remontowe trfają, ponoć więcej restrykcji będzie po 21 sierpnia, kiedy asfalt lać będą. Patrząc na stan robót - wątpię w 21 sierpnia.... chyba, że przyszłego roku...
Tłumy ogromne, szczególnie sobota, niedziela. W sobotę o 16.00 nawet na Łysej było pełno aut, właściwie za miejscem od Wierchporońca trzeba było się oglądać...
Trochę luźniej na odcinku Niżna Polana Pod Wołoszynem - Wodogrzmoty ale to dzięki bardzo sprytnej tabliczce:
Drogowskaz "Morskie Oko" pokazuje na drogę gospodarczą do Roztoki, a na asfalcie barierka i znak drogowy: zakaz ruchu w obu kierunkach. Ani jednej tabliczki , że nie wolno pieszo. Ale takie ustawienie drogowskazu i zakazu dla samochodów powoduje, że rzeka ludzi idzie przez Roztokę, a asfalt pusty, no może poza dużym ruchem wozów konnych.

Strona 4 z 13 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/